G. Drukarczyk - 22 Października 2009, 18:38 Hrabek, jestem tego samego zdania bo flaki dla samych flaków stają się tylko podrobami i przestają interesować kogokolwiek 
mawete. A kiedy i gdzie jest ten Falcon? Aha, i uprzedzam, że zawsze na takich imprezach jestem persona non grata bo robię zadymy Parowski do dziś ma dreszcze, Oramus chyba nigdy więcej nie pójdzie ze mną do knajpy, Kres pewnie nie przyjedzie jak ja tam będę
Fidel-F2 - 22 Października 2009, 20:51
G. Drukarczyk - 22 Października 2009, 22:06 Parowski... Zawsze deklarowałem, że go nie lubię, a od czasu kiedy w jedną noc posłałem mu przez telefon wszystkie służby - od pogotowia gazowego bo wybuchnie aż po pogotowie ratunkowe bo żona rodzi on tez nie lubi mnie. Oramus poddał się jak najpierw przy wręczaniu nagród, gdzie na scenie teatru było nas paru laureatów, kazałem mu pić wódkę przy pełnej widowni, aż po knajpę w hotelu Forum, gdzie zmusiłem go do rzucania razem ze mną kostkami lodu w co bardziej wyszpanowanych gości. Kres chyba nie bardzo dobrze wspomina rozbieranego pokera na jednym ze zjazdów SF, w którym uczestniczyła jego Pani. Potem zresztą całe towarzystwo na moją sugestię przedefilowało nago przed całym zgromadzeniem wapna i poszło się kąpać do pobliskiego jeziora. Aha, od czasu innego zjazdu Sapek już nigdy pewnie nie włoży niemieckiej kurtki z demobilu... Też chyba nie przepada za mną Dlatego uprzedzam lojalnie Nie zapraszajcie mnie nigdzie! Robię wioskę To tyle tytułem odpowiedzi na pytanie Fidela. To nie jedyne zresztą ekscesy, ale właśnie piszę opowiadanie więc albo ono albo reszta idiotyzmów, które wyczyniam przy okazji dętych imprez
Wolę opowiadanie, bo tamte ekscesy raczej splendoru mi nie przysparzają
Agi - 22 Października 2009, 22:08 G. Drukarczyk, coraz bardziej Cię lubię. Virgo C. - 22 Października 2009, 22:24 Falkon jest w Lublinie w dniach 13-15 listopada, bierz urlop i przyjeżdżaj  
Fidel-F2 - 22 Października 2009, 23:15 G. Drukarczyk, Ty musisz być moim jakim bratem astralnym czy coś w ten deseń mawete - 23 Października 2009, 09:35
Ja też
To kiedy pijemy? 
ilcattivo13 - 23 Października 2009, 11:31
mawete prawie gada, dać mu wódki! G. Drukarczyk - 23 Października 2009, 14:38 Fidel F2 Z tym bratem... Może trzeba by spytać naszych ojców gdzie bywali na delegacjach
Co do zaproszenia na Falcon to chyba się skuszę Przynajmniej już wiem, że z paroma fajnymi ludźmi będę mógł się napić. Tylko teraz niech mi ktoś powie jak to się załatwia? Dotąd bywałem na takich imprezach jako gość i to jakiś czas temu...
Agi - 23 Października 2009, 15:54 G. Drukarczyk, tu masz link do Falkonu, a tu do LUFY, czyli towarzyskiej imprezy w czasie Falkonu. Zdaje się, że lcattivo13 ma jeszcze wolne miejsce w zarezerwowanym pokoju w internacie. mawete - 23 Października 2009, 16:16 G. Drukarczyk: jeśli będziesz miał problem z noclegiem to daj znać - przekimam Cię - minusem tego jest to, ze będziesz uzależniony w pewnym stopniu od tego ile będę spał, a planuje mało spać. //edit: rozmawiałem właśnie z Krzyśkiem Księskim - głównym organizatorem Falkonu - prosił żebyś napisał do niego (na stronie falkonu powinien być link). Proponuje zrobienie prelekcji. Sprawa jest do dogadania. G. Drukarczyk - 23 Października 2009, 20:26 Agi, dzieki za namiary. mawete wielkie dzięki za propozycję. Zobaczę najpierw tę możliwość z miejscem w internacie i nie dlatego, że potrzebuję dużo spać ale nie chciał bym Ci robić kłopotu.
ilcattivo13 Nie wiem czy Agi nie zrobiła Ci niedźwiedziej przysługi z info o tym wolnym miejscu... Jak by była szansa to chętnie się piszę tylko daj znać gdzie i kiedy mam Ci wysłać kaskę za miejsce.
