[Formaldehyd]

Podchodziłem jak pies do jeża, bo dośc już mam atakujących zewszad długowłosych, pokracznych dziewczynek. Miło się rozczarowałem. "Shutter" to bardzo przyjemnych horror, których choć moze nie zaskakuje fabularnie, ale ogląda się bardzo dobrze. Pare razy zdarzyło mi się podskoczyć na krześle, choć po prawdzie były to momenty typu cisza, a potem nagle buch muzyka, niemniej jednak same fotki duchów u niektórych mogą wzbudzić gesią skórke. Tak czy siak moim zdaniem film godny polecenia. Ktoś z Was oglądał?

[mawete]

Formal: powiedz coś wiecej bo ja dalej podchodzę jak pies do jeża... już kilka razy usiłowałem się za to zabrać i jakos nie mam siły...

[Formaldehyd]

[mawete]

Oki zobaczę, najwyżej jak będzie dd to Ci głowę urwę...

[hrabek]

[NURS]

a mnie nie zachwycil nic a nic. moze dlatego, ze akurat kilka azjatyckich produkcji widzialem w krotkim czasie. ja jednak wymagam aktorstwa od aktorow w rozumieniu europejsko hollywoodzkim. a oni blizej, bollywood niestety

[Miria]

Mnie przeraziła najbardziej jedna z retrospekcji bohatera. Horror prawdziwy, chociaż tam akurat duchy nie wystepowały.

Klimat podobny jak w całej reszcie filmów o długowłosych duchach, ale nie powiem, podobało mi się. Prostota fabuły dla mnie była plusem, bo takiej Klątwy to nijak do końca zrozumieć nie szło.

Mnie przeraziła najbardziej jedna z retrospekcji bohatera. Horror prawdziwy, chociaż tam akurat duchy nie wystepowały.

Klimat podobny jak w całej reszcie filmów o długowłosych duchach, ale nie powiem, podobało mi się. Prostota fabuły dla mnie była plusem, bo takiej Klątwy to nijak do końca zrozumieć nie szło.

[Vesper]

hmmm, parka pukająca kogoś samochodem prześladowana przez 'coś' 'skądś'... *g*, brzmi jak Tetsuo

.... pewnie motywu ze świdrem nie ma

[Memento]

To był jeden z tych horrorów, po których nie mogę zasnąć. Dziękuję za uwagę.
FTSL

[gorbash]

Ja po głowie oberwałem

Spoiler:

rozwiązaniem zagadki zwiększonej wagi bohatera.

[corpse bride]

ja ogólnie lubię azjatyckie horrory, bo są ładne. i ten też mi się podobał.

[Nienna]

Byłam na tym w kinie. Jedyny horror, po którym nie mogłam spać, a i do tej pory jak sobie przypomne zakończenie to mi ciary po plecach przechodzą