-||- z filmów o Jamesie Bondzie |
Autor |
Wiadomość |
ZłomiarzUmysłów
Jaskier
Posty: 63 Skąd: 50°03'N 019°56'E
|
Wysłany: 24 Maj 2007, 21:34 -||- z filmów o Jamesie Bondzie
|
|
|
Jeśli jesteś Bondem, pamiętaj:
1) To nieprawda, że nie da się schłodzić materii do temperatury zera absolutnego. Każdy szalony naukowiec potrafi osiągnąć zero absolutne w lodówce.
2) Do zniszczenia świata niezbędne są diamenty albo złoto.
3) Jeśli partnerka, która M przydzieliła ci do pracy, potrafi prowadzić samochód i strzelać, to na pewno jest złą zdrajczynią
4) Najlepsze agentki brytyjskiego wywiadu to słodkie blondynki nie umiejące nic poza poprawianiem makijażu.
5) Jeśli chcesz udawać Japończyka, weź potajemny ślub z Japonką. Wmieszasz się w tłum, i wszystko będzie w porządku.
6) Jeśli wydaje ci się, że ktoś chce cię zabić, nie zastanawiaj się, czy to tylko złudzenie, strzelaj. I tak nikt nie zapyta, dlaczego go zabiłeś.
7) Jeśli wydaje się, że wszystko stracone, spróbuj poderwać kobietę, która właśnie chce cię zabić. Wystarczy, że powiesz, że ma ładne nogi - i jest twoja.
Pamiętaj, aby w finałowej scenie zniszczyć gadżet z takim pietyzmem przygotowany przez Q. Stary przecież nie może się nudzić, musi przygotowywać ciągle coś nowego.
9) Nie ma lepszego sposobu na pokonanie czarnego charakteru niż pójść do niego bez broni i najlepiej w niewygodnym ubraniu, przedstawić się prawdziwym imieniem, i zwracając na siebie uwagę oraz wzbudzając nieufność usiłować poznać jego tajemnice.
10) Cokolwiek złego się dzieje, pamiętaj - to Rosjanie albo Chińczycy.
11) Dla chcącego zapanować nad światem nie ma nic prostszego niż bezszelestnie wystartować rakietą kosmiczną czy niepostrzeżenie zbudować elektrownię. |
|
|
|
|
Selithira
Connor MacLeod
Posty: 1571 Skąd: Stamtąd
|
Wysłany: 25 Maj 2007, 08:10
|
|
|
12) Węże, krokodyle i inne gady wcale nie sa takie niebezpieczne. Owszem, należy je pozabijać, ale w ostatniej kolejności - i tak spokojnie, bez ruchu poczekają, aż w efektowny sposób wykończysz przeciwnika.
13) Jeżeli ktoś w twoim otoczeniu został otruty rzadką trucizną, która nie pozostawia śladów - nie przejmuj się. I tak wystarczy ci jedno spojrzenie na zwłoki, żeby rozpoznać specyfik. |
_________________ Wiedźma wie wszystko!!!
----------------------------------------------------
"Dobra zła droga nie jest zła." - koVaal |
|
|
|
|
joe_cool
Babe - świnka z klasą
Posty: 4817 Skąd: wrotzlaff
|
Wysłany: 25 Maj 2007, 10:43
|
|
|
14. Malownicze jeziora nigdy nie są jeziorami. Sa przykrywką do wyrzutni rakiet/ogromnego lasera/innego urządzenia mającego zniszczyć świat. |
_________________ "Work is the curse of the drinking classes." O.Wilde |
|
|
|
|
Haletha
Zielony Ludzik
Posty: 2051 Skąd: Carrodunum
|
Wysłany: 25 Maj 2007, 10:47
|
|
|
15. Najwygodniejszym strojem do wykonywania zadań bojowych jest obcisła suknia i buty na wysokich obcasach.
16. Im bardziej wymyślny jest strój i fryzura, tym więcej ma na sumieniu jego właściciel(ka). |
_________________ Pewien król miał dwóch synów. Jednego starszego, drugiego zaś młodszego.
----------------------------------
Daj się porwać przygodzie! Forumowa powieść w odcinkach czeka na ciebie! |
|
|
|
|
Gustaw G.Garuga
Bakałarz
Posty: 6179 Skąd: Kanton
|
Wysłany: 25 Maj 2007, 11:16
|
|
|
Oj! Popadacie w przesadę |
_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius |
|
|
|
|
Kruk Siwy
Wierny Legionista
Posty: 22004 Skąd: Szmulki
|
Wysłany: 25 Maj 2007, 11:18
|
|
|
Przecież tak jest życiu? Czego się czepiacie?
