gorat - 20 Wrześ¶nia 2006, 16:13 Temat postu: Najlepsza publicystyka numeru 11 SFFH Czas rozpocz±ć głosowanie 
joe_cool - 20 Wrześ¶nia 2006, 17:55 Cebula - dla mnie bomba! Kilian - o włos za Cebul±. matematykę lubię, ale Cebula lepszy. 
Pawlak - znowu to samo wła¶ciwie. trochę mnie u Romka drażni, że przeskakuje z tematu na temat tak ni z gruchy i z pietruchy trochę. Do dyskusji się wł±czę, jak będzie więcej głosów. Rafał - 21 Wrześ¶nia 2006, 08:39 Po raz pierwszy przeżywam szok czytaj±c felka Romka. Wczoraj tak trochę przekomarzali¶my się na temat brzytwy niejakiego Pana O. a tu czytam o niej w jego tek¶cie!  (wczoraj wieczorem zakupiłem). Już wiem sk±d taka szybka reakcja  Temat o kłopotach z definiowaniem planet też na forum Forum  był doszczętnie obgadany. Zaciekawił mnie w±tek o psychologii kwantowej , naprawdę s± tacy co wierz± w te bzdury  
Kilian, bardzo, bardzo dobra próba przybliżenia matmy. Nie zabrakło obowi±zowego w tym temacie Godla, może tylko trochę za dużo cyferek. Czylelnik powinien uwierzyć na słowo (chociaż po breweriach U&O nie będzie to długo możliwe ). Moim zdaniem brakło dwóch elementów: prostych przykładów problemowych (może kwestia stabilno¶ci układów dynamicznych i ew.ich atraktorów -ładne szlaczki ) a przede wszystkim humoru, anegdot i rozrywki.
Baron. Uch. Trzy klasy powyżej konkurencji. Jeden tylko mały zgrzycik. Piszesz Baronie, że te całe ocieplenie to pic na wodę, fotomontaż i dajesz za przykład topienie się lodowców przy braku wzrosu temperatury. Na mój gust, jak wrzucę do wiadra pełno lodu i doleję wody o temp 0, to ogrzewaj±c cały układ uzyskam efekt w postaci topienia się lodu i braku wzrostu temperatury wła¶nie. No przecież to chyba nawet podstawówka jest. A że układ izolowany nie jest to stabilno¶ć temperaturowa będzie zachowana na biegunach wła¶nie, a tereny zwrotnikowe poszły w ...zdu do pieca. Chyba, że co¶ pokręciłem. W każdym razie punkt. Gustaw G.Garuga - 21 Wrześ¶nia 2006, 14:09 Głosuję na Kiliana. Rzeczywi¶cie interesuj±cy tekst. W przeciwieństwie do Rafała uważam, że cyferki były bardzo potrzebne. Zwłaszcza ostatni ci±g mnie zafrapował. Autor chyba nie do końca jednak widzi różnicę między męcz±cym się z matm± gimnazjalist± a człekiem którego od ostatniej lekcji matematyki dziel± dekady. O ile w podstawówce potrafiłem rozróżnić między dzielnikiem a dzieln±, to teraz zajęło mi trochę czasu odkopanie tej jakże ważnej wiedzy z mroków niepamięci Dzi¶ umiem docenić aurę tajemnicy spowijaj±c± pewne obszary matematyki; dziesięć lat temu było z tym gorzej, ale za to lepiej znałem nomenklaturę...
Mocne drugie miejsce Cebula. Interesuj±cy artykuł, choć jak to zwykle przy lekturze Cebuli bywa, miałem tu i ówdzie problemy z dostrzeżeniem logiki, wedle której jedne fragmenty wynikały z innych. NB, ręce opadaj± kiedy czytam jak kto¶ obala tezy o globalnym ociepleniu, ale to mniejsza, tak czy owak tekst dobry. Pawlak - obiecuj±cy pocz±tek, ale od drugiej szpalty było gorzej. Miałem nadzieję, że cały tekst traktować będzie o odarciu Plutona ze statusu planety, bo przecież okoliczno¶ci tego odarcia nie s± bynajmniej niekontrowersyjne, ale zawiodłem się. Wolę chyba bardziej homogeniczne teksty. Jest temat, wyczerpujemy go, a nie wykorzystujemy do przej¶cia do czego¶ innego. W ten sposób dostajemy lekki felieton 'połebkowski', a ja miałem akurat apetyt na solidn± publicystykę. Ogólnie - dobra publicystyka w numerze 
NURS - 21 Wrześ¶nia 2006, 14:36 dziękuje joe, rafale, gustawie za wsze głosy. Kto bedzie czwarty? mawete - 21 Wrześ¶nia 2006, 15:13 Publicystyka na wysokim poziomie. Punkt dla Tomka Kiliana Jak jeszcze studiowałem to po wydziale kręcił sie facet tkóry udowadniał WTF na podstawie indukcji matematycznej i za diabła nie docierało do niego ze tak się nie da.... Swoj± drog± ciekawy jestem jak Fermat je dowodził
NURS - 21 Wrześ¶nia 2006, 17:37 Dzięki mawete, kto następny?
