[Selithira]

Sprawiedliwie Hiszpani świętują... Przynajmniej raz na 16 grających drużyn to nie Niemcy wygrywają

[Chal-Chenet]

No i dobrze. Cieszę się, że nie wygrali Niemcy, ale też szkoda, że wygrała Hiszpania. Z dwojga złego, lepiej jednak, że ci drudzy świętują.

[Tequilla]

Wczoraj siedziałem na Placu Solnym oglądając mecz na dużym ekranie - jak wygrała Hiszpania to się wszyscy dookołą zerwali i zaczęli wiwatować co najmniej jakby to Polska zdobyła to mistrzostwo? Kurcze, aż taka jest w narodzie niechęć do naszych zachodnich sąsiadów? To dalej przez wojnę?

[Adanedhel]

Nie wypowiem się, czy to dobrze, czy źle, że Hiszpania wygrała, bo było mi to obojętne. Choć cieszyłem się, że Torres strzelił decydującego gola.
Hiszpanie byli w sumie najrówniej i najmądrzej (zwłaszcza to drugie) grającą drużyną. A Niemcy... to, że nie zagrali dobrze na tych mistrzostwach nic nie znaczy. A może jest tak, że klasę drużyny poznaje się po tym, że nawet grając słabo potrafi wygrywać, co? W każdym razie pokazali po raz n-ty, że choćby nie wiadomo co, zawsze trzeba się z nimi liczyć.

[ihan]

Z Hihotu:

Siedzi kibic w fotelu i oglada mecz Polska-Niemcy. Piąta minuta meczu -
Smolarek strzałem w długi róg pokonuje Lehmanna ! 1:0. Dwanaście minut
później, Murawski dryblingiem pokonuje Podolskiego i główką podwyższa
wynik na 2:0. W 30 minucie Krzynówek z rzutu wolnego podwyższa wynik na
3:0. Tuż przed przerwą Roger omija Klose i prostopadle podaje do
Żurawskiego, który strzela 4 bramkę. Polska publika szaleje. Zrozpaczony
Klose, Podolski i Lehmann leża na murawie. Kamera pokazuje zbliżenie
szczęśliwej, polskiej drużyny. Leo Beenhakker czystą polszczyzną pyta z
ekranu:
- Kupiłeś marchewkę ? Marchewkę się pytam, czy kupiłeś ???!

[Krwawy lolo]

Smolarek... największa (jak dla mnie) tragedia tego euro.