To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Ludzie z tamtej strony świata - Jewgienij T. Olejniczak

ihan - 1 Sierpnia 2012, 21:32

Jak już zaglądasz do wątku, to ja anegdotowo, wręczam koleżance do przeczytania Archipelag Khuruna, oczywiście zaopatrując swoimi trzema groszami:
- I wiesz, autor udowadnia, że da się napisać fajną książkę, która nie jest zakamuflowanym romansem.
Spojrzała na mnie jak na robaka: - Jewgienij? Olejniczak? I romans? A skądże ci to przyszło do głowy?

NF sierpniowy leży w plecaku, czeka aż skończę FWS. Narobiliście mi smaka. A nieśmiało zapytam, co to ten Czwarty wymiar? Jakiś miesięcznik o ufoludkach i tarocie? Jakaś zajawka okładki, żeby nie pomylić w kiosku?

jewgienij - 1 Sierpnia 2012, 22:52

xan, rzeczywiście jest podobieństwo formalne do Besławii, taki chwyt najlepiej pasował mi do "prywatnej, kieszonkowej mitologii materializmu" :wink: , chociaż miałem wątpliwości, czy powtórzenie go nie zacznie zalatywać manierą. Mam nadzieję, że zupełnie inna sceneria, rekwizyty itp. nieco maskują jednak te podobieństwa i że mimo wszystko to dwie zupełnie różne rzeczy.

ihan To takie wydanie specjalne Czwartego Wymiaru ( który rzeczywiście jest o duchach, aurach itp), mała książeczka z krótkimi opowiastkami niesamowitymi. W poprzednim wydaniu też miałem jedną.

xan4 - 3 Sierpnia 2012, 11:16

Zgadza się, to są dwie różne rzeczy, tylko metoda podobna, dlatego też moje skojarzenia.
Mnie metoda bardzo się podoba, więc nie piszę tego z pretensją czy zarzutem, a wręcz z dużym podziwem, czy zazdrością, że też bym tak chciał :)

ivaine - 10 Sierpnia 2012, 12:20

Z powodu nieczynności forum moją opinią o Twoim opowiadaniu podzielę się dopiero teraz:
http://kropla-slow.blogsp...-nowa-huta.html

shenra - 10 Sierpnia 2012, 13:13

Nieźle, nieźle. ;P:
Fidel-F2 - 10 Sierpnia 2012, 17:05

Ja tam zacząłem czytanie numeru od opowiadania Jewgienija.
jewgienij - 11 Sierpnia 2012, 15:55

Dzięki, ivaine, za wnikliwą lekturę i recenzję
ivaine - 17 Sierpnia 2012, 13:18

jewgienij, cała przyjemność po mojej stronie :wink: . Pisz dalej i więcej! :D
jewgienij - 17 Sierpnia 2012, 15:46

ivaine napisał/a
Pisz dalej i więcej! :D


:mrgreen:

Kalendarz mam napięty. W 2015 wyjść powinna progresywna szwajcarska Fantasy ( siedem tomów) "Kamień i rdza", w 2021 "Saga o Liptonie", takie skrzyżowanie Hobbita z wczesnym Kieślowskim.

W międzyczasie jakieś opowiadanka :D

andre - 17 Sierpnia 2012, 20:36

wszystkie siedem tomow w 2015? kiepskie to marketingowo... kasy ludziom moze nie wystarczyc na komplet
ivaine - 18 Sierpnia 2012, 08:54

jewgienij napisał/a
W 2015 wyjść powinna progresywna szwajcarska Fantasy ( siedem tomów) Kamień i rdza, w 2021 Saga o Liptonie, takie skrzyżowanie Hobbita z wczesnym Kieślowskim.

Takie rzeczy pisałam w podstawówce.
Obawiam się, że właśnie straciłeś wierną czytelniczkę :mrgreen: .

jewgienij - 19 Lutego 2013, 14:59

Zdarzało mi się tutaj zachęcać do lektury moich publicystycznych tekstów ukazujących się w Czwartym Wymiarze. Dzisiaj niestety muszę odradzić Wam artykuł z aktualnego numeru ( Marzec 2013).

Tekst został skrócony przez redakcję ( bez mojego udziału) w sposób mechaniczny, przez co utracił spójność. Niektóre zdania i słowa nawiązują do usuniętych fragmentów, co wprowadza dezorientację , a w dodatku sprawia, że brzmi to wszystko po prostu nieudolnie.

