[Vened]

To wszystko się zaczęło chyba tydzień temu. Koleżanka mi przysłała majla z dowcipami o Chucku. Nawet nie były zbyt śmieszne. Nastepnego dnia zobaczyłem, że znajomy ma na gg opis o Norrisie: "Chuch rulez" czy cos w tym stylu. Tego samego dnia w Teleexpresie też gadali o kawałach z Chuckiem. To już wywołalo lawinę. Zostałem zasypany linkami do "Niezwykle Zbawnych Stron Z Dowcipami O Chucku Norrisie". Kilka dni temu siedziałem sobie na korytarzu wrocławskiego Instytutu Historii, a przechodzący obok ludzie o czym gadali? O Norrisie oczywiscie. Tego zacnego forum CN też nie ominął.
Poczułem się jak bohaterowie amerykańskich filmów sf z lat 50. Kosmici opanowali miasteczko, a ja zostałem jedynym zywym czlowiekim. KTÓREGO NIE BAWIĄ KAWAŁY O CHUCKU NORISIE! Ani reszta tego shitu wysyłanego netem.
Przykład Chuka ukazał mi jak bardzo sieć zawładnęła naszymi umysłami. Ludziom się wydaje, że jako jedyni obcują z Prawdą, a tu się okazuje, że ta sama informacja jest sączona do umysłów milionów ludzi na raz.
Za obecna fazą chuckomani stoi zapewne agent pana CN, ktory wymyslil, iz pora przypomniec swiatu o jego kliencie.
Zapewne przezyjemy jeszcze wiele tego typu"spontanicznych" fal. Będzie ich coraz więcej, bo przylepieni do kompów ludzi coraz łatwiej dają sie manipulowac.
Niech żyje matrix więc i panuje nam 100 lat.

[Rodion]

To raczej nie manipulacja tylko taki "bzik", jak dowcipy o Wąchocku, tylko o skali globalnej.

[Vened]

Aha, nie zebym cos mial do Chucka. Kiedyś uwielbiałem "Strażnika Teksasu". Nie jestem też przeciwnikiem nowych technologi, wręcz przeciwnie. Jednak mocno mna wstrząsnęło jak łatwo ludzie poddają się obenie falom mody kreowanej w masowych mediach.

[NURS]

Ale jaja. a mnie to całkiem ominęło. Pewnie wyalnienowałem się z rozentuzjazmowanego tłumu eklezjazstycznych rewolewrowców

[Vened]

[NURS]

podobnie było z Żakiem i jego reckami z Tolkiena. teraz obieg informacji jest piekielnie szybki. a jesli zaczęla to robic grupa mająca dostep do sporej ilości adresów...

[Vened]

No tak, wiec przyjmujac nawet ich "niewinnosć";) to łatwo sobie wyobrazić, iż dobrze zorganizowana grupa bez problemu może obecnie wywoałac dowolną histerię.
Może jakiś eksperyment?;)

[NURS]

Jasne, rozreklamujmy SFFH Pare telefonow do rydzyjka o tekscie Zimniaka, i bedzie draka!

[inquisitor]

rany zaluzcie chociz zbroje berety was zlinczuja

[Rodion]

[Miria]

Ja się z tymi dowcipami zapoznałam tu, na forum:) Dopiero siostra mnie uświadomiła, ze panuje jakaś epidemia. A podobych spraw już trochę było...Kiedyś po necie krążyła informacja, ze antyperspiranty powodują raka. co jakiś czas się to czkawką odbija, chciaż oficjalnie zaprzeczono tym pogłoskom, popierając wynikami badań. Inna sprawa, że zrobiono to w odpowiedzi na tysiące pytań przerażonych pań i ogólną panikę...

Ja się z tymi dowcipami zapoznałam tu, na forum:) Dopiero siostra mnie uświadomiła, ze panuje jakaś epidemia. A podobych spraw już trochę było...Kiedyś po necie krążyła informacja, ze antyperspiranty powodują raka. co jakiś czas się to czkawką odbija, chciaż oficjalnie zaprzeczono tym pogłoskom, popierając wynikami badań. Inna sprawa, że zrobiono to w odpowiedzi na tysiące pytań przerażonych pań i ogólną panikę...

