Chata Nikitycza |
Autor |
Wiadomość |
Piech
Hieronim Berbelek
Posty: 3569 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 7 Stycznia 2008, 00:30
|
|
|
A mi szkoda, że Ty w Polsce przestałeś publikować. Masz tu swoich fanów i w ogóle masz tak blisko... |
_________________ Nie wyrabiam psychicznie, gdy skarpetki są nie do pary. |
|
|
|
|
Godzilla
kocia mama
Posty: 14145 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 7 Stycznia 2008, 10:17
|
|
|
Ano szkoda. Cóż my poradzimy, jakoś tak wyszło, że SFFH ostatnio obywa się bez komiksu, i nie wiadomo kiedy to się zmieni. Szkoda, bo zawsze w nowym numerze po pierwsze szukało się historyjki o gajowym, a potem dopiero czytało resztę. |
_________________ Blog
Kedileri çok seviyorum |
|
|
|
|
mawete
bosman
Posty: 13096 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 7 Stycznia 2008, 10:45
|
|
|
Godzilla napisał/a | Szkoda, bo zawsze w nowym numerze po pierwsze szukało się historyjki o gajowym, a potem dopiero czytało resztę. |
Dokładnie.
Max Bohdanowski napisał/a |
Moj polski jest strasznie ubogi, niektorych rzeczy po prostu nie potrafie przetlumaczyc - brakuje mi slow i pojec. A kulawe tlumaczenie to najgorsza rzecz. Sprobuje moze kiedys, moze sie uda... |
Pogadaj z Anarchią. Jak bedzie trzeba to ja też pomogę. Juz kilka razy zapraszałem Cię do Lublina - Jakby co miejsce do spania masz |
|
|
|
|
merula
Pani z Jeziora
Posty: 23494 Skąd: przystanek Alaska
|
Wysłany: 7 Stycznia 2008, 13:26
|
|
|
Jeśli można sobie pozwolić, to mnie się czwarta plansza bardzo podoba. |
_________________ Kobiety dzielą się na te, które nie wiedzą czego chcą i na te, które chcą, ale nie wiedzą czego. |
|
|
|
|
Godzilla
kocia mama
Posty: 14145 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 7 Stycznia 2008, 14:19
|
|
|
A z tymi dwoma językami, Max, to dla mnie jest ciekawe. Pamiętam Ukraińca, który obraził się na mnie, kiedy - dawno temu to było - odruchowo zwróciłam się do niego po rosyjsku. On chyba był ze Lwowa. Musiałam bardzo się pilnować, żeby mówić po polsku, bo język świerzbił... a ukraiński rozumiem całkiem dobrze, ale mówić bym się nie odważyła. |
_________________ Blog
Kedileri çok seviyorum |
|
|
|
|
Max Bohdanowski
Ojciec Nikitycza
Posty: 312 Skąd: Dniepropetrowsk
|
Wysłany: 7 Stycznia 2008, 14:35
|
|
|
merula napisał/a | Jeśli można sobie pozwolić, to mnie się czwarta plansza bardzo podoba. |
Dzieki
Akurat ja dokonczylem dzisiaj.
