Iscariote - 4 Lutego 2006, 22:11
link jest w tym poście... joe_cool - 4 Lutego 2006, 22:14 ja jestem urodzoną w poniedziałek Unitarian Universalist (cokolwiek by to miało znaczyć, ale wyszło 100%). na miejscu drugim liberalna protestantka (well...), na trzecim secular humanist. Iscariote - 4 Lutego 2006, 22:17
Pewnie Unitran Universalisci zapłacili Libralnym protestantom by co 20 osoba nalezała do nich 
Lu - 4 Lutego 2006, 22:18 Ja jeszcze tylko dodam ze słońce, patronujące NIEDZIELI (a jest tu niedzielnych dzieci znakomita większosc  ) jeśli jest w horoskopie odpowiednio wzmocnione (bla, bla, bla..) moze nieść ze sobą bardzo charkterystyczne zachowanie : osoby takie są "duszami towarzystwa" i "brylują" w towarzystwie, pod warunkiem że jest to krąg znajomych. Osoba taka skupia na sobie uwagę innych, błyszczy dowcipem itp.
Kiedy jednak znajdzie sie w towarzystwie nieznanych sobie osób, jej brawura nagle znika, zachowuje się niezwykle powściągliwie i w sposób nieśmiały, czuje sie nieswojo i najchętniej unika takich sytuacji. dzejes - 4 Lutego 2006, 22:21 Rrrrany Boskie. W tym tescie na wiarę wyszło mi, że jestem unitariańskim unwersalistą, cokolwiek to jest. Sto procent! Dalej były buddyzm therevada, liberalni kwakrzy (nie wiedziałem, że są tacy  ) i buddyzm mahayana. Katolicyzm był przedostatni. W ogóle jestem jakimś szatanistą, bo i new age, neo-poganizm, sikhizm, hinduizm, taoizm i inne -izmy były wyżej niż religie chrześcijańskie. Bendem siem smażył w piekle! Zamawiam dwunasty kocioł od wejscia!
EDIT: A urodziłem się w piątek. Czarny - 4 Lutego 2006, 22:26 Żebym ja jeszcze wiedział co zazanczałem  Wyszło, że jestem sikhem, ortodoksyjnym judaistą, coś jeszcze w tym guście (nie pamiętam nazwy) i rzymskokatolikiem w 89% no to nie najgorzej.
Lu - 4 Lutego 2006, 22:33 A kto zrobił sobie test na orientację seksualną? Iscarioto - rozmawialiśmy ostatnio o tym....
Czarny - 4 Lutego 2006, 22:35 Ja zrobiłem. Napisali, że może być ze mnie jeszcze zdrowy mężczyzna i żebym poszedł coś zarywać na miasto.
Nivak - 4 Lutego 2006, 22:36 Mnie w teście na orientacje wyszło, że powinnam iść na podryw i kulku facetów tak jakby... 
Rodion - 4 Lutego 2006, 22:37
Normalnie strach sie bac! 
dzejes - 4 Lutego 2006, 22:38 LOL, Czarny, to kiedy idziemy na ten podryw? 
Nivak - 4 Lutego 2006, 22:38 No ty Rodion jesteś akurat bezpieczny 
I to z dwóch powodów 
Czarny - 4 Lutego 2006, 22:40 Ja na podryw Ja jestem stateczny mąż żonie i ojciec dzieciom. Siwizna się mnie rzuca na włosy i brodę, a Ty mnie takie propozycje dajesz.
dzejes - 4 Lutego 2006, 22:44 No wiesz, trzeba ratować nadwątloną męskość, gdyż jak mniemam Tobie również nie wyszło 10/10 w tym teście na orientację
Rodion - 4 Lutego 2006, 22:48 MI wyszlo 9/10. A Nivak łamie mi serce. Hymm... Moze to właśnie dla tego ze nie jestem jakimś yao....cos tam?
