Gustaw G.Garuga - 30 Grudnia 2006, 18:54 krisu, ja na pewno nie mam poczucia wyższości wobec usenetu. Pako już wyjaśnił, o co biega. Fidel-F2 - 31 Grudnia 2006, 13:28 co za głupoty ignore Adashi - 2 Stycznia 2007, 16:27
Polemizowałbym, to tak jak z pieniądzem, lepszy kruszec (złoto) zostaje wyparty przez słabszy (srebro).  
Pako - 2 Stycznia 2007, 16:54 Znaczy co? Twoim zdaniem poczta przez www jest lepsza niż klient pocztowy? Nie-e, nie może być
I Irc lepszy niż zwykłe czaty pod wieloma względami. 
Adashi - 2 Stycznia 2007, 17:04 Nie mówię, że coś jest lepsze od czegoś innego, a już na pewno nie definitywnie, wszystko ma swoje zalety i swoje wady. Wydaję mi się jednak, że webmail i czaty wygrywają powoli ze swoimi starszymi pierwowzorami, a właściwie to już wygrały, bo np dziś od chatów popularniejsze są komunikatory internetowe (GG) czy Skype. Pako - 2 Stycznia 2007, 17:41 Kominikatory a czaty to dwie rózne bajki jednak i nie mieszajmy ich. Wyjątkiem może być tlen, łączący w pewnym stopniu czaty i komunikator, ale są to raczej dwie różne funkcje jednego programu. I nie stwierdzam definitywnie, żę coś jest lepsze od czegoś, chociaż faktycznie, brzmieć to tak może, za co przepraszam Jednak podsumowanie plusów i minusów czatów i IRCa zwraca w stronę IRCa palmę zwycięstwa jednak, co nei znaczy, że czaty nie są bardziej oblegane. Webmail też ma tam jakieś swoje plusy, ale zdecydowanie preferuję klienty, tak jak poprzednio, plusy zdecydowanie większe niż w wypadku internetowych klientów.
O to mi chodzi. Podsumowanie plusów minusów sprawia, żę wymienione przeze mnie produkty są o parę półek wyżej niż ich konkurenci. Adashi - 2 Stycznia 2007, 17:56 Dobrze Pako, ale użyłeś sformułowań dość definitywnych. Mi zaś chodziło bardziej o popularność danego narzędzia sieciowego. I nie porównujemy tu konkretnych produktów, raczej różne, choć przenikające się zjawiska, oki?
Pako - 2 Stycznia 2007, 18:12 Hmm... jak tak myślę, to faktycznie, formułowałem jedyne i niepodważalne prawa, a tak przeca nie jest
A porównując zjawisko czatowania nie sposób nie porównać dwóch ogólnych sposobów: IRCa i czatów sieciowych. I w tym porównaniu IRC moim zdaniem zdecydowanie wyprzedza czatowe odpowiedniki, dając o wiele większe możliwości i o wiele przyjemniejszą obsługę. No i brak wszechobecnych i wkurzających reklam. I jeszcze parę rzeczy
Podobnie jest z mailem. Nie sposób nie porównać klientów i webmaila i tutaj także moim zdaniem pałeczka jest po stronie maila. Ale wiadomo, znam sporo osób, które nie widzą zalet klienta bo zalety te im akurat nie potrzebne i rozumiem to Po prostu niefortunnie wyrażam swoje myśli czasem.... często
Anko - 3 Stycznia 2007, 14:19 Pako:
hrabek - 3 Stycznia 2007, 14:25 Dokladnie, Pako. Jest tak jak Anko mowi. Nie ma nic gorszego niz poczta przez www, ale jej jedyna przewaga nad klientem pocztowym jest niestety nie do zastapienia. Ja tez uzywam przez www, mimo ze szlag mnie trafia. Ale mam dostep do moich maili i w domu, i w pracy i gdziekolwiek nie pojade. Adashi - 3 Stycznia 2007, 14:27 Jesteście okrutni dla Pako. Ja nie chciałem go tym faktem dolinować
Pako - 3 Stycznia 2007, 14:28 No fakt, to jest racja. Ale Thunderbird ma na przykłąd taką świetną opcję, że zachowuje pocztę na serwerze. Mam w domu na twardym, a kopię zapasową na serwerze i mam do niej dostęp przez www. Jeśli ktoś nie ma neta w domu to fakt, skazany jest na niedogodności, taka już dola kafejek i kumplostwa. Adashi - 3 Stycznia 2007, 14:30
