Summa Technologiae - Czy to możliwe? Czyli ile jest nauki w fantastyce
Rafał - 17 Kwietnia 2012, 10:26
Fidel-F2 napisał/a | Rafał, zagadka dla szybkooriĘtujących się. Ile to jest parsek? | Ke? dzejes napisał/a | Wszechświat się rozszerza, rozumowanie oparte siedzimy w baloniku tego nie uwzględnia. | Uwzględnia, balonik się dmucha
No pewnie, że to bardzo uproszczony model, trafniej byłoby powiedzieć, że siedzimy na powierzchni nadmuchiwanego balonika, ale trafniej nie znaczy łatwoprzyswajalniej
Fidel-F2 - 17 Kwietnia 2012, 13:31
ano właśnie
Rafał - 17 Kwietnia 2012, 14:27
Aha, a już żem myślał, że coś chcesz powiedzieć
Fidel-F2 - 17 Kwietnia 2012, 18:43
znaczy, nie zamierzasz przemyśleć tego co napisałeś
aniol - 17 Kwietnia 2012, 22:11
Fidel-F2 napisał/a | Rafał, zagadka dla szybkooriĘtujących się. Ile to jest parsek? |
no przeca kazden jeden fan Star Warsow wie ze Han Solo pokonal trase na Kessel, "Sokolem" w mniej niz dwanascie parsekow
mesiash - 18 Kwietnia 2012, 08:49
Fidel-F2, mam wrażenie że znowu tylko Ty wiesz o co chodzi w twoim pytaniu, skoro światło leci od 14mld lat to odległość jest 14 mld lat świetlnych a nie wyrażana w parsekach, chyba że wiemy dokładnie w którym miejscu balona jesteśmy
Rafał - 18 Kwietnia 2012, 09:13
Ewentualnie Fidelu, wskaż obiekty położone w przestrzeni dalej niż powiedzmy, 25 mld lat świetlnych, co?
Fidel-F2 - 18 Kwietnia 2012, 10:12
Rafał napisał/a | Fidelu, wskaż obiekty położone w przestrzeni dalej niż powiedzmy, 25 mld lat świetlnych | dlaczego? nie znam się na tym, nie dyskutuję o merytoryce ale jeżeli cytat twierdzi, że rozmiar wszechświata to 14 mld parseków od nas do granicy to średnica 92 mld lat świetlnych jest logiczna
Rafał - 18 Kwietnia 2012, 13:29
Ano, sęk w tym, że cytat tak nie twierdzi.
Fidel-F2 - 18 Kwietnia 2012, 13:41
Memento napisał/a | z Ziemi do granic widocznego Wszechświata wynoszą około 14 miliardów parseków |
Rafał - 18 Kwietnia 2012, 13:54
A jednak nie
Oto co mówią cytaty:
Memento napisał/a | Widzialny wszechświat ma średnicę 92 mld lat świetlnych
| Memento za Wiki napisał/a | ... co daje średnicę obserwowalnego Wszechświata równą około 92 miliardy lat świetlnych |
Memento za wiki napisał/a | Współrzędne współporuszające się z Ziemi do granic widocznego Wszechświata wynoszą około 14 miliardów parseków |
Różnica na kształt picia w Szczawnicy, a szczania w piwnicy
Fidel-F2 - 18 Kwietnia 2012, 13:59
i różnica ta polega na...
Rafał - 18 Kwietnia 2012, 14:16
Odległości współporuszające się nie są wprost odległościami geometrycznymi, lokalnie tak, ale wszechświat nie jest lokalny. Współrzędne współporuszające się są modelem zakładającym statyczność wszechświata, a użyto ich do opisu dynamizmu.
Geometrycznie widzialny wycinek wszechświata jest kulką o średnicy prędkość światła x czas istnienia wszechświata (precyzyjniej: czas od końca inflacji do teraz).
Fidel-F2 - 18 Kwietnia 2012, 14:26
Rafał napisał/a | Odległości współporuszające się nie są wprost odległościami geometrycznymi | a jakimi? Rafał napisał/a | Współrzędne współporuszające się są modelem zakładającym statyczność wszechświata, a użyto ich do opisu dynamizmu. | jakiego to konkretnie dynamizmu?
Rafał napisał/a | Geometrycznie widzialny | co oznacza to pojęcie? czy może być coś niegeometrycznie widzialne lub geometrycznie niewidzialne? Rafał napisał/a | jest kulką o średnicy prędkość światła x czas istnienia wszechświata | a nie promieniu?
