To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Steven Erikson: Opowieści z malazańskiej księgi poległych

feralny por. - 12 Sierpnia 2010, 18:24

Witchma, Ogrody księżyca wcale nie są złe, bardzo dobrze mi się czytały. One są tylko trochę nieśmiało napisane, przynajmniej na początku (w końcu to pierwsza książka Ericksona), bo końcówka, to już Erickson pełną gębą. Czytaj uważnie, bo w końcówce wszystkie rozpoczęte i wydające się pobocznymi wątki splatają się w jednym czasie i miejscu, a wszystkie porozrzucane po całej książce klocuszki wskakują na miejsce i szczęka opada na podłogę.
Witchma - 12 Sierpnia 2010, 18:26

feralny por., się nie rozpędzaj, bo powiesz jedno słowo za dużo, a wtedy nie będzie litości :mrgreen:
Przeczytam, podzielę się wrażeniami :) Ostatni tom jest w UK zapowiedziany na styczeń, ja wolno czytam, może akurat się dostroję z zakończeniem do polskiego wydania ;)

Chal-Chenet - 12 Sierpnia 2010, 19:42

Witchma napisał/a
feralny por., się nie rozpędzaj, bo powiesz jedno słowo za dużo, a wtedy nie będzie litości :mrgreen:

Hehe, feralny, radzę traktować powyższą wypowiedź bardzo serio, w końcu to Witchma napisała "...a milczenie złotem". :mrgreen:

feralny por. - 12 Sierpnia 2010, 19:45

Chal-Chenet, nie kuś, nie kuś...
Witchma - 12 Sierpnia 2010, 19:50

:twisted:
feralny por. - 12 Sierpnia 2010, 19:52

Witchma, wyzywasz mnie?
Witchma - 12 Sierpnia 2010, 19:55

Ale że co... na ubitą ziemię? ;)
Adon - 12 Sierpnia 2010, 20:05

feralny por. napisał/a
(w końcu to pierwsza książka Ericksona), bo końcówka, to już Erickson pełną gębą.

Hmm tego, a co to za jeden i co on napisał? ;P:

mBiko - 12 Sierpnia 2010, 20:13

To może tak wrócimy do ad remu?

Pierwszy mój kontakt z Imperium Malazańskim zaliczyłem przy pomocy "Nocy noży" Esslemonta i nawet mnie zainteresowało, potem były "Ogrody księżyca", po których mój zapał troszeczkę ostygł. Sytuację poprawiły przygody Bauchelain'a i Korbala Broach'a, a w chęć powrotu do tego świata umocniła mnie bieżąca lektura "Powrotu Karmazynowej Gwardii".
Tyle, że chyba będę musiał jeszcze raz przeczytać "Ogrody", bo bardzo niewiele pamiętam.

ihan - 12 Sierpnia 2010, 21:23

Sosnechristo napisał/a
Kto wyczekuje równie niecierpliwie, co ja? Ręka do góry. :)


Ja, ja, ja!!!!!
Mimo, że przeczytam nie wiem kiedy, bo ambitnie przypominam sobie od tomu I, i jestem dopiero przy Bramach domu umarłych. O ile oczywiście, w międzyczasie, zaczytana nie zaginę w sinej mgle przegapiając właściwy przystanek/stację kolejową.

Hubert - 12 Sierpnia 2010, 22:42

ihan, załóżmy więc Koło Pomocy Uzależnionym od Malazu.
Ale dopiero po przeczytaniu Okaleczonego Boga. Pierwszym, drugim, no może jeszcze trzecim :twisted:

ihan - 12 Sierpnia 2010, 23:20

Ale to nie mogło by być Koło, to musiałoby być Kółsko, bo jak wspominałam sporo osób w pracy wciągnęłam. I należałoby jakiś ładny akronim wymyślić.
Hubert - 12 Sierpnia 2010, 23:28

