Summa Technologiae - Fotografia
tomay - 14 Czerwca 2007, 16:25
Jaka tam wyższa szkoła, nie musi być idealnie co do mm, to ma byc tylko podpowiedz tym masz sam wiedziec jaka chcesz kompozycje.
Oczywiscie wszystkie reguly sa po to zeby je lamac, z tym ze trzeba robic to swiadomie i miec pewnosc ze zdjecie zrobione "po swojemu" bedzie ciekawsze niz to wg regul.
Tak samo jak nie zawsze trojpodzial czy zloty srodek sa najlepszym wyjsciem, czasem centralne czy naroznikowe kadrowanie jest lepszym rozwiazeniem.
Dlatego jak nie wiesz, pokaz innym i sluchaj co ci napisza
p.s.
to juz nie na temat ale cholernie mi sie podoba:
http://plfoto.com/64592/autor.html
co prawda to juz fotografika a nie fotografia, ale i tak bomba.
Dunadan - 14 Czerwca 2007, 21:09
Zdeczka makabryczne
baron13 - 15 Czerwca 2007, 07:55
Kiedyśmy w F-cie puszcali podobnie anwet bardziej niepoprawne. podobami się.
mBiko - 17 Czerwca 2007, 06:55
Takie trochę Beksińskie w klimacie.
baron13 - 17 Czerwca 2007, 16:03
Takie coś:
http://baron13.drivehq.co...l#katedrodziura
Zamierzam poczatować przy tej dziurze, ale się trochę waham, czy to wogóle jest jakiś pomysł?
Dunadan - 18 Czerwca 2007, 05:02
Pomysł pewnie jest, można z tego fajne coś zrobić. Tylko trzeba wiedzieć jak - ja nie mam pojęcia, nie znam się na tego typu fotografii...
tomay - 18 Czerwca 2007, 11:44
Pomysł ok, pierwsze wykonanie też w porządku.
Ja mam wizję sfotografowania w Poznaniu jakiejś wybranej ulicy kamienica po kamienicy i utworzenie z tego panoramy,oczywiście zdjęcia czarno białe.
Widziałem taką panoramę Magdeburga z lat 30, rewelacja...
tomay - 18 Czerwca 2007, 18:29
i ostatnie strzały ze spaceru nad Maltą:
http://fotoforum.gazeta.pl/3,0,704088,2,2.html
http://fotoforum.gazeta.pl/3,0,704093,2,1.html
Dunadan - 18 Czerwca 2007, 20:50
tomay, ee, no nie wiem, IMHO robiłeś znacznie ciekawsze zdjęcia niż te dwa ostatnie...
baron13 - 18 Czerwca 2007, 21:33
Dżwigi są pomysłem. Nie uznałbym tego za nieudane zdjęcie. Kajakarki, nie wstrząsajce, ale jak najbardziej kajakarki
Dunadan - 18 Czerwca 2007, 22:15
Nie nie, nie mówię że zdjęcia są nieudane, wręcz przeciwnie. Ale tomay robił już znacznie lepsze... te są przeciętne.
Anonymous - 19 Czerwca 2007, 05:46
baron13 napisał/a | Dżwigi są pomysłem. Nie uznałbym tego za nieudane zdjęcie. Kajakarki, nie wstrząsajce, ale jak najbardziej kajakarki :) |
Imho w dzwigach zdecydowanie przeszkadza niska rozdzielczosc zdjecia, przez co jest ono malo czytelne.
A wpadlem tutaj, zeby "zaspamowac" swoimi fotkami ;-)
1. "Dziewczynka i kamienna kobieta" - najlepsza moja fotka jaka dotad zrobilem:
2. "Trzy ksiezyce" - widok jaki kazdy fantasta chcialby obejrzec na zywo :-)
3. "Mleczyki" - pierwsza proba wlasnego fotoartu
4. Bez tytulu - ciekawy efekt...
Powyzsze to wybor najciekawszych imho fotek. Wiecej mozna obejrzec krecac sie po galerii. Jakby komus sie chcialo, to chetnie przeczytam, ktore inne fotki uznal za ciekawe, ktore za zupelna porazke...