Nivak - 4 Lutego 2006, 22:51
Łamię ci serce, bo 'ł' i 'd' w nazwach Władysławowo i Łódź nie oznacza, że to jedno i to samo miasto  Poza tym jak już wspominałam - żonatych zazwyczaj nie ruszam
A gdybyś był yao....cos tam, to poszlibyśmy najwyżej na zakupy żebyś doradził mi jakie ciuchy wybrać
Czarny - 4 Lutego 2006, 22:53 To jak się ma gust, to od razu jest się yaoi uuuuuuuuu niedobrze
dzejes - 4 Lutego 2006, 22:54
Mi wyszło 8/10  A ja taki nieuczesany...
Czarny - 4 Lutego 2006, 22:56 Ja miałem ino 7, a czesałem się w środę, to może dlatego nie miałem maksa
Rodion - 4 Lutego 2006, 23:01 Prawdę mówiąc nie rozumiem tego testu? Kluczowe bylo to kółeczko czy d...?
Iscariote - 4 Lutego 2006, 23:05 Mnie test nie rozgryzł i nie zauwazył we mnie prawdziwego faceta... lipne te testy.. jak masz dusze romantyka i nie tylko cycki sie licza.. to od razu cie przekreślają... Co nie znaczy, że zgadzam sie z Lu w tej kwestii
Nivak - 4 Lutego 2006, 23:08
Czarny - 4 Lutego 2006, 23:19 A możesz trochę uszczegółowić ten stereotyp. Bo ja to flejtuch i abnegat, ale potrafię kupić żonie coś ładnego - sama chwali. Nivak - 4 Lutego 2006, 23:23 Czarny, boję się zawężać stereotypy, ale jakoś tak coś było, że mężczyźni gustu nie mają i w ogóle A jeśli mężczyzna jesy "yao...cos tam", to dba bardzo o swój wygląd, wie co do czego pasuje i dlatego potrafi pomóc przy takiej odpowiedzialnej czynności jak zakupy ubrań
Lu - 5 Lutego 2006, 00:39
Ja też nie wiem co to jest ale mam to na 97% Na 100 % jestem Neo-Paganką (Matrix lubię, ale bez przesady) . Poza tym jestem kobietą tylko 6/10 , ale mogę się nią stac jeśli pogadam trochę z facetami - wtedy na pewno poczuję się lepiej ... (tym bardziej ze natychmiast mam poszukać pomocy specjalisty)
Dziś już rozmawiałam z facetami - obejrzałam 100 zdjęć tramwajów, zobaczyłam najnowszy odcinek Happy Three Frends ( ) i dowiedziałam się o co chodzi w Heroes II.
Nie czuję się lepiej...
Haletha - 5 Lutego 2006, 14:15 Test na wiarę: witajcie w klubie protestantów. Nieźle nadawałabym się też na Świadka Jehowy, a katoliczką jestem w równym stopniu, co prawosławną i kwakierką. Ateistką naomiast jestem w stopniu niewielkim, bo tylko w dwudziestu procentach;) Test na depresję: mam natychmiast szukać pomocy. Test na orientację: zdobyłam jeden punkt na dziesięć. To znaczy, że jestem kobietą i mam iść podrywać facetów zamiast siedzieć przed komputerem. Romek P. - 5 Lutego 2006, 14:49 Zajrzałem, o czym tu dyskutujecie, postanowiłem sobie zrbić najpierw test alko... to znaczy test na wiarę. No i się wydało: "Masz swoje własne pomysły na dogmaty wiary." Ten test bardzo precyzyjnie określił moją wiarę ;-D Lu - 5 Lutego 2006, 15:31
No, no, no... 9/10 w teście na męskość - kto by się spodziewał....
Lu - 5 Lutego 2006, 15:35
Tutaj są same precyzyjne testy
Argael - 5 Lutego 2006, 16:08 A mi wyszło, że jestem 100% Sikhem Na drugim miejscu ortodoksyjny judaizm, a potem islam.
|
||||||||||||||||||||||||||
