Summa Technologiae - Fotografia
Emilia - 27 Marca 2006, 21:09
Cytat | Bernhard: Acha, skanuje bez rękawiczek, ale ciii |
No tak. Wiesz, że mam rację ale ponabijać się musisz.
Pamiętaj, pamiętaj, że jeżeli chodzi o sprawy czystości kobieta zawsze ma rację.
Bernhard - 28 Marca 2006, 16:01
Emilia napisał/a | Cytat | Bernhard: Acha, skanuje bez rękawiczek, ale ciii |
No tak. Wiesz, że mam rację ale ponabijać się musisz. |
Zgadzam się, że na pewno lepiej to robić w rękawiczkach niż bez
Po prostu ja juz się przezwyczaiłem robic to bez choć nie znaczy to ze jest to najlepszy sposób.
Emilia napisał/a |
Pamiętaj, pamiętaj, że jeżeli chodzi o sprawy czystości kobieta zawsze ma rację. |
Eee tam, ciągle walcze na ten temat z Żoną (i przegrywam)
Anonymous - 28 Marca 2006, 17:19
Bernhard napisał/a | Eee tam, ciągle walcze na ten temat z Żoną (i przegrywam) |
Bo to walka z góry przegrana.
Dunadan - 29 Marca 2006, 00:22
Emilia napisał/a | Aha to ten wymażony aparat cyfrowy. Gratuluję Dunadanie.
Zadowolony jesteś z parametrów i wogóle z technologii?
|
Jak najbardziej... wiesz, dla mnie to jak przesiadka z malucha do Maybaha... wszystko mi się niemal podoba. To jest prawdziwe cudeńko - ta ergonomia, ekonomia, ekologia... i inna logia Denerwuje mnie jak dotąd tylko jedna rzecz, choć to drobnostka i wspominac o niej nie będę. Matryca chodzi wcale nieźle - szumów acel nie ma tak dużo ( nawet przy 30 sekundach byłem zadowolony ) pojawiają się jednak hot-pixele które przeciez nie mają kompletnie żadnego znaczenia... narzekać mogę tylko na KITowy obiektyw - nie miałem kasy aby od razu kupić coś lepszego ale za jakiś miesiąc dam radę Narzekać mogę na dziwny bokeh powstający za obiektem ( wspominane przez ciebie obważanki choć jestem w małym szoku... ) ale zaczynam się przyzwyczajać... aha, tu:
http://www.deviantart.com/deviation/31026896/
http://www.deviantart.com/deviation/31027200/
pierwsze fotki
savikol - 29 Marca 2006, 10:15
Teraz coś z zupełnie innej beczki.
Czy próbowało któreś z was uprawiać jakąś bardziej klasyczną technikę fotografii?
Pochwalę się, że razem z kumplem będziemy próbowali zrobić cyjanotypię (jedną z najstarszych technik foto). Akurat korzystamy z tego, że mamy do dyspozycji laboratorium. Wczoraj zrobiliśmy jeden z komponentów: żelazicytrynian amonu. Ciekawe co nam z tego wyjdzie…
Może robiliście też coś takiego, lub chociaż własnoręczną obróbkę fotografii czarno-białej? A może coś z wyższej półki – fotografię wielkoformatową, otworkową, lub technikę gumy? Jest tu jakiś zapaleniec?
Emilia - 29 Marca 2006, 11:50
Cytat | Savikol: Czy próbowało któreś z was uprawiać jakąś bardziej klasyczną technikę fotografii? |
Chcesz sobie poplotkować, pochwalić się, czy chcesz zapytać o jakiś problem?
Cyjanotypia mnie nie porywa, bo na surowo daje wybarwienie błękitu pruskiego (nie bardzo lubię), a odbielanie i ponowne tonowanie trochę psuje efekt. Ale guma, pigment a najbardziej bromoolej czy olej od czsu do czasu owszem i coś tam wiem.
savikol - 29 Marca 2006, 12:04
Właściwie to chciałem tylko się pochwalić i trochę poszpanować Jestem po prostu w stanie euforii przed zbliżającym się eksperymentem z cyjanotypią. Wybacz zatem, że się wyrwałem bez wyraźnej potrzeby. Swoją drogą, zaimponowałaś mi wyliczanką technik, które czasami stosujesz. Fajnie, że są jeszcze miłośnicy analogowej fotografii i to tej bardziej szlachetnej.
