To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Jarlowe opowiadanka.

Godzilla - 2 Sierpnia 2006, 13:32

Śliczności :bravo :bravo :lol: :mrgreen:
Ziuta - 2 Sierpnia 2006, 13:46

Kopa mu Olafie :!: Kopa :!:
:bravo

Last Viking - 3 Sierpnia 2006, 08:26
Temat postu: EPIZOD XXXVI - POWRÓT DO PRZYSZŁOŚCI
EPIZOD XXXVI - POWRÓT DO PRZYSZŁOŚCI

Svenie :!: Ty imbecylu :evil: Co narobiłeś ? :x Przecież wyraźnie Ci mówiłem, że Norny muszą pozostać dziewicami :evil: Teraz przez twoją chuć mamy problemy :!: Gdzie my w ogóle jesteśmy ? :| .... Co to jest ? :shock: Olafie nie wal w to toporem bo jeszcze zepsujesz. No i już zepsuł :( Woda z tego trysnęła. Studnia jakaś czy coś ? :? Co mówisz Ludwigu ? :| Hydrant ? Taki urządzenie, które umożliwia bezpośredni pobór wody z głównych przewodów sieci wodociągowej :shock: W przyszłości będzie stosowane :( Dziwny jakiś ten trakt :? Nie ma na nim piasku, jeno jakiś czarny kamień i biała linia pośrodku :o Chałupy też jakieś takie wysokie i ze szkła zbudowane :| Nie podoba mi się to :evil: Nic mi się to nie podoba :evil:

Wracając do naszej rozmowy Svenie :? Kiedy twój jarl mówi ci: TEGO NIE DOTYKAMY :!: To nie dotykamy :evil: O chędożeniu nie wspominając :wink: Co znaczy same chciały ? :shock: Napalone i chętne były ? :P Same się na ciebie rzuciły :) Ty zaś się broniłeś rękoma i nogami. Biedaku :( Svenie :!: Ty nic nie rozumiesz :!: To Norny. Trzy wszechwiedzące, dziewice (no teraz już nie :roll: ) siostry-olbrzymki. Urd –zwana „Przeznaczenie”, Werdandi – „Stawianie się” i Skuld – „Powinność” Dawno temu przybyły do Asgardu przybyły z Jötunheimu, a ich przybycie położyło kres pierwszemu złotemu wiekowi...

Ludwigu uważaj :!: Co to na nas pędzi :shock: Potwór jakiś :evil: Wielkie to i szybkie, metaliczne, nóg nie ma jeno koła jakieś. Grendel normalnie :? Toporkami w niego :!: Ziuuuuut... Ziuuuuut.... Ziuuuuut No i zdechł :P Zobaczcie :!: Jakiś człowieczek z brzucha martwego potwora wylazł :P Zobaczył nas :D Uciekł nasz widok :( Wdzięczność :evil: My go uratowaliśmy, z brzucha bestii wydarliśmy i nawet dziękuję nie powiedział :? ... O czym to ja mówiłem ? :? O Nornach :P Więc, kiedy już przybyły do Asgardu to wspólnie zamieszkały we wspaniałym pałacu stojącym nad krystalicznym źródłem Urd :!: Co ? :? Tak, źródło nazywa się tak samo jak pierwsza z Norn :wink:

Patrzcie :!: Tutaj po tym dziwnym trakcie, więcej tych potworów biega :shock: Dajcie mnie tu kilka toporków :twisted: Co Ludwigu ? :shock: To nie potwory ? :? To wozy takie ? :( Buhahhaaaa :lol: Oj głupiś Ludwigu, głupiś jak nie przymierzając Olaf :x Jeżeli to są wozy, to wystaw mi gdzie są konie lub osły które je ciągną ? :? Powiadasz, że to takie wozy na silnik ? :shock: ...Wracam do opowieści o Nornach :? Nieustannie przędą nici żywota wszystkich istot ludzkich, więc chyba rozumiecie, że nie wolno im w pracy przeszkadzać ani ich rozpraszać :evil: Słyszałeś Svenie: ROZPRASZAĆ :!:

O Jaki duży wóz :P Co Ludwigu ? :? To taki wóz transportu publicznego ? :shock: Wiele ludzi przewozi ? :o No to się nim przejedziemy :D Wsiadajcie :!: Ale te ludziki są śmiesznie ubrane :mrgreen: To jacyś biedacy chyba ? Nie stać ich na porządną zbroje i oręż i muszą chodzić w tych głupkowatych szmatach :( Zobacz Ludwigu, na tego człowieka co siedzi i runy czyta. Spójrz na ten papirus co go trzyma. Cienki taki, prawie przezroczysty :| Nie stać ich nawet na porządny papier :(

