Powrót z gwiazd - Co nam się śni
Virgo C. - 4 Października 2009, 12:19
A tam od razu oberwiesz patelnią, po prostu następnym razem jak illianna zrobi naleśniki ze szpinakiem to Twoje będą zawierać nie tylko szpinak
illianna - 4 Października 2009, 13:18
Martva, S. faktycznie ich nie lubi, a zwłaszcza jako dania obiadowego, jako deser prędzej, lubi ze szpinakiem i czosnkiem, a jeśli chodzi o skojarzenia to mi się ostatnio wszystko kojarzy z jednym, więc nie będę oryginalna, długie, okrągłe z białym w środku, wkłada się do buzi...hym, NALEŚNIKI Z SEREM
ale, nie przejmuj się, to taka noc była, mi się śnił właściciel króliczka, bez króliczka, to po wczorajszym gadaniu o białym króliczku, a i jeszcze śniła mi się koleżanka, która przyszła z zapchlonym kotem i bałam się, że mój kot tez złapie pchły
RD - 4 Października 2009, 14:14
Martva napisał/a | Jedyny motyw z dzisiejszych snów który zapamiętałam: Sebastian U. którego wysłałam na naleśniki z białym serem na słodko, a on ich nie lubił. Ja też ich nie lubię. Nic nie rozumiem. |
A czy Sebastian czymś Cię ostatnio nie zdenerwował, skoro chcesz go nakarmić nielubianą przez was oboje potrawą?
Martva - 4 Października 2009, 16:28
illianna, no ja wczoraj rozmawiałam o naleśnikach (bez sera) z naszym nowym młodym kolegą, więc pewnie stąd się wzięły, ale psuć dobrego naleśnika serem i jeszcze wysyłać Sebastiana żeby go jadł? A fe.
RD, broń Bogini, bardzo lubię Sebastiana i jest jedną z nielicznych osób które nie denerwują mnie ani trochę
Jedenastka - 8 Października 2009, 14:53
Dziwny tytuł tematu...
Oczywiście śni mi się picie !
Co innego może się śnić pijawce?
Memento - 8 Października 2009, 15:03
A mnie się śniła jedna znajoma panna. Fajna.
ZiomeX - 12 Października 2009, 06:42
Mi się śnił straszny sen że cała klasa na pendrivach przyniosła dokument tekstowy zajmujący ponad 10 GB!(kilka dni temu założyłem się z kolegą o 10zł że nie przyniesie na pendrivie takiego dokumentu zajmującego ponad 1 GB,pewnie przegrałem zakład )
Jedenastka - 12 Października 2009, 07:41
Memento napisał/a | A mnie się śniła jedna znajoma panna. Fajna. |
A jaka panna jest dla Ciebie fajna?
illianna - 12 Października 2009, 13:02
śniła mi ie zamieć śnieżna w Chodzieży, która wyglądała jak całkiem inne miasto
Ozzborn - 14 Października 2009, 09:03
ZiomeX napisał/a | że nie przyniesie na pendrivie takiego dokumentu zajmującego ponad 1 GB |
Jesli nie był to mawete lub nie zna mawete to jest szansa, że nie wygra
Memento - 14 Października 2009, 09:38
Jedenastka napisał/a | Memento napisał/a | A mnie się śniła jedna znajoma panna. Fajna. |
A jaka panna jest dla Ciebie fajna? |
Yyy no fajna.
Witchma - 15 Października 2009, 07:31
Mnie się dzisiaj śniło, że mi AHE oddała kasę
Memento - 15 Października 2009, 10:08
Śniło mi się że biorę udział w Wielkim Marszu! Aaaaaaa!
illianna - 15 Października 2009, 11:11
śniła mi się zamieć śnieżna w Chodzieży, która wyglądała jak całkiem inne miasto
tak napisałam 12.10
a teraz powiedzcie że nie jestem pregognitą wprawdzie akurta tu śnieg nie pada ale zbieznośc faktów uderzająca
a dzisiaj miałam kulinarny sen o nalesnikach z serem, które akurat ja uwielbiam i niekulinarny sen o koledze, który gonił w slipkach i mu było zimno, ale to chyba dlatego, ze marzłam w nocy
Martva - 15 Października 2009, 13:42
illianna napisał/a | a dzisiaj miałam kulinarny sen o nalesnikach z serem, |
Ha! To zaraźliwe!