Dobrze wiedzieć, że jest tu fachowiec. Jeśli coś nam nie będzie wychodziło z cyjanotypią to się zgłoszę z problemem, jeśli oczywiście nie masz nic przeciwko.
Tak na marginesie wydawało mi się, że niebieskie zabarwienie w cyjanotypii daje niepowtarzalny efekt i to dla niego stosuje się tą technikę. Odbarwianie i tonowanie co da? Fotka nie będzie wyglądała jak zwykłe czarno-białe zdjęcie?
Emilia - 29 Marca 2006, 12:26
Cytat | Dunadan: Narzekać mogę na dziwny bokeh powstający za obiektem |
Bokeh (nie lubię tego słowa) to wina obiektywu. A Tuja wyszła ci ładnie. Zapis robisz w jpeg czy RAW?
Emilia - 29 Marca 2006, 12:38
Cytat | savikol: Tak na marginesie wydawało mi się, że niebieskie zabarwienie w cyjanotypii daje niepowtarzalny efekt i to dla niego stosuje się tą technikę. Odbarwianie i tonowanie co da? Fotka nie będzie wyglądała jak zwykłe czarno-białe zdjęcie? |
Zajmuę się portretem. Wyobraź więc sobie tę poświatę, u pięknej dziewczyny (chłopaka zresztą też).
Nie będzie, bo dostaniesz zimniejszy stalowy odcień, którego na bw nie uzyskasz, ale jak już mówiłam nie pasuje mi to.
Rodion - 29 Marca 2006, 13:21
Dobra fotograficy.
Cz mozecie mi powiedzieć dlaczego gdy skanuje negatyw, na uzyskanym obrazie pojawia sie masa czerwonych kropek?
Tylko tak łopatologicznie, dla ludzi.
Emilia - 29 Marca 2006, 21:45
Rodionie
Jeśli chcesz odpowiedzi to zeskanuj coś i wyślij mi surówke na mail razem z typem skanera i parametrami jakie ustawiłeś przy skanowaniu. Wtedy może będę mogła ci coś blizej powiedzieć
Dunadan - 29 Marca 2006, 22:52
Emilia napisał/a |
Bokeh (nie lubię tego słowa) to wina obiektywu. A Tuja wyszła ci ładnie. Zapis robisz w jpeg czy RAW? |
A ja nie lubię słowa ziemniak
Zdjęcia na których mi zalezy robię w RAWie żeby potem mieć większe możliwości obróbki. Problem w tym że nie bardzo mam w czym obrabiać ( tylko program dołączony do aparatu - daje podstawowe możliwości ). Robię tak ze otwieram RAWa w programie dołączonym do aparatu i ten plik zapsuje na kompie w postaci TIFFa i wtedy bawię się Phososhopem - w przypadku pokazanaych zdjęć był to delikatny filtr wyostrzajacy i trochę balansu kolorów. Potem zapisuję w jpgu i zmieniam rozmair coby się dało oglądać normalnie Wiem zę PS CS2 ( czyli chyba PS min. 9.0 ) ma możliwość edycji RAWów ale niestety nie działam na swoim kompie i nie chcę znajomej zbytnio grzebać...
Rodion - może to po prostu szumy? czyli inaczej "ziarno".
Rodion - 30 Marca 2006, 01:07
Kchani wróce jak postwie na nowo systen.
savikol - 31 Marca 2006, 07:26
Emilia ratuj!