Norny określają los człowieka :!: Powiadają: kveld lifir maor ekki eptir kvior :P W tłumaczeniu na ludzki język: ni wieczora człowiek nie żyje po wyroku norn :mrgreen: Wyroki Norn są ostateczne. Czasami jednak w nici przeznaczenia wkrada się czynnik chaosu :? I powiadam ci Svenie, że jeśli poprzez swoją chuć, coś pomieszałeś w harmonii i porządku wszechświata, to normalnie wykastruję :evil: ...Co jest ? :shock: Ale o co chodzi ? :? Ludwigu czemu ten człowieczek mnie szarpie ? :evil: Bilety do kontroli ? :shock: A co to jest bilet ? :shock: Bilet to dokument uprawniającym do skorzystania z pewnej usługi za który należy wnieść opłatę ? :? Ludwigu, powiedz tym kanarom... :roll: ... kontrolerom, że chłopaki i wikingowie nie płacą :mrgreen: Chce żebyśmy opuścili autobus, bo inaczej będą musieli użyć wobec nas siły ? :shock: Coraz bardziej mnie się tu podoba :D

Olafie o asfalt go, łbem o asfalt :!: Skąd ja wiem, że to asfalt jest ? :shock: W ryja i piąchy Svenie, nie oszczędzaj go i jeszcze w kinola, i toporem między żebra :P Halardzie, kasownikiem go przez łeb :evil: Kasownikiem ? :shock: Coś mi tu nie gra :? :| Skirnirze :!: Czemu nie walczysz ? :evil: Mówisz, że jesteś człowiekiem lasu i w betonowej dżungli czujesz się zagubiony i nieprzystosowany do otaczających cię warunków :shock: Jak zaraz młotem zdzielę :evil: Kveldulfa trzymaj :!: Rozpędził się i zaczął niewinnych pasażerów mordować :x Pasażer ? :? A ty Szlomo... Co ? :shock: Mam Ci mówić Rewizor ? :shock: A zresztą czemu nie :? Więc ty Rewizor, weź zajmij się tymi wyjącymi wozami co to nadjechały i tymi śmiesznymi ludzikami w policyjnych ubrankach :P Policyjnych ? :?

Co jest ? :shock: Gdzie ja jestem ? :shock: Czemu tu tak biało ? Czemu tu nic nie ma ? :( Gdzie są wszyscy ? :? Gdzie się cały świat podział ? :shock: Co to za głos ? Kto do mnie mówi ? :|

Co znaczy:
BŁĄD MATRIXA, ŁADUJEMY NA NOWO
:|

KONIEC

Pako - 3 Sierpnia 2006, 08:43

:) Kvedulf mi się podobać zaczyna :mrgreen:
Ale z Matrixem kiedyś już był chwyt, czy mi się wydaje tylko?

Rodion - 3 Sierpnia 2006, 12:03

:? Nie wychodze dzis na wszelki wypadek z domu :roll:
Studnia - 3 Sierpnia 2006, 16:59

Przeczytałem wszystkie!!! Już dawno nie czytałem czegoś tak dobrego. Czekam na kontynuacje...
Nivak - 3 Sierpnia 2006, 17:12

..
mawete - 3 Sierpnia 2006, 18:45

ja też ..
Nivak - 3 Sierpnia 2006, 18:53

..
Rodion - 3 Sierpnia 2006, 19:42

Nivak
Cytat
..

:?: Kee... :?: :roll: :? :roll: :?:

mawete - 3 Sierpnia 2006, 20:03

Rodion: pogryżliśmy się trochę, ale doszliśmy do porozumienia... :D
Nattfiarill - 3 Sierpnia 2006, 20:21

Za pozwoleństwem MISTRZA. Niektórzy z was już znają tą wersję :wink:

