|
|
|
Ewolucja homo sapiens |
Autor |
Wiadomość |
MOFFISS
Connor MacLeod
Posty: 1576 Skąd: Okolice wawki
|
Wysłany: 17 Marca 2009, 12:36 Ewolucja homo sapiens
|
|
|
http://www.wprost.pl/ar/1...lowieka/?I=1360
na podstawie książki Ch. Wills'a : Dzieci Prometeusza, teraźniejszość i przyszłość naszego gatunku"
ponoć rodzimy się z coraz mniejszymi mózgami, bardziej agresywni i aspołeczni. |
_________________ nie robisz za żadnego katalizatora, tylko za pierdzielizatora... by bio |
|
|
|
|
Dunadan
Abraham van Helsing
Posty: 10250 Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
|
Wysłany: 18 Marca 2009, 15:26
|
|
|
MOFFISS, akurat rozmiar mózgu to ma chyba małe znaczenie... ale fakt faktem jest że czasem trzeba zrobic krok do tyłu aby potem zrobić dwa kroki do przodu albo... potknąć się, bo się okazało że i my to ślepy zaułek ewolucji. |
_________________ www.badelek.com
Luck yourself |
|
|
|
|
MOFFISS
Connor MacLeod
Posty: 1576 Skąd: Okolice wawki
|
Wysłany: 18 Marca 2009, 19:34
|
|
|
Dunadan napisał/a | MOFFISS, akurat rozmiar (...) ma chyba małe znaczenie... ale fakt faktem jest że czasem trzeba zrobic krok do tyłu aby potem zrobić dwa kroki do przodu albo... potknąć się, bo się okazało że i my to ślepy zaułek ewolucji. |
wiem, wiem, wszystkie kobiety tak mówią
|
_________________ nie robisz za żadnego katalizatora, tylko za pierdzielizatora... by bio |
|
|
|
|
Dunadan
Abraham van Helsing
Posty: 10250 Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
|
Wysłany: 18 Marca 2009, 19:36
|
|
|
coś mną chyba nie tak, zaczynam prawić jak kobieta... |
_________________ www.badelek.com
Luck yourself |
|
|
|
|
mad
Filippon
Posty: 3819 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 18 Marca 2009, 20:26
|
|
|
Jeśli nie ma już selekcji naturalnej, czy można jeszcze mówić o ewolucji, która przecież na naturze się opiera? Właściwie jest naturą? Może niechcący założyliśmy ewolucji blokadę? |
|
|
|
|
ihan
iHan Solo
Posty: 8631 Skąd: Tarnów-Kraków
|
Wysłany: 18 Marca 2009, 20:58
|
|
|
To, że zmieniły się zasady gry, nie znaczy, że skończyła się gra. Po prostu zmieniły się preferowane cechy. |
_________________ Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję. |
|
|
|
|
MOFFISS
Connor MacLeod
Posty: 1576 Skąd: Okolice wawki
|
Wysłany: 18 Marca 2009, 21:00
|
|
|
ewoluujemy szybciej niż ci się wydaje, mózg jest zmuszany do przetwarzania coraz większych ilości informacji, nie tylko podprogowych (wszechobecne reklamy), ale koniecznych do prawidłowego funkcjonowania w społeczeństwie technologicznym. Jak pisał Lem, przekaz jest ważniejszy niż goniec. Nie do końca bym się zgodził z takim stwierdzeniem, bo przekaz musi zostać nie tylko zarejestrowany, ale i przetworzony, by w końcu nastąpiła reakcja na bodziec.
Moim skromnym zdaniem największy postęp nastąpi w biologii. Pytanie jest jak szybko będziemy w stanie świadomie sterować własnym genotypem.
Z drugiej strony zapomniana duchowość człowieka rozwinie się, dlaczego? Bo coraz więcej procesów odbywa sie autonomicznie, i nie potrzeba fizycznej pracy człowieka. Trend będzie się wzmagał, co jest zabawne, wymuszony przez ekonomię - automaty nie organizują się w związki zawodowe i są o niebo wydajniejsze.
Już teraz widoczne są symptomy - gwałtownie rozwija się przemysł rozrywkowy, cyfrowa rozrywka bije rekordy popularności. I zostaje coraz więcej czasu ..na co? No właśnie na rozwój duchowy. Internetowa interakcja nie zaspokaja takich potrzeb, jest tylko medium komunikacyjnym, przyspiesza wiele społecznych procesów, od tworzenia się grup zainteresowań aż po e-learning. Ale pewnie nadal pozostaje pytanie, a co z duchowością? Jaka jest korelacja między cyfrową rozrywką a duchowym rozwojem człowieka?
