Andrzej Sapkowski |
Autor |
Wiadomość |
Romek P.
Pan na Literkach
Posty: 4363 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 23 Listopada 2006, 12:58
|
|
|
count:
Cytat | Maladie to wedlug mnie najlepsze opowiadanie Sapkowskiego, najwieksze wrazenie na mnie zrobilo. |
Witaj w klubie ja uważam, że to w ogóle jest najlepszy fragment prozy z ręki Sapkowskiego. I żałuję, że jemu tak rzadko się chce... |
_________________ Strona autorska: http://romualdpawlak.pl |
|
|
|
|
hrabek
Kapo di tutti frutti
Posty: 12475 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 23 Listopada 2006, 12:59
|
|
|
Az sobie chyba wieczorem przeczytam dla przypomnienia :) |
_________________ 5 zdań na temat |
|
|
|
|
MrMorgenstern
Stalowy Szczur
Posty: 1015 Skąd: Solaveria
|
Wysłany: 23 Listopada 2006, 13:01
|
|
|
Godzilla:
Cytat | wygląda na to, że teraz wyżej mierzy i do Wiedźmina nie wróci za skarby. |
Oby nie było z nim tak, jak z niejakim Leiberem (nomen omen guru Sapkowskiego), który pisał Heroic Fantasy i inne gatunki, a właściwie znany jest rzeszy czytających właśnie z tej Heroic |
_________________ Fragment mojego Sword&Sorcery |
|
|
|
|
Godzilla
kocia mama
Posty: 14145 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23 Listopada 2006, 13:28
|
|
|
Fritz Leiber, ten od "Wędrowca"?
Sir Arthur Conan Doyle też zdaje się wyżej mierzył, a został po nim Sherlock Holmes. Reszty nikt nie pamięta. Zresztą bardzo lubię Holmesa, w liceum i na studiach przeczytałam wszystko co mi się udało dostać. Część w oryginale Uczyłam się na tym angielskiego. Tata z młodych lat zachował dwa tomiki uproszczonych opowiadań dla uczniów, ze słowniczkiem angielsko-rosyjskim i objaśnieniami. To było świetne. Czas Simple Past poznałam w ten sposób na długo zanim mieliśmy go w szkole, bo tam uparcie wałkowali Present Perfect przez dwa lata.
Wiedźmin zostanie, reszta nie wiem |
_________________ Blog
Kedileri çok seviyorum |
|
|
|
|
MrMorgenstern
Stalowy Szczur
Posty: 1015 Skąd: Solaveria
|
Wysłany: 24 Listopada 2006, 09:15
|
|
|
Godzilla:
Cytat |
Wiedźmin zostanie, reszta nie wiem |
Te słowa mogą wywołać burzę. A nawet grad |
_________________ Fragment mojego Sword&Sorcery |
|
|
|
|
Romek P.
Pan na Literkach
Posty: 4363 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 24 Listopada 2006, 10:49
|
|
|
MrMorgenstern:
Cytat | Te słowa mogą wywołać burzę. A nawet grad |
Nie, to racja. Wszędzie Sapkowski przedstawiany jest jako "tworca Wiedźmina" |
_________________ Strona autorska: http://romualdpawlak.pl |
|
|
|
|
Adashi
Cyberpunk
Posty: 16753 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: 24 Listopada 2006, 11:31
|
|
|
Przy śniadaniu czytałem sobie Głos Wielkopolski, otwieram dodatek kulturalny - Pasaż Kultury czy jakoś tak, patrzę na listę Przeboje Tygodnia (Muza/Video/Książki/Gry) i co widzę? Lux Perpetua znowu na pierwszym miejscu, już chyba z 3 czy 4 tydzień, a dane mają niby wg najchętniej zamawianych książek w Merlinie. |
_________________ Wysłano z Atari |
|
|
|
|
dzejes
prorok
Posty: 10065 Skąd: City
|
Wysłany: 24 Listopada 2006, 11:51
|
|
|
Cytat | Godzilla:
Sir Arthur Conan Doyle też zdaje się wyżej mierzył, a został po nim Sherlock Holmes. Reszty nikt nie pamięta. |
Jak to nie pamięta?! Doktor Challenger bije Szerloka o każdej porze dnia i nocy! Poza tym to on polecaił w kosmos |
_________________ If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear. |
|
|
|
|
Kruk Siwy
Wierny Legionista
Posty: 21969 Skąd: Szmulki
|
Wysłany: 24 Listopada 2006, 11:53
|
|
|
He, he racja. AleGodzilla, miała na myśli rzeczy "naukowe" sir Arthura. I ezoteryczne... bo to uznawał za swoje największe dokonania. |