-Olaf!... Olaf! :| ... Zostaw tą świnię :| ... Gdzie ojciec :x ?... Za chatą, powiadasz :| ... O! Jest :| ... Znowu urżnął się w belę i zasnął w korycie :x ...
-Wstawaj :x !... Wstawaj!... Obódż się, ty moczymordo jedna :evil: ... Co :shock: ? ... Ja ci dam Walkirie :evil: ... Valhalla :shock: ?!... Do Valhalli trafiają mężni Wikingowie, co z bronią w ręku giną, a nie tacy, co to się na śmierć zachlewają :x ... Wstawaj z tego koryta i do domu!... Ciemno się robi!...
-Że co :shock: ? ... Że w Chinach byłeś :shock: ? ... Z Chińczykami walczyłeć :shock: ? ... A świstak siedzi i zawija... :) ... A białych myszek to czasem nie widzisz :wink: ? ... :| ... Wstawaj, mówie do ciebie :x !... Nic z tego :| ... Zalany w trupa... :x ...
-Olaf!... Ludwig!... Zanieście ojca do domu :x !... A... Sam pójdziesz :shock: ?... No dobra... Podtrzymajcie go, coby do właściwego domu trafił :evil: ... Posadźcie go tutaj...
-Z ciebie to żadnego pożytku w domu nie ma :evil: ... Sama zawsze muszę wszystko robić :evil: ... A ty tylko całymi dniami chlejesz z tymi swoimi koleżkami w karczmie, a potem jakieś niestworzone rzeczy wygadujesz :evil: ...
-Ależ kochanie :shock: ... Nie denerwuj się :) ... Po co ci ten młot :shock: ... Co?...Ależ to ja... Twoja kochana Hildzia :) ... Chcesz może miodziku :D ?... Tak, już nalewam ... Proszę, wypij ... A może głodny jesteś :) ... Nie? Jeszcze miodu chcesz? :| ... Proszę, masz tu cały dzbanek :) ...
-A teraz chcesz spać?... Dobrze, nie będę ci przeszkadzać :) ...
-Co :shock: ? ... Dokąd idę :? ... Eeee... Idę świnie... nakarmić :D ... Co :shock: ?... Olaf :shock: ?... No tak, zapomniałam :? ...
-Nie, nie idę do Svena :shock: ... Ależ kochanie, co ci znowu do głowy strzeliło :D ? ... Ale, odłóż już ten młot :shock: ... Dobrze, już dobrze, odchodzę od drzwi :? ...
-Ej, co robisz :shock: ?!... Dlaczego wyrzuciłeś klucz przez okno :shock: ?... Jak to nie moja sprawa :shock: ?... A jak się teraz stąd wydostaniemy?... Nie obchodzi cie to... :? ... Idziesz spać :? ?... To idź...Wreszcie troche spokoju będzie... Co :shock: ... Nie, nic nie mówiłam :) ...
-Kochanie, dlaczego dmuchasz na tą żarówkę :shock: :idea: ?... Spać chciałeś?... I za widno ci :shock: ?... Ależ , to nie tak :) ... Wystarczy tylko przełączyć ten guzik :) ... Widzisz? Sprytne, co :D ?...To się nazywa elektryczność :D ... E-ELK-TRY-CZNOŚĆ :? ... Czność... O, teraz dobrze :? ... Co?... Ludwig to wymyslił :D ... Tak, wiem, że to był dobry pomysł, coby go posłać do tej szkoły przyklasztornej :D ... Tak, wiem, że to był twój pomysł :? ...Przynajmniej z niego trochę porzytku jest w domu... Nie, nic nie mówiłam :? ... No, a teraz śpij, kochanie :? ...
-O! Nie śpisz? :shock: ... Pytasz, dlaczego przez okno wychodzę :shock: ?... Głupiś!!... Ja nigdzie nie wychodzę, tylko ptaki karmię :) ... Dlaczego w nocy :shock: ?... Bo to są sowy :D ... Przecież sowy w nocy latają :D ... Mówiłam ci już... Zostaw ten młot :shock: ... Kochanie, ale co ty robisz :shock: ... Jaki ty porywczy jesteś :? ... Ach :) ... Figlarz z ciebie, kochanie :D ... Mmmm :D ... Pierwszy raz od tylu lat :mrgreen: ...