   czyli jednak namiastka lamerskiego webmaila  Pako
Pako - 3 Stycznia 2007, 14:39 Ot, widizsz, czasem trzeba z uczelni się do maila dorwać, a wtedy szybciej jest wleźć przez www niż tworzyć nowe konto w outlooku. Acz w domu Thunderbird króluje niepodzielnie, an serwerze kopie zapasowe leżą w sumie. Trzeba korzystać ze wszystkich możliwości, jakie są, a nie tylko z tych, jakie się uważa za najlepsze. Najlepsze przecież nie zawsze są dostępne, a te mniej wygodne zazwyczaj dostępne są szerzej
hrabek - 3 Stycznia 2007, 14:40 Pako: zostawiania poczty na serwerze jest jeszcze gorsze niz jej niezostawianie. Niestety poki co klienci poczty nie potrafia synchronizowac, wiec pozniej masz inne maile na www, a inne na kazdym z klientow. Dlatego tego nie uzywam, bo po tygodniu mialbym wiekszy chaos, niz jakbym ja z serwera kasowal. Druga wazna (dla mnie rzecza) sa Elementy Wyslane, ktore juz w zaden sposob sie nie synchronizuja z www, a pozniej przegladajac co komu sie wyslalo brakuje tej informacji. Mysle, ze niedlugo moze google, moze kto inny wymysli klienta, ktory bedzie w stanie synchronizowac z www wszystkie foldery i wtedy bedzie mozna miec kilka klientow z wyborem opcji nadrzedny/podrzedny i wszystko co na kliencie bedzie takze na www i odwrotnie. Mam nadzieje, ze to juz niedlugo i bede mogl korzystac z takiego rozwiazania. Pako - 3 Stycznia 2007, 14:44 Oui, to są jakieś problemy. Ja natomiast maili przez www prawie nie piszę, tylko przez program, wtedy mam kopię zapasową tylko na kompie, co jest minusem, ale wygodniej o wiele jest robić tak, niż piasć przez www. Chociaż sorka, gmail mi zapisuje nawet te maile, które wysyłam przez klienta, więc mam i kopię wyslanych wiadomości na serwerze i na kliencie. Ściągnięte maile leżą mi na twardym tylko w domu, poza nim korzystam tylko z www, więc nie mam problemu, że część maili leży na kliencie w domu, część na kliencie w szkole czy gdzieś. Chaosu nijak nie zaobserwowałem, porządeczek jak się patrzy Wszystko łądnie.
Aczkolwiek fakt, dużo jeszcze w materii maili i tym podobnych zostało do zrobienia
hrabek - 3 Stycznia 2007, 14:49 No a jak chcesz sie dostac do maila, ktory lezy w domu, a akurat jestes na uczelni, he? Dla mnie to duzy problem. Fidel-F2 - 3 Stycznia 2007, 14:52 a jaki jest problem z pocztą przez www??? całe życie tak mam i jest ok szczerze to nie wiedziałem, że można inaczej i jakoś nie czuję potrzeby zmieniać ale niech mi ktoś odpowie co jest nie tak Adashi - 3 Stycznia 2007, 14:56 zaraz Cię Pako oświeci, nie bój nic Fidel
Pako - 3 Stycznia 2007, 14:57 Primo jest to wolne i masa reklam. Secundo reklamy w mailach. Tertio chcąc dostać się do jakiegoś starego maila trzeba się mocno przekopywać, a w kliencie ładnie mam porozrzucane po folderach cholernie szybko mogę sortować względem autorów, tematów, dat czy czegokolwiek. Co przy kilkuset mailach już sprawia niebotyczne róznice. O spam protection nie wpsominając. Na onecie musiałem wyłączyć, bo moje maile mi wywalało, a spam prawdziwy i tak przechodził. W Thunderbirdzie natomiast sam zaznaczam jakie maile ma wywalać i silnik się uczy. Wspominałem już, że to szybsze? Count - w takim wypadku wbijam na webmaila i tam go szukam, jeśli potrzebuję. Wszystkie maile jakie mam w domu na kompie leżą też na serwerze, te dostępne dwa giga szybko się nie zapchają. Edit: Aleś się uczepił Adashi Jak ktoś chce z webmaila korzystać nie ma sprawy, ja tylko przedstawiam zalety klienta, co będę się chował z tymi zaletami?