Zaraz pewnie powiecie że Elvis nie żyje albo inne gupstwo. |
_________________ Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.
Agi |
|
|
|
|
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 25 Maj 2007, 11:20
|
|
|
Zauważcie też, że same, samiutkie Panie wypowiadają sie o Jamesie |
|
|
|
|
Azirafal
Stalowy Szczur
Posty: 1030 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 25 Maj 2007, 11:21
|
|
|
Wiesz... zasada "James, i need you!" |
_________________ If you don't stand for something you'll fall for anything. |
|
|
|
|
Kruk Siwy
Wierny Legionista
Posty: 22004 Skąd: Szmulki
|
Wysłany: 25 Maj 2007, 11:22
|
|
|
Kurczę T-1000, bystry jesteś. Nie skojarzyłem Złomiarza z damą. |
_________________ Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.
Agi |
|
|
|
|
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 25 Maj 2007, 11:22
|
|
|
I te romantyczne zakończenia we dwoje |
|
|
|
|
Piech
Hieronim Berbelek
Posty: 3569 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 25 Maj 2007, 17:13
|
|
|
17. Ile różnych emocji można wyrazić poruszając nieznacznie jedną brwią! |
_________________ Nie wyrabiam psychicznie, gdy skarpetki są nie do pary. |
|
|
|
|
Gustaw G.Garuga
Bakałarz
Posty: 6179 Skąd: Kanton
|
Wysłany: 25 Maj 2007, 19:23
|
|
|
O! To mi się podoba. Wreszcie ktoś, kto załapał, o co w Bondzie biega |
_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius |
|
|
|
|
Cyklon Kathrina
Gollum
Posty: 13 Skąd: WWA
|
Wysłany: 26 Maj 2007, 00:44
|
|
|
18. Nawet jak Ciebie trafią śmiertelnie i tak zdążysz uciec i przeżyć. |
|
|
|
|
Gustaw G.Garuga
Bakałarz
Posty: 6179 Skąd: Kanton
|
Wysłany: 26 Maj 2007, 07:31
|
|
|
Czy ktoś tu w ogóle Bonda oglonda?? Zaczynam mieć coraz mocniejsze wrażenie, że mowa jest o filmach sensacyjnych w ogóle, a nie o serii 007. O ile mnie pamięć nie myli, to ani razu Bond nie został poważnie postrzelony. W Thunderball oberwał w łydkę, tyle. (Inna sprawa, że na drugi dzień poszedł pływać w oceanie w towarzystwie rekinów i te go nie zwęszyły ). |
_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius |
|
|
|
|
Kruk Siwy
Wierny Legionista
Posty: 22004 Skąd: Szmulki
|
Wysłany: 26 Maj 2007, 11:46
|
|
|
Gustaw G.Garuga, może oni oglądają po łebkach? |
_________________ Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.
Agi |
|
|
|
|
joe_cool
Babe - świnka z klasą
Posty: 4817 Skąd: wrotzlaff
|
Wysłany: 26 Maj 2007, 11:50
|
|
|
19. Jeśli strzelasz do kogoś, kto stoi za twoimi plecami, nie musisz celować. Robisz efektowny, taneczny obrót i voila. |
_________________ "Work is the curse of the drinking classes." O.Wilde |
|
|
|
|
ra66it
Alien
Posty: 350 Skąd: src_ip
|
Wysłany: 26 Maj 2007, 15:25
|
|
|
20. Jesteś prawdziwym światowcem. Przemieszczanie się pomiędzy skrajnymi strefami czasowymi nie ima się Ciebie. Czyżby skutki wspomagania wstrząśniętego a nie zmieszanego? |
|
|
|
|
Gustaw G.Garuga
Bakałarz
Posty: 6179 Skąd: Kanton
|
Wysłany: 26 Maj 2007, 15:57
|
|
|
Rozumiem, że właściwym modus operandi w przypadku wyczucia za sobą obecności uzbrojonego człowieka jest powolne obrócenie się i precyzyjne wycelowanie aby broń Boże nie chybić, oraz dać przeciwnikowi dość czasu na uprzedzenie strzału
Kruk Siwy, a może nie czują poezji |
_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius |
|
|
|
|
mawete
bosman
Posty: 13096 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 26 Maj 2007, 18:34
|
|
|
Gustaw G.Garuga: pogadaj z ludźmi którzy wiedzą jak to zrobić tego chyba wymaga "zachowanie należytej staranności" |
|
|
|
|
Gustaw G.Garuga