Dunadan - 19 Czerwca 2007, 05:51
A.Mason, jedynka zarąbista! zdjęcie jest naprawdę świetne! tylko... hmm... czemu tak kombinować na kompie?... a 4 tożto manipulacja ludzkim umysłem! gratuluję zdjęć.
A ja chciałbym pokazać coś ( niestety ) nieswojego. Zdjęcie jakiegoś gościa które mnie nieco rozwaliło:
http://www.photosig.com/go/photos/view
Zdjęcie przedstawia panią, gołą ale zakrytą odpowiednio. Zobaczcie na światło na tym zdjęciu jest perfekcyjne... facet opisuje jak to wszystko zrobił. Używał jakiś filtrów żelowych na... lampę błyskową - nie słyszałem o tym wcześniej.
Anonymous - 19 Czerwca 2007, 06:22
Dunadan napisał/a | A.Mason, jedynka zarąbista! zdjęcie jest naprawdę świetne! |
Dzieki :-D
Dunadan napisał/a | tylko... hmm... czemu tak kombinować na kompie?... |
Chodzi Ci o to, ze usunalem kolor? Oryginal jest tutaj. Spotkalem sie z roznymi opiniami, ale imho czarno-bialo-zolte zdjecie ma ciekawszy wydzwiek i lepiej skupia wzrok.
Bez rozmycia tla oryginal wyglada przecietnie. A z rozmyciem, bedzie wygladal pstrokato :-/ W dodatku ten przepalony posag w tle jakos mniej razi w cz-b.
Dunadan napisał/a | a 4 tożto manipulacja ludzkim umysłem! :mrgreen: |
Noo :-D
Dunadan napisał/a | gratuluję zdjęć. |
Jeszcze raz dziekuje.
Link nie dziala, a na glownej nie widze o ktora fotke Ci chodzilo ;-(
baron13 - 19 Czerwca 2007, 07:17
Powtórzę: Mason, ale centralna kompozycja Byłem ostatnio w Domku Romańskim na wystawie studium fotograficznego FOBOS (?) Jakoś tak. Akurat tam też była seria zdjęć z tym pomnikiem, oparta dokładnie na tym samym pomyśle co Masonowe. Może nie dokładnie można się spierać, ale bardzo bliskim i szczerze mówiąc przy realizacji Masona są kompletnie do du... Macie Mason oko, usunięcie koloru świetnie podkreśla kontrast pomiędzy żywym a martwym. A choć to już było, dla przypomnienia:
http://www.fotografuj.pl/...jpodzialu/id/60
http://pl.wikipedia.org/w...ty_podzia%C5%82
Anonymous - 19 Czerwca 2007, 11:26
baron13 napisał/a | Powtórzę: Mason, ale centralna kompozycja :) |
Baronie, te teksty o centralnej kompozycji juz znam na pamiec :-) Ciagle probuje sie pozbyc nawyku, ale czesto zapominam o tym. Dodatkowo utrudnia mi fakt, ze nie zawsze jestem zgodny ze zdaniem, ze centralny jest be (tzn. jesli ktos twierdzi, ze niecentralny kadr mojego zdjecia bylby lepszy) ;-/
Jesli chodzi o ta moja fotke - zdjecie zlapane bylo z przypadku, w dodatku nastawilem sie tylko na fotki rzezb, wiec robilem zdjecia w RAW. Zbyt dlugi byl czas zapisu, a dziewczynka zbyt ruchliwa :-)
Zdjecie jest dokladnie takie, jak zrobilem, nic nie wykadrowywalem w edytorze. Pomimo checi, nie wyobrazam sobie, jak moznaby wykadrowac to zdjecie. Kobieta jest dokladnie na cala wysokosc fotki i ani gory, ani dolu nie da sie obciac, a jesli obetne tylko ktorys bok, zdjecie robi sie nienaturalnie wysokie, mniej ciekawe.
