Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Science Fiction za SMSa??
Autor Wiadomość
agnieszka_ask 
marzenie


Posty: 6284
Skąd: Leprechaundia
Wysłany: 19 Wrzeœśnia 2008, 09:03   

MOFFISS napisał/a
czasopismo powinno się rozwijać i tyle.

MOFFISS, czy ty nie czytasz fantastyki?? "postęp jest zły!" :D
<przepraszam, nie mogłam się powstrzymać>

poza ty, popatrz ile jest książek (pirackich) w postaci elektronicznej. ja osobiście nie ściągnęłam żadnej, bo nie ma to jak papier w ręku i zapach farby drukarskiej. takie książki papierowe maja duszę, a od elektronicznych bolą oczy. większość miłośników literatury lubuje się w wydaniach papierowych, to po co ich uszczęśliwiać na siłę, czymś czego tak na prawdę nie chcą i wcale nie potrzebują? ;)
_________________
najlepszym filozofem jest ten, kto potrafi się śmiać :D
 
 
Ziemniak 
Agent dołu


Posty: 5980
Skąd: Kraków
Wysłany: 19 Wrzeœśnia 2008, 09:09   

Dlaczego nie potrzebują, ja na ten przykład z miłą chęcią zobaczyłbym w skrzynce mailowej nowy numer SF w pdf-ie już 23 września zamiast czekać na prenumeratę do 7 października i kląć w żywy kamień. Poza tym mając takie archiwum na dysku łatwiej byłoby mi dotrzeć do archiwalnych opowiadań przeglądając pliki, niż kopiąc w stercie gazet.
_________________
Starzejesz się gdy odgłosy, które wydawałeś kiedyś w trakcie seksu wydajesz obecnie wstając z łóżka
 
 
 
hrabek 
Kapo di tutti frutti


Posty: 12475
Skąd: Szczecin
Wysłany: 19 Wrzeœśnia 2008, 09:14   

To prawda, to najwieksza zaleta posiadania archiwum. Moze Nurs jednak moglby wyslac stare SFy w PDFie prenumeratorom na plycie DVD?
_________________
5 zdań na temat
 
 
agnieszka_ask 
marzenie


Posty: 6284
Skąd: Leprechaundia
Wysłany: 19 Wrzeœśnia 2008, 09:21   

Ziemniak, no sam widzisz, że nie potrzebujesz :D bo czy jest większa przygoda od codziennego zaglądania do skrzynki na listy?? trzaskasz drzwiczkami od skrzynki, później drzwiami od domu, prosisz domowników o ciszę i bluzgasz pod nosem. a potem wchodzisz na forum i czytasz: o ten już ma, i tamta się zachwyca, ooo i on już też zdążył w kiosku kupić, a ty?? czyż to nie są jedne z piękniejszych chwil w życiu prenumeratora SFFiH? :D
albo poszukiwania opowiadań. no gdzieś to było, może w numerze szóstym z 2004 roku, albo nie, to na pewno było w 10 z 2006... w dzisiejszym losowaniu Twój szczęśliwy numerek to... czyż nie uroczo? :mrgreen:
_________________
najlepszym filozofem jest ten, kto potrafi się śmiać :D
 
 
dareko 
Gromozeka


Posty: 3263
Skąd: Warszawa
Wysłany: 19 Wrzeœśnia 2008, 09:36   

MOFFISS, po co nowy temat?
gorat, co z tym scaleniem?

Kazda publikacja elektroniczna zaowocuje jej spiraceniem. Nie ma bata. Znaki wodne, klucze, pitu-pitu... robota na max 5 minut. Spiracenie zaowocuje zmniejszeniem sprzedazy.
Archiwum na CD... Byloby pieknie, tylko co na to autorzy? Czy NURS ma prawa do wydania elektronicznego?
Wiele z tekstow publikowanych w SFFH, szczegolnie tych lepszych, ukazuje sie pozniej w jakiejs antologii czy zbiorku. Na miejscu autora nei bylbym zachwycony pomyslem rozdawania jego pracy za darmo.