bogow - 21 Wrześ¶nia 2006, 18:57 Ja także dorzuciłem punkt Tomaszowi Kilianowi. Ten felieton przypomniał mi, że kiedy¶ bardziej pasjonowały mnie takie takie tematy. Niewykluczone, że kiedy¶ do tego wrócę. Z tego sentymentalnego nieco punktu widzenia - punkt w ankiecie
Pozostałych felietonistów nie klasyfikuję. Co do pierwszej czę¶ci felietonu Romka Pawlaka - to co w takim razie z Eris ("Xen±"), obiektem większym od Plutona? Ogólnie publicystyka w tym numerze na duży plus
Tequilla - 21 Wrześ¶nia 2006, 19:07 Cholerka milo, ze taki mam udany start :) Wlasnie jade sobie na tydzien do Polski, pozalatwiac to i tamto i nie zaszkodzi odrobina samozadowolenia :) A tak przy okazji troche o swietym Graalu.. ;) Niektorzy wierza, ze Fermat faktycznie znalazl jakis superlatwy dowod, ktory zaginal w mroku dziejow.. choc biorac pod uwage ile sie pozniej od myslenia nad WTF sfajczylo glow, to troche trudno w to uwierzyc. Ale pomarzyc zawsze mozna... NURS - 21 Wrześ¶nia 2006, 19:52 Dzięki Bogow za twój głos. Kto teraz się wypowie? Nivak - 22 Wrześ¶nia 2006, 14:14 Mało oryginalnie na Kiliana 
mawete - 22 Wrześ¶nia 2006, 14:21 A ja mam pytanie: glaczego baron13 jast Adam a nie Cebula? Nivak - 22 Wrześ¶nia 2006, 14:30 Bo jest na ty a NURSem Albo goratem 
mawete - 22 Wrześ¶nia 2006, 14:31 Reszta o ile wiem też
Nivak - 22 Wrześ¶nia 2006, 14:31 Ale on jest może bardziej
Piech - 22 Wrześ¶nia 2006, 21:03 Co, nikt jeszcze nie zauważył, że n w twierdzeniu Fermata jest wykładnikiem potęgi i powinno być zapisane w indeksie górnym? NURS - 22 Wrześ¶nia 2006, 21:07 Dzieki nivaku. Zapraszam kolrejnych tekstowypowiadczy.
Gustaw G.Garuga - 22 Wrześ¶nia 2006, 21:27
Miałem takie podejrzenie! Ale wolałem się nie wychylać, przecież z matematyki jestem cieni... znaczy cień
Ixolite - 22 Wrześ¶nia 2006, 21:28
Ja tyż zauważyłem, ale że się jeszcze o publicystyce nie wypowiadałem, to nie miałem szansy tego napisać 
EDIT: quote nadal nie działa poprawnie 
bogow - 22 Wrześ¶nia 2006, 21:29 Piech: Ja widziałem, tak to rzeczywi¶cie zmienia postać równania. Przyznaję, że "niewtajemniczeni" mog± się poczuć zagubieni, ale to nie jest bł±d autora tekstu. Nie zmienia też mojej oceny. dareko - 22 Wrześ¶nia 2006, 21:48 Ja zauwazylem, nie wypowiadalem sie jeszcze to nic nie pisalem. Skladacz byl jakis niedouczony, jak widzial cos do kwadratu to indeks robil, jak widzial do n to juz nie
Edit: wsteczne dzialanie matury Romana?
NURS - 22 Wrześ¶nia 2006, 21:50 Dzięki ci Dareko
W tych warunkach to i tak cud, że nie ma tony literówek (I hope). joe_cool - 23 Wrześ¶nia 2006, 14:48 NURS
bywało już gorzej, chociaż jeszcze sporo czytania przede mn± i kto wie, co jeszcze się znajdzie
elam - 23 Wrześ¶nia 2006, 20:25 ja tam nic nie zauwazylam, bo na matematyce sie nie znam i nie pasjonuje mnie az tak, by felieton Kiliana mogl mnie zainteresowac. ja jestem prosta Marysia, co wlasnie wrocila ze swiata odkurzaczy do wiklinowej trzepaczki, i to na wlasnym, nie pansko-profesorskim, podworku. tekst Adama Cebuli podoba mi sie, zwlaszcza w drugiej czesci. Ale jako ze za publicystyka ogolnie nie przepadam - ma byc krotko i na temat - oceniam go jako za dlugi. glos oddalam na Romka Pawlaka. NURS - 23 Wrześ¶nia 2006, 22:35 Elam gremlini, elam gremlini. Gizmo kupa
elam - 23 Wrześ¶nia 2006, 22:53 dobra, nie to nie, juz wiecej nie bede glosowac na publicystyke 
NURS - 23 Wrześ¶nia 2006, 22:58 alez głosuj, po prostu zauważam fakt, że: a/ kto¶ cię polał wod± -na przykład pan prysznic b/ kto¶ cię nakarmił przed północ±
elam - 23 Wrześ¶nia 2006, 23:02 PO polnocy. przed polnoca moge jesc do woli.
a ja wcale przeciez nie jestem niemila dla panow autorow. po prostu, przyznalam sie, ze nie znam sie na matematyce, i ze nie przepadam za dlugimi felietonami. a tekst Romka mi sie spodobal. pana Cebuli zreszta tez, tylko mniej. wiec czego sie mnie dzisiaj tak we wszystkich watkach czepiasz? remont sie nie udaje, czy co? moze ciebie ktos farba polal przed polnoca?
NURS - 23 Wrześ¶nia 2006, 23:12 ja sie nie czepiam, ja drażnie twoje twórcze ego
elam - 23 Wrześ¶nia 2006, 23:14 nazywajac mnie kupa?? - 
|
||||||||||||