_________________ Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.
Agi |
|
|
|
|
dzejes
prorok
Posty: 10065 Skąd: City
|
Wysłany: 24 Listopada 2006, 11:55
|
|
|
A cóż mnie interesuje co tam Autor uważał? |
_________________ If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear. |
|
|
|
|
Kruk Siwy
Wierny Legionista
Posty: 21969 Skąd: Szmulki
|
Wysłany: 24 Listopada 2006, 12:02
|
|
|
A co mnie interesuje cokolwiek? Hehehe |
_________________ Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.
Agi |
|
|
|
|
MrMorgenstern
Stalowy Szczur
Posty: 1015 Skąd: Solaveria
|
Wysłany: 24 Listopada 2006, 12:05
|
|
|
Ja znam z Doyle'a jedynie Sherlocka... no i zawsze z nim będę asocjował, jak to go wykujano z duchami |
_________________ Fragment mojego Sword&Sorcery |
|
|
|
|
elam
Gremlinek
Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka
|
Wysłany: 2 Grudnia 2006, 17:38
|
|
|
przeczytalam Lux Perpetua....
czy jest na sali jakis doktor?? historii?? kto by mi powiedzial, co jest prawda, a co nie? bo bardzo latwo zrobic czlowieka w balona.... ja sie daje, na calej linii...
UWAGA SPOJLER
no, drugi Sienkiewicz nam wyrosl. Reynevan jak Kmicic niemalze broni Matki Boskiej Czestochowskiej. I ja mam pytanie, czy to moglo tak byc, z tymi rysami na twarzy? bo do tej pory znalam tylko legendy, o jakichs Turkach czy Tatarach, ze to zrobili... ale zeby Czesi/ Polacy/ biskup krakowski... |
_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. |
|
|
|
|
Navajero
Admirał Ackbar
Posty: 2456 Skąd: Shangri - La
|
Wysłany: 2 Grudnia 2006, 18:25
|
|
|
elam
Cytat | przeczytalam Lux Perpetua....
czy jest na sali jakis doktor?? historii?? |
Jestem
Cytat |
kto by mi powiedzial, co jest prawda, a co nie? bo bardzo latwo zrobic czlowieka w balona.... ja sie daje, na calej linii... |
To zależy o co chodzi. Za Sapkowskim naprawdę trudno nadążyć. On studiuje źródła jak historyk, ubarwiając je sprytnie, tak, że czasem trudno odróżnić prawdę od fikcji.