Dobra, nazwę dogramy na końcu. 8) Musimy przedyskutować podstawę programową Kółska - przynajmniej do czasu premiery Okaleczonego Boga. :mrgreen:
Virgo C. - 13 Sierpnia 2010, 18:52

I Pył snów znów przesunięty :roll:
http://katedra.nast.pl/no...zne-opoznienie/

Virgo C. - 31 Sierpnia 2010, 19:42

Mam kilka pytań apropo Przypływów nocy :roll:

Spoiler:

ilcattivo13 - 1 Wrzeœśnia 2010, 08:24

nie prościej poszukać tutaj ?
Virgo C. - 1 Wrzeœśnia 2010, 10:50

Jeśli nie chce się trafić na spoilery to nie. Zresztą w przypadku Trulla mam jedną krótką informacje o jego uwięzieniu, a dalej jest spory fragment w Wichru śmierci.
ilcattivo13 - 1 Wrzeœśnia 2010, 11:36

Virgo C. napisał/a
Wichru....


:twisted:

Virgo C. - 1 Wrzeœśnia 2010, 13:23

Chyba nie zrozumiałem o co Ci chodzi, źle odmieniłem?
ilcattivo13 - 1 Wrzeœśnia 2010, 13:32

jeśli "w", to "w Wichrze", a nie "w Wichru". Tak jak napisałeś, to mówią ludziska z Podlasia, z wiosek na pograniczu białoruskim :wink:
feralny por. - 1 Wrzeœśnia 2010, 13:34

ilcattivo13, ludziska z podlasie to mówią:
Cytat
Powiedz dla Virgo C., że zrobił błąd
:mrgreen:
ilcattivo13 - 1 Wrzeœśnia 2010, 13:36

i dzięki Bogu, że Podlasie się na Biebrzy kończy :mrgreen:
Virgo C. - 1 Wrzeœśnia 2010, 14:03

Aaa, miało być "z Wichru śmierci" :oops:
Chociaż zaraz się pewnie okaże że tak też się nie mówi ;P:

Nath - 2 Wrzeœśnia 2010, 00:18

Jak dla mnie najlepszy cykl fantasty jaki w życiu czytałem. Zacząłem prawie 10 lat temu, gdy pojawiły się "Ogrody..." i od tamtej pory czytam regularnie nowy tom co rok. Nie mogę wyjść z podziwu dla świata wykreowanego przez Eriksona, zadziwia mnie jego złożoność, rozmach... Nie wspominam o genialnych kreacjach postaci i powalającym miejscami humorze.
Z ogromną niecierpliwością czekam na najnowszy tom!

Pozdrawiam

Witchma - 15 Października 2010, 11:07

Ja chyba zacznę od początku, musiałam porzucić "Ogrody Księżyca" w połowie i już nic nie pamiętam.
mBiko - 15 Października 2010, 14:49

Ja tak musiałem zrobić i nie żałuję, bo tak jak za pierwszym razem "Ogrody" wchodziły mi trochę opornie, tak za drugim wciągnąłem je bez problemu.
mBiko - 17 Października 2010, 11:22

Trzecia część "Księgi poległych" za mną. Dopiero i już. Dopiero, bo większość opowieści jeszcze przede mną, a już, bo raczej się już nie dam rady od niej oderwać.

Trzeba tylko bardzo uważnie czytać, bo postacie i wydarzenia mogą powracać w bardzo nieoczekiwanych momentach.

ihan - 17 Października 2010, 11:30

Głównie trzeba uważać przy zakończeniach tomów, by nie stać się zaczątkiem urban legends o babie, która szlocha w autobusach czytając książkę. I bardzo uważać, żeby nie przejechać kilku przystanków.
ihan - 31 Października 2010, 19:21

Dom łańcuchów. Nigdy, nigdy bym się nie spodziewała, że autor jest w stanie wzbudzić we mnie pozytywne uczucia do Karsy Orlonga.
feralny por. - 31 Października 2010, 19:46

ihan, czytaj dalej, Karso to jedna z ciekawszych postaci.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group