To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Ludzie z tamtej strony świata - Grzegorz Drukarczyk

G. Drukarczyk - 29 Marca 2012, 21:57

ilcattivo13 napisał/a
uch Ty, Grzegorzu :evil: Taką książkę napisać... Walnęła mnie prawie tak samo jak Plan wymierania Jarka Błotnego. I podobnie jak po przeczytaniu Planu... nie wiem, co napisać. Przez Ciebie muszę teraz kilka staroci przeczytać, bo wszystkie nowości miałyby z góry obniżoną ocenę :roll: Oj niedobry Ty, niedobry... :wink:


Uch Ty, ilcattivo, taką recenzję napisać :D :D Sprawiłeś, że uśmiechnąłem się przed pójściem spać. A już myślałem, że będę miał zje..ny dzień po użeraniu się z klientem, że reklama nie jest dla niego, ale dla jego klientów i że kościół zaprzyjaźnionego proboszcza nie jest ważniejszy niż oferta hotelowa miejscowości :twisted: :twisted: A ponieważ powieść, którą piszę niespiesznie jedzie też po mojej branży, więc tak niestandardowe recenzje dają mi kopa do równie niestandardowego kontynuowania książki :D Dzięki, dzień nie jest stracony :D

Iscariote - 30 Marca 2012, 11:24

No, przemyślałem sprawę i też naskrobałem kilka słów. Chociaż ciężko było, to wrażenia pozytywne. :wink:
http://iscariote.pl/bogow...orz-drukarczyk/

ilcattivo13 - 30 Marca 2012, 14:05

G. Drukarczyk napisał/a
A ponieważ powieść, którą piszę niespiesznie
ale nie będziemy musieli na nią czekać tyle, co na "Bogów..."? :wink:
G. Drukarczyk - 31 Marca 2012, 00:03

Iscariote napisał/a
No, przemyślałem sprawę i też naskrobałem kilka słów. Chociaż ciężko było, to wrażenia pozytywne. :wink:
http://iscariote.pl/bogow...orz-drukarczyk/


Poza ogólnie OK recenzją, za jedną rzecz duży szacun :bravo Zauważyłeś coś na co praktycznie nikt dotąd nie zwrócił uwagi, a co dla mnie jest wyznacznikiem pisania SF. Coś co ja nazywam sytuacją zastaną :D Nikt w rozmowie nie tłumaczy drugiemu, że właśnie używa czegoś i to coś służy do tego i tak działa. To tak jakbyś dziś pisząc, że wsiadasz do samochodu tłumaczył rozmówcy, że samochód to takie urządzenie, które jeździ na kołach, a porusza je silnik spalając paliwo, a paliwo to... itd, itp :D Miło, że nawet tak głęboko schowane moje wewnętrzne ustalenia ktoś potrafi dostrzec i zaakceptować.

Ilcattivo :D Nie mogę obiecać terminu nowej powieści bo nie żyję z pisania, więc mam czas myśleć pisząc i nie mam czasu pisać bezmyślnie :wink:

Iscariote - 31 Marca 2012, 10:34

G. Drukarczyk, miło mi :D
ilcattivo13 - 31 Marca 2012, 15:32

Grzegorzu - ja to pamiętam już z Twoich wcześniejszych wypowiedzi i tylko mam nadzieję, że dożyję wydania :wink:

Co do "sytuacji zastanej", to jest taki jeden podgatunek SF, w którym to się nie sprawdza - military fiction. W dużej mierze opiera się ono na "gadżetach" i "statystykach" i sytuacjach, w których bohaterowie wychodzą względnie cało z praktycznie niemożliwego do wygrania starcia tylko dlatego, że wróg zapomniał, że ma o 3 i ćwierć metra krótszy zasięg laserów/rakiet/łotewer :wink:

G. Drukarczyk - 2 Kwietnia 2012, 00:31

Grzegorzu - ja to pamiętam już z Twoich wcześniejszych wypowiedzi i tylko mam nadzieję, że dożyję wydania :wink:

Dożyjesz... :D Pytanie jest tylko czy po przeczytaniu... przeżyjesz :D

Romek P. - 2 Kwietnia 2012, 13:53

G. Drukarczyk napisał/a
[Dożyjesz... :D Pytanie jest tylko czy po przeczytaniu... przeżyjesz :D


Grzesiek, ale co ty opowiadasz :) mnie się "Bogowie są śmiertelni" wydali lekturą bardzo grzeczną :) albowiem ponieważ czułem się,

Spoiler:


Nie zaskoczysz nas niczym :)

ilcattivo13 - 2 Kwietnia 2012, 14:42

Grzegorzu - jak nie chcesz pod swoim domem tłumu pikietujących fanów, to nie przesadzaj z tym robieniem "smaka" :wink:
G. Drukarczyk - 8 Lutego 2013, 00:27

:D
ilcattivo13 - 8 Lutego 2013, 18:24

korzystając z tego, że się Grzegorzu pojawiłeś, ośmielam się zapytać - jak idzie jechanie po Twojej branży? :wink:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group