Czarny - 3 Stycznia 2007, 14:59 Jeszcze tak gwoli uzupełnienia to Outlook Express pewnie znienawidzony, też ma opcję "Zostaw kopię wiadomości na serwerze". Pako - 3 Stycznia 2007, 15:02 A nie, Outlooka akurat nie nienawidzę Po prostu w ramach korzystania z Mozilli i Thunderbirda przygarnałem, ale Outlook mi nawet pasował, nie przypominam sobie, żebym na coś w nim narzekał
Fidel-F2 - 3 Stycznia 2007, 15:03 nie przekonałeś mnie Pako na WP też mam foldery, które sam sobie zakładam, sortowanie to chyba jest we wszystkim co na świecie istnieje a na pewno w poczcie na WP i co mi po szybkości? i co to znaczy, że poczta szybka albo wolna? trochę spamu przychodzi ale to jakiś niewielki margines jest, nie zauważam to teraz jakieś sensowne argumenty może Pako, co?
hrabek - 3 Stycznia 2007, 15:06 Sluchajcie, reklamy to nie problem, nie trzeba sie gapic, to nie bedzie, reklamy w mailach tez nie, bo wbrew pozorom malo firm hostujacych darmowe konta dodaje reklamy, w kazdym razie mozna znalezc takie, ktore daja. Moje najwieksze problemy to: 1. powolnosc dzialania 2. wygasle sesje - piszesz maila i piszesz i jak juz masz wyslac, to sie okazuje, ze za dlugo go pisales i sesja wygasla i musisz sie na nowo logowac, a oczywiscie maila ch... strzelil 3. zaciachy na sieci (w kliencie maile mozna czytac i pisac offline, na www nie bardzo) Btw. Ostatnio najbardziej podoba mi sie nowa poczta na Yahoo. Jest szybka, ladna i obsluguje sie ja tak jak klienta pocztowego - dzialaja praktycznie wszystkie udogodnienia - zaznaczanie z Shiftem, Ctrl, itd. Adashi - 3 Stycznia 2007, 15:06 Pako drogi. Się przyczepiłem, bo używałeś zbyt dosadnych stwierdzeń na rzecz rozwiązań stosowanych przez Ciebie; w stylu, że są najlepsze. Grzecznie chciałem Ci pokazać, że nie do końca tak jest. Zrozumiałeś to, bo przyznałeś mi trochę racji. Teraz inni także pokazali ci zalety "ciemnej strony mocy", możesz więc wyciągnąć z tej dyskusji naukę, nie należy niczego uważać za lepsze od czegoś innego. Pozdrawiam. Słowik - 3 Stycznia 2007, 15:08 Wszystko o czym napisałeś Pako mam na gmailu. Dla mnie gra i buczy. hrabek - 3 Stycznia 2007, 15:08 Praktycznie kazdy program pozostawia wiadomosci na serwerze. Tylko ze zaden program nie synchronizuje ich z klientem - albo wszystko sciagasz, albo wszystko zostawiasz, nie ma tak, ze to co ci niepotrzebne kasujesz i automatycznie skasuje sie tez na www. A kopie Sent-Itemow nie sa wysylane na serwer w zadnym kliencie. Outlook Express jest do bani, ale Outlook z Office'a to bardzo dobre i potezne narzedzie nie tylko do wysylania maili. Naprawde polecam. Fidel-F2 - 3 Stycznia 2007, 15:09
nigdy mi się nic takiego nie zdarzyło Pako - 3 Stycznia 2007, 15:10 Ano, używałem zbyt dosadnych stweirdzeń, może teraz też używam, acz nie celowo. A to, że coś uważam za lepsze a coś za gorsze to chyba nic złego, c'nie? Uważam, że klient pocztowy jest lepszy niż klient www. Jednocześnie wy możecie uważać, że jest zupełnie inaczej i nijak mi to nie przeszkadza. Na tym polega cud różnorodności, każdy woli co innego, jeden lubi trabanta inny woli merca. Fidel-F2 - 3 Stycznia 2007, 15:12 Pako wolno Ci uważać za lepsze co Ci się podoba tylko powiedz dlaczego |
||||||||||||||
