To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Co pije NURS? A co Wy pijecie?

ilcattivo13 - 27 Grudnia 2010, 13:39

Rafał - poszukaj w sklepach typu "alkohole świata", bo w normalnym sklepie Ciechana raczej nie dostaniesz. Chyba, że właściciel jest smakoszem i ściąga także dla siebie :wink:
Rafał - 27 Grudnia 2010, 13:47

ilcattivo13 napisał/a
poszukaj w sklepach typu alkohole świata
Do najbliższego sklepu tego typu mam jakieś 60-70 km, za jedną krzynką nie będę tyle latał :wink:

Szkoda, że lokalne, małe browary nie przetrwały. "Potentaci" produkują siki do wypożyczenia, a małe browarki padły. Sobótka, Boguszów, Świebodzice, Świdnica, Nowa Ruda, Radków - chyba tylko miejscami kominy zostały.

Kruk Siwy - 27 Grudnia 2010, 14:00

ilcattivo13, Rafał, u mnie na wsi jest w co drugim sklepiku. Ofensywa Ciechana trwa. Czyli warto zapytać nawet w osiedlowym sklepie.
savikol - 27 Grudnia 2010, 14:05

Cytat
Szkoda, że lokalne, małe browary nie przetrwały.


Niezupełnie. Kilka lat temu rozpaczałem tu, że padł browar we Lwówku Śląskim. Na miejscu oglądałem nawet ruiny wielkiej, pamiętającej XIX wiek, słodowni. Fabryka została zamknięta na trzy spusty i wyglądało na to, że rozsypie się, jak owa, sąsiadująca z nią słodownia. A tu niespodzianka! Jakiś rok temu browar został wykupiony i to przez Ciechana! Produkcja znów ruszyła i do sklepów wróciło tradycyjne Książęce Lwóweckie tylko z etykietką nawiązującą do piw z Ciechanowa. Jest dostępne nawet na mazowieckich wiochach, w mojej okolicy te piwa są w dwóch marketach.
Małe browary nie mają szans na samodzielną działalność, ale istnieje nadzieja na korporacje klasy Ciechana, które je przytulą, a same stawiają na piwa tradycyjne, lokalne, często niepasteryzowane.

ilcattivo13 - 27 Grudnia 2010, 14:06

Rafał - jak ja dam radę rowerem zimową porą całą skrzynkę na plecach przez pół miasta przewieźć. I w czasie przedświątecznego szczytu, to i Ty dasz radę :wink:

Kruku - tak w sumie, to nie chce, żeby Ciechan był dostępny w każdym sklepie. Jak będą za dużo produkowali, to na bank się zepsuje. Niech to dalej będzie piwo tylko dla wtajemniczonych :)

Kruk Siwy - 27 Grudnia 2010, 14:09

ilcattivo13, nie stanowię dla ciebie niebezpieczeństwa. Ciechana nie piję. Zostawiam je wtajemniczonym.
ilcattivo13 - 27 Grudnia 2010, 14:09

ulżyło mi :wink:
hrabek - 4 Stycznia 2011, 09:44

A u nas Ciechana nie ma. Przez jakiś czas był w Piotrze i Pawle, Miodowy rozchodził się tak szybko, że zawsze tylko puste miejsce na półce było, a mimo to PiP zakończył dystrybucję. Zamiast tego raczę się Lubuskim miodowym ciemnym. Z oferty piw miodowych dostępnych w PiP to jest najlepsze.

A przez święta popijałem mezcale. Ze skorpionem i z robaczkiem. Pychota. Znaczy mezcal, nie robaczki i skorpiony ;)

ilcattivo13 - 4 Stycznia 2011, 12:09

nigdy więcej benedikinasa pod suszone daktyle :|
Ozzborn - 15 Stycznia 2011, 19:33

módlcie się i zmieniajcie swoje drogi albowiem koniec jest bliski!!