Bakałarz
Posty: 6179 Skąd: Kanton
|
Wysłany: 26 Maj 2007, 19:34
|
|
|
Chętnie pogadam. Niech się tylko zjawią na forum |
_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius |
|
|
|
|
mawete
bosman
Posty: 13096 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 26 Maj 2007, 19:38
|
|
|
Gustaw G.Garuga: są |
|
|
|
|
Gustaw G.Garuga
Bakałarz
Posty: 6179 Skąd: Kanton
|
Wysłany: 26 Maj 2007, 19:45
|
|
|
No to czekam, aż rozstrzygną, czy opisany przeze mnie modus operandi jest tym właściwym |
_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius |
|
|
|
|
mawete
bosman
Posty: 13096 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 26 Maj 2007, 19:52
|
|
|
pw? |
|
|
|
|
Gustaw G.Garuga
Bakałarz
Posty: 6179 Skąd: Kanton
|
Wysłany: 26 Maj 2007, 19:55
|
|
|
A dlaczego? |
_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius |
|
|
|
|
mawete
bosman
Posty: 13096 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 26 Maj 2007, 20:05
|
|
|
Nie chcesz sie dowiedzieć to nie będę pytał sam sobie znajdź... |
|
|
|
|
ZłomiarzUmysłów
Jaskier
Posty: 63 Skąd: 50°03'N 019°56'E
|
Wysłany: 28 Maj 2007, 09:19
|
|
|
21) Warto zniszczyć połowę zbiorów Luwru i zrównać Partenon z ziemią, byle tylko dorwać jakiegoś drugorzędnego pomocnika wroga. Ujęcie wroga wymaga zatopienia Wenecji i puszczenia średniej wielkości kontynentu z dymem.
22) Przypadkowa taksówka zawsze ma na wyposażeniu jakiś fajny sprzęt. Wystarczy sama aura Jamesa Bonda, by przedmioty nabywały nadnaturalnych właściwości.
23) Przypadkowi przechodnie nigdy nie zwracają uwagi na wybuchające budynki użyteczności publicznej, czołgi jeżdżące po głównych ulicach miasta czy wyciek zabójczego gazu. Kwaterze Głównej i tak udaje się zawsze zatuszować sprawę.
24) Jeśli jakaś demoniczna postać ginie zaraz na początku filmu, to znaczy, że naprawdę nie zginęła.
25) Żadna panienka nie może zginąć, póki Bond jej nie zaliczy. Potem niestety nie jest już bezpieczna. |
|
|
|
|
ZłomiarzUmysłów
Jaskier
Posty: 63 Skąd: 50°03'N 019°56'E
|
Wysłany: 4 Czerwca 2007, 18:49
|
|
|
26) siła odśrodkowa w wirówce jest skierowana równolegle do kierunku ruchu.
27) Bond James Bond może pouczać o nurkowaniu nawet zawodowego nurka.
28) Bond James Bond nie potrzebuje dekompresji.
29) Bond James Bond może przebywać w płonącym składzie opium bez skutków ubocznych. |
|
|
|
|
Titus Pullo
Luke Skywalker
Posty: 213
|
Wysłany: 4 Czerwca 2007, 22:07
|
|
|
30) Ruscy są głupi jak but i lubią chwalić się Bondowi szczegółami swoich głupich planów, aby ten - po wyswobodzeniu się z ich głupiej niewoli - mógł je pokrzyżować. |
_________________ I have simpler tastes. I like to kill my enemy, take their gold and enjoy their women. That's it. Why tie yourself to one? Where's the flavor? Where's the joy? |
|
|
|
|
Selithira
Connor MacLeod
Posty: 1571 Skąd: Stamtąd
|
Wysłany: 4 Czerwca 2007, 22:45
|
|
|
31) Najważniejszy przeciwnik po wygłoszeniu "mowy pożegnalnej" na pewno zostawi Bonda wraz z nieodłączną ślicznotką x w pomieszczeniu, z którego teoretycznie nie ma ucieczki. W praktyce zwykle wystarczy złamać prosty kod lub wygiąć jakąś kratę. |
_________________ Wiedźma wie wszystko!!!
----------------------------------------------------
"Dobra zła droga nie jest zła." - koVaal |
|
|
|
|
ZłomiarzUmysłów
Jaskier
Posty: 63 Skąd: 50°03'N 019°56'E
|
Wysłany: 4 Czerwca 2007, 22:55
|
|
|
32. Zasadniczo zabicie Bonda w standardowy sposób byłoby za proste. Lepiej dać mu szansę ucieczki. Czasami warto nawet poświęcić swojego człowieka by ułatwić Bondowi zadanie. |
|
|
|
|
|