Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Tomasz Pacyński ['] 1958-2005
Autor Wiadomość
Albion 
Kapitan Kirk


Posty: 1127
Skąd: Warsaw City
Wysłany: 6 Czerwca 2006, 20:24   

[']
_________________
"Historia uczy tego, że ludzie niczego nie uczą się z historii"
(\_/)
(O.o) This is Bunny. Add Bunny to your signature
(> <) to help him achieve world domination.
 
 
Hitokiri 
Tom Bombadil


Posty: 30
Skąd: z Fortecznej :P
Wysłany: 13 Wrzeœśnia 2006, 22:22   

[']
_________________
Więc skoro wszystko twoje jest
Czemu jesteś ciągle sam?
Czemu nikt nie kocha cię?
 
 
 
hjeniu 
Wilq


Posty: 3913
Skąd: Zachodniopomorskie
Wysłany: 14 Wrzeœśnia 2006, 07:24   

['] Właśnie przeczytałem Wrzesień, z dnia na dzień rzeczywistość coraz bardziej przypomina książkę.
_________________
Idioci są świetni. Nic dziwnego, że każda wioska chce mieć swojego by Dr. House
 
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 22008
Skąd: Szmulki
Wysłany: 14 Wrzeœśnia 2006, 08:36   

Wiosną roku w którym zmarł urządziłem Mu spotkanie autorskie w księgarni?klubie które prowadziłem. Tak serdecznego, ciekawego człowieka nie spotyka się co dzień. Po spotkaniu autorskim gościliśmy się w knajpie na Ząbkowskiej... tego wieczoru nie da się zapomnieć.
Jakoś nie mogę teraz czytać Jego książek. Dla mnie Jego śmierć to jeszcze zbyt świeże przeżycie...
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 14 Wrzeœśnia 2006, 23:08   

To była postać, która wiele mogła zmienić w naszym środowisku. Najbardziej bezsensowna śmierć ostatnich lat.
Tomek odszedł praktycznie w połowie naszej gadu-rozmowy... Ech...
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 1 Listopada 2006, 19:07   

[']
W Twoje święto Packu. Tak długo bedziesz z nami, póki bedziemy cie pamiętać.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Godzilla 
kocia mama


Posty: 14145
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2 Listopada 2006, 09:39   

[']
_________________
Blog
Kedileri çok seviyorum :mrgreen:
 
 
mBiko 
Кощей


Posty: 17377
Skąd: The Boat
Wysłany: 7 Kwietnia 2007, 07:51   

[']
_________________
Wcale nie jestem pod wypływem kolaholu niek jaktórzy w zas pogli momyśleć.
Nie niestem jawet wpiłowie tak pojany jak pożecie mymyśleć.
 
 
Kasiek 
Kogga


Posty: 5207
Skąd: Lublin
Wysłany: 8 Czerwca 2007, 10:55   

[']
_________________
Biżu na facebooku
http://www.facebook.com/p...214431445246442
Blog http://pracowniaalainn.blogspot.com/
 
 
 
Aranea65 
Tom Bombadil

Posty: 29
Skąd: near Warsaw
Wysłany: 10 Lipca 2007, 17:15   

Poznałam jego książki, kiedy jego już nie było...
_________________
Krew, honor, ojczyzna
ewentualnie w innej kolejności
 
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 10 Lipca 2007, 18:52   

Aranea,i to jest piekne, że po smierci pisarza,jakas jego cząstka wciąż żyje w czytelnikach. Po prostu nie możesz im tylko powiedzieć, jak bardzo cię zachwycili, albo zawiedli.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
gorim1 
Mała Mi


Posty: 2124
Skąd: Marki
Wysłany: 10 Lipca 2007, 19:53   

Aranea65, też tak mam zakochałem się w sherwood żal że go już z nami nie ma
_________________
Otyli żyją krócej. Ale jedzą dłużej.
Lec myśli nieuczesane
 
 
 
jelun 
Sky Captain


Posty: 156
Skąd: Szczecin
Wysłany: 1 Wrzeœśnia 2008, 18:32   

[*]
 
 
 
Krwawy lolo 
Sky Captain


Posty: 160
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2 Wrzeœśnia 2008, 12:57   

[*] [*] [*] [*]
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 2 Listopada 2008, 01:14   

Hej, Tomek, zdrowie twoje nieustanne. [']
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
JacAr 
Yoda


Posty: 890
Skąd: przychodził, kto go znał?
Wysłany: 2 Listopada 2008, 07:03   

o ba
_________________
www.sepy.com.pl
 
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39279
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2 Listopada 2008, 08:39   

[']
 
 
Godzilla 
kocia mama


Posty: 14145
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2 Listopada 2008, 17:41   

[']
_________________
Blog
Kedileri çok seviyorum :mrgreen:
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 2 Listopada 2008, 21:48   