Ale nie karmiłaś nimi Sebastiana?
illianna - 15 Października 2009, 15:05
Martva, jadłam je na stołówce na konwencie
Memento - 18 Października 2009, 13:39
Śniło mi się, że prowadzę samochód po pijanemu. Oo"" Ciekawe, zwłaszcza że nie mam prawa jazdy... Oo""
Ozzborn - 18 Października 2009, 13:41
Przynajmniej by Ci nie zabrali
Jedenastka - 29 Listopada 2009, 09:45
Memento napisał/a | Śniło mi się, że prowadzę samochód po pijanemu. Oo Ciekawe, zwłaszcza że nie mam prawa jazdy... Oo |
A jechałeś ze znajomą, fajną panną czy bez?
hardgirl123 - 29 Listopada 2009, 16:52
a mnie się śniło, że wprost na moje ręce spadł koleś z rusztowania :>
Ziuta - 29 Listopada 2009, 17:01
Martvieję z dnia na dzień. To jest fakt. Nawet mam takie emo-sny jak Martva. Więcej nie powiem, bo się wstydzę
hardgirl123 - 29 Listopada 2009, 17:18
a mnie sen opisany powyżej przeze mnie przeraża i boje się że powróci lub co gorsza sie ziści
ihan - 3 Stycznia 2010, 18:47
Śnił mi się śnieżnobiały jamnik w czarne kropki, ale takie drobne, mniejsze niż mają dalmatyńczyki. Fajnie wyglądał.
Martva - 3 Stycznia 2010, 18:53
Widziałam na allegro szczenięta po dalmatyńczyku i jamniku, jeden z nich był kropciaty. Boję się jak to będzie wyglądać jak urośnie
ihan - 3 Stycznia 2010, 19:10
Ja bym się jeszcze kłopotów zdrowotnych takiego psiaka obawiała.
Witchma - 3 Stycznia 2010, 20:53
Mnie się śniło, że zajmowałam się czarnym niedźwiadkiem, który uciekł z zoo
Rudus - 4 Stycznia 2010, 09:07
A mi sie snilo ze bylem opatem klasztoru mnichow buddyjskich i rozmawialem z bardzo mlodym Dalaj Lama ^^
Martva - 4 Stycznia 2010, 09:22
Siedziałam sobie w sali szkolnej, znaczy klasie, i gadałam ze znajomymi. Miałam ze sobą akwarium, w akwarium początkowo chłodziły się butelki z jakimiś trunkami, ale jak spojrzałam któryś raz z rzędu, to pojawiło się kilka rybek. A potem chomik. Chomik był wodnym chomikiem, takim wodnym ssakiem jak foka czy delfin, wiedziałam to, jak zaczął pływać do góry brzuszkiem to nie pomyślałam że się utopił, tylko że zdechł. I zastanawiałam się gorączkowo co z nim zrobić, a on wypuścił masę banieczek powietrza, poruszał łapkami i pływał sobie dalej. A naprawdę myślałam że już nie żyje.
Potem nagle zjawiło się więcej ludzi i przyszedł nauczyciel. Wyglądał jak jeden z bohaterów 'To właśnie miłość', tylko miał jeszcze brodę, poza tym okazał się nauczycielem angielskiego z bardzo mocnym dziwnym akcentem i nie tylko ja go nie rozumiałam.
Memento - 4 Stycznia 2010, 16:32
Ostatnie co pamiętam że mi się śniło, to nawiedzona plantacja, na której duchy patroszonych kabaczków brały krwawy odwet za siebie i za pożartych kuzynów. Poje*any sen, nawet jak na mnie. Oo''
Tomcich - 4 Stycznia 2010, 20:55
Ostatnio sny mam katastroficzne. A to rozbrajam reaktor atomowy w robocie, a to Słońce zaczyna się przekształcać i palić Ziemię. (Szczególnie utkwił mi w pamięci obraz jak chowałem się pod mostem, a tu rzeka zaczyna się gotować i parować). Cóż, rok 2012 coraz bliżej.
|
|
|