Inna sprawa to w zasadzie martwa strona czasopisma. Tam jest miejsce na teksty ktore nie lapia sie do wydania drukowanego. Zdaje sie, ze kiedys byly takie plany. Ale to bylo w starych dobrych czasach, w ktorych tekstow bylo znacznei wiecej i byly lepsze. Biorac pod uwage co lapie sie do druku, zastanwaiam sie nad sensem publikacji sieciowej tego co sie nie lapie.
_________________
Wiedzma wszystko wie!!!
IN NURS WE TRUST - Katowice 2009
 
 
 
MOFFISS 
Connor MacLeod


Posty: 1576
Skąd: Okolice wawki
Wysłany: 19 Wrzeœśnia 2008, 13:08   

dareko napisał/a

Kazda publikacja elektroniczna zaowocuje jej spiraceniem. .


Tiaa, "każda maszyna cięższa od powietrza nie będzie latać.."

Najlepiej nic nie robić, tylko iść z biegiem rzeczy.

Według mnie, warto pomyśleć co i jak, ustalić targety i jazda!
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 19 Wrzeœśnia 2008, 13:15   

MOFFISS, może zaczniesz wydawać własne czasopismo? Bo widzę że pomysłów masz sporo, energia Cię rozpiera... Do odważnych świat należy :)
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
dareko 
Gromozeka


Posty: 3263
Skąd: Warszawa
Wysłany: 19 Wrzeœśnia 2008, 13:18   

MOFFISS, jedz, kto Ci broni?
_________________
Wiedzma wszystko wie!!!
IN NURS WE TRUST - Katowice 2009
 
 
 
MOFFISS 
Connor MacLeod


Posty: 1576
Skąd: Okolice wawki
Wysłany: 19 Wrzeœśnia 2008, 13:22   

Mnie takie przeszkody tylko napędzają, nie ma rzeczy niemożliwych do zrealizowania, jak nie w ten sposób to inny.
 
 
dareko 
Gromozeka


Posty: 3263
Skąd: Warszawa
Wysłany: 19 Wrzeœśnia 2008, 13:24   

MOFFISS, obiecuje, ze jak tylko ruszysz, to wysle SMSa i zakupie pierwszy numer. Powaznie.
_________________
Wiedzma wszystko wie!!!
IN NURS WE TRUST - Katowice 2009
 
 
 
MOFFISS 
Connor MacLeod


Posty: 1576
Skąd: Okolice wawki
Wysłany: 19 Wrzeœśnia 2008, 13:30   

Zamiast krytykować może zróbmy jakąś ankietę, zawierającą bardziej szczegółowe informacje, np. co może być umieszczane w wersji elektronicznej? Jaka forma płatności? itd...tutaj potrzebni są rasowi marketerzy.
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 19 Wrzeœśnia 2008, 13:35   

MOFFISS, ale zdaje się NURS wyraźnie napisał, że nie będzie wersji elektronicznej SFFiH, reszta to bicie piany.
 
 
MOFFISS 
Connor MacLeod


Posty: 1576
Skąd: Okolice wawki
Wysłany: 19 Wrzeœśnia 2008, 13:36   

Analiza rynkowa jeszcze nikomu nie zaszkodziła :lol:
 
 
agnieszka_ask 
marzenie


Posty: 6284
Skąd: Leprechaundia
Wysłany: 19 Wrzeœśnia 2008, 13:39   

a znasz powiedzenie o nadgorliwości? ;)
_________________
najlepszym filozofem jest ten, kto potrafi się śmiać :D
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 19 Wrzeœśnia 2008, 13:39   

MOFFISS , no to zrób, a nie mów o potrzebie zrobienia. Chyba że ma to być na zasadzie "weźmiemy się i zrobicie".
 
 
MOFFISS 
Connor MacLeod


Posty: 1576
Skąd: Okolice wawki
Wysłany: 19 Wrzeœśnia 2008, 13:48   

Mogę przygotować taką ankietę, ale nie wiem jakie sa targety?
Użytkownicy forum? Czy czytelnicy SFF&H? Wbrew pozorom to są dwie różne grupy odbiorców...dodatkowo potrzebuje info o strukturze odbiorców... trochę danych wsadowych jest potrzebnych.
 
 
dareko 
Gromozeka


Posty: 3263
Skąd: Warszawa
Wysłany: 19 Wrzeœśnia 2008, 13:55   

MOFFISS, zrob, kto Ci broni?
_________________
Wiedzma wszystko wie!!!
IN NURS WE TRUST - Katowice 2009
 
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13819
Skąd: FF
Wysłany: 19 Wrzeœśnia 2008, 15:39   

dareko: zostawię jednak osobno, bo temat wraca jak bumerang z krótkim okresem... ale długim PMS...
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
MOFFISS 
Connor MacLeod


Posty: 1576
Skąd: Okolice wawki
Wysłany: 22 Wrzeœśnia 2008, 07:57   

Przygotowałem PROJEKT ankiety, ale to redakcja powinna zaaprobować i ewentualnie opublikować na forum lub w innej formie, jako załącznik do wydania papierowego.