No i już mam problem z tą cyjanotypią. Zrobiliśmy pierwsze próby i wychodzą nam fajne, niebieskie obrazy. Tylko jak, u diabła, się je utrwala? W przepisie (z sieci) napisali, że po naświetleniu wystarczy papier spłukać wodą. Gdy tak zrobiliśmy cały obraz się rozpuścił i spłynął.
Kumpel przed chwilą potraktował spłukaną kartę kwasem solnym i obraz znów się pojawił. Czy to jest metoda na utrwalenie? Zakwasić papier?
Emilia - 31 Marca 2006, 09:04
Cytat | sawikol: Emilia ratuj! |
Dobre efekty w tradycyjnych metodach fotograficznych uzyskujemy dzięki:
znajomości procesu
szczęściu
zacięci eksperymentatora
cierpliwości, cierpliwości, cierpliwości, cierpliwości, cierpliwości, cierpliwości.
I Emilia tu nic nie poradzi.
A poważnie.
Podejrzewam, że tak przejęliście się przygotowaniem uczulacza, że podłoże zostało potraktowane po macoszemu. Podłoże jest bardzo ważne. W sklepie z akcesoriami malarskimi dostaniecie dobry papier do akwareli. Trzeba go zakleić krochmalem i poczekać, aż sam wyschnie. A przy okazji spytajcie, bo mogą mieć w sprzedaży gotowy papier. Kolega przywiózł sobie taki z Berlina.
Uczulacz nanieś na tak spreparowany papier pędzlem lub plastikową łopatką (jeśli pędzlem to tylko końcówką włosia żeby nie było kontaktu z metalowym osadnikiem). Papier susz w ciemności mniej więcej godzinę. Rób to możliwie krótko przed naświetlaniem.
Nie wiem jakiej formuły użyliście ale klasyczna i uproszczona wymaga czasu naświetlenie ok. pół godziny a przy formule Mike Wara wystarczy 5 minut. Mam nadzieję, że macie ramkę do kontaktówki. Inaczej nie sprawdzisz poziomu naświetlenia - czas 30 min jest bardzo umowny i trzeba polegać na własnej ocenie naświetlenia. Stosując ramkę unosisz negatyw bez ryzyka przesunięcia obrazu. Naświetlanie prowadzisz do momentu gdy będziesz miał triadę: światła - zielone, tony średnie - niebieskie, cienie - jasno szaroniebieskie. Obraz będzie przypominał mniej więcej efekt solaryzacji.
Nie ma żadnego sposobu na solidne utrwalenie - odbitki i tak z czasem blakną w silnym świetle.
Prawda, że woda jest najprostszym wywoływaczem, ale płukanie proponuję przeprowadzić w kuwecie nie pod kranem. Kilkakrotnie zmienić wodę aż pozbędziesz się takich żółtych przebarwień. Warto na 10 minut zanurzyć obraz w 1 - 2% kwasie cytrynowym. A nie po męsku z młotem znaczy się z kwachem solnym. Cienie samoistnie nabiorą intensywności w ciągu doby od obróbki. Można to przyspieszyć woda utlenioną buteleczka na litr wody i 30 sekundowa kąpiel.
Cierpliwości, cierpliwości, cierpliwości, cierpliwości, cierpliwości i przyjemnej zabawy.
savikol - 31 Marca 2006, 09:19
Dzięki!
Masz rację, podłoże potraktowaliśmy po macoszemu. Użyliśmy zwykłych kartek papieru. Zaczynamy zatem od poczatku.
Jeszcze raz - Dzięki!
Emilia - 31 Marca 2006, 09:55
Nie ma sprawy.
Przyjemność w tych pracach wiąże się własnie z całą tą "alchemią" zwiazaną z przygotowaniami. Ale przede wszystkim w niespodziance jaką za kazdym razem oferuje odbitka.
Dunadan - 22 Kwietnia 2006, 11:14
Nowe moje fotki:
http://dunadan-from-bag-e...rt.com/gallery/
Rodion - 22 Kwietnia 2006, 11:35
Ten niebieski widoczek. Mniam.