Tomcich - 3 Sierpnia 2006, 20:33

:bravo :bravo
Kobiecy punkt widzenia na pewne sprawy :mrgreen:

Słowik - 3 Sierpnia 2006, 20:35

Hmm...Brunhilda z punktu widzenia Jarla wydaje się cosik bardziej stanowcza.
Nattfiarill - 3 Sierpnia 2006, 20:36

Brakuje mi tu trochę pewnych emotek. W oryginalnej wersji fajniej wyglądało...
Mam jeszcze jedno. Ale póki co nie chce mi się go przerabiać na te emotki :wink:

Rodion - 4 Sierpnia 2006, 00:08

mawete ale obeszlo sie bez pomocy jarlowego mlotka? :mrgreen:

Natt :bravo :bravo A opowieści amazonek takze gdzies masz? :P 8) :mrgreen:

Last Viking - 4 Sierpnia 2006, 12:48
Temat postu: EPIZOD XXXVII - DEPRESJA BOGINI
EPIZOD XXXVII - DEPRESJA BOGINI

Zbiórka hirdu :!: Szybko mnie tu :x Kooooolejno oooodlicz :!: Jeden, dwa, trzy? ... eee... :roll: ...Co się stało? :evil: Co mówisz Halardzie? :shock: Kveldulf liczyć nie umie? :? Tak gadasz jakbyś ty umiał :lol: Zawsze dochodzimy do trzech i problem :evil: Czytelnicy zarzucają nam, co my mało yntelygentni jesteśmy i wszystkie problemy załatwiamy siłowo :( Trzeba zmienić ten styropian... stereofoni... eee... :roll: .. stereotyp :| ... Co to jest stereotyp? :shock: Jak by wam tutaj to najprościej wyjaśnić, co by wasze małe móżdżki pojęły? :? Wiecie co to jest sarkazm? :) Wiecie? :shock: Więc to zupełnie nie to :mrgreen: A wiecie co to jest sangwinik? :) Nie wiecie :P Ale to też zupełnie nie to :mrgreen: A wiecie co to jest generalizacja? :) Wiecie? :shock: No to coś podobnego :roll: Co Olafie? :shock: Generalizacja to taka kwatera, gdzie siedzą generałowie :(

Więc wyjaśniam :mrgreen: Stereotyp to taka emocjonalnie nacechowana konstrukcja myślowa przyjęta przez jednostkę w wyniku własnych obserwacji lub poglądów przekazywanych przez społeczeństwo :D No co tak gały wytrzeszczacie? :lol: Zakupiłem Encyklopedię :mrgreen: Co prawda pieniędzy starczyło tylko na jeden tom z literą S, jak siłacz, sława, sankcje, strefa wojny, ale zawsze coś :P ... Piękny dzisiaj mamy dzień :!: Słoneczko świeci :D Co Skirnirze? :? Jak to od dłuższego czasu i nie chce zajść? :shock: Coś za długi ten dzień? :| Może faktycznie :? Trzeba coś z tym zrobić, bo Brunhilda pozwala mi pić tylko wieczorem :( A tutaj ciągle jest dzień? :roll: Co Ludwigu? :| Dzień Polarny? :shock: Zjawisko występujące w strefach polarnych, polegające na nie chowaniu się tarczy słonecznej poniżej linii widnokręgu w trakcie jej widmowej wędrówki słońca po sklepieniu niebieskim? :? O czym ty do mnie Ludwigu rozmawiasz? :( Zdarza się w Skandynawii? :shock: To dlaczego wcześniej nie widzieliśmy? :x Na vikach albo w knajpie siedzieliśmy? :? Coś Ty mnie tu Ludwigu zmylasz :x Brunhilda by się wkur... eee :roll: Na Thora :!: Brunhilda by się zdenerwowała, jakbym do domu tak długo nie wracał :( ... Mówię Ci to podejrzana sprawa :o

Na Thora :!: A co to się dzieje? :evil: Spójrzcie na niebo :!: Co tam się dzieje? :shock: Ktoś na skrzydlatym koniu leci? :shock: Walkiria? :shock: Pewnie przyleciała śmierć moją obwieścić? :| Ech :!: Żegnaj okrutny świecie, żegnaj życie :cry: Eee... a co ona tak jakoś zygzakami leci? :? Krzywo jakoś? :( Patrzcie :!: Próbuje lądować :shock: No i zjebła się :? Wylazła spod tego pegaza i się z kurzu otrzepuje :? Ale gniewnie oczami łypie :( Aż iskry lecą z jej zielonych oczu :) Ohoho :!: Ale wiązankę zapodała :| Nawet mi uszy zwiędły :? Czemu lotniska nie mamy? :shock: Spójrzcie tylko na nią :D Ten gniew w oczach i włosy maźnięte słońcem :D Ech piękna jest jak się złości :mrgreen: Olafie zawrzyj gębę, bo język Ci do ziemi opadł :lol:

Co mówisz Szlomo? :? Nie Szlomo? :? Mam ci mówić Daniken? :shock: Powiadasz, że to kosmitka, która podaje się za bóstwo? :| Chce nas wykorzystać seksualnie, żeby kosmiczną hybrydę spłodzić? :shock: Szlomo... eee... :roll: ... znaczy Daniken, weź ty idź na jakąś terapię grupową organizowaną przez Ludwiga :lol: Może ciebie z tych rozdwojeń jaźni wyleczy :lol: ... Hej Panienko :!: Skrzydełko u hełmu ci się odjeb... :roll: eee... Znaczy Na Thora :!: Skrzydełko u hełmu się złamało :) Co? :shock: Mam sobie to skrzydełko w rzyć wsadzić :? Z ważniejszymi sprawami przybywasz? :shock: Jesteś jedną z walkirii i zwą cię Skögul, co oznacza „Wściekła” Można było się domyślać :? Co? :lol: Nie ja nic nie mówiłem :lol: A wiesz panienko co ja myślę? :? Myślę, że jesteś tylko halucynacją i fantazją erotyczną :P Co? ... eee... :roll: ... hmm... :oops: Nie dość, że fantazja, to jeszcze na mnie krzyczy :?

Czy to ja jestem tym słynnym jarlem? :? Ależ oczywiście, że ja :D A o co chodzi? :(
Potrzebujecie mojej pomocy? :) Mam wsiadać na tego powietrznego rumaka i lecieć z tobą? :| W locie mi wszystko wyjaśnisz? :? Nie ma sprawy :P Mam zdjąć łapy z twoich piersi i siodła się trzymać :( No dobrze już, dobrze :| Jaka drażliwa :? .... Lecimy :shock: Skögul, mówiłem Ci, że ja mam lęk niskości? :cry: Wysokości? :?
Nie :!: Niskości :!: Wysokość nie zabija :cry: Ale jak spadniesz na ziemię, czyli niskość, to mokra plama normalnie :( No to gdzie panienko lecimy? :) Nie mam do ciebie mówić „panienko”, bo to cię wkur... eee... :roll: ... znaczy - Na Thora :!: Denerwuje cię to :? Kolejny stereotyp dotyczący walkirii? :shock: No to gdzie lecimy? :P Nie do ciebie na chatę? :wink: Nie? :( No szkoda :?

Lecimy do Natt? :shock: Córki tego olbrzyma Nöra? :shock: Władcy Ciemności? :(
Powiadasz, że tego samego? :| Natt - boska, zjawiskowa ciemnowłosa i posępna Natt :mrgreen: Opiewana w legendach władczyni nocy :!: Piękna, okrutna i nieobliczalna :P Ale nieszczęśliwa w miłości :( Wystaw sobie panien... eee... :roll: ... Waleczna Walkirio :!: , że Natt miała już trzech małżonków :shock: Nooo :P ... ale to źli mężczyźni byli :( znaczy olbrzymy :? Co? :shock: Nie pod tym względem :? Gigantami byli znaczy :| Wam tylko jedno w głowie :x Kobiety :evil: ...No więc oni tylko tą biedną Natt wykorzystywali :( No, dzieci im tylko rodziła, a oni na hulankach i swawolach czas swój spędzali :? Do bitki im prędzej było niż do małżeńskiego łoża :wink: Tak więc swojemu pierwszemu małżonkowi Naglfariemu urodziła Auda, drugiemu Onarowi dała syna Jörda, trzeciego zaś Dellinga, obdarzyła Dagiem :P Pewnego razu Natt wraz ze swoim młodszym synem, została wezwana przez twojego ojca Odyna Przekazał jej rydwan zaprzężony w konie i zlecił codzienne przemierzanie nieba :) I biedna Natt, codziennie musi przemierzać firmament nieba niosąc za sobą noc :( Samotna, smutna i ponura :cry: Co noc prowadzi rydwan otulając świat płaszczem nocy :|

Skögul :!: Czyżbym zobaczył łzę w twoim oku? :P Wzruszyłaś się moja opowieścią? :lol: Mówisz, że to tylko wiatr? :wink: Wiesz co? A ja myślę, że wrażliwa z ciebie dziewczyna :mrgreen: O :!: Jaki fajny pałac :!: Mroczny tylko jakiś :( Tutaj mieszka Natt. Nie chce wyjść ze swoich komnat? :shock: Ma dekapit... demenc... eee... :roll: ... depresję :| I nie ma zamiaru wyruszać rydwanem na nieboskłon? :? W ten sposób cały czas panuje dzień? :( Co? :shock: Ja mam namówić Natt, żeby podjęła swoje obowiązki względem świata? :? Podobno ja podołam zadaniu? :) Bo yntelygentny jestem i znam różne fortele? :mrgreen: To się zaraz okaże? :(