Firmując tekst swoim nazwiskiem, nie mogę pozwolić na takie niedoróbki i lekceważenie czytelników.

Mam nadzieję, że to wypadek przy pracy, bo wcześniej nie było tego rodzaju problemów. Od teraz będę wymagał przedstawienia mi efektów pracy redakcji.

Słowem, jeśli chcielibyście przeczytać jakiś mój "paranormalny" wytwór, ten akurat możecie sobie odpuścić :)

Romek P. - 19 Lutego 2013, 18:48

Teraz to dopiero ludziska się rzucą zobaczyć, przed czym nas tak przestrzegasz :)
To musi być mocna rzecz, pod dobrą datą powstała, skoro tak się wypierasz :D :D :D :D :D

jewgienij - 19 Lutego 2013, 21:06

Nie no, nie jest to jakaś masakra , przy pobieżnym czytaniu można tych zerwanych szwów nawet nie zauważyć.

Ale ja zauważyłem i wkurzyłem się.

Romek P. - 20 Lutego 2013, 08:29

Wcale ci się nie dziwię. Ja, nauczony podobnymi doświadczeniami, staram się wydobyć zawsze pdf po składzie. Bo czasem przycinają albo zmieniają ze względu na tekst, ale czasem, bo brakuje miejsca i "wystarczy skrócić te dwie linijki"... po czym okazuje się, że ktoś w twoim imieniu walnął okrutnego babola albo taki skrót myślowy, że się kot wywrócił na druga stronę z wrażenia, bo to były dwie najważniejsze linijki w tekście :)
Mojemu koledze tak właśnie w jednej z gazet przycięli tekst :mrgreen: dobrze, że nie jest myśliwym, ale ilością wywołanych na minutę pań lekkich obyczajów pobił chyba rekord Polski, kiedy zobaczył to wydrukowane coś :)

Gustaw G.Garuga - 20 Lutego 2013, 12:01

Mnie kiedyś w Polityce skrócili tekst z 14000 znaków do 9000... Wszystko się posypało, no ale trudno ich winić, tekst musi się posunąć, skoro obok trzeba przecież walnąć fotografię, bo inaczej pies z kulawą nogą się nie zainteresuje :mrgreen:
jewgienij - 20 Lutego 2013, 15:06

Niestety, nie każdy redaktor rozumie, że bezmyślne cięcie to nie tylko zmiana ilościowa, ale i jakościowa.

A już nie wspomnę, że więcej znaków, to więcej do wypłaty :mrgreen:

nureczka - 20 Lutego 2013, 15:18

W gazetach (lub czasopismach) przycinają bezlitośnie, bo najważniejsze są reklamy. Co redaktorzy wyprawiali mi z tekstami, bo "klient w ostatniej chwili wykupił powierzchnię" to moje. A potem w sieci komentarze, że tłumacz co trudniejsz zdanie pominął, bo nie umiał przetłumaczyć. Grrrr
jewgienij - 21 Lutego 2013, 19:43

Mam poczucie, że autor to w ogóle ktoś poniżej redaktorów,wydawców, upierdliwość kosmiczna.


Pracowałem w wydawnictwie Zielona Sowa w Krakowie.

Autor jest tam najsłabszym ogniwem.
Więcej zarobi pani sprzątaczka, bo ma regularnie płacone i nie musi żebrać o pieniądze, które się jej należą. Panowie od promocji mają służbowe auta.

jewgienij - 21 Lutego 2013, 22:17

jewgienij napisał/a
Mam poczucie, że autor to w ogóle ktoś poniżej redaktorów,wydawców, upierdliwość kosmiczna.


Pracowałem w wydawnictwie Zielona Sowa w Krakowie.

Autor jest tam najsłabszym ogniwem.
Więcej zarobi pani sprzątaczka, bo ma regularnie płacone i nie musi żebrać o pieniądze, które się jej należą. Panowie od promocji mają służbowe auta.



Nie dajcie się nabrać na tych kanciarzy - Zielona Sowa

ED sorry za post pod postem i nadmierny może afekt, ale jak inaczej uczulić na złodziei?

ihan - 21 Lutego 2013, 22:56

Dzięki za cynk.
jewgienij - 22 Marca 2013, 22:16

Widzę, że dwa z moich dreszczyków z Czwartego Wymiaru są już dostępne na stronie pisma.

