To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Co pije NURS? A co Wy pijecie?

Witchma - 25 Października 2012, 14:40

hrabek, dzięki, zbadam temat i zobaczę, czy w ogóle mają :) Za Glenmorangie chcieli chyba ok. 170 zł, więc mój budżet cieszyłby się ze zmiany :D
hrabek - 25 Października 2012, 14:46

W podanej przez Ciebie cenie to znajdziesz "zielonego" Jaśka (15 lat), a jak się dobrze poszuka to i "złotego" (18).
Z kolei np. 12-letni Chivas Regal mógłby być tańszy, a może i ze szklaneczkami czy coś w tym guście, a podejrzewam, że i smakowo mógłby być lepszy.
Danielsa miodowego nie wszędzie mają, kilka dni temu szukałem i znalazłem w Makro, a kolega w Selgrosie, więc duże "firmowe" hale powinny mieć.

merula - 25 Października 2012, 14:47

popatrz też, czy nie znajdziesz gdzieś single malta. w podobnej cenie powinien być lepszy.
Witchma - 25 Października 2012, 14:49

hrabek, właśnie znalazłam ten sklep i dostałam oczopląsu ;)

merula, ale to jest single malt.

merula - 25 Października 2012, 15:29

innego.
Witchma - 25 Października 2012, 15:34

merula, łatwo powiedzieć, ich są miliony. Ale dzięki, będę szukać.
hrabek - 25 Października 2012, 15:38

Z Single maltami trzeba bardzo uważać. Kupiłem kiedyś Glenfidditch czy jakoś tak, 12-letnią i nie dało się pić. To ja już wolę blendowane berbeluchy.
Witchma - 25 Października 2012, 15:45

hrabek, odnotowałam nazwę, będę omijać.

Zaczęłam rozważać The Famous Grouse. W sumie mogę się jeszcze zastanawiać, wielkiego pośpiechu nie ma.

Adon - 25 Października 2012, 16:46

Generalnie z whisky jest tak, że jak ktoś się zna, to na pewno będzie wolał coś z duszą, a nie maszynowe byle co Jacka Danielsa, czy Johny'ego Walkera.
Whitchma, Glenfiddich ma różne whisky, piłem dwa rodzaje ich "dwunastek" i jedną "osiemnastkę" i były ok.
Famous Grouse nie jest jakąś top marką, ale ich whisky, przynajmniej w mojej opinii, a znawcą nie jestem, jest zacna.
hrabek, z single maltami widzisz, to już kwestia gustu. Ja np. nie lubię tych whisky zapodających spaloną gumą, którymi zachwyca się wielu moich znajomych mających większe pojęcie o whisky niż ja. :wink:

Witchma - 25 Października 2012, 16:53

Adon napisał/a
Famous Grouse nie jest jakąś top marką, ale ich whisky, przynajmniej w mojej opinii, a znawcą nie jestem, jest zacna.


Ja tam się nie znam, ale mnie na przykład smakuje, bo jest dość delikatna. I dlatego właśnie o niej pomyślałam. Dzięki za rady!

merula - 25 Października 2012, 17:08

Andrzejowi 15 -stoletnia Dimple smakowała. i ma ładną butelkę.
Witchma - 25 Października 2012, 17:10

merula, i nawet cenę ma przystępną, dzięki, będę myśleć nadal :)
Rafał - 17 Listopada 2012, 00:39

Jak whiskey nie teges tak Jacek Daniels mnie naszedł :D

Hm, może się starzeję? :shock:

Ginnar - 17 Listopada 2012, 11:33

Przygodę z whisky/whiskey zaczynałem od Johnniego Walkera, Jacka Danielsa...piękne czasy jednak człek dorasta i czegoś więcej oczekuje, produktów powiedzmy bardziej jakościowych niż ilościowych. Miałem przyjemność pić Jameson'a Gold Reserved ostatnio, przyjaciel sprezentował na urodziny i piło się zacnie, bukiet bogaty Witchma możesz ten zakup też przemyśleć jednak cena się waha koło 2 stówek w tym przypadku, czyli portfel "kujnięty" byłby troszkę mocniej. ;)
A chciałbym zapytać czy ktoś pił i ma opinię względem Yamazaki? Japońskie cudo nagród zebrało od groma a z pułki sklepowej zawsze oko puszcza...

