[Nattfiarill]

No cóż, tak czasem bywa, że ktoś, kogo znamy, napisze coś, co innym się spodoba. A jeszcze fajniej, jak się spodoba wydawcom. Tak właśnie było w przypadku Pawła, którego twórczość miałam okazję podziwiać już od pewnego czasu, a teraz własnie doczekał się swojego wielkiego debiutu. I to w jakim towarzystwie
Tempus Fugit to antologia opowiadań, w której Paweł debiutuje u boku samego Grzędowicza . Duuuże brawa. No i czekam na pojawienie się ksiązki na rynku

[Ziuta]

Hiehiehie... ja mogę dodać, iz Paweł to jedyny wybitny autor, którego zaszczyciłem swoją obecnością. To chyba wystarczająca opinia

[gorat]

Bez emocjonowania się, proszę - może po prostu mieli niedobór materiału pasującego tematycznie, więc wzięli zapchajdziurę?
Jak książka wyjdzie, to ocenią. Mi przyjdzie poczekać pewnie parę latek...

[Nattfiarill]

Póki co można czytać dziełka Pawła w Esensji i Fahrenheicie

[agrafek]

[Nattfiarill]

Nie martw się. Czytałam juz niektóre utwory ww autora i myślę, że spokojnie da sobie radę w Wielkim Świecie pisarzy

[Gustaw G.Garuga]

Pawła Majki nie znam nic a nic i gratuluję debiutu, ale czemu właściwie służy ten wątek?

[Nattfiarill]

Zaraz zalinkuję jedno z opowiadanek, które już wyszły. Paweł Majka się nie ujawnia, a wiec i ja ujawniać Go nie będę

http://www.esensja.pl/mag.../iso/04_11.html

[Purgatov]

Miałem już okazję czytać sporo jego twórczości.
Poda mi się jego podejście do niektórych spraw. Również zachwycam się jego wyobrażnią, choć jasnym jest, że nie wiem jeszcze co w "Tempus Fugit" wymyślił. Życzę powodzenia w świecie autorów i mogę powiedzieć jedno.
Niech zapina pisać dalsze opowiadania .

[Nattfiarill]

a może coś wiekszego tym razem?

[krisu]

Wiem, że i tak mi nikt nie uwierzy , ale mnie Zimno się robi przed świtem naprawdę się podobało.

Wiem, że i tak mi nikt nie uwierzy , ale mnie Zimno się robi przed świtem naprawdę się podobało.

[Angelus]

Ja Ci wierze bo mi sie tez podobalo, choc nie tak bardzo jak inny tekst tegoz autora.

[Nattfiarill]

Tak. A dlaczego miałby nikt nie uwierzyć? Ja uważam, ze Zimno się robi przed świtem jest doskonały
A co do innych tekstów... Hmmm, jest tego trochę

[Navajero]

Buchaj i Kwoka w akcji mi się podobali, będę czekał na następne części

[Nattfiarill]

O ile bedą następne części. Bo jakoś tego nie jestem pewna
A może autor by się wypowiedział?

[Angelus]

Buchaj i Kwoka to moi idole. Splakalam sie czytajac o ich perypetiach.Ze smiechu oczywiscie... To opko wprawilo mnie w doskonaly nastroj i czekam z utesknieniem na dalszy ciag. Autorze! Doczekam sie?

[Last Viking]

Dopiero teraz sie zorientowałem, kto zacz

Miałem okazję i przyjemność czytać kilka tekstów.
Autora cechuje niezwykła wnikliwość w postrzeganiu świata, umiejętność dostrzegania subtelności w otaczającej nas rzeczywistości. Do tego dochodzi wspaniałe panowanie nad językiem, warsztat, dyscyplina emocjonalna i TO COŚ, dzięki czemu zanurzam się w opisywany świat.