Witaj Natt, o Najpiękniejsza z Bogiń :!: Mam się nie podlizywać? :( Powiedz o Pani dlaczego nie chcesz wyruszyć na nieboskłon swoim nocnym rydwanem? :P Pierd... eee... :roll: ... Znaczy nie lubisz nocnej szychty :| Spać się chce, nic się nie dzieje, a mrok sprzyja złoczyńcom, bandytom, oraz w nocy wyczyniane są niecne igraszki erotyczne? :shock: Nie przyłożysz do tego ręki? :? Ta suka Glena, niosąca jasność ma lepiej ? :shock: No to są argumenty :( Ja nic nie poradzę :? No co mnie Skögul szturchasz? :x No dobra, dobra... spróbuję :roll:
Posłuchaj Natt :!: Ale to nocą rodzą się namiętności, najpiękniejsze te...no te ... :roll: poematy :mrgreen: To nocą artyści śnią o swoich dziełach, a skaldowie układają bohaterskie pieśni :P Zazwyczaj na zamówienie :( To noc otula nas płaszczem spokoju, snu, uspokojenia :D To w nocy karłowie odpoczywają po dniu pełnym znoju i pracy w blasku słońca. To noc pozwala śnić i marzyć. Odprężyć się, zasnąć i fantazjować. To w nocy rodzą się pragnienia i uczucia. Kochankowie szeptają do siebie czule, w ciemności skrywając swój wstyd. To w nocy spełniają się największe pragnienia :D Jeśli wiesz co mam na myśli? :wink:

Co? :shock: Przekonałem cię? :) Znaczy, udało mi się :mrgreen: To może dziewczyny napijemy się jakiejś herbatki, co by yntelygentnie było? :mrgreen: Natt co ty robisz? :shock: Zaprzęgasz konie i od razu ruszasz? :shock: Prrrrr... szalona :x
No poczekaj jeszcze :|

Jak nastanie noc, to Brunhilda, będzie znowu chciała abym spełniał te... no te... obowiązki małżeńskie :(


KONIEC

Rodion - 4 Sierpnia 2006, 13:03

Co to ma byc? :roll: Jarl w "boskich" misjach? 8)
Nattfiarill - 5 Sierpnia 2006, 13:50

Rodion

Cytat

Natt :bravo :bravo A opowieści amazonek takze gdzies masz? :P 8) :mrgreen:


Nie, zajęłam się tylko Brunią :wink:
Mam jeszcze jedno, dłuższe, ale przerobienie go na tutejsze emotki naprawdę dużon czasu zabiera :D

A Ty Vikingu jesteś boski :D Ale chyba już Ci to mówiłam :wink:

Rodion - 5 Sierpnia 2006, 16:08

Natt Jarl w pewnym sensie jest boski :mrgreen:
I co jest nie tak z "tutejszymi" emotkami?? :evil:

Pako - 5 Sierpnia 2006, 18:41

Są inne niż tamtejsze ;) Normalne, nie udziwniane wstążkami :P ;)
Lu - 7 Sierpnia 2006, 00:08

Pako
Cytat
Są inne niż tamtejsze ;) Normalne, nie udziwniane wstążkami :P ;)


Pako, skądinąd wiem ze lubisz sobie czasami użyć takiej emotki ze wstążką :twisted:

A dla Vikinga i Natt zasłużone :bravo :bravo :bravo :mrgreen:

Pako - 7 Sierpnia 2006, 08:56

Lu, jak mi życie miłe, nie pamiętam, żebym kiedykolwiek użył takiej uwstążkowionej emoty :)
Ale ale... faktycznie :bravo dla Nattki, zaopmniałem wtedy pogratulować spojrzenia babskiego na męskie sprawy :)

Last Viking - 7 Sierpnia 2006, 08:59
Temat postu: EPIZOD XXXVIII - NAJAZD Z PRZYSZŁOŚCI
EPIZOD XXXVIII - NAJAZD Z PRZYSZŁOŚCI