hijo - 26 Listopada 2012, 23:58

Dostaliśmy kiedyś Sherry Medium w prezencie, nie bardzo wiedziałem jak się za ten temat zabrać, więc spytałem właściciela sklepu, w którym zostało zakupione jak to najlepiej spożytkować i podpowiedział mi żeby zmiksować to sherry z cherry colą :) przyjemny napitek wyszedł.
hrabek - 27 Listopada 2012, 07:31

hijo: Ktoś już na to wpadł wcześniej:

hijo - 27 Listopada 2012, 21:17

hrabek, albo się nie wyraziłem dokładnie albo nie rozumiesz czym się różni hiszpańskie wino wzmacniane sherry od cherry coli :wink:
Rafał - 28 Listopada 2012, 13:19

Kurczę, co się z tym piwem dzieje, normalnie nie idzie niektórych berbeluch pić, do niedawna jeszcze miałem rezerwowe marki w postaci Perły, albo Łomży, ale to już nie to. OK jest nadal Miłosław Pilsner, mam wspomaganie z Czech, ale co się dzieje z naszymi browarami?
Agi - 28 Listopada 2012, 13:59

Spróbuj Noteckiego z browaru Gontyniec. Moim zdaniem warto.

E.: lit.

Rafał - 28 Listopada 2012, 14:46

Agi, jest w pobliskim sklepie, spróbuję, thx.
aniol - 29 Listopada 2012, 12:10

zastanawiacie sie dlaczego niektore piwa smakuja jak konskie szczyny, a tylko nieliczne smakuja jak piwo?
no to prosze odpowiedz
http://d.asset.soup.io/as...7_71ae_500.jpeg

Rafał - 29 Listopada 2012, 12:38

aniol, jedne z najlepszych piw jakie piłem to Grolsch z Enschede, browar nówka, wygląda jak wielkie pudełko zapałek, tylko białe, postawione w polu za miastem, bez żadnych tradycji (nie mylić tylko z tym czymś robionym pod taką samą nazwą w Polsce). Znaczy się można, obcymi rękoma, zaczynając od zaoranego pola zrobić niezłe piwo. I niedrogie. Tylko czemu, kuźwa, nie u nas?
Jeszcze rok temu Perła Chmielowa była niezłym piwem. Była. Mam wrażenie, że jeszcze pół roku temu można było napić się Łomży. Co się dzieje?

Godzilla - 29 Listopada 2012, 12:45

Nie znam się kompletnie, są u nas jakieś w miarę dostępne a dobre piwa?
Rafał - 29 Listopada 2012, 12:50

"U was" powinny być piwa z browaru Miłosław (dobry jest Pils), Noteckie w takich mniejszych flaszkach, ktoś pisał coś pozytywnego o browarze Konstancin. "U mnie" dochodzą wyroby z Czech, w tym ulubiona desitka z Krusowic (jak się sami reklamują: Pivo, které se pije samo. :wink: )
merula - 29 Listopada 2012, 21:39

podobno jeszcze browar Jabłonowo spod Nadarzyna jest zdatny do picia i w przystępnych cenach.
Kruk Siwy - 29 Listopada 2012, 23:09

E tam.
merula - 29 Listopada 2012, 23:13

opinia zasłyszana. sama piwa prawie nie piję.
Kruk Siwy - 29 Listopada 2012, 23:31

piwo z Jabłonowa zazwyczaj bywa wzmacniane spirytusem, ohyda. Daje w dekiel więc jest popularne.
merula - 29 Listopada 2012, 23:38

ale chyba nie wszystkie?
Kruk Siwy - 30 Listopada 2012, 00:04

no nie siedziałem przy linii produkcyjnej, ale ile razy siegnąłem po jabłonowo to miało najmarniej 7,8. Nie dosć, że to skandal takie dolewanie spirytu to paskudne w smaku.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group