baron13 napisał/a | Byłem ostatnio w Domku Romańskim na wystawie studium fotograficznego FOBOS (?) Jakoś tak. Akurat tam też była seria zdjęć z tym pomnikiem, oparta dokładnie na tym samym pomyśle co Masonowe. |
W tym moim zdjeciu nie ma pomyslu, jest tylko szczescie chwili - jak dziewczynka zaczela mi wlazic w kadr latajac kolo rzezb, to wiedzialem, ze bedzie jakas fotka... A kiedy podeszla do kamiennej kobiety, o malo nie zemdlalem z wrazenia - tak mi sie rece trzesly :-)
baron13 napisał/a | Może nie dokładnie można się spierać, ale bardzo bliskim i szczerze mówiąc przy realizacji Masona są kompletnie do du... Macie Mason oko, usunięcie koloru świetnie podkreśla kontrast pomiędzy żywym a martwym. |
Jeszcze raz dzieki :-D
EDIT: I kolejna fotka:
tomay - 19 Czerwca 2007, 13:25
Dunadan napisał/a | Nie nie, nie mówię że zdjęcia są nieudane, wręcz przeciwnie. Ale tomay robił już znacznie lepsze... te są przeciętne. |
Masz absolutną rację, są ledwo ledwo przeciętne. Powiedzmy że sprawdzam Was,a tak naprawde to braki materiału.
Zdjęcia A.Mason:
1. "Dziewczynka i kamienna kobieta" - nie, nie i jeszcze raz nie, niecierpie tego zabiegu ze zdejmowaniem koloru z czesci zdjecia, tani efekt ktory kaze mi na co mam patrzec i zwracac uwage.
Zadne zdjecie z takim bajerem mi sie nie spodoba. Nigdy.
2. "Trzy ksiezyce" - dobry pomysł i wykonanie, kompozycja do dopracowania bo ta mnie nie przekonuje.
3. "Mleczyki" - nie, jak w pkt 1.
4. Bez tytulu - a to mi sie podoba, z pomyslem, ładne dla oka, wymaga jedynie trochę obróbki.
5.Pszczółka - niestety przepalenia, centralne ujęcie i bałagan w tle, ledwo przeciętne makro.
A.Mason - generalnie przyzwoite zdjęcia, potwierdzam że masz oko. Myśl bardziej nad kompozycją i panuj nad światłem (łatwo powiedzieć hehe)
Dunadan - 19 Czerwca 2007, 13:54
tomay, mam podobny stosunek do tego typu zabiegów.A.Mason ja wiem ze zdjęcie wygląda wtedy inaczej, zwraca uwagę na to na co powinno ale... nie o to chodzi to już grafika komputerowa ( IMHO ). Do tych samych efektów należy dojść w inny sposób ( np. rozmywając tło ).
Aha i i zdjęcie o które mi chodziło - teraz link będzie działał:
http://img252.imageshack....c1f8d070lp9.jpg
Niezłe, nie?... ehh, wszystko leży w świetle... to na świetle opiera się fotografia. Nawet kadr nie jest ważny...
Rafał - 19 Czerwca 2007, 14:15
Iii tam, za chuda, jakaś anorektyczka
Anonymous - 19 Czerwca 2007, 14:34
Dunadan napisał/a | tomay, mam podobny stosunek do tego typu zabiegów.A.Mason ja wiem ze zdjęcie wygląda wtedy inaczej, zwraca uwagę na to na co powinno ale... nie o to chodzi ;-) to już grafika komputerowa ( IMHO ). Do tych samych efektów należy dojść w inny sposób ( np. rozmywając tło ). |
I wtedy wyjdzie pstrokacizna :-/
Co do grafiki komputerowej... Glupio troche (Waszej ocenie pozostawiam, gdzie chcecie kontynuowac watek), ale chwile wczesniej na forum Nowej Fantastyki odpowiedzialem co mysle o granicy miedzy fortografia a fotoartem...
Dunadan napisał/a | Aha i i zdjęcie o które mi chodziło - teraz link będzie działał:
http://img252.imageshack....c1f8d070lp9.jpg
Niezłe, nie?... :shock: ehh, wszystko leży w świetle... to na świetle opiera się fotografia. Nawet kadr nie jest ważny... |
Mnie sie z jakiegos powodu nie podoba.
A w dodatku zastanawiam sie, czy to nie fotomontaz? Mam na mysli zanurzenie prawego lokcia tej kobiety - lokiec zaglebiony, a glowa i posladki wygladaja jakby sie opieraly na powierzchni...
agnieszka_ask - 19 Czerwca 2007, 15:06
Dunadan, strasznie sztucznie wygląda to zdjęcie. Wręcz jak fotomontaż. Nie wiem, czy pamiętacie, ale kiedyś był bum na takie tandetne plakaty, coś "a la czułości na tle fioletowego nieba". To zdjęcie dokładnie z takimi plakatami mi się kojarzy. I zgadzam się z Rafałem, jakaś niedokarmiona jest ta pani.