Wspólnym mianownikiem jest fizyczna samotność w sieci. Wirtualnych przyjaciół jest "z metra", ale kiedy odłączamy się od netu, zostajemy sami. Nic nie jest w stanie zapełnić takiej pustki, oprócz interakcji z samym sobą. Według mnie stanie się rzecz niezwykła - wolność kształtowania własnych poglądów, idei czy partykularnych interesów w necie pozwoli nam na bycie świadomym samego siebie, ale także dzięki temu, że prawda o sobie, o sensie życia stanie się obiektywnym faktem, który człowiek jest w stanie odkryć. Dlaczego to jest możliwe? Bo net jest anonimowy, pozwala na szczerość wobec siebie i innych. Dojrzała duchowość oznacza, że człowiek nie wymyśla jakiejś wizji samego siebie, lecz odkrywa obiektywną prawdę o sobie: o tym, co go rozwija i o tym, co mu zagraża i uniemożliwia rozwój. |
_________________ nie robisz za żadnego katalizatora, tylko za pierdzielizatora... by bio |
|
|
|
|
Dunadan
Abraham van Helsing
Posty: 10250 Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
|
Wysłany: 19 Marca 2009, 00:45
|
|
|
MOFFISS, ale tu chodzi o czyste przystosowanie się do... hm, no zycia odpornośc na choroby, raki, zaburzenia środowiska. Tok wszystko spada bo prawda jest taka że "słabe" geny zamiast wymierać przechodzą dalej. Gdyby to nie że nasz gatunek jest taki łebski dawno byśmy wymarli - tak jak sarny bez drapieżnika... albo jakaś zbyt mała (genetycznie ) populacja.
jednym słowem nie ma ( jest znikoma ) u człowieka selekcji, czyli głównego napędu ewolucji. |
_________________ www.badelek.com
Luck yourself |
|
|
|
|
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 19 Marca 2009, 08:20
|
|
|
MOFFISS, gratuluję optymizmu. Jestem zdania wprost przeciwnego - że pulpa płynąca z otoczenia skutecznie degraduje duchowość (cokolwiek tak to sobie nazwiemy) sprowadzając człowieka często do poziomu pieska imć Pawłowa. |
|
|
|
|
Piech
Hieronim Berbelek
Posty: 3569 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 19 Marca 2009, 09:54
|
|
|
MOFFISS napisał/a | Wspólnym mianownikiem jest fizyczna samotność w sieci. Wirtualnych przyjaciół jest z metra, ale kiedy odłączamy się od netu, zostajemy sami. Nic nie jest w stanie zapełnić takiej pustki, oprócz interakcji z samym sobą. Według mnie stanie się rzecz niezwykła - wolność kształtowania własnych poglądów, idei czy partykularnych interesów w necie pozwoli nam na bycie świadomym samego siebie, ale także dzięki temu, że prawda o sobie, o sensie życia stanie się obiektywnym faktem, który człowiek jest w stanie odkryć. Dlaczego to jest możliwe? Bo net jest anonimowy, pozwala na szczerość wobec siebie i innych. Dojrzała duchowość oznacza, że człowiek nie wymyśla jakiejś wizji samego siebie, lecz odkrywa obiektywną prawdę o sobie: o tym, co go rozwija i o tym, co mu zagraża i uniemożliwia rozwój. |
MOFFISS, nie widzę w tym co piszesz związku z ewolucją gatunku ludzkiego. Jeżeli chodzi o sieć, to ona rzeczywiście czemuś sprzyja, ale raczej nie odkrywaniu "prawdy obiektywnej". Wręcz przeciwnie, ona raczej sprzyja fantazji. Wystarczy popatrzeć na te wszystkie fidrygałki, awatary, pseudonimy. Dla wielu jest to tylko zabawa, ale także dla wielu jest to ucieczka od trudnej, wymagającej rzeczywistości.
Wracając do kwestii czy nadal działa selekcja naturalna. Ona zawsze działa. Pytanie tylko, w jakim kierunku. To, że jesteśmy pod presją, nie ulega przecież wątpliwości. Presja jest na tyle duża, że nie wszyscy ją wytrzymują (więc uciekają na przykład w "rzeczywistość" wirtualną). Wydaje mi się, że od dawien dawna (przynajmniej od czasu wykształcenia się społeczeństw) selekcja działa właśnie w kierunku społecznościowym, jednocześnie eliminując cechy indywidualne. Tak się już intensywnie komunikujemy, że coraz mniej czasu jest na bycie indywidualnością. Wciąż mailujemy i gadamy. Nie wystarczy, że robimy jedno - należy przy tym jeszcze odbierać telefony i SMS-y, już nawet w kiblu. Co chwilę sprawdzamy skrzynkę mailową itp. Zagadamy się na śmierć. Dla wielu jest to narzędzie pracy, jednak większość współczesnej komunikacji jest bezwartościowa, pozbawiona treści. Jest to komunikowanie się jako dobro samo w sobie.