|
_________________ (\_/) My life is dead, but I not yet
(O.o) Pomagam Banniemu
(> <) w jego drodze ku dominacji Swiatowej |
|
|
|
|
Adashi
Cyberpunk
Posty: 16756 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: 7 Stycznia 2008, 14:42
|
|
|
Mi też się bardzo podobają Twoje nowe prace, Max
A jeśli idzie o tła, to akurat u Miyazaki'ego są one dopracowane w takich szczególikach, że to naprawdę dobra inspiracja, wg mnie |
_________________ Wysłano z Atari |
Ostatnio zmieniony przez Adashi 7 Stycznia 2008, 14:42, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Godzilla
kocia mama
Posty: 14145 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 7 Stycznia 2008, 14:42
|
|
|
Ładne! |
_________________ Blog
Kedileri çok seviyorum |
|
|
|
|
Max Bohdanowski
Ojciec Nikitycza
Posty: 312 Skąd: Dniepropetrowsk
|
Wysłany: 7 Stycznia 2008, 14:43
|
|
|
Godzilla napisał/a | Ano szkoda. Cóż my poradzimy, jakoś tak wyszło, że SFFH ostatnio obywa się bez komiksu, i nie wiadomo kiedy to się zmieni. Szkoda, bo zawsze w nowym numerze po pierwsze szukało się historyjki o gajowym, a potem dopiero czytało resztę. |
Bede czasem tu wrzucac nowe odcinki, wiec sie nie smuccie |
_________________ (\_/) My life is dead, but I not yet
(O.o) Pomagam Banniemu
(> <) w jego drodze ku dominacji Swiatowej |
|
|
|
|
Agi
Modliszka
Posty: 39279 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 7 Stycznia 2008, 14:47
|
|
|
Dzięki chociaż za to Max
W kolorze to znakomicie wygląda |
|
|
|
|
Max Bohdanowski
Ojciec Nikitycza
Posty: 312 Skąd: Dniepropetrowsk
|
Wysłany: 7 Stycznia 2008, 15:00
|
|
|
Adashi napisał/a |
A jeśli idzie o tła, to akurat u Miyazaki'ego są one dopracowane w takich szczególikach, że to naprawdę dobra inspiracja, wg mnie |
O to wlasnie chodzi, ze w jego swiaty widzowie wierza, poniewaz otoczenie jest prawdziwe.
U mnie pod tym wzgledem - kiepski kabaret. Kabaretowe postacie i kabaretowe tlo, namalowane jakims niezdara na przescieradle. Jasne, ze skupiam sie na jakims wydarzeniu i na aktorach, ale ta kabaretowosc nie daje byc moim komiksom statusu prawdziwej opowiesci pysunkowej.
Wiec pracuje nad soba aby to zmienic. |
_________________ (\_/) My life is dead, but I not yet
(O.o) Pomagam Banniemu
(> <) w jego drodze ku dominacji Swiatowej |
|
|
|
|
mawete
bosman
Posty: 13096 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 7 Stycznia 2008, 15:07
|
|
|
Max Bohdanowski: kreskę masz rozpoznawalną. Mi sie podoba a co do tła ro nielubię jak jest za dużo narysowane. |
|
|
|
|
Adashi
Cyberpunk
Posty: 16756 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: 7 Stycznia 2008, 15:08
|
|
|
Max Bohdanowski napisał/a | U mnie pod tym wzgledem - kiepski kabaret. Kabaretowe postacie i kabaretowe tlo, namalowane jakims niezdara na przescieradle. Jasne, ze skupiam sie na jakims wydarzeniu i na aktorach, ale ta kabaretowosc nie daje byc moim komiksom statusu prawdziwej opowiesci pysunkowej. |
No wiesz, jest cała masa komiksów (zwłaszcza ze szkoły europejskiej), w których tak właśnie wygląda świat przedstawiony, owszem są to często tzw. komiksy humorystyczne, ale moim zdaniem to nic złego. Taka konwencja.
