Gdzie czytamy? |
Autor |
Wiadomość |
Gustaw G.Garuga
Bakałarz
Posty: 6179 Skąd: Kanton
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 12:34
|
|
|
Miałem ja rację pisząc o głębokich potrzebach rozmowy o fizjologii! |
_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37608 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 12:36
|
|
|
nadinterpretujesz |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
Gustaw G.Garuga
Bakałarz
Posty: 6179 Skąd: Kanton
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 12:48
|
|
|
Ojej! I to nawet bez emotikona. Coś źle pogoda na ludzi wpływa. |
_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37608 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 12:50
|
|
|
emotek im mniej tym lepiej, IMHO naturalnie |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
Gustaw G.Garuga
Bakałarz
Posty: 6179 Skąd: Kanton
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 12:56
|
|
|
To powiedz mi, jak po tym jednym jedynym słowie mam poznać, jakie emocje kryją się za Twoim postem. Jeśli emotki Ci nie pasują, to może pisz didaskalia, wtedy będzie wiadomo, czy piszesz żartobliwie, lekceważąco, ze złością, sarkastycznie czy przymilnie. |
_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius |
|
|
|
|
Kruk Siwy
Wierny Legionista
Posty: 22004 Skąd: Szmulki
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 12:58
|
|
|
Chodzi o to by język giętki... emotki to wg, mnie protezy dla ynteligentych inaczej heheheh a także hihihihi. |
_________________ Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.
Agi |
|
|
|
|
Adashi
Cyberpunk
Posty: 16756 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 13:00
|
|
|
Fidel-F2 pisze fidelowato, ja też nigdy nie wiem o co kaman? A Gustaw pisze po gustawowemu, czyli tak... hmm trudno to dobrze określić dokładnie |
_________________ Wysłano z Atari |
|
|
|
|
Adanedhel
Mroczny Kwiatuszek
Posty: 15705 Skąd: Land of the Ice and Snow
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 13:01
|
|
|
Czyli każdy pisze po swojemu. A tylko nieliczni profesorowie języka polskiego piszą po polsku |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37608 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 13:17
|
|
|
emotki spłycają, poza tym w wiekszości przypadków z kontekstu rozmowy wynika czy dana wypowiedź jest żartem czy na serio a jeśli ktos nie łapie kontekstu...? No cóż, może trochę po chamsku, powiem, że niespecjalnie się tym przejmuję.
Nie neguję sensu emotek jako takiego ale uważam, że zwykle są naduzywane.
Nie mam tez do nikogo o to pretensji. Kazdy ma taką urodę jaką mu Ponbucek dał. Z małymi wyjątkami. |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
Adashi
Cyberpunk
Posty: 16756 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 13:19
|
|
|
E... to był żart z mojej strony Fidel |
_________________ Wysłano z Atari |
|
|
|
|
Gustaw G.Garuga
Bakałarz
Posty: 6179 Skąd: Kanton
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 13:19
|
|
|
Kruku, była tu drzewiej dyskusja o emotikonach, byłem za (byle z umiarem). Specjalnie dla Ciebie (jeśliś nie uczestniczył lub nie pamiętasz) tzw. recap: forum to nie literatura, gdzie mamy opisy ("Powiedział z krzywym uśmiechem", "Łza spłynęła po jej różanym policzku") ani rozmowa w cztery oczy (gdzie na bieżąco śledzimy jezyk ciała), więc bez środków zastępczych bywa ciężko. Jeśli Fidel nie ma czasu dokładniej określić swego stanowiska (o bycie "ynteligentnym inaczej" go nie posądzam), to w sukurs idą mu wtedy emotki. Mam nadzieję, że przyznasz mi rację i będziesz odtąd emocił długo i szczęśliwie
Adashi, musu nie ma, ale gdybyś doprecyzował...
W każdym razie (info na ukojenie nerwów gorata) ja nadal nie czytam ani w wannie, ani na tronie
EDIT: Fidel: aha. |
_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37608 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 13:22
|
|
|
Adashi możliwe ...ale ja się zwracałem głównie do GGG. Nie czuj się dotkniety. |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
Kruk Siwy
Wierny Legionista
Posty: 22004 Skąd: Szmulki
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 13:27
|
|
|
Gustaw G.Garuga, emotek użyłem w ciągu tych miesięcy na forum jakieś dwa razy. I na tym poprzestanę. Do tej pory nikt nie miał kłopotu z odczytaniem moich intencji.
