Kruk Siwy - 17 Października 2006, 12:10 Temat postu: Prośba o pomoc - Armia Czerwona Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie. Moja druga połówka tłumaczy obecnie tekst jednego z rosyjskich mistrzów sf. Potrzebne są pilnie rosyjskie stopnie wojskowe. Gdyby ktoś wiedział, gdzie tego szukać. Zwłaszcza zagięła nas sprawa słówka "starszyna", czy to to samo co starszy sierżant? Byłbym wdzięczny za szybką pomoc. hrabek - 17 Października 2006, 12:39 Moge ci w czwartek wieczorem sprawdzic, bo wtedy bede u rodzicow. Ojciec ma jakies encyklopedie wojskowe to tam cos takiego moze byc. Ale tez nie jestem pewien, z ktorego roku sa te encyklopedie, bo zamiast rosyjskich moga jeszcze byc radzieckie. Nexus - 17 Października 2006, 12:53 Po uangjelsku: Russian military ranks Starszyna to nasz starszy sierżant. Po polsku ni ma 
hjeniu - 17 Października 2006, 12:53 Kruku starszynę można przetłumaczyć jako sierżant sztabowy albo sierżant-szef ogólnie bez względu na to czy chodzi o ZSRR (po 1925) czy Federację Rosyjską. Więcej (niestety po angielsku) na - http://en.wikipedia.org/w..._military_ranks edit: Nexus starszy sierżant to starszyj sierżant 
dareko - 17 Października 2006, 12:56 "starszyna" czyli coś pośredniego pomiędzy naszym starszym sierżantem sztabowym a podporucznikiem (a w zasadzie młodszym chorążym w polskim rozumieniu tematu). http://www.militarni.pl/?lang=1&cat=56 hjeniu - 17 Października 2006, 13:03 Ale tylko do lat 70-tych, kiedy wprowadzono stopień proporszczika - czyli właśnie chorążego - dla zawodowych podoficerów. A starszyna został najwyższym stopniem dla podoficerów służby zasadniczej taka sytuacja trwała do 1991 roku kiedy w rosyjskiej armii pojawili się żołnierze kontraktowi i wszystko się po... 
Nexus - 17 Października 2006, 14:08 eee... sztabowego mi gdzieś wcięło.  Chyba z tego pośpiechu go zjadłem... ostry jak rosyjska musztarda 
Kruk Siwy - 17 Października 2006, 14:19 count, hjeniu, nexus, dareko, wielkie, wielkie dzięki. count, dam znać oddzielnie czy Twoja pomoc będzie jeszcze potrzebna. Generalnie czapkę z głowy zdejmam i piórem pawiment zamiatam. To się nazywa szybka bratnia pomoc!! Zdorowo, mołodcy! hjeniu - 17 Października 2006, 14:21 Nie ma sprawy, jak by co to wal jak w dym
eta - 18 Października 2006, 07:23 Tego się hyba dobrze nie da przetłumaczyś, ja bym zostawił tak jak jest chyba wszyscy oglądali czterech pancernych Kruk Siwy - 18 Października 2006, 12:04 count, dzięki za chęć pomocy, ale sprawa już się wyjaśniła. Jednakowoż z zupełnie innych powodów gdybyś mógł sprawdzić co Twój staruszek ma za encyklopedie? Zbieram materiały do nowego opowiadania i tak się rozglądam an allen fronten... hrabek - 18 Października 2006, 12:10 Mala Encyklopedia Wojskowa (nie wiem czemu mala, bo to 3 tomy objetosci takiej, ze jakby mnie ktos tym rzucil, to mialbym problem, zeby ustac w pionie, a ulomkiem nie jestem, sam widziales :)), wydawnictwo PWN, rok wydania 1967 (ten rok to wyguglalem, nie wiem, czy to dokladnie to, ale na oko to mi wyglada, ze rzeczywiscie jest starsze ode mnie, a jak poklikalem linki to na 95% moge powiedziec, ze to wlasnie ta encyklopedia). Kruk Siwy - 18 Października 2006, 12:14 Jasne. Dzięki. I zaświadczam - count, ułomkiem nie jest! Zdesperowane chucherka poniżej 185 cm wzrostu usilnie proszone o sprawdzenie tegoż jeżeli im lajf nie miły... hihihi! hrabek - 18 Października 2006, 12:17 No problem. Jak bedziesz cos potrzebowal z niej to daj znac, poszukam. 185 piszesz? A co tam, biore na siebie wszystko co ma ponizej 2m! :D Czarny - 18 Października 2006, 12:33 Oj count, ryzykant z Ciebie 
hrabek - 18 Października 2006, 12:39 A tam ryzykant, ja po prostu wielki facet jestem :D hjeniu - 18 Października 2006, 13:15 kruku jak byś czegoś potrzebował to wal - mam pokitrane po różnych kątach całe mnóstwo Osprey'ów itp. w różnych językach i z różnych lat, od starożytności po koniec lat osiemdziesiątych + trochę mniej o współczesności, na dodatek wiem mniej więcej co w którym jest
Kruk Siwy - 18 Października 2006, 13:16 hjeniu, git! Nexus - 18 Października 2006, 15:50 U mnie też trochę kniżek w temacie. Po prostu wrzucaj zapytanie do tego wątku
gorim1 - 18 Października 2006, 15:57 kruku jak będziesz coś potrzebował jeszcze z tym związane to ściągnę do pomocy grupę historyków (są tam wariaci na tym punktcie) z uw Kruk Siwy - 18 Października 2006, 16:00 Panowie, jestem wzruszony. Ale - spokojnie. Będę miał konkretne pytanie - dam głos. Boloszoje spasiba. gorat - 18 Października 2006, 22:17 hjeniu: co to Osprey? Cel dla systemów operacyjnych? hjeniu - 18 Października 2006, 22:27 Takie angielskie wydawnictwo, które wydaje prawie wyłącznie książki o tematyce historyczno-militarnej. Jakiś czas temu Bellona wydała kilka tytułów po polsku. Kruk Siwy - 15 Grudnia 2006, 12:23 I znowu muszę się odwołać do zbiorowej mądrości forum. Co prawda nie Armia Czerwona ale dalej Rosja. Czy ktokolwiek wie co to był "proces dziewięćdziesięciu sześciu'"? Rzecz miała miejsce około 1879 roku, w Imperium aczkolwiek niekoniecznie w Moskwie. nureczka prosiła mnie o pomoc, ale temat mnie przerósł... pomożecie? hjeniu - 15 Grudnia 2006, 12:44 W encyklopedii PWN jest proces ale nie dziewięćdziesięciu sześciu
Trochę później - w 1881 roku był proces po zamachu na Aleksandra II ale nigdzie nie mogę znaleźć ogólnej liczby podsądnych. nureczka - 15 Grudnia 2006, 14:11
Hmmm... To mam zagwozdkę. Bo opis pasuje, data też, tylko liczby się nie zgdazają
1881 - to już za późno, bo bohater trfaił na zesłanie na Syberię w 1880 Ale to jest trop. Może się mistrzowi pióra liczby pomyliły, w końcu to literat, a nie matematyk.
Serdecznie dziekuję za pomoc i polecem się na przyłość nureczka hjeniu - 15 Grudnia 2006, 14:23 To 193 też jest chyba od bani, może na podobnej zasadzie w Rosji funkcjonuje 96? Polecam się na przyszłość
|
||||||||||||