Dunadan - 19 Czerwca 2007, 15:47
Aj tam, o światło chodzi! i to nie fotomontaż tylko "infinity pool"(?) jak pisze autor zdjęcia... twierdzi że się palcem nie tknął, tylko zmniejszył w Photoshopie i usunął kilka paprochów.
A.Mason, mnie tam się podoba "definicja" tworzona przez większość organizatorów konkursów... - manipulacja ma się tylko ograniczać do globalnych zmian ( kontrast, kadrowanie, cieplej/chłodniej i usuwania wad sprzętu - CA, paprochy, wyostrzanie, redukcja szumu - to ostatnie nie wiem czy jest w ogóle dozwolone ). I tyle.
tomay - 19 Czerwca 2007, 17:11
Dla mnie nie ma znaczenia co ktos robil pozniej ze zdjeciem, moze nawet nad nim odprawiac magiczne obrzedy.
Nie ma juz czystej fotografii i wszyscy musza sie z tym pogodzic czy chca czy nie, bajdurzenie starych dziadow o czystosci ich analogowych zdjec to jak marudzenie dwoch emerytow pod sklepem ze kiedys bylo lepiej a teraz jest gorzej bo inaczej.
LICZY SIE EFEKT KONCOWY!
Mnie zdjecie jakos nie poraza. W zapewnienia autora wierze jak w obietnice wyborcze.
Efekt koncowy ciekawy i generalnie przyjemny dla oka (pomijam zupelnie modelke), aczkolwiek tez kojarzy mi sie z plakatami we wczesnych latach 90 i jakos specjalnei nie poraza mnie swoim urokiem.
Co do anorektycznosci modelki, ja juz normalny nie jestem bo jak widze jakas kobiete ktora mi sie podoba to juz mysle tylko o jednym... "ale bym jej zrobil zdjecia"
tomay - 19 Czerwca 2007, 17:57
Kilka nowych takich sobie zdjęć, które niby są dobre, ale mają małe niedociągnięcia i ich kariera kończy się w domowym archiwum:
http://fotoforum.gazeta.pl/3,0,705827,2,1.html
Ignacy robi hura! - i w takich ujęciach idealnie pasuje centralny kadr, niestety prawa ręka złączyła się z głową.
http://fotoforum.gazeta.pl/3,0,705828,2,2.html
Ignacy z Mamą - tutaj aż się prosiło o mocny punkt i jest. Niestety nie chcieli skręcić w lewo skąd padało słońce i przez to cienie psują twarze.
http://fotoforum.gazeta.pl/3,0,705829,2,3.html
kwiatek - zabawa z głębią, ostry kwiatek akcentuje lewą stronę, łodyżka i małe kwiatki znikające w głębi uzupełniają prawą stronę. całość rozwija się od prawej i kończy z lewej.
http://fotoforum.gazeta.pl/3,0,705830,2,4.html
kwiatek - prawie centralnie (trochę w dół), kluczowym elementem są małe kwiatki w głębi umieszczone celem uzupełnienia kompozycji w narożnikach zdjęcia. bez tego zdjęcie by sie nie broniło, a tak jest ok.
http://fotoforum.gazeta.pl/3,0,705831,2,5.html
mak - niby centralnie, ale tu tez tło gra rolę kolorami, troszkę za bardzo rozlana plama czerwieni w lewym dolnym rogu przez co ciut się zlewa mak z tłem.
Dunadan - 19 Czerwca 2007, 19:46
tomay,
Cytat | LICZY SIE EFEKT KONCOWY! |
Sory, ale jesteś w wielkim błędzie... to jest właśnie podstawowy błąd w sztuce fotografii... cel uświęca środki tak?... jak dla mnie nie brzmi to za dobrze.
tomay - 19 Czerwca 2007, 20:11
Dunadan napisał/a | tomay,
Cytat | LICZY SIE EFEKT KONCOWY! |
Sory, ale jesteś w wielkim błędzie... to jest właśnie podstawowy błąd w sztuce fotografii... cel uświęca środki tak?... jak dla mnie nie brzmi to za dobrze. |
Bzdura, narzędzie którymi wykonujesz fotografie nie mają przecież znaczenia.