Napisanie dwóch słów więcej nie jest dla mnie kłopotem. I mylisz się trochę, albowiem czasami korespondencja na forum jest literaturą. Pytanie oczywiście jakich lotów...
Ale zabawy przy tym mocz. Znaczy nieraz drukuję i czytam sobie gdzie ja lubię a Ty nie... hihii (emotka oznaczająca złośliwy uśmieszek spejcjalnie dla GGG). |
|
|
|
|
Gustaw G.Garuga
Bakałarz
Posty: 6179 Skąd: Kanton
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 13:31
|
|
|
Cytat | Kruk Siwy: hihii (emotka oznaczająca złośliwy uśmieszek spejcjalnie dla GGG). |
Dzięki, zawsze to coś :emotka: Literaturą, wręcz poezją, bywa też czasem rozmowa, ale to zależy od rozmówcy :emotka: Wracajmy do tematu... to gdzie czytacie? :emotka: |
_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37608 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 13:33
|
|
|
w kiblu sporo |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
hjeniu
Wilq
Posty: 3913 Skąd: Zachodniopomorskie
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 13:37
|
|
|
Ja ostatnio głównie w kuchni przy papierosku, w przerwach od czytania forum |
_________________ Idioci są świetni. Nic dziwnego, że każda wioska chce mieć swojego by Dr. House |
|
|
|
|
Adashi
Cyberpunk
Posty: 16756 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 14:13
|
|
|
hjeniu, znaczy masz kompa w kuchni? Słyszałem już o lodówkach z wmontowanym tv, ale komp w kuchni to jest coś Uważaj, żeby czegoś nie przypalić, jak będziesz na forum |
_________________ Wysłano z Atari |
|
|
|
|
hjeniu
Wilq
Posty: 3913 Skąd: Zachodniopomorskie
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 14:28
|
|
|
Kompa zostawiam w pokoju, do kuchni biorę książkę i papierosa. Chociaż właściwie nic nie stoi na przeszkodzie, muszę tylko zainstalować jakieś WiFi (ale na razie mi się nie chce) |
_________________ Idioci są świetni. Nic dziwnego, że każda wioska chce mieć swojego by Dr. House |
|
|
|
|
elam
Gremlinek
Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 19:01
|
|
|
a ja lubie emotki
lubie sie do was usmiechac, choc zarazacie ksiazki potwornymi bakteriami lazienkowymi.
bardzo prosze, nie czytac nic mojego w ubikacji ! wypraszam sobie !! |
_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. |
|
|
|
|
Gustaw G.Garuga
Bakałarz
Posty: 6179 Skąd: Kanton
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 19:03
|
|
|
Obawiam się, że na złość właśnie będą czytać :emotka: A z rózgą nad nimi stać nie zamierzam :emotka: |
_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius |
|
|
|
|
Lynx
Wyduldas Napfluj
Posty: 7038 Skąd: znad morza
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 19:36
|
|
|
Uwielbiam... niewygodne krzesło w kuchni, noc, wszyscy śpią a ja mam wreszcie czas na książkę. Cuudo. O 3 nad ranem ocykam się, zdrętwiała, bo o 6 trzeba wstać do pracy. A książka ciągnie... jeszcze tylko 5 minut... ech... i tyle moje zdanie w temacie emotek... lubię i będę używać a co!!! |