Natomiast z tą prelekcją... Jakoś mi trąbą dętą brzmi Wolałbym priv i impre z fajnymi znajomymi niż udawanie mądrzejszego niż jestem Tym bardziej, że nigdy tego nie robiłem.
ilcattivo13 - 23 Października 2009, 21:44 już wysyłam maila z zapytaniem do orga odpowiedzialnego za rezerwację  Pytać o jedną, czy dwie noce?. Dam znać, jak tylko przyjdzie potwierdzenie.
G. Drukarczyk - 23 Października 2009, 21:56 Dwie noce, mam szybko kończących się imprez Dzięki za pomoc.
ilcattivo13 - 23 Października 2009, 22:10 Mam tylko nadzieję, że przez ostatnie kilka dni nie wsadzili nam kogoś na dokładkę  Oby potwierdzenie przyszło jak najszybciej, bo nie wiem na ile mi paznokci wystarczy 
Agi - 23 Października 2009, 22:11 ilcattivo13, zrobicie dostawkę. ilcattivo13 - 23 Października 2009, 22:14 czy "tipsy"? 
Agi - 23 Października 2009, 22:16 Nie jestem tipsiarą, że pozwolę sobie zacytować tytuł artykułu, dlatego nie mam pojęcia o czym piszesz.
ilcattivo13 - 23 Października 2009, 22:22  dopiero (chyba) zajarzyłem. Chodzi Ci, że przewaletujemy Mistrza w pokoju? W razie co mogę wziąć materac.
Agi - 23 Października 2009, 22:23
Dokładnie! Jak ślicznie się rumienisz.
ilcattivo13 - 23 Października 2009, 22:26 a bo ja taki wstydliwy jezdem
gorim1 - 24 Października 2009, 00:12 Ło jezus ma ryja moja biedna wątroba. Będziecie mnie chcieli wykończyć tak ? Virgo C. - 24 Października 2009, 03:03 Twoja? To ja pewnie będę z tą dwójką w jednym pokoju spał. Baa, pół biedy jak się uda pełna godzinę odespać
Martva - 24 Października 2009, 09:24 Zawsze możesz spać w dzień, ni? Boję się tego wyjazdu
dalambert - 24 Października 2009, 12:38 Martva, ty się lepiej powrotu bój 
ilcattivo13 - 24 Października 2009, 14:41
Nie bój żaby, odniesiemy Cię do pociągu. A propos, jest też autobus Suwałki/Lublin/Kraków. Tylko nie wiem w jakich godzinach kursuje z Krakowa w moją stronę. Virgo - a Ty nic nie mów, nie będę pokazywał palcem, kto szalał na Avie. I przez płoty skakał
G. Drukarczyk - 24 Października 2009, 18:09
gorim1, Ty się bardziej bój, żeby Ci serce nie obsunęło się w dziurę po wątrobie Oj będzie bal...
W takim towarzystwie może być nawet walet na podłodze, dam radę, byle nie deptać po mnie w chińskich traperach z plastikowym bieżnikiem
ilcattivo13, daj znak jak będziesz coś wiedział, bo na kimkę w parku to będzie już zdecydowanie za późno
mawete - 24 Października 2009, 18:14
Rozpalimy sobie ognisko, upieczemy kiełbaski, wypijemy spirytusik... park nie jest daleko
Hej ha lugola nalej, hej ha kielichy wznieśmy, na chorobę popromienną lugol jest najlepszy
//edit : poprawa cytowania. ilcattivo13 - 25 Października 2009, 15:42
pewnie jutro będzie coś wiadomo, bo w łykend orgowie odpoczywają. A co do nocowania na świeżym powietrzu - cały czas mówiłem o miasteczku namiotowym. Ale wszyscy wymiękli. Z jednym wyjątkiem
G. Drukarczyk - 25 Października 2009, 18:11 ilcattivo13. OK, czekam spokojnie na odpowiedź a z nocowaniem w namiocie cool idea, pewne jest że przy naszym klimacie mielibyśmy dużą szansę stać się bohaterami mediów - jako kolejne ofiary przedwczesnej zimy chociaż z drugiej strony... no risk no fun
mawete. Jak najbardziej kiełbaski na ognisku i spirytusik - ale może na rynku?... Strasznie lubię testować czarne koszule ze straży miejskiej czy potrafią znaleźć paragraf na wlepienie mandatu szczególnie jeśli otwarty ogień (jest paragraf) zamienimy na dużego grilla, o butelkę ze spirytusem (jest paragraf) na spirytus w butelkach po syropie na kaszel Ogólnie wszystkie wariacje dozwolone, ale żeby było śmiesznie
|
||||||||||||||||||||||