Z drugiej strony ludzie, którzy w jakiś sposób nie przystają do tej zbiorowości wypychani są na margines. I to nie tylko w sferze towarzyskiej, ale i w sensie naturalnej selekcji. Kiedyś paliło się czarownice (każda kultura, nie tylko europejska, ma swoje "czarownice"). Dziś mamy dalszy ciąg tego procesu, choć przebiega on w sposób mniej spektakularny (dla wielu nawet niewidoczny, oprócz osób nim dotkniętych), jednak całkiem skuteczny. Ludzie wyróżniający się niezależnością, indywidualnością, często pozostają samotni i bezdzietni. Dotyczy to zwłaszcza kobiet. Inteligentne, niezależne kobiety zawsze miały pod górkę. Najbezpieczniej być słodką idiotką lub ją udawać. Oczywiście dotyczy to nie tylko kobiet. Instytucja wiejskiego głupka działa od dawien dawna i dziś też ma się świetnie. "Zdolny, ale dziwak", "nieprzystosowany społecznie", "nerd" itp. |
_________________ Nie wyrabiam psychicznie, gdy skarpetki są nie do pary. |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 19 Marca 2009, 10:47
|
|
|
Piech ma rację, MOFFISS kwestia duchowości, a w zasadzie jej potrzeba, może występować w znikomym procencie populacji, reszta wolny czas przeznaczy na chlanie. zobacz co nadmiar czasu zrobił w ośrodkach popegeerowskich duchowość ma tam emanację, nazywa się ona Arizona. |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
dzejes
prorok
Posty: 10065 Skąd: City
|
Wysłany: 19 Marca 2009, 11:11
|
|
|
Strasznie bełkoczecie.
Ewolucja to proces zachodzący w wyniku presji środowiska, a o jakiej presji możemy mówić dziś? Chyba tylko w Afryce, gdzie odsetek ludzi z genetyczną odpornością na AIDS się zwiększa. |
_________________ If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear. |
|
|
|
|
Dunadan
Abraham van Helsing
Posty: 10250 Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
|
Wysłany: 19 Marca 2009, 11:15
|
|
|
dzejes,
Cytat | Strasznie bełkoczecie. |
Wypraszam sobie
Cytat | Ewolucja to proces zachodzący w wyniku presji środowiska, a o jakiej presji możemy mówić dziś? |
Dokładnie to samo napisałem kilka postów wyżej, tyle że w nieco inny sposób |
_________________ www.badelek.com
Luck yourself |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 19 Marca 2009, 11:19
|
|
|
Jakiś czas temu w Nowym Jorku rozmawiałem ze starszą kobietą, żydówką, która opowiedziała mi historię o dzieciach żydowskich, które rodziły się podczas wojny i tuz po jej zakończeniu. Rasowi aryjczycy, chłop w chłopa, baba w babę. Ona sama ma dwóch synów blondynów o niebieskich oczach i prostych nosach. Więc wiedziała o czym mowa. Ponoć jest to właśnie dowód na to, co pisał dun i dzejes. Presja psychiczna była tak wielka, ze doszło do swoistej mimikry.
I żeby uciąć głupie komentarze, nie chodzi o dzieci poczete w wyniku gwałtu kogoś z rasy panów. |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
Nocturn
Nocturn
Posty: 1591 Skąd: dokąd?
|
Wysłany: 19 Marca 2009, 11:21
|
|
|
ale ewolucja jest nie tylko biologiczna, prawda? |
|
|
|
|
Dunadan
Abraham van Helsing
Posty: 10250 Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
|
Wysłany: 19 Marca 2009, 11:23
|
|
|
NURS, ja akurat takich rzeczy nie pisałem Przyznam się szczerze ze jestem całkiem zaskoczony tym co piszesz... bo to chyba nie zostało naukowo udokumentowane? jak niby psychika ma wpływać na rozkład genów? |
_________________ www.badelek.com
Luck yourself |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 19 Marca 2009, 11:24
|
|
|
Dunadan napisał/a | NURS, ja akurat takich rzeczy nie pisałem Przyznam się szczerze ze jestem całkiem zaskoczony tym co piszesz... bo to chyba nie zostało naukowo udokumentowane? jak niby psychika ma wpływać na rozkład genów? |
A co powyżej napisałeś? w odpowiedzi dzejesowi?
