[Czarny]

Binio Bill pojawił się w formie albumu, ale była to inna historia niż te w ŚM. Tytuł brzmi "Binio Bill i skarb Pajutów" - ja posiadam.

[Angelus]

Kajtek i Koko oraz ich pozniejsze slowianskie wcielenia byli moimi ulubiencami przez dlugi czas. Uwielbialam Mirmila i jego malzonke Lubawe a nade wszystko silnego dobrodusznego Lamignata i Kokosza z jego niezaspokojonym apetytem. Milus oczywiscie byl moim ukochanym smoczkiem(blurp, malenstwo zabkuje dlatego czasem sobie ryknie ) Nie zapominajmy o blednym rycerzu Wicie-wynalazcy prochu("Za swoj wynalazek wspanialy Wit zada nagrody i pochwaly, Powiedzcie Fochnie gdy was zapyta, ze nie ma dzielniejszego rycerza nad Wita :mrgreen: ) No i oczwiscie Zbojcerze ze swym Wodzem(Przyniescie mi slownik brzydkich wyrazow!$§!/)&%$§!?$§%!!!!!) ,Kapralem i Oferma-wiecznym ochotnikiem.
Nie czytalam Asterixa, wiec nie moge sie wypowiedziec na temat, co bylo pierwsze i kto od kogo co zapozyczyl, choc oczywiscie mam pojecie o tych komiksach i podobienstwa sa widoczne. Dla mnie jednak Kajko i Kokosz pozostana ulubiencami z czasow dziecinstwa i tego zadna sila nie zmieni.

Mialam okazje poznac Janusza Christe 3 lata temu i otrzymac od niego 2 zeszyty komiksow z autografami. To bylo dla mnie nie lada przezycie siedziec i rozmawiac z czlowiekiem na tworczosci ktorego sie wychowalam. Byl bardzo sympatycznym rozmowca o jasnym umysle pomimo swego wieku i niewyraznej juz mowy.Wspominam to spotkanie bardzo cieplo.

[Ariah]

Jest konkurs na dalsze przygody Kajka i Kokosza, ogłoszony przez Egmonton.

Od 8 do 12 stron, należy zachować styl i atmosferę pierwowzoru. Do Marca przyszłego roku.

Widziałam notkę w Wyborczej, chyba we wtorek (głowy nie dam).

[Tequilla]

Ostatnio zauważyłem trzy wydania specjalne "Kajko i Kokosza"... "Szkoła latania" w wersji... śląskiej, "Na wczasach"... po kaszubsku i bodaj "Wielki turniej" ( jeśli nie pomyliłem tytułu, ten z baranem Bekiem) po góralsku.

Pomysł naprawdę przedni, w ten sposób można propagować gwarę, choć przyznam, szczerze w przeczytaniem tego, jako osobie, która się ta gwarą nie posługuje byłby problem. Szczególnie po kaszubsku Z tyłu jest jednak mini słowniczek.

A może by tak fantastykę na rynek lokalny, np. Sapkowskiego po kaszubsku wydać? Powiedzmy kilkaset egzemplarzy i rzucić gdzieś w rdzenne rejony?

[gorat]

Sprawdź temat na dole listy Entuzjazmu nie widać, nie mówiąc o tym, że taka książka tania nie byłaby. Właściwie szłaby jako ciekawostka, jeśli już.

[Adashi]

Podejrzewam, że do takiego eksperymentu można zaangażować fundusze unijne wspomagające małe ojczyzny, ale zapewne wymagałoby to wypełnienia tysięcy formularzy

[Homer]

Kupiłem ostatnio "Śladem Białego Wilka". Wreszcie wiem jak się skończy ta historia, bo nigdzie nie mogłem znaleźć "Chybionego Strzału".

[NURS]

czy ktoś z was ma na zbyciu egmontowego Kajtka i koka w kosmosie?

[Homer]

Heh! Już się chciałem popisać a tu ZONK, bo w internetowych sklepach niedostępny. A przecież niedawno widziałem go na allegro i w krakowskim Empiku. W każdym razie jak będę w Empiku w sobotę to zerknę z ciekawości, czy to ja miałem omamy, czy faktycznie tam jeszcze leży i mogę nabyć jeśli będzie.

[NURS]

jeśli bedzie nabądź. 100% odbieralnosci

[Homer]

NURS masz znowu szanse !!

Kajtek i Koko w Kosmosie - reedycja - 69,00 zł (op. twarda)
Już w listopadzie

[el2prezesso]

Janusz Christa zmarł 15 listopada 2008 r. w Sopocie - smutno i wielka strata.

[Godzilla]

Tak, wieści szybko się u nas rozchodzą. W "Bramach domu umarłych" dużo świeczek zapłonęło. Smutno. Trzeba będzie dzieciom pokazać te komiksy jak podrosną.

[Lucyfer]

no seryjnie strata ja komiksy kajka i kokosza odziedziczylem po ojcu do dzis se podczytuje

no seryjnie strata ja komiksy kajka i kokosza odziedziczylem po ojcu do dzis se podczytuje