Heroes TVP1 - czwartek 20:10 |
Autor |
Wiadomość |
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 26 Maj 2007, 14:57
|
|
|
krisu napisał/a | Firefly miał przewagę nad Herosami: pomysłodawcę Jossa Whedona. A poza tym z Firefly'a nikt nie robił superfilmu . Czysta, nie okraszona polityczną poprawnością rozrywka. |
A Heroes to niby co? ekranizacja Kirkegaarda?
Cytat | Elam, zejdź mi z Bundych, bardzo proszę. Znajdź mi taki drugi serial,hę? |
Flodderowie... |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
Azirafal
Stalowy Szczur
Posty: 1030 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 29 Maj 2007, 09:53
|
|
|
Tylko trzy rzeczy:
- krisu, Heroes serial dla bezszyjowców z bejsbolami? Never drink&post, man... Szaleju żeś się opił chyba, Wybuchów nie ma, golizny nie, głupiego niskeigo humoru też nie, strzelanin brakuje, komedii - gdzie Ty tu masz pozywkę dla drechów? Naprawdę sprawa bronienia honoru własnego Ci chyba do głowy uderzyła
- za Firefly (jak i za Buffy, itp.) stoi Whedon? A za heroes stoi Tim Kring. No i? Your point?
- czytałem wywiad z Kringiem (i artykuły jakoweś). Koleś nei zna siezupełnie na kimiksach - amerykańskich, japońskich, jakichkolwkiek. Miał pomysł i ściagnął sobie garstke komiksowców, którzy mu jego pomysły "superbohateryzują". Oni pilnują, by było komiksowo, Kring - aby było zrozumiałe dla przeciętnego widza. |
_________________ If you don't stand for something you'll fall for anything. |
|
|
|
|
gorat
Modegorator
Posty: 13856 Skąd: FF
|
|
|
|
|
hrabek
Kapo di tutti frutti
Posty: 12475 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 29 Maj 2007, 11:16
|
|
|
Mysle, ze mozna by. Co prawda serial bylby zupelnie inny, ale wciaz ciekawy, gdyby bohaterowie nie mieli supermocy, a jedynie probowali powstrzymac psychopate-sseryjnego zabojce. |
_________________ 5 zdań na temat |
|
|
|
|
Azirafal
Stalowy Szczur
Posty: 1030 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 29 Maj 2007, 11:18
|
|
|
gorat - chyba tak. On nieraz wspominal, ze w tym serialu jemu chodzi o ludzi, o uczucia, o sposob radzenia sobei z czyms niezwyklym, o stosunku do pewnych waznych (i mniej waznych) wydarzen. I to widac - serial skupia sie na ludziach, nie na mocach. Tak to bysmy mieli ciagle walki, strzelaniny, wybuchy... |
_________________ If you don't stand for something you'll fall for anything. |
|
|
|
|
gorat
Modegorator
Posty: 13856 Skąd: FF
|
|
|
|
|
hrabek
Kapo di tutti frutti
Posty: 12475 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 29 Maj 2007, 13:36
|
|
|
gorat, ale byloby co innego. Byloby dojrzewanie, poznawanie samych siebie, odkrywanie nowych mozliwosci zyciowych, umiejetnosci nie nadprzyrodzonych, ale niekoniecznie zwyczajnych - np. jakis dobry refleks przydajacy sie przy prowadzeniu pojazdow, nauka fechtunku, czy strzelania, cala masa rzeczy niefantastycznych, a jednoczesnie niezwyczajnych. Spokojnie mozna bylo to pociagnac w tym kierunku i pewnie tez by bylo dobre. Chociaz nie da sie ukryc, ze moce nadprzyrodzone sa olbrzmym magnesem dla wszystkich fanow komiksow spod znaku Marvela i DC. |
_________________ 5 zdań na temat |
|
|
|
|
krisu [Usunięty]
|
Wysłany: 29 Maj 2007, 21:35
|
|
|
Azirafal napisał/a | krisu, Heroes serial dla bezszyjowców z bejsbolami? Never drink&post, man... Szaleju żeś się opił chyba, Wybuchów nie ma, golizny nie, głupiego niskeigo humoru też nie, strzelanin brakuje, komedii - gdzie Ty tu masz pozywkę dla drechów | Ale będą, jak przypuszczam. Bo inaczej po co byłaby Nicky? Albo policjant Parkman, tajemniczy Bennet? Azirafal napisał/a | A za heroes stoi Tim Kring | Acha, gość od L.A. Doctors.Uhm.