Max Bohdanowski napisał/a | Wiec pracuje nad soba aby to zmienic. |
I świetnie, różnorodność i dywersyfikacja stylu to dobra rzecz |
_________________ Wysłano z Atari |
|
|
|
|
Piech
Hieronim Berbelek
Posty: 3569 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 7 Stycznia 2008, 15:42
|
|
|
Godzilla napisał/a | A z tymi dwoma językami, Max, to dla mnie jest ciekawe. Pamiętam Ukraińca, który obraził się na mnie, kiedy - dawno temu to było - odruchowo zwróciłam się do niego po rosyjsku. On chyba był ze Lwowa. Musiałam bardzo się pilnować, żeby mówić po polsku, bo język świerzbił... a ukraiński rozumiem całkiem dobrze, ale mówić bym się nie odważyła. |
Poznałem tu Ukraińca ze Lwowa, który nie miał żadnych polskich korzeni, a polskiego nauczył się z telewizji - i mówił doskonale. Jego tutejszy gospodarz mówił na niego Grigorij, a on sam powiedział mi, że woli żeby Polacy mówili mu Grzegorz, bo po pierwsze on nie jest żaden Grigorij, a po drugie Polacy nie potrafią wymawiać Hrehory (czy jakoś tak, w wersji oryginalnej), więc niech juz lepiej mówią po swojemu. |
_________________ Nie wyrabiam psychicznie, gdy skarpetki są nie do pary. |
|
|
|
|
Max Bohdanowski
Ojciec Nikitycza
Posty: 312 Skąd: Dniepropetrowsk
|
Wysłany: 8 Stycznia 2008, 02:49
|
|
|
Ano, na Ukrainie zachodniej nie bardzo przepadaja za rosyjskim, fakt. U nas na wschodzie to raczej na ulicy nie uslyszysz ukrainskiego. Tu wiecej rosjan i ukraincow, ktorzy od urodzenia mowia po rosyjsku.
A tu prosze, strona druga komiksu o biednym Jacusiu.
|
_________________ (\_/) My life is dead, but I not yet
(O.o) Pomagam Banniemu
(> <) w jego drodze ku dominacji Swiatowej |
|
|
|
|
Rodion
Agent Chaosu
Posty: 7551 Skąd: Gestrandet
|
Wysłany: 8 Stycznia 2008, 10:44
|
|
|
Czyli jednak jest życie na Marsie!
Temu kolesiowi coś obgryzło do czysta nogę
A tak naprawdę to tylko pozazdrościć.
Nie tylko talentu Tobie Max. Przede wszystkim tego, ze są tam u Was są magazyny takie jak K5, ze rysownicy tworzą w różnych klimatach, różnymi kreskami. Światek komiksowy nie zamknął sie w jakiejś manierze postbislejowsko - undegrandowej, i większość komiksów przypomina pospieszne szkice, zrobione na kolanie w knajpie, ze o kolorach już nie wspomnę.
Ech! |
_________________ Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez... |
|
|
|
|
Max Bohdanowski
Ojciec Nikitycza
Posty: 312 Skąd: Dniepropetrowsk
|
Wysłany: 8 Stycznia 2008, 11:17
|
|
|
Rodion napisał/a | Czyli jednak jest życie na Marsie!
Temu kolesiowi coś obgryzło do czysta nogę
( |
Zgadza sie. W wersji oryginalnej wierszu jego cialo poszarpal kamniejad. To takie zwierze marsianskie, ktore zywi sie kamieniem i ktorego tez nikt nigdy nie widzial, a kto widzial, ten juz nikomu nie opowie |
_________________ (\_/) My life is dead, but I not yet
(O.o) Pomagam Banniemu
(> <) w jego drodze ku dominacji Swiatowej |
|
|
|
|
Rodion
Agent Chaosu
Posty: 7551 Skąd: Gestrandet
|
Wysłany: 8 Stycznia 2008, 11:23
|
|
|
Prawie jakbym Hyperiona czytał
A nie myślałeś nad tym by więcej takich bajek i opowieści poprzerabiać? |
_________________ Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez... |
|
|
|
|
Max Bohdanowski
Ojciec Nikitycza
Posty: 312 Skąd: Dniepropetrowsk
|
Wysłany: 8 Stycznia 2008, 12:05
|
|
|
Rodion napisał/a | Prawie jakbym Hyperiona czytał
A nie myślałeś nad tym by więcej takich bajek i opowieści poprzerabiać? |
Napewno Ci sie przypomniala historia ojca Paula Dure, ktory trafil do zdegradowanyh Bikura, spotkal sie ze Szrajkiem i dostal krzyzoform, a pozniej byl znaleziony martwy na piorunodrzewie? Tak, to najbardziej fascynujaca czesc sagi. Hyperion to w ogole genialna rzecz, na cos takiego to ja nie wyrabiam
Ale historie takie zamierzam jeszcze robic i to niejedna. Wszystkie wejda do mojego projektu "Bajki kosmiczne". Mam juz trzy gotowych. Ma byc jeszcze cztery conajmniej. |
_________________ (\_/) My life is dead, but I not yet
(O.o) Pomagam Banniemu
(> <) w jego drodze ku dominacji Swiatowej |
|
|
|
|
Rodion
Agent Chaosu
Posty: 7551 Skąd: Gestrandet
|
Wysłany: 8 Stycznia 2008, 12:13
|
|
|
Hyperion faktycznie potrafi walnąć po potylicy.