1. Jak często dokonują Państwo zakupu cyfrowych wydań książek, opowiadań na DVD/Internet?
częściej niż raz w miesiącu
raz w miesiącu
raz na kwartał
raz na pół roku
raz w roku

2. W jakim miejscu najczęściej dokonują Państwo zakupu cyfrowych wydań książek, opowiadań na płytach DVD/Internet?
sprzedaż wysyłkowa / Internet
księgarnia
salon prasowy
kiosk
hala supermarketu / hipermarketu
inne

3. Jaką kwotę wydają Państwo jednorazowo na zakup cyfrowych wydań książek, opowiadań na płytach DVD/Internet najczęściej?
do 10 zł
powyżej 10 zł do 15 zł
powyżej 15 zł do 20 zł
powyżej 20 zł do 30 zł
powyżej 30 zł

4. Ile sztuk cyfrowych wydań książek, opowiadań na płytach DVD/Internet kupują Państwo rocznie?
do 2 sztuk
3-4 sztuki
5-6 sztuk
7 sztuk i więcej

5. Z jakich źródeł najczęściej czerpią Państwo informacje o nowych cyfrowych wydaniach książek, opowiadań na DVD/Internet?
z telewizji / radiowych programów
z poprzednich numerów czasopism, do których dołączone informacje
ze stron internetowych o tematyce SF
z miejsca zakupu (informacje uzyskane od sprzedawcy)
z miejsca zakupu (przeglądanie oferty dostępnej w miejscu zakupu)
od znajomych
z innych źródeł (proszę podać z jakich):

6. W jakim miejscu dokonują Państwo najczęściej zakupu naszych czasopism?
salon prasowy
kiosk
Internet
hala supermarketu / hipermarketu
inne, podaj jakie:

7. Czy w miejscach, w jakich dokonują Państwo zakupu jest dostępne nasze czasopismo?
Tak
Nie

8. Które z naszych działów Państwo preferujecie:
"Publicystyka"
"Recenzje"
"Opowiadania polskie"
"Opowiadania zagraniczne"
"Opowiadania konkursowe"

9. Jaki sposób zakupu naszego czasopisma Państwo preferujecie?
zakup spontaniczny
systematyczne sprawdzanie oferty punktu sprzedaży
prenumerata w punkcie sprzedaży

10. Kto w Państwa przypadku, był inicjatorem zakupy naszego czasopisma?
rodzina
ktoś z pracy
przyjaciele
nasze forum
inne

11. Co spowodowało, iż zdecydowali się Państwo na zakup naszego czasopisma?
czasopismo dostaliśmy w formie prezentu
przyjemna, kolorowa okładka czasopisma
dobre recenzje dołączone do czasopisma
polska twórczość
atrakcyjna cena czasopisma
rekomendacja znajomych
rekomendacja sprzedawcy
dobra publicystyka
inna przyczyna (prosze podać jaka)

12. Proszę dokonać oceny wymienionych poniżej cech czasopisma w skali od 1 do 5, gdzie 1 oznacza ocenę niedostateczną, 2 - mierną, 3 - dostateczną, 4 - dobrą, 5 - bardzo dobrą.
okładka czasopisma - ocena :
opowiadania - ocena:
konkursy literackie - ocena:
publicystyka - ocena:
recenzje - ocena:
dostępnośc czasopisma w punktach sprzedaży - ocena:


13. Czy jakieś elementy czasopisma powinny ulec zmianie?
tak (proszę podać na czym miałyby polegać proponowane zmiany)
w czasopiśmie nie należy niczego zmieniać

14. Czy jakieś elementy czasopisma powinny być dostępne w wersji cyfrowej?
tak (proszę podać na czym miałyby polegać proponowane zmiany)
w czasopiśmie nie należy niczego zmieniać