Azirafal napisał/a | Naprawdę sprawa bronienia honoru własnego Ci chyba do głowy uderzyła | Ty poważnie? Nie no, żartowałem. To nie kwestia honoru. Ja po prostu nie lubię takich szmatławców.
gorat napisał/a | Czyli można sporo warstwy superbohaterskiej wyrzucić i serial nie straci na wymowie? | I serial się rozleci, bo sporo rzeczy jak mniemam opiera się w serialu na supermocach. Azirafal napisał/a | I to widac - serial skupia sie na ludziach, nie na mocach. | Też tak z początku myślałem, ale teraz sam nie wiem. |
|
|
|
|
elam
Gremlinek
Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka
|
Wysłany: 29 Maj 2007, 21:37
|
|
|
Uuk! |
_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. |
|
|
|
|
krisu [Usunięty]
|
Wysłany: 29 Maj 2007, 21:48
|
|
|
elam, miałaś nie spojlerować! |
|
|
|
|
Ixolite
Admirał Zwiebellus
Posty: 6116 Skąd: oni wiedzieli?
|
Wysłany: 29 Maj 2007, 21:52
|
|
|
Cytat | Ale będą, jak przypuszczam. Bo inaczej po co byłaby Nicky? Albo policjant Parkman, tajemniczy Bennet? |
Cytat | I serial się rozleci, bo sporo rzeczy jak mniemam opiera się w serialu na supermocach. |
Cytat | Też tak z początku myślałem, ale teraz sam nie wiem. |
Gdybologia stosowana słabo się sprawdza jako argumentacja :> |
_________________ Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle. |
|
|
|
|
Adashi
Cyberpunk
Posty: 16756 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: 31 Maj 2007, 21:29
|
|
|
Obejrzałem kolejne dwa odcinki i stwierdzam, że jest coraz lepiej |
_________________ Wysłano z Atari |
|
|
|
|
joe_cool
Babe - świnka z klasą
Posty: 4817 Skąd: wrotzlaff
|
Wysłany: 31 Maj 2007, 22:51
|
|
|
obejrzałam dzisiaj jeden odcinek (ten drugi) i powiem tylko: ale ossso chozzzziii? |
_________________ "Work is the curse of the drinking classes." O.Wilde |
|
|
|
|
gorat
Modegorator
Posty: 13856 Skąd: FF
|
|
|
|
|
joe_cool
Babe - świnka z klasą
Posty: 4817 Skąd: wrotzlaff
|
Wysłany: 1 Czerwca 2007, 15:41
|
|
|
ależ goracie, zdaję sobie sprawę, że po jednym odcinku się nie zorientuję. ale jakoś tak mam utrwalone, że serial składa się z odcinków, które nawet pojedynczo się jakoś tam mogą obronić.
ostatnio ta reguła jednak powoli przestaje obowiązywać i rzecz należy oglądać od pierwszego do ostatniego odcinka, bo inaczej nic się nie zrozumie. nie podoba mi się to, bo albo sobie muszę kupić takie coś na dvd, albo piracić. a skąd np. mam wiedzieć czy mi się spodoba? nie mam tyle kasy, żeby kupować wszystko. piracić raczej też nie chcę. czyli taki serial dla mnie odpada.
edit: literówki |
_________________ "Work is the curse of the drinking classes." O.Wilde |
|
|
|
|
gorat
Modegorator
Posty: 13856 Skąd: FF
|
|
|
|
|
joe_cool
Babe - świnka z klasą
Posty: 4817 Skąd: wrotzlaff
|
Wysłany: 1 Czerwca 2007, 20:40
|
|
|
dzięki |
_________________ "Work is the curse of the drinking classes." O.Wilde |
|
|
|
|
gorat
Modegorator
Posty: 13856 Skąd: FF
|
|
|
|
|
Alatar
Nekroskop
Posty: 735 Skąd: Z trzewi duszy.
|
Wysłany: 1 Czerwca 2007, 21:12
|
|
|
Według mnie Hiro potrafi co nieco sklecić po angielsku. Wątpię by nie zauważyli takiego bubla. Drugi z Peterllich zamienił z nim przez telefon z dwa zdania. |
_________________ "Bo najlepiej jest przykleić nos do szyby,
I wpatrywać się tak bardzo, bardzo mocno,
Aż pojawi się kraina Niby Niby,
Przecież w deszczu kwiaty i marzenia rosną" |
|
|
|
|
Adashi
Cyberpunk
Posty: 16756 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: 1 Czerwca 2007, 22:41
|
|
|
Hiro z przyszłości gada po angielsku, ten z teraźniejszości podczas rozmowy telefonicznej korzystał z pomocy kumpla |
_________________ Wysłano z Atari |
|
|
|
|
elam
Gremlinek
Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka
|
Wysłany: 1 Czerwca 2007, 22:45
|
|
|
Hiro juz w terazniejszosci mowi troche po angielsku, zna kilka slow, ale kaleczy okropnie. |
_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. |
|
|
|
|
Tomcich
Tigana
Posty: 6557 Skąd: Ino
|
Wysłany: 1 Czerwca 2007, 22:54
|
|
|
gorat posłuchaj jak on z nim rozmawia. Jak Hiro prosi o podwózkę to Petrelli w pierwszej chwili nie łapie o co chodzi, bo Hiro zamiast 'lift' używa słowa 'light' O ile dobrze usłyszałem, bo lektor oryginalne teksty zagłusza. |