Nie wiem czy są gdzieś wyniki, ale to powinno być sprawdzalne. Ona mówiła o tym, jak o zjawisku dobrze znanym. |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
dzejes
prorok
Posty: 10065 Skąd: City
|
Wysłany: 19 Marca 2009, 11:25
|
|
|
Dunadan napisał/a | dzejes,
Cytat | Strasznie bełkoczecie. |
Wypraszam sobie
|
Dunadan napisał/a | tak jak sarny bez drapieżnika... |
Sarny bez drapieżnika by wymarły? Odważna teza, jak na pięciolatkę.
Dunadan napisał/a |
Cytat | Ewolucja to proces zachodzący w wyniku presji środowiska, a o jakiej presji możemy mówić dziś? |
Dokładnie to samo napisałem kilka postów wyżej, tyle że w nieco inny sposób |
W taki, że cię nikt nie zrozumiał. Ergo - bełkocik?
EDIT: NURS - dzieci o wyglądzie zdradzającym pochodzenie były mordowane, więc fakt, że przeżyły te, które mogły się wmieszać w tłum jest jakby tu powiedzieć - mało zaskakujący. |
_________________ If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear. |
|
|
|
|
ihan
iHan Solo
Posty: 8631 Skąd: Tarnów-Kraków
|
Wysłany: 19 Marca 2009, 11:51
|
|
|
Nocturn napisał/a | ale ewolucja jest nie tylko biologiczna, prawda? |
Przepraszam, a jaka?
EDIT: Widzę, że dryfujecie w stronę Lamarcka. |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 19 Marca 2009, 11:57
|
|
|
dzejes napisał/a |
EDIT: NURS - dzieci o wyglądzie zdradzającym pochodzenie były mordowane, więc fakt, że przeżyły te, które mogły się wmieszać w tłum jest jakby tu powiedzieć - mało zaskakujący. |
Zaskakujące jest to, ze nagle zwiększył się odsetek urodzeń nie pasujących do genotypu rasy. |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37616 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 19 Marca 2009, 12:00
|
|
|
NURS napisał/a | Zaskakujące jest to, ze nagle zwiększył się odsetek urodzeń nie pasujących do genotypu rasy. | a konkretnie o ile się zwiększył? |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
Dunadan
Abraham van Helsing
Posty: 10250 Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
|
Wysłany: 19 Marca 2009, 12:00
|
|
|
dzejes napisał/a |
Dunadan napisał/a | tak jak sarny bez drapieżnika... |
Sarny bez drapieżnika by wymarły? Odważna teza, jak na pięciolatkę. |
Hm, źle się wyraziłem, masz rację. Chodziło mi raczej o zdegenerowanie gatunku, choć akurat sarny jeszcze umierają na choroby i z powodu pasożytów. Ale tak czy inaczej gdyby nagle pozostawić zwierzynę płową ( sarny, jelenie itp. ) samemu sobie to byłby mały kataklizm...
[quote="dzejes"]
W taki, że cię nikt nie zrozumiał. Ergo - bełkocik?
Bo wyjdzie zaraz że jakieś emo jestem ( "Nikt mnie nie rozumie!" ). Ale napisałem chyba wyraźnie:
Cytat | jednym słowem nie ma ( jest znikoma ) u człowieka selekcji, czyli głównego napędu ewolucji. |
|
_________________ www.badelek.com
Luck yourself |
|
|
|
|
ihan
iHan Solo
Posty: 8631 Skąd: Tarnów-Kraków
|
Wysłany: 19 Marca 2009, 12:05
|
|
|
NURS napisał/a |
Zaskakujące jest to, ze nagle zwiększył się odsetek urodzeń nie pasujących do genotypu rasy. |
Naprawdę Lamarck triumfuje. |
|
|
|
|
Piech
Hieronim Berbelek
Posty: 3569 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 19 Marca 2009, 12:39
|
|
|
NURS napisał/a | Jakiś czas temu w Nowym Jorku rozmawiałem ze starszą kobietą, żydówką, która opowiedziała mi historię o dzieciach żydowskich, które rodziły się podczas wojny i tuz po jej zakończeniu. Rasowi aryjczycy, chłop w chłopa, baba w babę. Ona sama ma dwóch synów blondynów o niebieskich oczach i prostych nosach. Więc wiedziała o czym mowa. Ponoć jest to właśnie dowód na to, co pisał dun i dzejes. Presja psychiczna była tak wielka, ze doszło do swoistej mimikry.
