Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Gdzie czytamy?
Autor Wiadomość
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 11 Grudnia 2006, 21:41   

Będę postulował u NURSA, żeby częściej puszczał w SFFH jednostronicowe shorty :mrgreen:
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 11 Grudnia 2006, 21:42   

Gustaw, lepiej nie, shorty nie maja zbyt dobrego odbioru, a SF i tak ma juz papier do d.... :)
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
krisu
[Usunięty]

Wysłany: 11 Grudnia 2006, 21:45   

Jeżeli chodzi o shorty jestem za. Najpierw przed sobą, potem za sobą. :mrgreen: elam,asiontko bo pójdziemy do biją
 
 
Romek P. 
Pan na Literkach


Posty: 4367
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 11 Grudnia 2006, 21:47   

Elam, ależ poleciłbym jak najbardziej. Bo wiem z własnego doświadczenia, że tam zabiera się tylko rzeczy najlepiej się czytające, od których trudno się oderwać :D
_________________
Strona autorska: http://romualdpawlak.pl
 
 
krisu
[Usunięty]

Wysłany: 11 Grudnia 2006, 21:50   

O!
 
 
asiontko 
Langolier


Posty: 260
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 11 Grudnia 2006, 21:50   

Krisu, ty nam grozisz??? :twisted:
_________________
- Mister Invincible!
- Captain Untouchable!

Moja mała galeria 8)
 
 
 
krisu
[Usunięty]

Wysłany: 11 Grudnia 2006, 21:53   

Za 2 minuty w biją. Ale już!!
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 11 Grudnia 2006, 21:57   

krisu nie wie, z kim zadziera - takich dwoch, jak nas trzech, to nie ma ani jednego !!!


gremliny atakuja!!!! zaden wc-schron ci nie pomoze !!! swiatlo zgasimy i juz !! :mrgreen:
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 11 Grudnia 2006, 21:57   

Coś Cię krisu swędzi, żeś taki pobudliwy? :P
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 11 Grudnia 2006, 21:59   

widocznie dawno juz niczego nie czytal..... :mrgreen:
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
krisu
[Usunięty]

Wysłany: 11 Grudnia 2006, 22:02   

Powiedziałem, do biją. Gustaw, bardzo Cię proszę nie mieszaj się.
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 11 Grudnia 2006, 22:04   

Robi się groźnie!
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 11 Grudnia 2006, 22:06   

a dlaczego nie?
mnie na przykald bardziej odpowiada Gustawa podejscie do lektury :)
my, gorale niskopienni, powinnismy sie trzymac razem :)
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 11 Grudnia 2006, 22:11   

krisu, napij się melisy. Bo dostaniesz wrzodów :P
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
krisu
[Usunięty]

Wysłany: 11 Grudnia 2006, 22:16   

Gdzie ja te środki uspokajające podziałem...
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13854
Skąd: FF
Wysłany: 11 Grudnia 2006, 22:18   

Luzować, temat poważniej traktować!
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 11 Grudnia 2006, 22:18   

Poszukaj w łazience...? :twisted:
Waleriana tez może byc, waleriana jest dobra. Tylko jak się przedawkuje, to nie mozna sie potem spocić :P

EDIT: no dobrze, już bedę grzeczna. Chyba.
Czytane w wannie jest be. A przy róznych fizjologicznych czynnościach, o których jako kobieta z klasą rozpisywać sie nie będę, bo jestem ponad to - lepsze są krzyżówki.
Tako rzekłam.
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 11 Grudnia 2006, 22:30   

i suuuuuuuudoooooo - KU ! :mrgreen:
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 11 Grudnia 2006, 22:33   

Wziąłem właśnie prysznic (nie, nic nie czytałem - myłem się) i przemyślałem sprawę. Otóż dynamika niniejszego budzącego emocje wątku jasno wskazuje, że w forumowiczach istnieją głębokie pokłady potrzeby rozmowy o fizjologii. W warunkach częściowej anonimowości wystarczy iskra (jak pierwszy post wzmiankujący czytanie "na tronie"), żeby pękły bariery, tabu legło zdeptane, a rozmowa na tematy fizjologiczne ruszyła z kopyta.

Przemyślcie to. W samotności i zaciszu :P
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 11 Grudnia 2006, 22:36   

ja mysle, ze co poniektorzy za duzo czytaja, a za malo... no. :)
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
krisu
[Usunięty]

Wysłany: 11 Grudnia 2006, 22:52   

Temat tematem, a śmiech to zdrowie. Gustaw, nie wszystko trzeba zaraz racjonalnie tłumaczyć, czasami trzeba zostawić coś niedopowiedziane. Kiedy wymyślałem ten temat nie wiedziałem w którą stronę pójdzie dyskusja. No cóż, cieszę się że temat jest popularny, w tej chwili. I tyle.
 
 
Ixolite 
Admirał Zwiebellus


Posty: 6116
Skąd: oni wiedzieli?
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 00:26   

Super temat ku... khem, żartuję :mrgreen:

A że zeszło na fizjologię, well, to frakcja nieczytających na tronie i przy jedzeniu i w wannie oburzyła się na frakcję czytających w wyżej wymienionych okolicznościach :twisted:
_________________
Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle.
 
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 06:34   

krisu, a myślałem, że masz poczucie humoru :P
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
Czarny 
GrimMod

Posty: 5363
Skąd: IŁAWA
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 07:17   

Nie wiem czemu się tak czepiacie tego "tronu" (sam również tam czytuję), o ile pamiętam to sam Kafka stwierdził iż wydalanie jest jedną z podstawowych przyjemności człowieka :twisted:
Wracając do miejsc czytelniczych, najlepsze są łóżko i wanna, bo lubię czytać w pozycji poziomej, choć w wannie krótko to trwa bo woda za szybko stygnie :x
Oczywiście każda podróż pociągowo-autobusowo-samochodowa to świetna możliwość czytania, a ostatnio często zdarza mi się poczytywać w robocie.
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 12:12   

Najcudowniejsze doznanie
To jest udatne wysranie
Temu co się potem czuje
Nic w świecie nie dorównuje

Z Cortazara :mrgreen:
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16756
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 12:16   

A nie boicie się, że papier wchłonie ową woń :?: :mrgreen: Ja sam czasem czytam gazety na tronie, ale książek to nie.
_________________
Wysłano z Atari
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 12:17   

Dla odpornych na fizjologię. Pozostali mają nie czytać i nie obużać się. OK?


Spotkałem się z teorią, że defekacja pobudza męski odpowiednik punktu G, który ma znajdować się jakoby w odbytnicy.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37608
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 12:21   

oż w mordę, zaraz poszukam
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Romek P. 
Pan na Literkach


Posty: 4367
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 12:24   

Rafał:
Cytat
Dla odpornych na fizjologię. Pozostali mają nie czytać i nie obużać się. OK?


No to teraz załatwiłeś sprawę :D zaraz wszyscy polecą tam, gdzie król piechotą... :)
_________________
Strona autorska: http://romualdpawlak.pl
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 12 Grudnia 2006, 12:24   

Ależ proszę kolegi, :oops:
poczułem się zażenowany :oops:
Tak ... publicznie :?: :lol: :mrgreen:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group