Rafał - 18 Kwietnia 2012, 14:33
Fidel-F2 napisał/a | a jakimi? | Zmiennymi w czasie. I to mocno. Fidel-F2 napisał/a | jakiego to konkretnie dynamizmu? | Rozszerzania się wszechświata. Fidel-F2 napisał/a | co oznacza to pojęcie? czy może być coś niegeometrycznie widzialne lub geometrycznie niewidzialne? | Zabrakło przecinka po "geometrycznie". Najpoprawniej powinno być: "Pod względem geometrycznym, widzialny wycinek ..." itd. Fidel-F2 napisał/a | a nie promieniu? | Tak, promieniu
Fidel-F2 - 18 Kwietnia 2012, 15:25
Rafał napisał/a | Zmiennymi w czasie. I to mocno. | no właśnie nie są
Rafał napisał/a | Rozszerzania się wszechświata. | nic podobnego
i dalej nie wiem na czym polega różnica, wymiernie
Farin - 18 Kwietnia 2012, 19:14
Dobrze mi się czytało, i to nawet ze zrozumieniem, dopóki żeście(Fidel-F2 i Rafał ) nie zaczeli ciąć swoich wypowiedzi na czynniki pierwsze. Nawet nie zdajecie sobie zrpawy, że dla kogoś postronnego, który chciał zobaczyć o co chodzi takie "urywki" są strasznie trudne do odczytania, o zrozumieniu nie wspomnę.
Fidel-F2 - 18 Kwietnia 2012, 19:21
trza być twardym, nie mientkim Farin
czterdziescidwa - 18 Kwietnia 2012, 19:58
Tutaj do pooglądania o rozmiarze widzialnego wszechświata:
http://www.khanacademy.or...rgalactic-scale
w połowie 6 minuty, ale wszystkie filmy mogą być ciekawe
A tutaj fajny mikro/makroskop:
http://scaleofuniverse.com/
Rafał - 19 Kwietnia 2012, 07:58
Farin, masz rację, Fidel to bardzo inteligentna bestia choć niesamowicie zmanierowana. Dyskusja z nim zawsze prowadzi do czegoś sensownego, ale fakt, trwa to latami.
Swobodny - 8 Maj 2012, 20:22
Rafał napisał/a | Że jak??? Możemy zobaczyć światło, które leci góra 14 mld lat. Z dowolnej strony. Czyli siedzimy sobie w środku balonika o promieniu 14 mld lat świetlnych. Skoro promień=14, to średnica=? No ile? |
Rafał - sprawa rozbija sięo to, że światło leci do nas powiedzmy od 14 miliardów lat, ale w tym czasie wszechświat rozszerza się tak szybko, że droga jaką światło pokonuje przez te 14 miliardów lat się wydłuża. Aż do 92 miliardów lat świetlnych średnicy wszechświata.
Swobodny - 8 Maj 2012, 20:34
Nauka w SF jest potrzebna i jako podstawa powinna być solidna. Jednakże jeśli autor potrafi we w miarę wiarygodny sposób zaproponować istnienie jakiejś cząstki o niezwykłych właściwościach i w swojej historii konsekwentnie trzyma się skutków działania/istnienia takiej cząstki to jak dla mnie jest ok. O ile nie jest to cząstka supercukru słodząca bezkalorycznie, lub inny tego typu bzdet.
Z wielką przyjemnością zawieszam niewiarę jeśli np. statek jest zbudowany z pól grawitacyjnych zwiniętych w ślimak i powodujących, że sam sobie daje grawitacyjnego kopa - jest to jak najbardziej ok. Takie założenia kosmosu i nim autor sobie używa co by było gdyby - Siergiej Sniegow "Ludzie jak bogowie".
Zaś jeśli chodzi o istniejącą naukę i dywagacje na temat - nauka udowodniła, że to niemożliwe, przypomnę tylko, że nasza kochana nauka już nie raz została wstrząśnięta w posadach przez odkrycia, które całkowicie położyły wcześniej ustalone prawa.
Weźmy np. prędkość światła. Masa rośnie, a co jeśli przy prędkości 95% prędkości światła zachodzi jakieś nieodkryte jeszcze zjawisko - rezonans molekularny powodujący zanik masy? i lecimy bez problemu.
Naiwnością byłoby twierdzić, że wszystko już wiemy i koniec.
Na dobitkę dodam, że już są podstawy by wierzyć iż prawa fizyki nie są stałe w każdym miejscu wszechświata.
Wystarczy do pobudzenia wyobraźni?
A jak komuś nie odpowiada, że piszemy o FTL czy wormholach, podróżach w czasie czy anihilatorach - to chyba mu się gatunki literatury pomyliły.
ilcattivo13 - 8 Maj 2012, 20:37
Swobodny, zmiłuj się i edytuj posty, zamiast klepać jednego pod drugim
Swobodny - 8 Maj 2012, 20:57
ilcattivo13 napisał/a | Swobodny, zmiłuj się i edytuj posty, zamiast klepać jednego pod drugim |
Rozkaz!
ilcattivo13 - 8 Maj 2012, 21:11
I jeszcze jakbyś tak zajrzał do regulaminu, bo ani się nie przywitałeś, tam gdzie trza, ani zwykłego urzyszkodnika od moda/admina nie odróżniasz
dzejes - 8 Maj 2012, 21:44
Swobodny napisał/a | nauka udowodniła, że to niemożliwe, przypomnę tylko, że nasza kochana nauka już nie raz została wstrząśnięta w posadach przez odkrycia, które całkowicie położyły wcześniej ustalone prawa. |
Jednakowoż są prawa nie do przeskoczenia, a wiele rzeczy można sprawdzać przy pomocy tablicy i kredy, ew. superkomputera. Więc to nie jest tak prosto, że teraz nie możemy latać z prędkością przekraczającą prędkość światła, ale za 100 lat to ho ho ho.