Kiedyś kombinowało się w ciemni, teraz zastąpiły to narzędzia cyfrowe.
Przecież już sam aparat cyfrowy ma jakiś tam postprocessing przy JPG (ostrosc, nasycenie, kontrast), a przy RAWie dochodzą kolejne parametry. Gzdie tu czyste zdjęcie?
HDR to już nie fotografia? przecież się nie da bez cyfrowej ingerencji?
Panoramy też nie, no bo z aparatu nie wyjdzie tak?
Dlatego pisze że liczy się efekt końcowy, nawet jeśli pół zdjęcia to fotoszop, po prostu autor opanował jedną część narzędzia lepiej niż drugą.
Fotografia bez tzw. obróbki już nie istnieje. Czy chcesz czy nie.
Anonymous - 19 Czerwca 2007, 20:15
Dunadan napisał/a | tomay,
Cytat | LICZY SIE EFEKT KONCOWY! |
Sory, ale jesteś w wielkim błędzie... to jest właśnie podstawowy błąd w sztuce fotografii... cel uświęca środki tak?... jak dla mnie nie brzmi to za dobrze. |
A jak dla mnie nie brzmi za dobrze przeciwna strona, ktora wylania sie z Twoich postow - czyli sztuka dla sztuki.
Zwroc uwage na fotke kobiety, ktora to (fotka) tak Ci sie spodobala.
Niepewnosc, czy to nie jest fotomontaz odebrala Ci dobre wrazenie?
Jesli tak, to to jest oznaka chorobliwego ortodoksyzmu ;-P
A powaznie - rozumiem watpliwosci jak traktowac fotki przefiltrowane, przemalowane itp. Z jednej strony na pewno nie jest to grafika/malarstwo tradycyjne, z drugiej strony nie jest tez fotografia tradycyjna. "Grafika komputerowa" - nie jest do konca dobrym okresleniem. Brakuje troche dzialki dla takiego rodzaju fotoartow, ale sadze, ze jest to na reke zarowno fotografom, jak i grafikom, ktorzy przywlaszczaja sobie dziela z granicy w zaleznosci od checi. Imho tworzac definicje nowego rodzaju sztuki fotografowie musieliby w praktyce oddac nowej sztuce spora czesc swojej dzialki - mechaniczna obrobka negatywow tez by podpadala pod nie-fotografie... dlatego tworza sztuczna definicje tego, co jest prawdziwa fotografia.
Zgadzam sie z Tomayem, ze tak naprawde w sztuce liczy sie tylko koncowy efekt pracy. Oczywiscie pomijam przypadki, w ktorych artysta np. zabija czlowieka, zeby zrobic fotke, bo to zupelnie co innego.
agnieszka_ask - 19 Czerwca 2007, 20:22
Też nie widzę nic złego w "efekcie końcowym". Czasem zdjęcie po prostu wymaga nico szlifu. Czy jest w tym coś złego? Wręcz przeciwnie, jestem pełna podziwu dla tych, którzy potrafią zrobić ze zdjęciem coś więcej niż tylko wykadrowanie, czy kontrast. To też jest sztuka umieć posługiwać się nowoczesnymi narzędziami. Jeśli są środki, które mogą poprawić moje błędy, to ja im mówię TAK.
Dunadan - 19 Czerwca 2007, 21:41
chwila, sekundę... wiem doskonale że KAŻDE zdjęcie, jeśli chcemy je pokazać w internecie czy na druku musi przejść jakąś obróbkę - fotografia to sztuka obróbki. Jest jednak pewna granica, bardzo niewyraźna niestety. Pytanie czy chcemy fotografią przekazać rzeczywistość czy fikcję. I nikt nie mówi tu o sztuce dla sztuki, nie oto mi chodziło.
HDRy?... HDRów nie było 10 lat temu i ludzie jakoś żyli i robili wspaniałe zdjęcia!. Sory ale jak widzę te HDRowe cudaki które wyglądają jak screeny z gry komputerowej ( dosłownie! ) to mi się niedobrze robi... i ludzie nazywają to fotografią :-/ co innego jest np. delikatne podciągnięcie cieni lub przygaszenie przepaleń. Tyle że tak naprawdę powinno się zastosować filtr połówkowy albo cienie dopalić lampą a nie - photoshopem...