Bardziej od "barbarzyńców" podobało mi się opowiadanie (nie wiem czy się gdzieś ukazało, czy dopiero sie ukaże, więc nie wspomnę tytułu ) w którym porusza temat życia i śmierci, filozofii wiecznego życia, trwania i jak na to przygotowana jest psychika człowieka oraz sam człowiek.
Sięga głęboko w naturę ludzką, jednocześnie pozostajac obserwatorem.
To cenna umiejetność

Życzę jak najwięcej sukcesów i jestem ogromnie ciekaw co w antologii się znajduje

[Nattfiarill]

Z tego, co wiem, to opowiadanie nigdzie się nie ukazało. Ale zostało zdaje się wysłane. Gdzie-nie powiem bez agrafkowego pozwoleństwa.

[Angelus]

[Słowik]

A mógłby ktoś wrzucić tutaj jakiś spis tytułów i miejsca publikacji Pawła ? Chyba, że on się tutaj pojawi
Zrobiłem sobie smaka opowiadankiem z ostatniej Esensji mmm

[agrafek]

Hm. No fakt, to ja jestem. Od razu odpowiem na pytanie Gustawa: "czemu to złuży". Ano, widzi mi się, że promocji . Na usprawiedliwienie powiem, że anim ja tego wątku nie zakładał, ani nawet nie byłem inicjatorem. Choć nie da się ukryć, że Natt grzecznie zapytała, czy może.
W sieci są dwa opowiadanka - to w Esensji i drugie w ostatnim Fahrenheicie, z tym, że w wyniku lekkiego zamieszania fahrenheitowe poszło podpisane: "Paweł Czerwiec". Będzie jeszcze tekst w Tempus Fugit i prawdopodobnie drugi tekst w następnym Fahrenheicie, ale to na razie wszystko.
pozdrawiam

[Angelus]

Nie w ilosci lecz w jakosci drzemie sila. A o jakosc martwic sie nie nalezy.

[Nattfiarill]

No, zawsze możesz się jeszcze tymi na forum zamieszczonymi pochwalić

[Słowik]

Buchaj i Kwoka rzeczywiście rządzą
Rażą niestety literówki w tekście. Co jak co, ale w czasopiśmie internetowym można by większości uniknąć...

[hjeniu]

Słowik, uniknąć literówek? Przecież im się nawet miesiące pomyliły A opowiadanie świetne, agrafek, i czekam na ciąg dalszy przygód Kwoki i Buchaja

[Słowik]

Hehe, nie mówiąc o nazwisku autora
Swoją drogą to nie rozumiem, nie można tego zmienić nawet po wrzuceniu numeru na serwer ?

[Fidel-F2]

Szczerze się ubawiłem. Pogratulować humoru. Ale! ciekawym czy w większym stężeniu nie stał by się ten styl męczący.

[agrafek]

Mam podobne odczucia, dlatego powieści o tych dwóch na mur beton nie będzie. A opowiadania, hm, zobaczymy jak wyjdą, staram się pisać je ciut inaczej. Soczysty język to też chwyt jednorazowy, za drugim razem mało komu wydałby się, jak sądzę, zabawny.
Za literówki autentycznie mi wstyd, nie powinienem przepuszczać takich baboli .
Cieszę, się, że mogłem Wam sprawić frajdę, dziękuję za to, że Wy sprawiacie ją mnie.
pozdrowienia

[Nattfiarill]

Chciałabym wam teraz zalinkować jedno z moich ulubionych opowiadań agrafka. Oczywiście z tych dostepnych w sieci. Jest to jedno z opowiadań, które Paweł pisał na nasz forumowy konkurs NF.
W tym temacie odnajdźcie opowiadanie pod tytułem "748". Znajduje się w drugim poście tematu jako 7. Do czytania innych też oczywiście zapraszam, ale to polecam szczególnie
Miłej lektury
http://www.fantastyka.pl/...?t=1038&start=0

[Słowik]

Wow, fajne. Jak będę miał więcej czasu, to przeczytam wszystkie.