14. Czy wersja cyfrowa czasopisma lub jego wybrany element może być płatny w formie SMS?
tak
w czasopiśmie nie należy niczego zmieniać

15. Czy polecilibyście Państwo czasopismo rodzinie bądź znajomym?
zdecydowanie tak
raczej tak
nie wiem/trudno powiedzieć
raczej nie
zdecydowanie nie

16. Jakim sprzętem dysponują Państwo w zakresie odtwarzania informacji cyfrowej?
odtwarzacz kaset Video
odtwarzacz płyt DVD
odtwarzacz płyt HDDVD
odtwarzacz płyt Blu-Ray
komputer z możliwością odtwarzania płyt DVD
przenośny odtwarzacz Video (iPod, MP4)

17. Proszę zaznaczyć w jakiej miejscowości Państwo mieszkają:
wieś
miasto do 15 tys. mieszkańców
miasto powyżej 15 tys. do 30 tys. mieszkańców
miasto powyżej 30 tys. do 100 tys. mieszkańców
miasto powyżej 100 tys. mieszkańców
 
 
JacAr 
Yoda


Posty: 890
Skąd: przychodził, kto go znał?
Wysłany: 22 Wrzeœśnia 2008, 08:24   

Mogę się wdać w dyskusję?
Autentycznie mnie to interesuje.
Poniekąd zawodowo.
Jaki jest cel tej ankiety.
Pomijając fakt, że ankiety naogół nie są wypełniane zgodnie z prawdą (ze stanem faktycznym - opierają się na subiektywnym postrzeganiu - przykładowo, jeśli ktoś bedzie raz w miesiącu w EMPiKu, wizyta ta dla niego będzie ważniejsza, niż codzienna dwukrotna wizyta w kiosku, co siłą rzeczy będzie wpływało na jego samoocenę dot. miejsca zakupów), co da wiedza wynikajaca z tej ankiety?
OK - jest kompletna, ale nie uwzglednia drugiej, zniecierpliwionej strony - respondenta.
Ja, jako potencjalny respondent, wyłączający część swojego myślenia na czas czynności takiej jak wypelnianie ankiety, po pierwsze:
- nie rozumiem połowy pytań
po drugie:
- pytam - ale dlaczego was to interesuje?

Jeśli ankieta to:
6 pytań (max)
odpowiedzi, które da się zinterpretować (ja najczęściej mowię, że o CZYMŚ dowiedzialem sie od znajomych, albo inna drogą - co to komu da?)
pytania zamknięte
NIE PYTAMY o gazetę (w sensie jej wygląd, zawartość) - od tego jest redakcja, żeby decydowac co chce sprzedawać, od tego są focusy, żeby sprawdzić jak to wchodzi. Formaty, to pies, który zjada własny ogon.

Innymi slowy mówiąc - jeśli z ankiety nic dla nas nie wynika, nie nalezy jej przeprowadzać (nawet na zasadzie - nic nas to nie kosztuje, bo kosztuje - kosztuje cierpliwość respondenta, czas zbierania i opracowania odpowiedzi, ewentualne błędy wynikające z przeinterpretowania odpowiedzi).
Proponuję przeanalizować wszystkie pytania, na zasadzie - co nam daje odpowiedź na nie?
Obawiam się, że nie zostanie nam nawet 6.

Pozdrawiam
JacAr
_________________
www.sepy.com.pl
 
 
 
Pako 
Adam Zamoyski


Posty: 10680
Skąd: Gliwice
Wysłany: 22 Wrzeœśnia 2008, 08:26   

A nie wydaje Ci się, że ta ankieta to o kant d...?
Pierwsze pytanie: co mam zaznaczyć, jak wcale nie kupuję takich rzeczy? Brak mi odpowiedzi, która by mi pasowała.
W drugim też brak możliwej odpowiedzi, bo skoro nie kupuję, to nie mogę zaznaczyć gdzie...
6. i 7. to bzdura. W szóstym pytasz, gdzie kupuję czasopismo, a w siódmym pytasz, czyjest ono tam dostępne (jak rozumiem z treści pytania, chodzi o miejsce z poprzedniego pytania). Gdzie tu logika? Skoro kupuję tam, to musi byc dostępne, inaczej bym nie kupował...
W dzisiątym co miałbym zaznaczyć, jeśli nikt? Sam wpadłem na pomysł powiedzmy i tyle? Kłamać mam?
W 14. i 15. odpowiedzi nie pasują do pytania, a przynajmniej odnosze takie wrażenie.
w 16. nie mam nic, to co zaznaczyć, znowu kłamać?

