[Arlon]

Ostatnimi czasy SFFH kupuję z przyzwyczajenia, czytując w zasadzie tylko publicystykę (której notabene prawie nie ma), czuję więc pewien niedosyt. Z tego też względu postuluję o przynajmniej dwa teksty publicystyczne więcej. Nursie...

[Martva]

Nieeeeeee, to mi się właśnie na samym początku podobało w SF, że było dużo literatury. Publicystykę czytam z poczucia obowiązku na początku i wcale nie jest mi potrzebna do szczęścia, a więcej publicystyki tym bardziej.

[mistique]

Ja bym poparła Arlon, jednak zależnie od tematyki tejże publicystyki.

[Arlon]

Martva, nie szkodzi, literatury i tak jest dużo (na, litościwie mówiąc, wysoce przeciętnym poziomie). Kartka, dwie mniej nie powinny negatywnie wpłynąć na Twoje, i innych, samopoczucie, wytrącić z błogostanu, który wywołuje każdy numer SFFH-a. Za to ja znajdę powód do dalszego kupowanie pisma (poza przyzwyczajeniem i składaniem "napisu grzbietowego" ).
Poza tym publicystyka będzie szalenie ciekawa, aż się zdziwisz. O co oczywiście zadba Nurs

mistique, jakieś propozycje? O czym chcielibyśmy poczytać?

[elam]

nie, nie, nie

publicystyka jest wszedzie, a SFfh - w odroznieniu od NF na przykald - to pismo z literatura !!!
dla mnie i tak jest jej (publicystyki) za duzo.

Arlon, skoro literatura jest wedlug ciebie na litościwie mówiąc, wysoce przeciętnym poziomie, to ska, wezmie sie publicystyka na lepszym? heh?

[Martva]

Właśnie, przypuszczam ze gdyby nie wkurzenie na potworne ilości publicystyki w NF, to nie zaczęłabym kupować SF (od drugiego numeru i ani jednego nie opuściłam!). Dwie kartki więcej na publicystykę spowoduje że mniej mi zostanie na deser po publicystyce...

[savikol]

Jak dla mnie ilość publicystyki jest odpowiednia, a jej zawartość zwykle wyważona. Zabawny felieton Kresa, jakiś ciekawy wywiad, kolejne nudziarstwo Cebuli i starczy. Sądzę, że większość czytelników kupuje SFFH *beep* dla soczystej dawki rozrywkowej fantastyki.
Wyobraziłem sobie, że NURS zacznie umieszczać w magazynie eseje z teorii literatury, czy inne filozoficzno-mądralińskie knoty (jak w Czasie Fantastyki) i ciarki mi przeszły po plecach.
Choć przydałby się kolejny, zakręcony cykl U&O, czemu nie.

[mistique]

[Adashi]

A ja poczytałbym sobie takie przekrojowe arty, np o fantasy, sf, horrorze (albo jeszcze lepiej o poszczególnych podgatunkach) czy o jakimś konkretnym autorze albo o motywie literackim, ale nie będę z tego robił postulatu wymalowanego na transparencie

Do Arlona zaś pytanie następujące: czy podobne zastrzeżenia budzi w Tobie NFWS?

[Arlon]

[magic]

Więcej publicystyki. Tak, ale powinna trzymać poziom, być o czymś (o literaturze fantastycznej, o fantastycznych pomysłach naukowych itp.) , a zarazem być ciekawie napisana. Taka, żeby po przeczytaniu człowiek wiedział coś więcej. Gdyby miało być więcej waty, to lepiej, żeby było publicystyki tyle co jest.

[Adashi]

[Fidel-F2]

Publicystyka jest na średnim poziomie (poza zawsze konkretnym Cebulą) i jej dosyć. Kres pisze bo pisze. Ż&Ż nudzą okropnie. Brakuje mi U&O ale raczej chętnie widziałbym ich zamiast niż dodatkowo. Mnie jednak cieszy niezmiernie fakt, że w SF jest przede wszystkim literatura (róznie bywa z poziomem ale to naturalne). Analiz literackich Fantastyka przez, bez mała trzy dziesięciolecia naprodukowała bez liku i jeśli ktoś ma potrzebę może pogrzebac w archiwum.
Poszerzeniu działu publicystycznego zdecydowanie mówię NIE!

[Martva]

Świat się kończy, zgadzam się z Fidelem

[Fidel-F2]

tak trzymać Martva
BTW, słyszę to zdanie juz od któregoś z kolei użyszkodnika
niedługo wyrosne we własnych oczach na autorytet

[elam]

no tak, ja niedawno pisalam, ze z reguly zgadzam sie z Fidelem, chyba ze nie ma racji

ale to tym razem Fidel zgadza sie z nami, MArtva (bylysmy pierwsze..)
Fidel, tak trzymac

[Fidel-F2]

Nurs a moze by tak zapukać do Jęczmyka? Zawsze mi sie gość podobał w felietonach BAR ( Beyond Any Recognition )

[krisu]

Ż&Ż nudzą. Cebula też jakoś tak pisze, ale nie wie o czym chce pisać. Kresowi się nie chce, co już ktoś zauważył.Ziemiański nic ciekawego nie reprezentuje swoimi wypocinami. Trochę do tyłu jestem z numerami i ciekaw jestem co też pokaże Kruk Siwy w "Polecankach...". Poproście może Uznańskiego, On pisze całkiem dobrą publicystykę.

Ż&Ż nudzą. Cebula też jakoś tak pisze, ale nie wie o czym chce pisać. Kresowi się nie chce, co już ktoś zauważył.Ziemiański nic ciekawego nie reprezentuje swoimi wypocinami. Trochę do tyłu jestem z numerami i ciekaw jestem co też pokaże Kruk Siwy w "Polecankach...". Poproście może Uznańskiego, On pisze całkiem dobrą publicystykę.

[Adashi]

Co się tam będziecie szczypać, poproście krisu, niech pisze chłopak dziennik podróży zamiast narzekać.

[krisu]

Nie stać Was.

Nie stać Was.

[Adashi]

Myśl tak dalej...

[Gustaw G.Garuga]

Z Jęczmykiem to dobry pomysł. A ogólnie to cztery pozycje publicystyczne to IMO optimum.

[elam]

IMO trzy to maximum

[Martva]

Kto da mniej?

[Adashi]

Jak dla mnie może być nawet 5, byle tylko były ciekawie napisane

[Tequilla]

Hmm... więcej publicystyki? Czemu nie? Może bym się wkręcił z cyklem o matematyce?

[Gustaw G.Garuga]

Jestem za!

[Gwynhwar]

j.w.

[elam]

chcecie publicystyki, to se kupcie NF ... albo najlepiej cos w rodzaju Newsweeka

mi to sie marzy jedna gazeta bez pitolenia, z samymi tekstami literackimi...

[Gwynhwar]

Masz NF Wydanie Specjalne.