Rafał - 9 Maj 2012, 12:46
Swobodny napisał/a | Rafał - sprawa rozbija sięo to, że światło leci do nas powiedzmy od 14 miliardów lat, ale w tym czasie wszechświat rozszerza się tak szybko, że droga jaką światło pokonuje przez te 14 miliardów lat się wydłuża. Aż do 92 miliardów lat świetlnych średnicy wszechświata. | No to z jaką prędkością rozszerza się Wszechświat?
Ponieważ światło nie zwalnia, jego prędkość jest stała niezależnie od układów odniesienia i ich ewentualnych zwodniczych ruchów, można co najwyżej obserwować zmiany długości fali dla różnych układów odniesienia w różnych konfiguracjach ruchu wobec siebie. Doppler twierdził, że w przypadku oddalania się źródła fali, jej długość będzie większa i to właśnie zaobserwował Hubble. Jak tam chcesz, możesz się z nimi sprzeczać, ale ja dziękuję, postoję
Swobodny napisał/a | co jeśli przy prędkości 95% prędkości światła zachodzi jakieś nieodkryte jeszcze zjawisko - rezonans molekularny powodujący zanik masy? | To akurat proste, tak się złożyło, że właśnie lecimy z całkiem sporym ułamkiem % prędkości światła (weźmy sobie jakiś dostatecznie odległy kwazar, np ULAS J1120+0641), i co? I nic, nic się szczególnego nie dzieje. Nie chce mi się liczyć, ale pewnie wyjdzie coś koło tych właśnie 95% C. Swobodny napisał/a | Na dobitkę dodam, że już są podstawy by wierzyć iż prawa fizyki nie są stałe w każdym miejscu wszechświata. | A tuś mnie zaciekawił, możesz przybliżyć te podstawy? Do tej pory nic takiego się nie pojawiło, wprost przeciwnie.
Swobodny - 9 Maj 2012, 18:00
@ilcattivo13
"I jeszcze jakbyś tak zajrzał do regulaminu, bo ani się nie przywitałeś, tam gdzie trza, ani zwykłego urzyszkodnika od moda/admina nie odróżniasz"
Przywitałem się w wątku o nazwie "Dzień dobry, cześć, czołem II" - przyznasz, że tytuł jasnomówiący? - z kolei "właściwy" wątek ma tytuł "Biją" i kto tu ma się poprawić? W kwestii regulaminu to jak z prasowaniem koszulek - życie jest na to za krótkie, żeby robić to dokładnie, a zasady przeważnie takie same. Jeden mały błąd prędzej pobudzi (sprawną i szybką, aż strach) forumową straż niż komukolwiek zaszkodzi.
Natomiast jeśli ktoś ma rację zwracając mi uwagę, przyznam rację zwykłemu urzyszkodnikowi, jeśli jej nie ma, nie robi mi różnicy czy jest modem/adminem.
Bo co za różnica? Że ma pałkę i skasuje post lub usunie z forum? Władzy nie należy się bać, lecz patrzeć jej na ręce
Rafał - nie wiem z jaką prędkością wszechświat się rozszerza, ale fakt faktem, że puchnie i puchł szybciej niż wynosi prędkość światła zaraz po hipotetycznym big bangu.
Sama prędkość światła jest stała w próżni (choć kto wie czy nie była inna w początkowym stadium istnienia wszechświata?), w innych ośrodkach światło zwalnia, a nawet może zostać zatrzymane i wypuszczone dalej.
Czy pędzimy już z prędkością 95% C tego nie wiem, choć zakładam, że znacznie wolniej - nie wiem czy w ogóle da się zmierzyć naszą prędkość bezwzględną - co najwyżej prędkość oddalania się od innych obiektów, które też się poruszają w różnych kierunkach.
Jeśli chodzi o nieprzekraczalność prędkości światła chodziło mi raczej o przykład, że może zachodzić jakieś nieznane zjawisko - niekoniecznie przy 95%. Po prostu nie wykluczam jakiejś możliwości, a raczej stawiam się w pozycji Muldera - chcę wierzyć, że takowe istnieje .
A tu to co cię zaciekawiło New Scientist:
http://www.newscientist.c...e-universe.html
Farin - 9 Maj 2012, 20:02
Tak się wszyscy czepiają tej prędkości światła, a wie ktoś jak jest ona mierzona ?
Ja słyszałem, że stoi sobie facet z licznikiem, włącza laser, który leci do pewnego punktu, gdzie się odbija i wracając do gostka wyłącza "stoper".
dzejes - 9 Maj 2012, 21:30
Swobodny napisał/a | nie wiem czy w ogóle da się zmierzyć naszą prędkość bezwzględną |
Nie ma czegoś takiego.
|
|
|