Przygody obrazkowe |
Autor |
Wiadomość |
Ixolite
Admirał Zwiebellus
Posty: 6116 Skąd: oni wiedzieli?
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 11:50 Przygody obrazkowe
|
|
|
Znajdujesz się w małej wilgotnej celi, widzisz metalowe drzwi z małym zakratowanym okienkiem, w ręku masz pistolet. Co robisz? |
_________________ Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle. |
|
|
|
|
Romek P.
Pan na Literkach
Posty: 4367 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 12:15 Re: Przygody obrazkowe
|
|
|
Podchodzę i mówiąc głośno "Chciałbym nawiązać Kontakt. Mam pokojowe zamiary" pcham stopą (lepiej stracić stopę niż rękę) drzwi, usiłując je otworzyć. |
_________________ Strona autorska: http://romualdpawlak.pl |
|
|
|
|
gorat
Modegorator
Posty: 13854 Skąd: FF
|
|
|
|
|
Romek P.
Pan na Literkach
Posty: 4367 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 12:42
|
|
|
No to ja się wycofuję, bo ze mnie rysownik jak z koziej brody atłasowa suknia na bal |
_________________ Strona autorska: http://romualdpawlak.pl |
|
|
|
|
Ixolite
Admirał Zwiebellus
Posty: 6116 Skąd: oni wiedzieli?
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 12:45
|
|
|
Romek P. >> Drzwi są zamknięte. Z drugiej strony dobiega krzyk strażnika:
- Ciszej tam! I zostaw te drzwi w spokoju!
//EDIT był (tylko identyfikator dodałem)// |
_________________ Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle. |
Ostatnio zmieniony przez Ixolite 25 Lutego 2007, 15:17, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
elam
Gremlinek
Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 12:59
|
|
|
- skoro mam pistolet, strzelam w zamek z nadzieja, ze w ten sposob je otworze.
pamietam, ze za drzwiami jest straznik |
_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. |
|
|
|
|
Ixolite
Admirał Zwiebellus
Posty: 6116 Skąd: oni wiedzieli?
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 13:30
|
|
|
elam >>
*Nie ma takiego przedmiotu: pistolet*
*Nie można wykonać akcji: strzelam w zamek*
Jesteś małym słodkim gremlinkiem, znajdujesz się w małej wilgotnej celi, widzisz metalowe drzwi z małym zakratowanym okienkiem. W oddali słyszysz niewyraźne krzyki. |
_________________ Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle. |
|
|
|
|
Ixolite
Admirał Zwiebellus
Posty: 6116 Skąd: oni wiedzieli?
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 17:37
|
|
|
*Pako has joined the game*
Pako >> znajdujesz się w małej wilgotnej celi, widzisz metalowe drzwi z małym zakratowanym okienkiem. W oddali słyszysz niewyraźne krzyki. Co robisz? |
_________________ Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle. |
|
|
|
|
Pako
Adam Zamoyski
Posty: 10680 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 17:41
|
|
|
Na początek uważnie lustruję celę. Gdzieś może być jakaś wystająca cegła, jakieś okienko inne, potencjalne wyjście lub coś podobnego.
Następnie podchodzę do drzwi i przysłuchuję się temu, co dzieje się na korytarzu, potem szarpię klamkę. Nasłuchuję reakcji. |
|
|
|
|
Ixolite
Admirał Zwiebellus
Posty: 6116 Skąd: oni wiedzieli?
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 17:53
|
|
|
Pako >> Lustracja ujawnia, że cela jest mała i wilgotna, a w jednej z jej ścian znajdują sie metalowe drzwi, z małym zakratowanym okienkiem. W korytarzu zapadła cisza.
*Nie można wykonać akcji: szarpię klamkę*
W drzwiach nie ma klamki. W korytarzu nadal panuje cisza. Kiedy odwracasz się od drzwi, zauważasz na środku celi mysz. Co robisz? |
_________________ Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle. |
|
|
|
|
Pako
Adam Zamoyski
Posty: 10680 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 17:57
|
|
|
"Mysz? Nienawidzę myszy." - po tych słowach rozdeptuję ją na miazgę.
Drzwi nie mają klamki? No to może spróbuję je wyważyć? Napieram na nie ramieniem, lekko rozpędzam się i uderzam w nie barkiem. Sprawdzam efekty. Jeśli brak - wołam kogoś, kogokolwiek. |
|
|
|
|
elam
Gremlinek
Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 18:23
|
|
|
jak to, nie ma pistoletu??? gdzie sie podzial?? na poczatku byl....
moja nie rozumiec |
_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. |
|
|
|
|
Ixolite
Admirał Zwiebellus
Posty: 6116 Skąd: oni wiedzieli?
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 18:29
|
|
|
Pako >> Mysz miała dom, pracę, plany na wakacje, trójkę dzieci... Na walenie w drzwi i wołanie nikt nie reaguje.
///elam - dostałaś inną postać ///
EDIT: mała sugestia - obrazek jest jeden, więc nie róbcie na raz kilku rzeczy... |
_________________ Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle. |
|
|
|
|
Pako
Adam Zamoyski
Posty: 10680 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 18:33
|
|
|
Zerkam uważnie przez kraty, na to, co widać za drzwiami. |
|
|
|
|
Haletha
Zielony Ludzik
Posty: 2051 Skąd: Carrodunum
|
|
|
|
|
Ixolite
Admirał Zwiebellus
Posty: 6116 Skąd: oni wiedzieli?
