To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Co pije NURS? A co Wy pijecie?

dalambert - 7 Lutego 2011, 22:54

I tak mi nie wolno, ale lubię, pijcie na zdrowie :D
Agi - 7 Lutego 2011, 23:00

Dzięki, właśnie skończyłam. :D
Adon - 7 Lutego 2011, 23:15

Agi napisał/a
Syn nam przywiózł z Anglii, to nie damy się mu zmarnować. Znaczy Guinnessowi, nie Szymonowi. :wink:

Agi, którego? Bo jest zwykły i draught (niby nazwa przeczy, ale w puszkach jest). Oba IMO zacne.

Agi - 8 Lutego 2011, 07:13

Przywiózł nam draught w puszkach. Z kuleczką do robienia piany. Driver rozpruł puszkę, żeby sprawdzić co w niej stuka. :mrgreen:
Rzeczywiście był bardzo dobry, ja zresztą jestem miłośniczką ciemnych piw.

Ozzborn - 12 Lutego 2011, 02:01

Ja też.
Ale będąc w Anglii opiłem się przede wszystkim różnych różnistych ale. Uwielbiam.

A teraz sobie gin-martini - drink idealny.

Witchma - 12 Lutego 2011, 18:38

Cytat
A teraz sobie gin-martini - drink idealny.


Ty to potrafisz człowieka namówić :D

Ozzborn - 12 Lutego 2011, 19:15

Witchma, :mrgreen:
Jedenastka - 12 Lutego 2011, 19:18

Ozzborn napisał/a
A teraz sobie gin-martini - drink idealny.

Ale tak ogólnie idealny czy w tamtej chwili? Bo dla mnie różne trunki/drinki są idealne - w zależności od nastroju i okoliczności.

Ozzborn - 12 Lutego 2011, 21:47

akurat to i to. Ale jest ogólnie idealny dla mnie, bo:
- jest smaczny (jak się lubi oliwki, martini i gin - a ja uwielbiam wszystko)
- prosty (wlewasz, dolewasz, mieszasz, wsadzasz oliwke, pijesz)
- niedrogi (bo nie zawiera mnogości kosztownych i fikuśnych składników)
- wydajny :mrgreen:

Matrim - 13 Lutego 2011, 00:00

Ozzborn napisał/a
wlewasz, dolewasz, mieszasz, wsadzasz oliwke, pijesz


Wstrząsasz! :twisted:

hrabek - 15 Lutego 2011, 14:42

Kilka dni temu w Auchanie natknąłem się na piwo marki Pedritos. W smaku jak Desperados, ale kosztuje 2zł za pół litra. I ponad siedem procent alkoholu. A skoro nie czuć różnicy, to po co przepłacać?
Iwan - 15 Lutego 2011, 15:00

to ja ostatnio takie kosztowałem


browar Van Pur, takie sobie było

Matrim - 15 Lutego 2011, 15:09

Ale dlaczego trzeba pić piwo o smaku tequili, skoro można się napić tequili o smaku tequili i piwa o smaku piwa?
gorbash - 15 Lutego 2011, 15:11

To tak samo jak z lodami truskawkowymi jak można zjeść truskawki i lód.
Iwan - 15 Lutego 2011, 15:20

Matrim, bo smakuje, tak jak miodowe na przykład, a nie popijam miodu piwem
Matrim - 15 Lutego 2011, 16:46

gorbash napisał/a
To tak samo jak z lodami truskawkowymi jak można zjeść truskawki i lód.

Oj, nie całkiem - bo w tym równaniu brakuje mleka :)

Iwan, tak tylko pytałem. I nie chodziło mi o popijanie jednego drugim, tylko o sam wynalazek ;)

Chal-Chenet - 12 Marca 2011, 13:23

Czy piwo, które o tydzień przekroczyło datę ważności, a jest przechowywane w lodówce będzie zdatne do spożycia?