Cytat |
I ja mam pytanie, czy to moglo tak byc, z tymi rysami na twarzy? bo do tej pory znalam tylko legendy, o jakichs Turkach czy Tatarach, ze to zrobili... ale zeby Czesi/ Polacy/ biskup krakowski... |
To jedna z takich "ubarwionych" kwestii. Napadu dokonali albo husyci, albo dezerterzy z wojska husyckiego. Ponieważ Polska była husytom raczej przyjazna, kiedy wieść o napadzie i zniszczeniu obrazu się rozeszła, husyci zdecydowanie odcięli się od niego. Oficjalna wersja mówi o tym, że 14 kwietnia 1430 r. banda rabusiów z Czech, Moraw i Śląska dokonała napadu na klasztor. Po włamaniu się do kaplicy Matki Bożej zdjęli z ołtarza rzeczoną ikonę, ograbili ją z kosztowności i pocięli twarz Madonny. Obraz został też rzucony na ziemię, co spowodowało jego pęknięcie na trzy części. Wg relacji Piotra Risinusa ( Historia pulchra z 1523 r.), obraz odnowiono na dworze Jagiełły. Wersja o udziale biskupa krakowskiego to już Sapkowski - fiction. Tyle pamiętam, niestety nie jestem specjalistą od spraw średniowiecza |
|
|
|
|
Haletha
Zielony Ludzik
Posty: 2051 Skąd: Carrodunum
|
Wysłany: 2 Grudnia 2006, 21:10
|
|
|
"Lux Perpetua" jeszcze nie czytałam, ale dzięki za spoiler;-)
Rysy na twarzy Madonny były już przypisywane Szwedom i Tatarom. Jest też opcja, że obraz jest wierną kopią ikony zniszczonej właśnie przez Husytów, a blizny mają o tym wydarzeniu przypominać. Mnie natomiast mówiono, że będące inwencją autora, napuszczone czarną farbą rysy mają symbolizować ikonę "skrzywdzoną" przez ikonoklastów - i to ponoć ma być wersja prawidłowa:) |
_________________ Pewien król miał dwóch synów. Jednego starszego, drugiego zaś młodszego.
----------------------------------
Daj się porwać przygodzie! Forumowa powieść w odcinkach czeka na ciebie! |
|
|
|
|
elam
Gremlinek
Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka
|
Wysłany: 2 Grudnia 2006, 21:23
|
|
|
bardzo dziekuje za wyjasnienia
a wlasnie przed chwila rozmawialam o tym z tatuskiem, ktoren to nigdy Sapkowiskiego nie czytal, jak to bylo z ta Matka Boska, czy to Turki, czy Tatary...
a on mi na to: eee, chyba husyci.
skad wiedzial??
kurcze, ten moj tatusiek to mnie zaskakuje. |
_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. |
|
|
|
|
Navajero
Admirał Ackbar
Posty: 2456 Skąd: Shangri - La
|
Wysłany: 2 Grudnia 2006, 21:42
|
|
|
Haletha
Cytat | Jest też opcja, że obraz jest wierną kopią ikony zniszczonej właśnie przez Husytów, a blizny mają o tym wydarzeniu przypominać. |
Nie, nie ma już obecnie takiej opcji. Kiedyś faktycznie była ( R. Kozłowski, S. Szafraniec). Najnowsze badania przeprowadzone przez Wojciecha Kurpika, rektora ASP w Warszawie ( analiza podobrazia wizerunku, wymiary podobrazia, jego grubość, sposób opracowania nimbów itp.) pozwoliły na ustalenie faktu, że obraz powstał nie później niż w XIII w. w kręgu malarstwa bizantyjskiego.
Cytat |
Mnie natomiast mówiono, że będące inwencją autora, napuszczone czarną farbą rysy mają symbolizować ikonę skrzywdzoną przez ikonoklastów - i to ponoć ma być wersja prawidłowa:) |
Nie. Obraz został uszkodzony, a źródła historyczne ( potwierdzone przez badania konserwatorskie) podają, że za czasów Jagiełły usiłowano go restaurować po zniszczeniach z 1430 r. Farby którymi pokrywano ubytki spływały i proces trzeba było powtarzać, bo malarze nakładali farby temperowe na obraz wykonany techniką woskową ( enkaustyką). |
Ostatnio zmieniony przez Navajero 2 Grudnia 2006, 21:46, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Haletha
Zielony Ludzik
Posty: 2051 Skąd: Carrodunum
|
|
|
|
|
Navajero
Admirał Ackbar
Posty: 2456 Skąd: Shangri - La
|
Wysłany: 2 Grudnia 2006, 21:51
|
|
|
Nie chce mi się googlać ( bo pewnie gdzieś są dokładne wyniki badań Kurpika), ale kronikarz, Risinius (Piotr z Rozprzy) pisze w "Historia pulchra" wyraźnie, że pomimo trzykrotnego nakładania farb "nie dawały się cięcia i rany zamalować".