Niestety tysiące ludzi naglę uzyskało możliwość bardzo taniego i szybkiego robienia zdjęć i idą na łatwiznę. Co tu się dużo oszukiwać - ja do nich też należę, ale staram się uczyć tak aby jak najmniej babrać się w programach graficznych.
agnieszka_ask,
Cytat | Jeśli są środki, które mogą poprawić moje błędy, to ja im mówię TAK. |
A czy nie uważasz ze lepiej tych błędów NIE popełniać? wiem, czasem się nie da. Weźmy takie ISO i szumy z tym związane. Sam wygładzam często tło. Ale to kwestie technicznego aparatów, ich wady, podobnie jak aberracja chromatyczna czy inne zniekształcenia obrazu spowodowane takim sprzętem ( nie da się ukryć że pewnie żadnego z nas nie stać na eLkę czy Grzechotkę i body za 8tys zł...
Podsumowując - staram się jak najmniej ingerować w zdjęcia. Czasem się nie da i trochę się trzeba pobawić. Czasem wykona się jedno zdjęcie i okaże się że coś jest nie tak - np. ta fotka samicy zięby z poprzedniej strony - okazało się ze mi trawa weszła w obiektyw ( była bardzo blisko ) i powstała zielonkawa plama która psuła zdjęcie - trzeba ją było nieco usunąć ( trochę zabawy na barwach ). Można jeszcze zdjęcie powtórzyć, robić do skutku aż wyjdzie ideał...
No ale zamiast tego można przecież przesunąć suwak w PS :-/
Anonymous - 19 Czerwca 2007, 22:08
Dunadan napisał/a | Pytanie czy chcemy fotografią przekazać rzeczywistość czy fikcję. |
Imho to jest pytanie troche z innej beczki. Idac tym torem myslenia trzebaby sie zapytac czy np. kubizm to jeszcze malarstwo, czy nie?
Dunadan napisał/a | HDRy?... HDRów nie było 10 lat temu i ludzie jakoś żyli i robili wspaniałe zdjęcia! |
A jeszcze wczesniej byli malarze, ktorzy robili wspaniale obrazy!
Po co komu aparat, skoro sobie moze namalowac? ;-P
Dunadan napisał/a | Sory ale jak widzę te HDRowe cudaki które wyglądają jak screeny z gry komputerowej ( dosłownie! ) to mi się niedobrze robi... i ludzie nazywają to fotografią :-/ |
Dun, kiepskie zdjecie to kiepskie zdjecie, a nie nie-zdjecie. Spojrz na ten obrazek:
Nie jest to przyklad najlepszych HDRow, ale jakbym Ci pokazal taka fotke i podal jako swoja, ide o zaklad, ze nawet bys sie nie zastanawial, czy to HDR...
Dunadan napisał/a | co innego jest np. delikatne podciągnięcie cieni lub przygaszenie przepaleń. Tyle że tak naprawdę powinno się zastosować filtr połówkowy albo cienie dopalić lampą a nie - photoshopem... |
A skad takie zalecenie? W przypadku podanym przez Ciebie roznica jest tylko i wylacznie w narzedziu wspomagajacym aparat...
Dunadan napisał/a | Niestety tysiące ludzi naglę uzyskało możliwość bardzo taniego i szybkiego robienia zdjęć i idą na łatwiznę. Co tu się dużo oszukiwać - ja do nich też należę, ale staram się uczyć tak aby jak najmniej babrać się w programach graficznych.
[...]
trzeba ją było nieco usunąć ( trochę zabawy na barwach ). Można jeszcze zdjęcie powtórzyć, robić do skutku aż wyjdzie ideał...
No ale zamiast tego można przecież przesunąć suwak w PS :-/ |
Dun - masochista przez Ciebie przemawia.
W dodatku mam wrazenie, jakbys nie oddzielal artysty od dziela sztuki.
Uwazasz, ze cos jest sztuka, dlatego, ze ktos aby osiagnac ten sam efekt natrudzil sie?
Podziwiam takich ludzi, bo to artysci, ale to nie droga tworzenia czyni z ich wytworow dziela sztuki.
|
|
|