_________________ - Jak tam życie?
- Muchom by się spodobało.. |
|
|
|
|
Iscariote
Wiedźmikołaj
Posty: 4787 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 1 Czerwca 2007, 23:06
|
|
|
no Hiro mnie rozwalił... taki nieporadny japończyk kontra mściciel z mieczem z przyszłości w metrze rozmawiający z Peterem i to jego poważne "Save the cheerleder" Dobry chłopak jest. |
|
|
|
|
gorat
Modegorator
Posty: 13856 Skąd: FF
|
|
|
|
|
Sasori
Nekroskop
Posty: 706 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 9 Czerwca 2007, 11:44
|
|
|
Prawdopodobnie to z okazji Bożego Ciała trzeba było nadać "2 miliony dolarów napiwku" zamiast drugiego odcinka Bohaterów. Trzeba było przyciągnąć do telewizorów gawiedź, która zdecydowała się na urlop w piątek i w czwartek wzięła i nie poszła spać. A filmy sf są za głupie dla gawiedzi, więc gawiedź dostała bombową historię z Mikołajem Klatą.
Nie ma tego złego, bo po pierwsze: przynajmniej sobie TVP wyrówna sprawę nieparzystej ilości odcinków, a po drugie: siedźmy cicho i pławmy się w szczęśliwości, że nam tego jeszcze nie cenzurują, sese. |
_________________ Hey don't stop now, you're just getting to the good parts! |
|
|
|
|
gorat
Modegorator
Posty: 13856 Skąd: FF
|
|
|
|
|
gorat
Modegorator
Posty: 13856 Skąd: FF
|
|
|
|
|
elam
Gremlinek
Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka
|
Wysłany: 14 Czerwca 2007, 21:11
|
|
|
Mohinder = ekstaza... |
_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. |
|
|
|
|
gorat
Modegorator
Posty: 13856 Skąd: FF
|
|
|
|
|
Fearfol
Pilot Pirx
Posty: 1098 Skąd: Przylesie Większe-Wałcz
|
Wysłany: 23 Czerwca 2007, 17:06
|
|
|
W czwartek 21 czerwca obejrzałem dwa odcinki ( do tej pory oglądałem sporadycznie) i ze zgrozą stwierdziłem, że znam już główny zamysł twórców, swoją tezę na temat tego przedstawię poniżej - oglądam serial na jedynce więc to chyba nie będzie spojler :
bgóż, pnłbść fxhcvnć fvę oęqmvr an cbybjnavh flynen, xgóel borpavr fvrqmv j jvęmvravh młncnal cemrm Ze.Oraargn. Flyne cbgensv cemrwzbjnć zbpr vaalpu urebfój pb zbżr qbcebjnqmvć qb grtb żr fgnavr fvę fhcre urebfrz v fąqmąp cb punenxgremr mncnahwr anq śjvngrz. Oęqmvr xbyrwab mnovwnł urebfój. Crgre oęqmvr zvnł bfboyvją zvfwę j enmvr mntebżravn bq fgebal pbenm fvyavrwfmrtb Flynen jlfnqmravn pnłrtb zvnfgn jenm m avz. Avrfgrgl bfgemrżbal cemrm Uveb xgóel gb whż jfmlfgxb cemrjvqmvnł v jvqmvnł jlohpu j zvrśpvr avr mqrplqhwr fvę an gb ( zbżr oęqmvr zvnł jloóe zvęqml pynver v fjbvz żlpvrz n oengrz v erfmgą zvrfmxnńpój zvnfgn. ) Oęqmvr oneqmb qenznglpman flghnpwn. An vpu fmpmęśpvr cbzbpal bxnżr fvę Q.Y v mnoybxhwr zbp (zbpr) Flynen pb cbmjbyv Wrffvpr/Avxv mnovpvr tłójartb jebtn. Nyr gb oęqmvr oneqmb , oneqmb cóźab. Gnx zv fvę jlqnwr v wrżryv jfmlfgxb oęqmvr zavrw jvęprw gnx wnx j/j gb bxnżr fvę, żr wrfgrz oneqmb qbzlśyal yho fpranevhfm wrfg łngjl qb ebmtelmvravn.
http://www.rot13.com/index.php |
|
|
|
|
|