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 18:54
|
|
|
Pako >> Za drzwiami widzisz korytarz, wzdłuż którego scian umieszczone są drzwi, takie jak w twojej celi. Korytarz kończy się klatką schodową. |
_________________ Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle. |
|
|
|
|
elam
Gremlinek
Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 19:42
|
|
|
probuje otworzyc drzwi. zagladam przez okno. wolam:
- heej, jest tam kto??? |
_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. |
|
|
|
|
Słowik
Cynglarz
Posty: 4931 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 19:47
|
|
|
Czy nowy zawodnik zaczyna od obrazka nr 1?
Jeśli tak, to czy pistolet jest naładowany? |
_________________ I'd rather have a bottle in front of me than a frontal lobotomy. |
|
|
|
|
Ixolite
Admirał Zwiebellus
Posty: 6116 Skąd: oni wiedzieli?
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 19:54
|
|
|
elam >> Drzwi są zamknięte, do okna gremlinek niestety nie sięga. Chwilę po swoim wołaniu słyszysz coraz wyraźniejsze kroki i odgłosy jakby wchodzenia po schodach.
///Słowik - nowy zawodnik zaczyna tam gdzie go wstawię Ponieważ mogę nie mieć pomysłu, to możesz krótko (3 słowa) scharakteryzować swoją postać/// |
_________________ Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle. |
|
|
|
|
Słowik
Cynglarz
Posty: 4931 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 20:06
|
|
|
Mogę zacząć po rozdeptaniu myszy.
Kojarzysz Jugene'a Tooms'a z X-files ? Zjadał ludzkie wątroby i mógł rozciągać swoje ciało i przeciskać się np. przez szyby wentylacyjne itp.
Mi wystarczy wątróbka myszy |
_________________ I'd rather have a bottle in front of me than a frontal lobotomy. |
|
|
|
|
elam
Gremlinek
Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 20:09
|
|
|
gremlinki maja zawsze schowane w futerku minizestawy zabojcy, (ci co byli na Pszczykonie, widzieli ) w ktorych sklad wchodzi scyzoryk i mala lampka. obchodze caly pokoj dookola, bo moze jest jakies inne wyjscie? moze jakas mysia norka, do ktorej sie zmieszcze?
przyswiecam sobie latarka i dlubie w szparach scyzorykiem.... |
_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. |
|
|
|
|
Ixolite
Admirał Zwiebellus
Posty: 6116 Skąd: oni wiedzieli?
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 20:29
|
|
|
*Słowik has joined the game*
Słowik >> Wcinasz mysią wątrobę. Nasyciwszy pierwszy głód rozglądasz się po otoczeniu i orientujesz się, że znajdujesz się w małej wilgotnej celi. Przed tobą leży na podłodze w kałuży krwii rozdeptana na miazgę mysz, której wątróbkę właśnie przeszamałeś. Przy metalowych drzwiach celi stoi rogata postać w płaszczu. |
_________________ Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle. |
|
|
|
|
elam
Gremlinek
Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 20:41
|
|
|
- a ja? ... |
_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. |
|
|
|
|
Słowik
Cynglarz
Posty: 4931 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 20:47
|
|
|
Nie wiem czy to zamierzony efekt, ale wydaje mi się, że jestem malutki.
Jeśli tak, to szukam w celi mysiej dziury i wchodzę. |
_________________ I'd rather have a bottle in front of me than a frontal lobotomy. |
|
|
|
|
elam
Gremlinek
Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 20:49
|
|
|
ja tez.
spotkamy sie w pol drogi... |
_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. |
|
|
|
|
Ixolite
Admirał Zwiebellus
Posty: 6116 Skąd: oni wiedzieli?
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 20:51
|
|
|
elam >> Dłubanie w szparach scyzorykiem doprowadziło do zawalenia się jednej ze ścian. Kiedy opadł pył, twoim oczom ukazała się sąsiednia cela, zasypana gruzem ze zdemontowanej ściany. Kroki na korytarzu zmieniły częstotliwość, ktoś zdecydowanie zaczął biec. Słyszysz coś w stylu:
- A mówiłem, żeby nic nie ruszać! |
_________________ Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle. |
|
|
|
|
elam
Gremlinek
Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 21:05
|
|
|
alez Ixolite, mnie juz tam nie ma, spotkalam sie ze slowikiem, nie?
nie?
no to jesli nie, to teraz chowam sie w mysiej dziurze ...
|
_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. |
|
|
|
|
Indy
Magneto
Posty: 3030 Skąd: Znad morza Bałtyckiego
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 21:10
|
|
|
Can I join the game ? |
_________________ Fantastyka - to jedyna rzecz, która trzyma mnie na tym świecie
Don't kill Dragons, please! |
|
|
|
|
Ixolite
Admirał Zwiebellus
Posty: 6116 Skąd: oni wiedzieli?
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 21:19
|
|
|
///Jasne Indy, jeśli nie opiszesz swojej postaci (w 3 słowach) to sam coś z nią zrobię ///
\elam: a skąd wiesz, że wasze cele są obok siebie? A tak wogóle to uprasza się o oczekiwanie na przetworzenie zapytania, obowiązują prawa kolejki FIFO/// |
_________________ Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle. |
|
|
|
|
Indy
Magneto
Posty: 3030 Skąd: Znad morza Bałtyckiego
|
Wysłany: 25 Lutego 2007, 21:25
|
|
|
/// Zobacz mój avatar \\\ |
_________________ Fantastyka - to jedyna rzecz, która trzyma mnie na tym świecie
Don't kill Dragons, please! |
|
|
|
|
|