Nie myślałem, ze nadejdzie dzień kiedy powiem, że smakuje mi bimber na myszach... ale niestety drugi spróbunek potwierdził pierwsze wrażenie - smakuje mi Jack Daniel's :shock:

Na swoje usprawiedliwienie mogę powiedzieć, że potrzeba było 3 metrowej warstwy węgla drzewnego, żeby to sprawić*

* http://pl.wikipedia.org/wiki/Tennessee_Whiskey

Jedenastka - 15 Stycznia 2011, 19:41

Ozzborn napisał/a
módlcie się i zmieniajcie swoje drogi albowiem koniec jest bliski!!
Jakoś mi się nie wydaje... widzę raczej początek ;P:
merula - 15 Stycznia 2011, 22:44

wczoraj gin z tonikiem, dziś mojito. bardzo mi umiliły wieczory. :D
Agi - 15 Stycznia 2011, 23:17

Ballantines przeciwwirusowo.
Rafał - 16 Stycznia 2011, 01:43

Absolut citron i red, i nawet nędzny Sobieski jak się okazało niczego sobie.
ilcattivo13 - 17 Stycznia 2011, 21:53

Rafał - mnie po 0,7 na łba kiedyś nawet Bols posmakował... :roll: A na drugi dzień mdlałem :|
Jedenastka - 21 Stycznia 2011, 10:46

merula napisał/a
dziś mojito.
Fajne, lubię.




Absynt, to jest coś... :P

Rafał - 22 Stycznia 2011, 00:30

A ja tam piwkuję sobie, bo nad robotą siedzę, 3,3 bańki dzielę ;P: a tego bez hm, hm, nie razbieriosz :wink:
Agi - 30 Stycznia 2011, 22:34

Degustuję zeszłoroczną pigwówkę, zupełnie przyzwoita wyszła.
Witchma - 30 Stycznia 2011, 22:34

Agi, jakby mogło być inaczej ;)
Agi - 30 Stycznia 2011, 22:41

Ma jeszcze jedną zaletę - jest jej kilka litrów. :wink:
Mały Olaf - 3 Lutego 2011, 19:48

Smirnoff black i możemy poczuć się jak car Mikołaj.
Nemiroff żytnia z miodem, leczy nawet choroby ducha.
Captain Morgan pół na pół z gorącą herbatą postawi na nogi umarlaka.
Bimberek produkcji [...] z [...] wykonany z rodzynek i pomarańczy, lepszy niż wszystko, co do tej pory Pan Bóg dał ludziom.
I teraz wszystkie trącące torfem wynalazki ze szkockich gór możemy o kant *beep* rozbić.

Godzilla - 4 Lutego 2011, 17:54

Góralska herbatka z gruszkówką. Po mocnych przeżyciach łatwiej jest powiedzieć "p***lę to".
Kai - 4 Lutego 2011, 18:33

Chardonnay, jak zwykle.
Zgaga - 4 Lutego 2011, 18:38

Mały Olaf napisał/a

Nemiroff żytnia z miodem, leczy nawet choroby ducha.

Eeee... na zimę wole piercówkę na miodzie, albo miodówkę na piercu, jak kto woli :wink:

Mały Olaf - 7 Lutego 2011, 21:29

Mrrrrr... Ja zasię właśnie ukołysałem żołądek butelką bursztynowo-czarnego portera spod znaku żywca. Doskonały. Podziela ktoś moje zamiłowanie do nieco ciemniejszych piw?
Agi - 7 Lutego 2011, 22:16

Mały Olaf, polecam nasze lokalne ciemne piwo Gniewosz z browaru Gontyniec.
dalambert - 7 Lutego 2011, 22:27

A mnie się czasami Guines marzy i już :D
Agi - 7 Lutego 2011, 22:37

dalambert napisał/a
A mnie się czasami Guines marzy i już :D

Oryginalnego Guinnessa właśnie z Driverem pijemy.

merula - 7 Lutego 2011, 22:39

Agi, jesteś okrutna, toć dalambert się zaślini... :mrgreen:
Agi - 7 Lutego 2011, 22:45

Życie bywa okrutne. ;P:
Syn nam przywiózł z Anglii, to nie damy się mu zmarnować. Znaczy Guinnessowi, nie Szymonowi. :wink:



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group