[NURS]

kleszcze jeszcze

[Duke]

Wygląda na to, że stałem się propagatorem Chuckomanii. Jawnym i swiadomym. Na pytanie co mnie smieszy odpowiem prosto - widzieliście dowolny odcinek Strażnika Texasu - to jest kwintesencja amerykańskich filmów akcjii. Ten serial ociera się o autoparodię. Dlatego niektóre z tekstów uważam za zabawne (np ten o łzach, czy ochronnych własnościach brody), ale przyznaję też rację, że 95% twórczości to chłam. Zwyczajnie jak to z dowcipami jeden woli Beny Hilla inny Jasia Fasolę, a jeszcze inny Monty Pythona

[Iscariote]

ja te dowcipy znam od 5 dni i przyznam, że w swojej głupocie są one dla mnie bardzo śmieszne A Chucka Norrisa naprawde bardzo lubie. Jak byłem mały to tylko czekałem na nowy odcinek Strażnika Teksasu. I nikt nie mógł mnie odciągnąć od telewizora.

[NURS]

jak w temacie
OBRAZEK

[gorat]

NURS: :)))) Zdjęcie to chyba z każdym znajdziesz Aż humor mi poprawiłeś

Od tych "kawałów" to mi się niedobrze robi. Pierwszego/drugiego dnia to jeszcze jakieś śmieszne teksty dało się wyłowić, ale potem zaczęło się tylko zbierać na wymioty.

[Duke]

[gorat]

[NURS]

[Duke]

Ejjj tylko to automat. Miałem namyśli siebie in personem - kwintesencję zła, wredności i cynizmu - pogromcę i ciemiężyciela szpitali

[NURS]

musialbym przekopac magazyn. Ale zmartwię cię, obowiązkowe sa na E3 zdjęcia z duke'em I mam parę (a do tego babes, yes!)

[Duke]

Na tej zasadzie to ja mam zdjęcia z Larą Croft, co nie znaczy że mam zdjęcie Angeliny , ale zapodawaj

[NURS]

mialo byc z djecie z duke'em, było, napis pikny i nawet poza podobna a tamto, to wykopie, jak zabiore sie za remont chaty, bo jest w jednym zpudel w kanciapie

[Anko]

[NURS]

W teleekspresie nawet je czytali to było cos jak teraz norris.

[Vened]

http://wiadomosci.gazeta....35,3129626.html

Zwracam uwagę zwłaszcza na zdanie:
"Na koniec Chuck Norris wyraził nadzieję, że całe to internetowe zamieszanie, zainteresuje ludzi książkami jego autorstwa, w tym wydaną niedawno autobiografią."

[Vened]

Aha i kolejne dwie osoby z mojej listy na gg dały sobie opis o Chucku... ludzie...

[Iscariote]

u mnie są tylko 2 opisy z Chuckiem. Można by powiedzieć, że kryzys powoli u mnie mija. Już nawet przestali mi przesyłać poszczególnych fragmentów, które sie dość często powtarzały.
Mnie zastanawia jedno... czemu kurde Norris, a nie powiedzmy jakiś Indiana Jones i jego niezastąpiony bicz przecie w te schemat można prawie każdą postać włożyć.

[Vened]

No bo agent Chucka pierwszy wpadł na to, żeby przypomnieć tak o swoim kliencie;) Takie same rzeczy można wymyślać o Van Damie, Segalu czy nawet Stallone. Steven Segal - to jest dobry temat do zlewnia się, bo on jest zawsze cholernie napuszony i poważny. Chuck akurat jest wyluzowany.

[nasciturus]

mnie bawi moze co trzeci dowcip
filmy z CN wywalam oknem
jak widze w TV to zmieniam kanal bo filmy z CN uwazam za KANAL
znam sie troche na tym i owym i jak widze ze bron zachowuje sie inaczej niz jej producent napisal to mnie krew zalewa
a o tych skokach i wyskokach pseudo karate nie wspomne
ostatnio mialem niefart zobaczyc skaczac po kanalach TV jak CN ucieka po prostej przed seriami z 3 czy 4 kalachow
NIE DOSTAL ZADNYM POCISKIEM
lubie fantastyke ale w zupelnie innym wydaniu

acha
opisy na gg moich znajomych wolne od CN