Masa smakowicie podanych scen i pomysłów, nic tylko brać i wykorzystać jako inspiracje.
Max Bohdanowski napisał/a | Ale historie takie zamierzam jeszcze robic i to niejedna. Wszystkie wejda do mojego projektu Bajki kosmiczne. Mam juz trzy gotowych. Ma byc jeszcze cztery conajmniej. |
To jakiś nowy trend, czy porostu sięganie po stare sprawdzone wzorce, tylko podane w nowy postmodernistyczny, futurologiczny, inny sposób.
Pytam bo niedawno skończyłem czytać "Zawód wiedźma" Olgi Gromyko i tam także znalazłem nawiązania do kwiatu paproci właśnie, oraz do bajek o Iwaniuszce |
_________________ Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez... |
|
|
|
|
Max Bohdanowski
Ojciec Nikitycza
Posty: 312 Skąd: Dniepropetrowsk
|
Wysłany: 8 Stycznia 2008, 12:33
|
|
|
Rodion napisał/a |
To jakiś nowy trend, czy porostu sięganie po stare sprawdzone wzorce, tylko podane w nowy postmodernistyczny, futurologiczny, inny sposób.
Pytam bo niedawno skończyłem czytać Zawód wiedźma Olgi Gromyko i tam także znalazłem nawiązania do kwiatu paproci właśnie, oraz do bajek o Iwaniuszce |
Niekoniecznie. Na przyklad "Dzieci nasienia" i "Sztuczka z osmego wymiaru" - to moje wlasne pomysly. Choc pomysl z wymiana cial nie jest nowy, wykorzystalem go w zupelnie nowej koncepcji. Statek, ktory zapuszcza korzenie w glebe - to tez nie jest banalne, jak sadzisz? Ostatnio miewam dziwne sny, ktore pamietam po przebudzeniu. Czasem trafiam w takie dziwne miejsca ze i Kastanedzie sie nie snilo, hehe
No i ten komiks ze swiatu robotow - nigdy jeszcze nie zdarzalo sie mi wymyslic detektyw, a tu prosze: pewnego dnia ulozyl sie mi w glowie...
Zreszta... nie ma niczego nowego. Slyszalem o pieciu motywach, ktore sie obracaja w kolko.
Problem jest w innym. Najmozolniejsza sprawa - narysowac to wszystko |
_________________ (\_/) My life is dead, but I not yet
(O.o) Pomagam Banniemu
(> <) w jego drodze ku dominacji Swiatowej |
|
|
|
|
Rodion
Agent Chaosu
Posty: 7551 Skąd: Gestrandet
|
Wysłany: 8 Stycznia 2008, 12:41
|
|
|
Cytat | Problem jest w innym. Najmozolniejsza sprawa - narysowac to wszystko |
Fakt gdyby chcieć zrealizować wszystkie pomysły i narysować wszystkie rojące sie wokół postacie, to doba musiałaby mieć tydzień
Ale pytałem o coś innego. Czy zauważyłeś ze pojawia sie coraz więcej tekstów, komiksów i co tam jeszcze, odwołujących sie do rodzimego folkloru i przetwarzających go na nowy sposób?