Edyta;
Cytat ze strony Jasna Góra - Historia - Sanktuarium ;
"Konserwator Wojciech Kurpik, na podstawie badań i rentgenogramu stwierdził, iż krakowska renowacja nie zmieniła zbytnio Obrazu, oraz, że warstwa polichromii przedstawiająca Madonnę z Dzeciątkiem jest oryginalna i pochodzi sprzed 1430 roku. Badania ukazały także uszkodzenia Obrazu wykonane ostrym narzędziem podczas napadu. Natomiast ślady po gwoździach, którymi mocowano skradzione wota wskazują na długotrwały kult Obrazu jeszcze przed 1430 rokiem." |
|
|
|
|
Bandur
Gollum
Posty: 11 Skąd: Lonesome Dove
|
Wysłany: 3 Grudnia 2006, 00:10
|
|
|
Sapkowskiego czytam od początku, czyli od czasu debiutu ww. na łamach "Fantastyki". Dla mnie jest to jeden z wąskiego kręgu pisarzy, którego każdą kolejną książkę kupuję bezwarunkowo. I nawet jeśli zdarzy mi się czasem zamarudzic przez chwilę pod nosem, to całokształt pozwala to przecierpiec. Zaś co do zarzutów o bufanadę, kolczastośc itd., które ciągną się za nim - mnie nie interesuje, jakim człowiekiem jest dyrektor browaru, którego produkt pochłaniam w miłe wieczory. Może nawet lubic owce, ale piwo waży wyśmienite. |
|
|
|
|
Martva
Kylo Ren
Posty: 30898 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 3 Grudnia 2006, 14:04
|
|
|
Sapkowskiego po raz pierwszy przeczytałam daaawno, bo za czasów wczesnonastoletnich - ehh, łezka się w oku kręci:) Nawet nie pamiętam od czego zaczęłam, ale pewnie od małego ciemnego tomiku. Na pewno pochłonęłam go z wypiekami na twarzy. Potem były dwa tomy wydane przez Supernową, a potem saga - jedno i drugie przeczytałam kulkakrotnie, chociaż wolę opowiadania.
Jest to zdecydowanie mój ulubiony polski autor, i absolutny mistrz słowa. Uwielbiam jego styl. Bywa porównywany z Sienkiewiczem; nie wiem jak to jest, bo Sienkiewicza nie trawię totalnie, a ASa ubóstwiam. Nie chce się wypowiadać na temat jego wizerunku jako osoby publicznej - niech sobie będzie zadufany, nie muszę chodzic na spotkania z nim, zwłaszcza że ludzi masa i trudno się oddycha; na pewno jest bardzo inteligentny, elokwentny i oczytany. W sumie nie interesuje mnie to, dla mnie jest ważne, żeby pisał.
Trylogia husycka mi nie podeszła. Denerwujący bohater, za dużo historii w historii - nie mówię że to jest zła książka, po prostu nie podobała mi się tak bardzo na tle innych utworów. 'Lux perpetua' pewnie przeczytam, ale wcale mi się do tego nie spieszy - zupełnie nie to, co czułam czekając z utęsknieniem na nastęone tomy sagi wiedźmińskiej.
A z opowiadań najbardziej chyba podobało mi się 'Tandaradei'. Rewelacja, zwłaszcza że za pierwszym razem przeczytałam je będąc w dziwnym stanie umysłowym, tak że totalnie utożsamiałam sie z bohaterką...
A, bo w ogóle kobiety u Spakowskiego bardzo mi się podobają.