_________________ http://zrozumiecswiat.pl/7.html |
|
|
|
|
Tomcich
Tigana
Posty: 6557 Skąd: Ino
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 19:53
|
|
|
elam
Cytat | bardzo prosze, nie czytac nic mojego w ubikacji ! |
Oj, za późno Elam, za późno. |
_________________ - Jak tam życie?
- Muchom by się spodobało.. |
|
|
|
|
elam
Gremlinek
Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 19:54
|
|
|
Tomcich, masz przesr...... !!! |
_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. |
|
|
|
|
Tomcich
Tigana
Posty: 6557 Skąd: Ino
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 20:48
|
|
|
Elam, ale ja je mam ZAWSZE przed sobą, NIGDY za. |
_________________ - Jak tam życie?
- Muchom by się spodobało.. |
|
|
|
|
zielony951
Jaskier
Posty: 98 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 21:34
|
|
|
Powiem tak - wszystko i wszędzie a jedyny wyjątek to Freud (chyba tak się go pisze), jego bowiem nie da sie nigdzie...... |
_________________ http://83.13.5.126/forum/ |
|
|
|
|
hijo
Fziu Bździu
Posty: 6069 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 21:54
|
|
|
w autobusie, minibusie, tramwaju, pociągu, (ostatnio nawet w pracy ) wszędzie gdzie mogę usiąść a nie jest to mój pokój |
_________________ God created Arrakis to train the faithful. |
|
|
|
|
Lambert
Tom Bombadil
Posty: 36 Skąd: Północne Wybrzeże
|
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 22:44
|
|
|
Przy biurku, na łóżku, na kanapie, w toalecie, w kawiarenkach, w skm'kach, w bufetach studenckich, na ławkach w korytarzach wszelakich, na wykładach. Trza być elastycznym |
_________________ "(...)nie oszukam dzisiaj was, jestem sztywny, jakbym połknął kija i ja, i ja, i ja, i ja(...)" |
|
|
|
|
Lu
Marsjanin
Posty: 2253 Skąd: z kanapy
|
Wysłany: 13 Grudnia 2006, 02:20
|
|
|
elam
Cytat | i suuuuuuuudoooooo - KU ! |
Elam, siostro ty moja !!!!!
Sudoku jest dobre zawsze i wszędzie I w wannie, i podczas posiłków, i kiedy chcemy się szybko odstresować i odpęzyć :LOL:
SUDOKU RZONDZI |
_________________ Tym, co odróżnia nas od zwierząt, jest lodówka. |
|
|
|
|
Anko
Niki
Posty: 1989 Skąd: Z nawału pracy.
|
Wysłany: 15 Grudnia 2006, 11:24
|
|
|
- W autobusie/tramwaju/pociągu
- Na ki... o, przepraszam, tronie
- W łóżku (ja w łóżku spędzam więszkość czasu - czytam, uczę się, jem, piszę, korzystam z komputera, nie wspominając o jakimś tam spaniu...)
- Na nudnym wykładzie
- W kolejce na poczcie/w banku/u lekarza
Przy jedzeniu też, ale muszę być ostrożniejsza, wciąż wyrzucam sobie, że pochlapałam herbatą "Księgę Jesiennych Demonów", bo pożyczona była. Książka, nie herbata.
Gustaw G.Garuga: Cytat | Czytanie książki przy jedzeniu (że nie wspomnę przy czym jeszcze!) to jak słuchanie muzyki przy zamiataniu! | A wiesz, w czasach kiedy mieszkałam z rodzicami i musiałam co tydzień odkurzać mieszkanie, miałam odpowiedni zestaw kaseta + walkman. Bez tego nawet się nie zabierałam.
Cytat | jakaś profanacja w tym jest. | Profanacja? Muzyka jest od umilania czasu, a nie od czczenia, IMHO.
Ale może to dlatego, że słucham soundtracków z ulubionych gier, a nie muzyki "poważnej".
Romek P.: Cytat | Przerabiamy mieszkanie, aby jedna łazienka służyła do czytania, a druga do ablucji wszelakich - i po sprawie | Ależ Ty w luksusach mieszkasz... Dwie łazienki... To już niemal amerykański standard.
Kruk Siwy: Cytat | Do tej pory nikt nie miał kłopotu z odczytaniem moich intencji. | A mnie się raz zdarzyło... (Nie, to nie był zarzut pod adresem jasności Twoich wypowiedzi, ale zadumanie nad moją "yntelygencją inaczej" ).
A co do "zapaszków" - ja np. nie rozumiem, jak można palić papierosy w kuchni? Pomijając fakt, że w ogóle nie lubię papierosów, to czemu tyle ludzi pali akurat w kuchni? To nie lepiej w swoim pokoju? |
_________________ 生きる事 それが俺の償いだ。(SoulCalibur3) |
|
|
|
|
Dunadan
Abraham van Helsing
Posty: 10250 Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
|
Wysłany: 15 Grudnia 2006, 16:15
|
|
|
Gustaw G.Garuga: Cytat | Czytanie książki przy jedzeniu (że nie wspomnę przy czym jeszcze!) to jak słuchanie muzyki przy zamiataniu! |
Tak powstał blues Gustawie
(Anko, dzięki za przypomnienie cytatu ) |
_________________ www.badelek.com
Luck yourself |
|
|
|
|
|