Dunadan - 22 Kwietnia 2006, 11:51
no choroba, wszystkim się podoba ten widoczek a on mi własnie nie wyszedł! no nic, dzięki...
Pako - 22 Kwietnia 2006, 12:15
No, faktycznie ten niebieski jest ładny.. na pierwszy rzut oka. Potem widać, że jakiś taki nie do końca. Za to niektóre inne - śliczne. Ten z pajęczynką daką delikatną i zielonym czymś (mech?) jest bardzo przyjemny dla oczka
Anonymous - 22 Kwietnia 2006, 12:51
Czemu twierdzisz, ze widoczek Ci się nie udał? Chodzi Ci o kolory?
Fajne zdjęcia, piekne kolory. I ta ostrość (przynajmniej tak się zdaje na małych, bo nie wszystkie powiekszalam)
Pako - 22 Kwietnia 2006, 13:01
Na baziach ostrość trochę nie taka. Znaczy się jest, ale na tylnich kwiatkach, a nie na przednich i dziwnie to wygląda
A widoczek moim zdaniem się nie udał bo... bo się nie udał. Coś mi w nim nie pasuje po prostu. Może przez te resztki asfaltu itp? Lubię ruiny takie, ale ten widoczek byłby lepszy bez nich.
Dunadan - 22 Kwietnia 2006, 17:36
Pako napisał/a | Na baziach ostrość trochę nie taka. Znaczy się jest, ale na tylnich kwiatkach, a nie na przednich i dziwnie to wygląda |
Wynik małej głębi ostrości - na zdjęciach przy takich zbliżeniach nie wszystko może być ostre - zazwyczaj pole ostrości jest bardzo małe ( im większe zbliżenie tym mniejszy zakres ostrości ). A co do ostrości miejsc gdzie jest ostro ( hehe, dobre! ) to też jestem zadowolony - po ciuteńkim ( często naprawdę ciutenkim lub żadnym ) poprawieniu jej w PS otrzymuję żyletę - za pomocą KITa. Ciekaw jestem jak wyglądają zdjęcia w przypadku profesjonalnych szkieł...
Pako napisał/a | A widoczek moim zdaniem się nie udał bo... bo się nie udał. Coś mi w nim nie pasuje po prostu. Może przez te resztki asfaltu itp? Lubię ruiny takie, ale ten widoczek byłby lepszy bez nich. |
Zasadniczo z tym widoczkiem to się bawiłem... zainspirował mnie pewien facet z dA który bawi się z długimi czasami ekspozycji i wodą... niesamowite i różne efekty mozna uzyskać. A widoczek ( en niebieski żeby nie było ) się nie udał... bo jak Pako powiedział - się nie udał jakiś taki nudny i w ogóle, jeszcze dopracuję.
Co do zielonego czegoś to tak, mech toto jest, płonnik na dodatek ale nie pytaj o gatunek
Rodion - 22 Kwietnia 2006, 19:28
Doklej żółtą tablice z napisem zakazana zona ( w cyrylicy ) i bedzie miodzio. Mi ten widoczek bardzo przypadl do gustu.
Dunadan - 28 Kwietnia 2006, 01:10
tak się bawiłem... mały tribiut - NURS, jak ci się podoba?
(http://ic1.deviantart.com/fs10/i/2006/117/b/e/Science_Fiction_by_Dunadan_from_Bag_End.jpg)
Indy - 28 Kwietnia 2006, 08:10
Co prawda nie jestem NURS Ale mi też się podoba
Emilia - 29 Kwietnia 2006, 12:06
Dunadanie fotografia "Larch flower 2" wzbudziła mój podziw. To prawdziwy rarytas kompozycyjny.
lavojtek - 1 Maj 2006, 17:25
A ja bylem wczoraj na wycieczce i sfotografowalem takie cus:
Pako - 1 Maj 2006, 17:42
śmiesznie te kamienie poustawiane. Kto je tak zrobił? Jakaś nowoczesna rzeźba pewniem, z ukrytym znaczeniem...
Kurde.. chciałbym być w Anglii...
|
|
|