Opowiadania 'kocie' też bardzo zacne, bo ja koty ubóstwiam
I w ogóle mam nadzieję, że jak 'Lux perpetua' wreszcie wyszła, to może teraz jakieś krótsze formy? najlepiej w duzych ilościach |
_________________ Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
skarby
szorty |
|
|
|
|
Ziuta
Nerwus
Posty: 5748 Skąd: Krzeslav's Hills
|
Wysłany: 9 Grudnia 2006, 12:42
|
|
|
Nowinka
Co wy na to? |
_________________ Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz |
|
|
|
|
Sasori
Nekroskop
Posty: 706 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 9 Grudnia 2006, 12:45
|
|
|
Ja jestem wręcz wstrząśnięty.
Szczególnie tą informacją o komiksie, toż to zbrodnia na sztuce i ludzkości, te wypociny Polcha. |
_________________ Hey don't stop now, you're just getting to the good parts! |
|
|
|
|
krisu [Usunięty]
|
Wysłany: 9 Grudnia 2006, 17:43
|
|
|
Sasori,Cytat | Szczególnie tą informacją o komiksie, toż to zbrodnia na sztuce i ludzkości, te wypociny Polcha. |
Rzeczywiście,jesteś krytykiem doskonałym.Nic normalnego Ci się nie podoba. Prawdziwy krytyk głównonurtowy. |
|
|
|
|
Pako
Adam Zamoyski
Posty: 10680 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 9 Grudnia 2006, 18:30
|
|
|
Cytat | - Przełom w polskiej fantastyce polegał głównie na tym, że rękopis wysłany do wydawnictwa przez Polaka, nie trafiał od razu do kosza.
- W Polsce jest tak naprawdę dwóch prawdziwych znawców fantastyki, jeden z nich to Andrzej Miszkurka, drugiego przez skromność nie wymienię.
- W Polsce pisarz fantasy, który nie wywodzi się ze środowiska fanowskiego uznawany jest za outsidera i chama.
- Fani to przekleństwo i jednocześnie dar boży, współczuję pisarzom, którzy nie mają ani jednego fana. |
Parę wypowiedzi ze wspomnianego zjazdu Kultura 2.0 Niektóre wręcz interesujące, jak o tych fanach. Sapkowskiego lubię, fajnie pisze... ale cholera, ma tendencje do wkurzania mnie czasem |
|
|
|
|
MrMorgenstern
Stalowy Szczur
Posty: 1015 Skąd: Solaveria
|
Wysłany: 9 Grudnia 2006, 20:09
|
|
|
Sapkowski by Pako:
Cytat |
- W Polsce pisarz fantasy, który nie wywodzi się ze środowiska fanowskiego uznawany jest za outsidera i chama.
|
Sprytne wytłumaczenie przyczyny takiego a nie innego zapatrywania opinii publicznej na wizerunek AS |
_________________ Fragment mojego Sword&Sorcery |
|
|
|
|
Pako
Adam Zamoyski
Posty: 10680 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 9 Grudnia 2006, 20:20
|
|
|
Wizerunek ASa mam w poważaniu. W sumie facet ani mnie grzeje ani ziębi, ale czasami po prostu dowalić umie. Vide zeszłoroczna (czy dwa lata temu) afera z tym, jak coś tam o żydach bodaj nagadał na jakimś konwencie. |
|
|
|
|
elam
Gremlinek
Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka
|
Wysłany: 9 Grudnia 2006, 20:23
|
|
|
hmm, a co to jest, "srodowisko fanowskie"?
naprawde, nie wiem, o co chodzi... |
_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. |
|
|
|
|
Dunadan
Abraham van Helsing
Posty: 10250 Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
|
Wysłany: 9 Grudnia 2006, 21:02
|
|
|
Znaczy się że Lem i Dukaj to też chamy? i Ziemiański też - trzyma się z dala od nas a my przecie środowisko fanowskie, nie? |
_________________ www.badelek.com
Luck yourself |
|
|
|
|
elam
Gremlinek
Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka
|
Wysłany: 9 Grudnia 2006, 21:09
|
|
|
- ale o co chodzi? |
_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. |
|
|
|
|
|