Jedno to z sympatią pisany pastisz 19 wiecznej opowieści niesamowitej, ze współczesnym mrugnięciem.

http://www.4wymiar.pl/opo...a-perkinsa.html


Drugie krótsze, bliższe szorta, współczesne, ponure, o demonach z Internetu

http://www.4wymiar.pl/opo...ll=&limitstart=

Do Waszej dyspozycji.

shenra - 23 Marca 2013, 14:05

Super, jak skończę maraton w pracy na pewno oblookam :mrgreen:
ivaine - 27 Maj 2013, 16:39

Już jest czerwcowa NF, a w niej opowiadanie jewgienija "Widma z czternastej dzielnicy. Tryptyk"

Sam mógłbyś o tym wspomnieć w swoim wątku, Autorze ;P:

Słowik - 28 Maj 2013, 07:22

Z perspektywy forum może właśnie to zrobił :P
Fidel-F2 - 28 Maj 2013, 08:21

Epizod z pomnikiem Lenina przypomniał mi wesołą historię z dzieciństwa. Musiało się o tym w domu sporo mówić bo gdy poszedłem do pierwszej klasy w roku 1980 to miałem to mocno wdrukowane. Pewnego dnia na zajęciach plastycznych wychowawczyni zadała rysunek na temat dowolny. Narysowałem pomnik Lenina z trotylem przywiązanym do nogi i długim lontem. Po lekcjach rysunek został oddany moim rodzicom z uwagą by uważali co mówią przy dzieciach. :P
Ojciec trzyma ten rysunek do dzisiaj. Tak się zastanawiam czy nie powinienem zapisać się do jakich organizacji kombatanckich czy może budować kapitał polituczny. Jakby nie było walczyłem z komuną.

charande - 28 Maj 2013, 09:51

Fidel-F2, piękne :D

Z kolei mój chrzestny, dziś ksiądz, będąc łebkiem w szkole podstawowej zdobył I nagrodę w konkursie plastycznym pod hasłem "Lenin i dzieci".

jewgienij - 28 Maj 2013, 11:32

Ja jako dziecko dużo rysowałem. Najczęściej wojny z Chińczykami.
Ale i miałem rysunek zatytułowany zamach na Gomułkę ( nie wiem czemu, bo czasy były Gierka), Gomułka w swoich okularach dostaje strzała z pistoletu na trybunie. Byłem na wakacjach w Nowej Rudzie i wtedy mój wujek, mieszkający niemal w lesie, lekko się przestraszył mimo rozbawienia. Ech, ta rewolucyjna młodość!

jewgienij - 30 Maj 2013, 12:01

Przy okazji - w najbliższym numerze Znaku, który będzie tematycznie o nieśmiertelności, mój esej pod roboczym tytułem Nowi wspaniali ludzie.

Polecam numer bieżący - tekst Orbitowskiego o Kierkegaardzie.

W ogóle widzę tam ekspansję fantastów - Orbit, Cetnar, Szostak. My som my, my se ne damy.

agrafek - 31 Maj 2013, 07:44

Olejniczak to jeden z tych gości, którzy robią różnicę. Gdyby brać rodzimych autorów fantastycznych była reprezentacją piłkarską, to właśnie tacy piłkarze zbieraliby najwyższe oceny ze względu na swój indywidualizm, talent i charakter. Kiedy inni grają raz lepiej, raz gorzej, a może nawet są wybitnymi rzemieślnikami, wśród nich przyciągają wzrok zawodnicy grający w jakiś swój własny, magiczny sposób.

Nie inaczej jest i w literaturze. Na tle autorów takich jak Jewgienij, Szostak czy Orbitowski, grających na nutach, które wynaleźli sami dla siebie, cała reszta nas, lepiej lub gorzej korzystająca z zestawu nut, który nam dostarczono, to po prostu kolesie snujący opowieści o elfach, kosmitach i cyborgach. Tworzymy literaturę i literaturkę nie różniącą się wiele od literackiego potopu zalewającego świat. Natomiast tamci goście - oni właśnie robią różnicę.

Opowiadania z NF to potwierdzają. Możemy w nich odnajdywać ślady Hrabala, albo Bradburego na nawet Bułyczowa (w tych jego opowiadaniach, w których nostalgia bierze górę nad humorem). I wszystko to są skojarzenia dobrze świadczące o tekstach w NF. Przede wszystkim jednak znajdujemy swoistego autora, który wie, że posiada korzenie, ale wychodzi od nich we własną stronę.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group