Svenie :!: Svenie :!: Postanowiłem zostać pisarzem :mrgreen: To będzie arcydzieło literatury :P Notuj mnie tu zaraz, bo ja nie za bardzo umiem te runy składać :? Uwaga: (...) Stal zalśniła w styczniowym słońcu(...) Co? :? Nie może być w styczniowym :( U nas w styczniu to noc polarna jest :( ... Co tam się dzieje? :x Co to za hałasy w osadzie? :shock: O :!: Skirnir jest... Co? :shock: Goły facet spaceruje po wiosce? :shock: Powiadasz, że coś jebło, błysnęły jakieś dziwne niebieskie pioruny i wyszedł z nich goły facet :? Hmm... trzeba obadać sytuację :| Cały hird do mnie :!:

Co tu się dzieje? :evil: Co to za zbiorowisko? :evil: No same baby :roll: Uśmiechająsię głupio, jakby chłopa gołego nie widziały :? Brunhilda :!: Zabierz nasze córki i do domu :x Już Cię tu nie ma :evil: Kobiety :roll: Takie niby nadobne i cnotliwe :? Pomyślał by kto :| A z wywieszonymi językami pierwsze na plac pognały :evil: Gabrysia natychmiast przestań się ślinić i do chałupy :x Dobrze, że tego Olaf nie widzi :? Za kilka tygodni ślub, goście weselni się zjeżdżają, a Ty się za obcymi chłopami oglądasz :roll: Właśnie, a gdzie Olaf ? :o Obcy się po wiosce kręcą, a jego jak zawsze nie ma :? W chlewiku powiadasz? :| Świnek dogląda :P Ot, dobry gospodarz z niego :mrgreen: Co mówisz Gabrysia? :shock: Na noc tam został? :? U świnek? :(

Xysia zabieraj te swoje Amazonki :!: Nie ma takiej potrzeby? :? Znaczy, że co? :| Wolą kobiety, a męskie ciało budzi w nich tylko niechęć i odruch wymiotny :( Jakoś nie widzę, żeby womitowały? :wink: O ! Jest jedna :P To wasza Szamanka? :? Twierdzi, że jest najpotężniejszą szamanką Grecji i Rzymu :shock: Xysia? Czy ona wie, że Cesarstwo Rzymskie upadło ponad 500 lat temu? :? Ona twierdzi, że Cesarstwo Rzymskie nie upadło i trwa zamaskowane do teraz :shock: Aha :!: No to wtedy wszystko w porządku :mrgreen:

A to mi przypomniało legendę o Ziemi Kobiet :!: Podobno gdzieś na Północ od Bjarmalandu, na Morzu Bałtyckim, gdzieś niedaleko Finn - istnieje Naissaare, czyli Wyspa Kobiet :mrgreen: Żyją tam samotnie i patrzą na każdego mężczyznę który do nich przybędzie... pochutliwie :roll: Pochwy na plecach mają... :lol: ...Nie! Nie te pochwy Ludwigu :roll: Anatomii się uczysz? :shock: Takie do mieczy chowania... :roll: Taaaak... O czym to ja? :? Aha :!: No i te kobiety zachodzą podobno w ciążę po wypiciu łyka wody... wody wystawcie sobie :P ... albo zachodzą w ciążę za sprawą stworówzamieszkujących owe Sytonie, albo za sprawą jeńców albo wędrowców :o Jak byłem jeszcze młodym jarlem i miałem te, no wiecie... duże potrzeby :lol: ... potrzeby wielkiej przygody :wink: To próbowałem tą wyspę odnaleźć. Niestety nie udało się :( No dobra zobaczmy tego przybysza :mrgreen:

Eee :? No on wyrośnięty jakiś :!: I mięśnie rozbudowane jak u tych, no kultystów... eee... :roll: ... kulturystów :mrgreen: Svenie czy ja go skądś nie znam? :? Przypomina tego Gubernatora :) No tego? :o Co Svenie? :shock: Kalifornii? :? Nie :!: Gubernatora Gokstad :mrgreen: Byliśmy tam z Brunhildą ostatnio na zakupach :? Znaczy ona była na zakupach, a ja w knajpie :wink: Teraz żałuję, że jej nie pilnowałem, bo za te pieniądze co ona wydała, to ja bym miał roczny abonament w gospodzie na wszelkie trunki :( No dobra dowiedzmy się, czego ten golas od nas chce :wink:

Hej Ty :!: Czego tu szukasz? :evil: Co? :shock: Czy jest tutaj Sarah Connor? :? A co to jest Sarah Connor? :( Kobieta taka? :shock: Kobiety szukasz? :mrgreen: No wiesz, do naszej wioski przybyło ostatnio trochę Amazonek, więc na pewno jakaś ciebie zechce, na tego... eee... jak mu tam... dawcę nasienia :wink: Ale na jakieś uczucie, to ty chłopie nie licz :( One wszystkie to te... eee... feministki :? A każda feministka, to no wiesz... :wink: ... Co? :shock: Ty nie przybyłeś tutaj seks uprawiać tylko zabijać? :shock: Nikt nie będzie zabijać kobiet w mojej osadzie :evil: Niech ktoś mnie no poda toporek :x Dzięki... Szlomo... eee... :roll: ... Szlomo? :shock: Mogę Ci mówić Szlomo? :D Dziwny ten świat :roll:

Nikt nie będzie bezkarnie kobiet mordował w mojej obecności :evil: Gwałcić i owszem :wink: Bo to wikingowe prawo, a nawet obowiązek :P Ale zabijać to nie :evil:
Ha :!: Łuuuuup... :lol: Toporkiem miedzy oczy i po sprawie :P ... Dobra koniec zabawy :x Wracać do zajęć :!: A ja do karczmy :lol: O żesz kur... eee... :roll: ... Na Thora :!: On się podniósł i żyje :shock: Po moim ciosie nikt nie ma prawa żyć :? Tam, gdzie mu wbiłem toporek w oko, to się czerwone światełko pali :( ...Ja pierd... eee... :roll: ... (czy ja nie mam prawa do swobodnego wyrażania emocji :evil: Ciągle tylko te... konwenanse :roll: ... Last Viking zlituj się :( ) Na Thora :!: Czym ty jesteś? :shock:

Jesteś Terminator? :? A u kogo się fachu uczysz? :P Nie uczysz się fachu? :? Przybyłeś z roku 2029 żeby zlikwidować Sarah Connor, matkę Johna Connora, który w przyszłości stanie na czele rebelii przeciwko maszynom :shock: Ludwigu przetłumacz mnie to na wikingowy :? Ten facet, co wygląda jak Gubernator... :roll: ... Nie Kalifornii Svenie :x Nie zmylaj mnie :evil: Gubernator Gokstad :P To jest robotem z serii Cyberdyne Systems Model 101, pod żywą tkanką ludzką kryjący metalowy endoszkielet? :shock: Skąd Ty Ludwigu takie rzeczy wiesz? :( Sam budujesz Terminatora, którego endoszkielet zawierał będzie płynny metal kryjący ze stopu mimetycznego :| O czym Ty do mnie rozmawiasz Ludwigu? :( Znaczy co? :| To taka maszyna jest? :?

No dobra :!: Niech ktoś skoczy mnie do chałupy, po mój młotek bojowy, bo tym toporkiem to mu jedynie oko wydłubałem i troszkę tą germańską buźkę przefasonowałem :lol: Ale to w sumie dziwne, żeby maszyny się zbuntowały? :? Osły, woły i kobiety – to rozumiem :P Bo to uparte stworzenia :wink: Ale maszyny? :( Kiepsko to widzę Ludwigu, jak te tworze wynalazki zaczną się buntować :? ... O :!: Jest mój młotek :P Łup, łup, łup... :!: Hmm... :? ...Skóry już nie ma, jedynie jakiś złom metalowy ... a nadal pełźnie ku nam :( Co Ludwigu? :shock: Prasa hydrauliczna, może go jedynie zlikwidować? :? Znaczy co? :( Trzeba mu zgnieść ten blaszany łeb? :shock: Eee tam zaraz prasa hydrauliczna :P To ja łapami chycę :!: O widzisz :P I mu te oczka zgasły :mrgreen:

Hasta La Vista Baby :!:


KONIEC

Studnia - 7 Sierpnia 2006, 09:58

I'll be back...



Godzilla - 7 Sierpnia 2006, 10:15

:mrgreen:
mawete - 7 Sierpnia 2006, 10:19

Olaf rulez :mrgreen: :bravo
Ziuta - 7 Sierpnia 2006, 10:57

Forma tekstu miażdży.
A to, że Cesarstwo trwa dalej, to była aluzja do V.A.L.I.S.? Bo chyba nie do Szamanki?

Rodion - 7 Sierpnia 2006, 11:18

Opowiesci o Jarlu nam sie feminizuja :? Ot co :roll:
Pako - 7 Sierpnia 2006, 15:54

Wszędzie inio te baby ;) Jakoś atk to wychodzi, że Viking chyba woli baby bo tylko o nich pisze ;) W sumie normalne :P


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group