Ziuta - 12 Lutego 2009, 14:39 Herrenvolk miał mieć premierę gdzieś w 2008. agrafek - 12 Lutego 2009, 14:42 Ale zauważcie, że ukazuje się w tej serii, co trza! Asy Polskiej Fantastyki!!!! Brawa i gratulacje!!!!!! savikol - 12 Lutego 2009, 15:09 Z tego co wiem, Harenvolk dostał za redaktora Małgorzatę, która w ubiegłym roku wylądowała na kilka miesięcy w szpitalu i książka musiała poczekać. Zdaje się, że stąd opóźnienie. Dzieła Jewgienija mogą polecieć do druku znacznie szybciej, jakby policzyć pozycje przed nim i z grubsza oszacować tempo wydawania przez Fabrykę, to obstawiam lipiec-sierpień, może wrzesień. Tak, czy inaczej debiutanci muszą swoje w kolejce odstać. Ziuta - 12 Lutego 2009, 15:25 Małgorzatę?! Oj, to szpital jest najmniejszym problemem Sebastiabna 
Navajero - 12 Lutego 2009, 15:43 No fakt, trochę krwi się poleje 
jewgienij - 12 Lutego 2009, 16:44 Dzięki wszystkim. Nawet nie wiedziałem, że Riffy już są online, spodziewałem się dopiero pod koniec miesiąca. Jak wszystko zaskoczy, to w najbliższym czasie jeszcze jeden kawałek pójdzie w świat, tym razem na papierze. Słowik - 16 Lutego 2009, 13:41 Przeczytałem "Riffy". Mogą być spojlery, więc ostrzegam ostrożnych. Fajnie budujesz nastrój. Narzuca się porównanie z Orbitowskim, zastanawiam się czy tylko poprzez lokalizację, czy jest jeszcze coś wspólnego. Kolejna oczywistość to gatunek, ale Ty nie wchodzisz (jeszcze? ) w jakieś głębsze jazdy psychodeliczne, jakie zdarzały się Orbitowi.
Dobra, nieważne, jewgienij to jewgienij nie? Mamy podobne poczucie humoru, więc to wpływa na odbiór. Skojarzenia centrów handlowych ze statkami kosmicznymi świetne. A nowoczesne kościoły zawsze kojarzyły mi się z rakietami, hehe. Sam mam w rodzinnym miasteczku taki, na którego mówimy rakieta. Wracając do opowiadania, chyba zabrakło mi jakiejś wyraźniejszej końcówki, ale z drugiej strony nieodpowiednio poprowadzony finał mógłby zepsuć nastrój. Może jest jakieś alternatywne zakończenie? Konfrontacja? A może szykuje się kontynuacja? Dodam jeszcze, że imponujący reaserch w temacie przewodnim. Ogólnie, interesująca lektura. jewgienij - 17 Lutego 2009, 11:08 Słowik, dzięki za lekturę i uwagi. Co do Orbitowskiego, to oczywiście zdawałem sobie sprawę, że pisząc horror we współczesnym Krakowie w młodzieżowym środowisku, nie da się uniknąć skojarzeń z Mistrzem w tej dziedzinie. W każdym razie starałem się nie naśladować, tylko pisać po swojemu. Zakończenie zrobiłem takie, bo większy nacisk położyłem na realizm niż na horror, który miał być raczej w tle, a nie na pierwszym planie. Research nie był trudny z racji tego, że od dawna interesuję się teorią i historią muzyki, a średniowieczną legendę o świętym, co zmieniał śpiewem rzeczywistość, to sobie zmyśliłem, bo niczego takiego nie znalazłem 
Agi - 5 Marca 2009, 20:07 Przeczytałam Rejzę, jestem pod wrażeniem. Pięknie operujesz słowem. 
jewgienij - 5 Marca 2009, 21:35 Dzięki Agi, cieszę się, że Ci się podobało. Starałem się 
Martva - 14 Marca 2009, 18:27 Ja jestem pod wrażeniem 'Rzeźnika z Londynu' 'Rejzę' zostawiłam na koniec numeru, mam nadzieję że się nie rozczaruję 
Ziuta - 14 Marca 2009, 20:26 "Rzeźnik..." kończy się jednym z najwrednieszych cwytów w historii literatury
MOFFISS - 16 Marca 2009, 12:55
Nie przejmuj się, nie naśladujesz i chwała ci za to! Navajero - 17 Marca 2009, 17:35 Ładną masz okładkę
Martva - 17 Marca 2009, 18:02 No, i w takiej ładnej serii Cie wydają, asie
jewgienij - 17 Marca 2009, 18:56 No, rzeczywiście fajna. Jak plakat francuskiego filmu, w tych kolorach sepii http://www.fabryka.pl/zap...ok=295#searchkk Witchma - 17 Marca 2009, 18:59 jewgienij, okładką faktycznie udana
Dzisiaj przeczytałam "Rejzę", ale komentarze przy ocenie numeru. shenra - 17 Marca 2009, 19:02 No no . Krasomówstwo zastosuję next time
Chal-Chenet - 17 Marca 2009, 19:06 Okładka ładna. Teraz, żeby zawartość była równie dobra... 
shenra - 17 Marca 2009, 19:13 Jewgienija miałaby nie być dobra 
Chal-Chenet - 17 Marca 2009, 19:14 Zależy od osobistych czytelniczych preferencji.
omeggi - 17 Marca 2009, 21:55 Okładka robi wrażenie:)kilka opowiadań znam więc wiem czego można się spodziewać teraz pozostaje nam czekać aż się wyda
xan4 - 17 Marca 2009, 21:56 ładna Dabliu - 17 Marca 2009, 23:25 Bardzo dobra - chciałoby się rzec, konkretna - okładka. Smakowita
Stormbringer - 18 Marca 2009, 07:53 Ładność, ładność, gratulacje.
Tequilla - 18 Marca 2009, 08:41 super okładka! Teraz tylko szybkiego wydania!
Kuba - 18 Marca 2009, 09:04 Wg mnie to jedna z najładniejszych okładek Fabryki w ogóle. Świetna. MOFFISS - 18 Marca 2009, 13:26 ghrrr...złośliwce jedne, okładka jest, ale opowiadania jakie!!!
mBiko - 18 Marca 2009, 21:44 Bardzo ładna okładka, a że i sama "Noc szarańczy" podobała mi się, zapowiada się kolejna lektura obowiązkowa. <Łapie się za głowę z okrzykiem: Kiedy ja to wszystko przeczytam?> illianna - 20 Marca 2009, 18:42 popieram i przyłączam się do pochwał
|
||||||||