Taka jakaś brzydka ta ankieta mi się wydaje... Ale to tylko moje zdanie
 
 
MOFFISS 
Connor MacLeod


Posty: 1576
Skąd: Okolice wawki
Wysłany: 22 Wrzeœśnia 2008, 08:28   

Idea jest prosta , czy periodyk może być w wersji elektronicznej, lub jego element oraz czy płatnosć SMS jest akceptowalna.

Jeśli jestes zawodowcem to daj kontrpropozycję - napisałem wyżej, projekt. Nie jestem emocjonalnie związany z jego treścią :) )))

edit: Ale łatwiej jest wnieść uwagi, poprawki do czegoś co zostało juz przygotowane - zatem jak macie czas i ochotę to proszę o uzupełnianie, wycinanie itd
edit 2: I nie otrzymałem żadnych informacji wsadowych od redakcji, nie mówiac o entuzjaźmie :) )
 
 
Pako 
Adam Zamoyski


Posty: 10680
Skąd: Gliwice
Wysłany: 22 Wrzeœśnia 2008, 08:38   

Widać redakcja zainteresowana nie jest, o czym w sumie wyraźnie dała znać...
 
 
MOFFISS 
Connor MacLeod


Posty: 1576
Skąd: Okolice wawki
Wysłany: 22 Wrzeœśnia 2008, 08:40   

Hehe, nie znam sprzedawcy, który nie byłby zainteresowany uwagami odbiorców...
 
 
Pako 
Adam Zamoyski


Posty: 10680
Skąd: Gliwice
Wysłany: 22 Wrzeœśnia 2008, 08:45   

Nie chodzi o uwagi, chodzi o to, że nie jest zainteresowany formą sprzedaży przez internet.
 
 
MOFFISS 
Connor MacLeod


Posty: 1576
Skąd: Okolice wawki
Wysłany: 22 Wrzeœśnia 2008, 09:38   

Agi napisał/a
MOFFISS , no to zrób, a nie mów o potrzebie zrobienia. Chyba że ma to być na zasadzie weźmiemy się i zrobicie.



Co by nie być gołosłownym, zrobione - lepiej czy gorzej, ale jest jakiś punkt wyjścia - robić czy nie robić, oto jest pytanie
 
 
Ixolite 
Admirał Zwiebellus


Posty: 6116
Skąd: oni wiedzieli?
Wysłany: 22 Wrzeœśnia 2008, 10:14   

Ja tylko dorzucę swoje trzy grosze w kwestii formalnej - piractwo jest chyba najsłabszym argumentem przeciwko inicjatywie pdf'owej, ostatnim po który bym sięgał, a i tak wpierw bym się dobrze zastanowił czy ma sens (argument w sensie ;) )
_________________
Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle.
 
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 22 Wrzeœśnia 2008, 10:18   

MOFFISS napisał/a
Mnie takie przeszkody tylko napędzają, nie ma rzeczy niemożliwych do zrealizowania, jak nie w ten sposób to inny.


to skocz z dachu wiezowca na glówkę, bez żadnego sprzętu. To na pewno da się zrobić, nie ma przecież rzeczy niemożliwych.
Widzisz, wydaje mi się, że wiem gdzie przebiega granica pomiędzy śmiałością a szaleństwem i dzisiaj uważam elektroniczne wydanie za głupotę. Ale róznimy się tym, że ja znam wszystkie składowe równania, a ty widzisz wiele niewiadomych. Dlatego wydaje ci się to tak proste, jak budowa cepa, a mówimy o komputerze kwantowym :-)
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
MOFFISS 
Connor MacLeod


Posty: 1576
Skąd: Okolice wawki
Wysłany: 22 Wrzeœśnia 2008, 10:20   

To mamy jasność. Koniec wątku. :)
 
 
MOFFISS 
Connor MacLeod


Posty: 1576
Skąd: Okolice wawki
Wysłany: 24 Października 2008, 10:04   

jak widać jest możliwa wersja elektroniczna :)

http://www.e-kiosk.pl/pro...&prc=fantastyka
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group