Wiecie, tak sobie przy okazji tych dni refleksji pomyślalem, że jesteśmy tylko chwilą, żebysmy nie wiem co zrobili, smierć usuwa nas z pamięci z zastraszająca szybkością. Tomek był świetnym autorem, czynnym twórcą sieciowej społeczności fantastów, reformatorem środowiska. I zajefajnym człowiekiem.
A kto o nim pamięta dzisiaj? nie tak od święta, tylko na codzień? dyskutuje o jego książkach, opowiadaniach? Rzut beretem temu byl między nami... za chwilę niektórzy nie bedą jarzyć o kim mowa.
nie mówiąc juz o innych naszych autorach, tych mniej znanych.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 3 Listopada 2008, 08:53   

{*}
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 22008
Skąd: Szmulki
Wysłany: 3 Listopada 2008, 10:03   

Ano tak. Urządziłem Mu spotkanie autorskie, gadaliśmy długo i fajnie. I w księgarni i w knajpie. On już nie żył a słoiczek grzybów marynowanych com je dostał od Niego w prezencie ciągle czekał na konsumcję. Zjadłem. Dobre były.


NURS, dlatego trzeba przypominać autorów, Oni dla nas starych pryków są ciągle obecni. Dla młodych, bardzo często już nie istnieją. Jakby ich nigdy nie było.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 3 Listopada 2008, 10:11   

Smutne, ale prawdziwe. Byłem ciekaw, czy osoba tak wżyta w naszą społecznośc fantastyczną doczeka się jakichś dyskusji, chocby w rocznice. ale nic, jak widac, parę świeczek od czasu do czasu i cisza...
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 22008
Skąd: Szmulki
Wysłany: 3 Listopada 2008, 10:20   

Szczęściem nie do końca jest tak źle. Onegdaj moja dobra znajoma tłumaczka próbując mi przybliżyć jakieś dzieło wybrane przez nią do tłumaczenia powiedziała: "to taki Wrzesień tylko bez dowcipów..." I fajnie. Ja wiem. Ona wie, że ja wiem a Tomek się uśmiecha. Tak myślę...
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Piech 
Hieronim Berbelek


Posty: 3569
Skąd: Poznań
Wysłany: 3 Listopada 2008, 11:01   

Zmarli autorzy pozostają w pamięci tak długo, jak żyją ich czytelnicy. To znaczy, że przynajmniej raz na pokolenie trzeba wznawiać ich książki. Innej rady nie ma. Na przykład ci, którzy byli czytelnikami w latach 70. wiedzą, kto to był Wiśniewski-Snerg i że jego Robot, to wielkia rzecz. Młodsi mają prawo nie wiedzieć, że taki pisarz w ogóle istniał, bo jego powieść nie była wznawiana przez ponad trzydzieści lat.
_________________
Nie wyrabiam psychicznie, gdy skarpetki są nie do pary.
 
 
JacAr 
Yoda


Posty: 890
Skąd: przychodził, kto go znał?
Wysłany: 3 Listopada 2008, 11:46   

No ja akurat nie przyjmuję do wiadomości, ze Tomka tutaj nie ma. Co do dyskusji... Cóż o czymmialyby byc te dyskusje? O tym co napisane? Można, tylko, w jaki sposób to przybliża człowieka. Nie autora nawet, tylko Tomka (w tym wypadku). To nie jest żaden zarzut, czy coś. Po prostu się zastanawiam na ile dla mojej zony np. byłoby istotne, że ktoś wspomina mnie przez pryzmat czegoś co napisałem? Niewielu jest takich autorów, o ktorych wiadomo, jak zyli i kim byli na równi z pisarstwem. Może Hemingway. A czy ktos rozmawia o Hellerze? Vonnegucie? w sensie jakimi byli kumplami, jak się nazywał ich pies, albo jak pili wódke?
Mam roszczepienie myśli. Trudno mi to pogodzić, sczególnie w kontekście Packa.
:(

Po chwili przyszła mi do głowy jedna myśl. Tak sobie obserwuję różne fora, ciagnięcia w swoją stronę. Jasnosć i silę przekonań, pewność własnej racji.
Tomek miał kapitalną cechę - miał swoje, dosyć mocne przekonania, ale nie narzucał ich nikomu. Był otwarty na rozmowę, często puentował z cyniczną.prześmiewczą konkluzją. Był jedna z niewielu osób, które znam, które potrafiły nie kłócic sie na temat nortona i x-tree, albo outlooka i eudory. Nawet (trochę fukajac) onegdaj przyjął do wiadomości windows.
Rzadko spotyka się człowieka, z którym fajnie jest się zgadzac i fajnie jest sie spierać stary...
_________________
www.sepy.com.pl
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group