Edit: statek drzewo? Ygrrasill? ( tak w nawiązaniu do rozmowy o Hyperionie ) |
_________________ Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez... |
|
|
|
|
Max Bohdanowski
Ojciec Nikitycza
Posty: 312 Skąd: Dniepropetrowsk
|
Wysłany: 8 Stycznia 2008, 12:59
|
|
|
Rodion napisał/a | Ale pytałem o coś innego. Czy zauważyłeś ze pojawia sie coraz więcej tekstów, komiksów i co tam jeszcze, odwołujących sie do rodzimego folkloru i przetwarzających go na nowy sposób?
|
Zauwazylem. I poziom tych przerabianek czesto swiadczy o zaniku mysli literackiej.
Rodion napisał/a |
Edit: statek drzewo? Ygrrasill? ( tak w nawiązaniu do rozmowy o Hyperionie ) |
Hah! Tylko mi nie mow ze rabnalem to u Simmonsa!
Nie, u mnie to co innego. Planeta broni sie przed intruzem i zabija go w ten sposob, ze absorbuje. Tu raczej planeta zapuszcza korzenie w statek... |
_________________ (\_/) My life is dead, but I not yet
(O.o) Pomagam Banniemu
(> <) w jego drodze ku dominacji Swiatowej |
|
|
|
|
hrabek
Kapo di tutti frutti
Posty: 12475 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 8 Stycznia 2008, 13:06
|
|
|
U Dicka bylo cos takiego, ze planeta potrafila nadac swojej czesci ksztalt dowolnego przedmiotu i eliminowala kolejnych ludzi w ten sposob, ze podmieniala np. szalik czy buty, po czym, gdy delikwent to zalozyl, dusila go, badz co tam innego robila, zeby go unicestwic. W opowiadaniu tym statek tez sie pojawia, w podobnym, choc nieco innym ujeciu, ale nie bede wiecej o tym pisal, bo zdradze zakonczenie opowiadania, gdyby ktos nie czytal. A warto. |
_________________ 5 zdań na temat |
|
|
|
|
merula
Pani z Jeziora
Posty: 23494 Skąd: przystanek Alaska
|
Wysłany: 8 Stycznia 2008, 13:14
|
|
|
A tytuł? |
_________________ Kobiety dzielą się na te, które nie wiedzą czego chcą i na te, które chcą, ale nie wiedzą czego. |
|
|
|
|
hrabek
Kapo di tutti frutti
Posty: 12475 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 8 Stycznia 2008, 13:19
|
|
|
Nie pamietam, on tych opowiadan napisal cala mase. Bylo w w tej kilkutomowej antologii wydanej przez Proszynskiego kilka lat temu.
Moze ktos pamieta, to mnie poratuje |
_________________ 5 zdań na temat |
|
|
|
|
Max Bohdanowski
Ojciec Nikitycza
Posty: 312 Skąd: Dniepropetrowsk
|
Wysłany: 8 Stycznia 2008, 17:13
|
|
|
Coz! Niechze zamiast mnie przemowi komiks!
Co prawda przemowi z akcentem, ale trudno... co moglem to moglem.
|
_________________ (\_/) My life is dead, but I not yet
(O.o) Pomagam Banniemu
(> <) w jego drodze ku dominacji Swiatowej |
|
|
|
|
Ziemniak
Agent dołu
Posty: 5980 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 8 Stycznia 2008, 17:33
|
|
|
Świetne! Dziękujemy i prosimy o więcej |
_________________ Starzejesz się gdy odgłosy, które wydawałeś kiedyś w trakcie seksu wydajesz obecnie wstając z łóżka |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37612 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 8 Stycznia 2008, 17:49
|
|
|
ale trochę tak jakby bez puenty |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
Max Bohdanowski
Ojciec Nikitycza
Posty: 312 Skąd: Dniepropetrowsk
|
Wysłany: 8 Stycznia 2008, 18:08
|
|
|
Fidel-F2 napisał/a | ale trochę tak jakby bez puenty |
Puenta?
"...ze rod ludzki ujsc nie moze od swojego przeznaczenia" © Kobranocka
|
_________________ (\_/) My life is dead, but I not yet
(O.o) Pomagam Banniemu
(> <) w jego drodze ku dominacji Swiatowej |
|
|
|
|
|