I żeby uciąć głupie komentarze, nie chodzi o dzieci poczete w wyniku gwałtu kogoś z rasy panów. |
Nie wierzę w to ani trochę. Nie ma żadnych podstaw, aby w to wierzyć. |
_________________ Nie wyrabiam psychicznie, gdy skarpetki są nie do pary. |
|
|
|
|
dzejes
prorok
Posty: 10065 Skąd: City
|
Wysłany: 19 Marca 2009, 12:53
|
|
|
Dunadan napisał/a | Ale tak czy inaczej gdyby nagle pozostawić zwierzynę płową ( sarny, jelenie itp. ) samemu sobie to byłby mały kataklizm...
|
Jaki kataklizm? Czyżbyś uwierzył w brednie myśliwych o tym, że bez regulacji, którą tylko oni mogą zapewnić to byłoby dopiero, hohoho?
Dunadan napisał/a |
Bo wyjdzie zaraz że jakieś emo jestem ( Nikt mnie nie rozumie! ). Ale napisałem chyba wyraźnie:
Cytat | jednym słowem nie ma ( jest znikoma ) u człowieka selekcji, czyli głównego napędu ewolucji. |
|
No właśnie niewyraźnie. |
_________________ If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear. |
|
|
|
|
Dunadan
Abraham van Helsing
Posty: 10250 Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
|
Wysłany: 19 Marca 2009, 12:59
|
|
|
dzejes,
Cytat | Czyżbyś uwierzył w brednie myśliwych |
Nie, wierzę w brednie ekologów. Widzę że masz jakieś dziwną wizję praw jakimi rządzą się ekosystemy na świecie... |
_________________ www.badelek.com
Luck yourself |
|
|
|
|
dzejes
prorok
Posty: 10065 Skąd: City
|
Wysłany: 19 Marca 2009, 13:03
|
|
|
No chyba ty masz.
Co by się stało, gdyby nic nie wywierało presji ewolucyjnej na sarny? Rozwiń proszę. |
_________________ If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear. |
|
|
|
|
Dunadan
Abraham van Helsing
Posty: 10250 Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
|
Wysłany: 19 Marca 2009, 13:08
|
|
|
dzejes, 90% lasów w Europie to parki... nie lasy. Ludzie tak bardzo je zminieli że gyby wszystko zpostawić sobie to byłoby źle. Oczywiście wszystko naprawiłoby się 300 lat, ale jest jeden problem - my. Jak znikniemy natura sobie poradzi bez wąpienia, ale my tu rozmawiamy o tym by zadowolić jeszcze potrzeby ludzi prawda? a te sa bardzo duże.
Widziałeś kiedyś parę hektarów poobgryzanych sadzonek buka? ja widziałem. A wszystko przez że myśliwi zawalili sprawę.
Co innego że większość myśliwych to banda, mająca niewiele pojęcia o ekologii. Jest jednak cała masa myśliwych która odwala świetną robotę. W Europie zwierzyna nie ma naturalnych wrogów, a to właśnie oni są głównym elementem selekcji. Takiego wroga trzeba symulować i jest to zadanie myśliwych. Przynajmniej w teorii, bo prawda niestety jest inna :-/ ale to się zmienia. |
_________________ www.badelek.com
Luck yourself |
|
|
|
|
Martva
Kylo Ren
Posty: 30898 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 19 Marca 2009, 13:15
|
|
|
Ale w naturze giną osobniki najsłabsze i najbardziej cherlawe, a co to za trofeum... |
_________________ Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
skarby
szorty |
|
|
|
|
dzejes
prorok
Posty: 10065 Skąd: City
|
Wysłany: 19 Marca 2009, 13:19
|
|
|
A gdzie się podziały drapieżniki? Wyemigrowały do Irlandii? Czy myśliwi wybierają do odstrzału najsłabsze osobniki, czy raczej dorodne byki, które będą dobrze na ścianie wyglądały?
Kiedyś miałem podobne zdanie, znaczy co do myśliwych, ale ostatnio zmieniłem zdanie i uważam, że mało ich działania mają z ekologią wspólnego. Jak wyjaśnisz choćby dokarmianie? Wypuszczanie bażantów tylko po to, żeby je za chwilę odstrzelić? |
_________________ If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group |