To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Co pije NURS? A co Wy pijecie?

Rafał - 30 Sierpnia 2006, 09:01

Plastikówka? Kiedyś, ponad 10 lat temu (cholera, jak ten czas zleciał, jeszcze nie dzieciaty byłem) sąsiad prowadził metę z ukraińskim spirtem rozlanym do PETów. Półtora litra spirtu w cenie litra czystej. P O E Z J A! Tylko jak się trochę wody wlewało co by moc osłabić to cholerstwo się grzało i ciężko wchodziło, trza było konsumować niezmieszane. Ale miało wykop!
A z aktualnych wieści to nabawiłem się Tatrowstrętu. Już nie mogę. A zostało jeszcze pół zgrzewki, szkoda co by aluminium nasiąkało i muszę ratować to piwo biedne. Nigdy więcej nie będę kupował Tatry na zgrzewki. Nawet za pół ceny. Nawet za darmo. Na pohybel Tatrze.

Fidel-F2 - 30 Sierpnia 2006, 09:19

naturalny proces przegryzania się wody i spirytu ma to do siebie, że się cholerstwo grzeje. Natura panie.
Rafał - 30 Sierpnia 2006, 09:22

Cóż poradzić, natura.
dareko - 30 Sierpnia 2006, 09:57

Wymieszac godzine wczesniej i do zamrazarki. Mozna sobie poradzic :)
Gorzej jak przypili :?

Piech - 30 Sierpnia 2006, 12:25

Cytat
Rafał: nabawiłem się Tatrowstrętu. Już nie mogę.

Być może Twój organizm próbuje Ci coś powiedzieć.
Gdy spróbowałem kiedyś Tatry, byłem mile zaskoczony, bo i smaczek niezły i swojskie to takie, i niedrogie. A potem dowiedziałem się, że producent spirytu dodaje, żeby było mocniejsze i żeby było szybciej. Błe.

GAndrel - 28 Wrzeœśnia 2006, 20:53

Hurra! Domowe nalewki będą legalne

Moja smorodinówka gdy dojrzeje będzie legalna. :) W końcu na coś ten parlament się przydał. :mrgreen:

hjeniu - 28 Wrzeœśnia 2006, 21:48

He, he to znaczy że moja wiśniówka i aroniówka są nielegalne? Jutro oddałbym się w ręce policji, tyle że to są straszne pijusy i pewnie opiliby mnie do sucha :mrgreen:
Ixolite - 28 Wrzeœśnia 2006, 22:15

Niee, to nie tak. Ani nie jest legalna, ani nie jest nielegalna :D
hjeniu - 29 Wrzeœśnia 2006, 06:42

Czyli polski standard, każdy urzędas może sobie zinterpretować jak mu się podoba :mrgreen:
Rafał - 29 Wrzeœśnia 2006, 07:17

Tak w temacie, ostatnio wpadło mi w ręce Rosolio di Pistacchio dell' Etna - Liquore Artiginale Tipico di Sicilia (28%). Zielone takie jakieś, zobaczymy co ufoki piją :wink:
Anonymous - 29 Wrzeœśnia 2006, 11:20

Ufoki piją księżycówkę, ci z Księżyca przynajmniej. :D
Angelus - 29 Wrzeœśnia 2006, 13:12

Ja ostatnio gustuje w winie i martini bianco...wstrzasniete niemieszane oczywiscie. :wink:
mawete - 30 Wrzeœśnia 2006, 13:01

Angelus: Martini Bianco? Z ogórkami kiszonymi? Zdrówko :!: :mrgreen:
Agi - 30 Wrzeœśnia 2006, 13:34

mawete takiej perwersji, to nawet ja bym nie wymyśliła :P :twisted:
mawete - 30 Wrzeœśnia 2006, 13:36

Agi55 za mało masz praktyki :D ja też tego nie piłem, ale może kiedyś :mrgreen:
Agi - 30 Wrzeœśnia 2006, 13:44

No kochanieńki i tu byś się pomylił :mrgreen: piłam już różne dziwne trunki z różnymi zagryzkami :twisted:
Do najmocniejszych należała śliwowica łącka, łagodna w przełykaniu, piekielna w działaniu :mrgreen:

mawete - 30 Wrzeœśnia 2006, 13:47

To co? Siadamy do stołu? Na Falkonie? :mrgreen:
Agi - 30 Wrzeœśnia 2006, 13:50

Pewnie trzeba by się było wreszcie napić, nie tylko w Karczmie Pod Zdechłym Smokiem :D , ale czy na Falkonie to nie obiecuję.
Edit: sprawdziłam, że Falkon będzie od 17 do 19 listopada, u mnie to będzie najgorętszy okres po wyborach, a do Lublina (600 w jedną stronę) trzeba by się wybrać na dłużej - rodzina by nie darowała, gdybym ich nie odwiedziła. Zatem nie, nie przyjadę :(

mawete - 30 Wrzeœśnia 2006, 14:00

To "baw" się dobrze :mrgreen:
Agi - 30 Wrzeœśnia 2006, 14:02

Nie dziękuję :twisted:
Fidel-F2 - 30 Wrzeœśnia 2006, 14:26

Agi55 to nic nie mów rodzinie, no chyba, że oni też na Falkonie będą.
Agi - 30 Wrzeœśnia 2006, 14:32

Nie pytałam ich czy będą, bo nie planowałam wyjazdu.
Godrik - 30 Wrzeœśnia 2006, 23:57

Najlepiej Jabol. Ktos u nas w szkole pije na lekcjach jabole, ktoś u nas na lekcjach pije jabole, ktoś... itd.
asiontko - 16 Października 2006, 18:49

ja wlasnie robie winko z winogron. wlasnych, ciemnych, z ogrodu. chociaz nie bardzo wiem, jak. podobno tu sa specjalisci? :wink:
moze cos doradza?

dareko - 17 Października 2006, 14:46

Doradzam: po zrobieniu przedestylowac i przywiezc na jakas impreze! :mrgreen:
Kruk Siwy - 17 Października 2006, 14:52

asiontko, nie słuchaj go! On tylko by ksiązki by czytał, a niektórzy przecież i miesięczniki lubią.
dareko - 17 Października 2006, 14:55

Eeeee tam :mrgreen: Dobre wino to winiak :mrgreen:
Godzilla - 17 Października 2006, 15:00

Kruku, ależ to była propozycja solidnej, treściwej broszury informacyjnej, a nie książki! Destylacja? Zapewne do 96%? :mrgreen:
hjeniu - 17 Października 2006, 15:36

Co najmniej :mrgreen:
asiontko - 17 Października 2006, 18:49

hjeniu, odessij sie od mojego winka :!:
liczylam na fachowe porady a nie marzenia alkoholika :wink:



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group