A w ogóle popijam sobie ciemne Lubuskie Miodowe. Miodowe. :)

Fidel-F2 - 12 Marca 2011, 13:34

Chal-Chenet, jeszcze przez pół roku będzie zdatne, a przez następne pół będzie możne jeszcze wypić, zresztą, w co drugiej knajpie takie pijesz
Chal-Chenet - 12 Marca 2011, 13:42

Dzięki.
Kai - 12 Marca 2011, 21:38

Iwan napisał/a
A teraz sobie gin-martini - drink idealny.
Wolę to, co mój kolega przyrządza - ostatni nazwałam "Doda" bo kolor miał paskoodnie rushoffy, za to w smaku był dość wytrawny :P
Iwan - 12 Marca 2011, 21:57

ale to nie ja pisałem :D tylko Ozzborn
Ozzborn - 12 Marca 2011, 22:30

właśnie też bym se głowę dał uciąć, że ja :P

to różowe to pewnie cosmopolitan?

Ja sobie zapodałem dziś daiquiri dla ubogich czyli golden rum z obrzydliwie zielonym ludwikiem... e znaczy sokiem limetkowym hortexu.

Kai - 13 Marca 2011, 10:34

Iwan, korzystałam z automatycznego cytatu, pewnie forum coś przekłamało.

Ozzborn napisał/a
to różowe to pewnie cosmopolitan?

Nie, grenadina, uwielbiam to!

Rafał - 26 Marca 2011, 00:53

http://wiadomosci.wp.pl/k...,komentarz.html
Kompletnie, zupełnie się z facetem zgadzam. Okocim, Żywiec, Lech, Tyskie i kupa innych to są mieszanki wody gazowanej z niewiadomoczym z dodatkiem alkoholu, po których to wynalazkach głowa napierd... no, boli. :wink:
Zastanawiam się jeszcze nad Lechem w buteleczkach 0,33. Ujdzie pomału. W miarę jest Perła Chmielowa, o Ciechanie mogę sobie pomarzyć, najbliższy jest w jednym (sic) sklepie w Świdnicy. Co byście ludzie polecili?

Ozzborn - 26 Marca 2011, 02:43

Konstancin ofkors! :mrgreen: hmm może mi się zdawać (po Amarentcie - 12%, 3,85 zł za 0,7l, cytrynówce barmańskjej 28%, 9zł za 0,5l i 3 browarach) ale w twojej okolicy powinien być dostępny Lwówek -zacny browar reaktywowany przez Ciechan. Oprócz Konstancina, Ciechana i Lwówka z prawdziwych piw to w zasadzie ostał się browar Kormoran i kilka bardzo pomniejszych... korporacyjnego g*wna w stylu Warki czy Żywca nie tykam nawet patykiem....
ketyow - 27 Marca 2011, 22:52

Ooo, zgodzę się z tym panem z artykułu, Fortuna wymiata. Piwa mają nieco słodkawe, Czarne może trochę za słodkie, ale wypić sobie Czerwonego smoka, a potem wziąć łyka czegoś masowej produkcji - szoku można doznać.
Martva - 30 Marca 2011, 17:07

Wyciągnęłam blender z kąta. Trzy małe buraki, marcheff, kiwi, pomarańcza i sok z pomarańczy (kartonowy). Miksowało się dość długo, konsystencja nie wyszła jak w typowym smoothie, ale ogólnie jest zadziwiająco pijalne. A mam jeszcze banany, seler, jabłka i dwie formy pietruszki...
merula - 30 Marca 2011, 17:33

mnie by to chyba musiał ktoś podawać zrobione i nie mówić z czego to. wiem, uprzedzenia to fatalna sprawa, ale czasem są silniejsze niż rozsądek.
Martva - 30 Marca 2011, 19:45

Naprawdę jest całkiem całkiem, ale po komentarzach na FB sądząc mnóstwo ludzi nie lubi buraków :shock:
Moja matka mówi że lepsze by było z bananem, bo ciut więcej słodyczy i 'gładsze' by było, ale mnie smakuje jak jest. Jutro będzie burak i jabłko, i nie wiem co jeszcze, może pietruszka :D

ketyow - 30 Marca 2011, 19:47

Kluczowe pytanie: alkohol na początku czy na końcu?


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group