Powrót z gwiazd - Co pije NURS? A co Wy pijecie?
Rafał - 1 Stycznia 2010, 01:45
Jednooki szaman (takie sobie), bąbelki (takie sobie) i aktualnie piwko (złoty gród). Zamykam lapka i siądę sobie na bujanym fotelu przy kominku z widokiem na świat i choinkę oraz z piwkiem na blacie kominka (normalnie dziadostwo w pełni, dobrze że kapci ciepłych nie mam ) - zapomniałem, oczywiście książeczka w ręku
mad - 1 Stycznia 2010, 01:48
Ja sobie jeszczę jakiegoś Star Treka zapuszczę. Do tego małe piwko.
ketyow - 1 Stycznia 2010, 05:29
Wódka, wódka... eeee, wódka?
Martva - 1 Stycznia 2010, 11:43
żurawinówka, neutralne mleko martvej, czekoladowe mleko martvej, *beep* drink do lucka, białe musujące, różowe musujące, drugie białe musujące, *beep* drink od lucka.
Rano nie było najlepiej, ale juz jestem w miarę przytomna
Godzilla - 1 Stycznia 2010, 13:42
Troszkę białego wina z okazji północy. Nie pamiętam jakiego, pierwsze jakie wpadło w łapy, na dnie butelki było, tośmy dokończyli
Agi - 1 Stycznia 2010, 14:29
Wódka zrobiona ze spirytusu (karmel i pół laski wanilii jako dodatki) wyszła taka w sam raz, nie za słodka. O północy białe musujące wino. Zero kaca.
Pucek - 1 Stycznia 2010, 15:41
Białe wino, mołdawskie.
Herbata jaśminowa. Na zmianę. O.
Witchma - 1 Stycznia 2010, 17:17
Pucek napisał/a | Herbata jaśminowa. |
A już myślałam, żem sama z tym upodobaniem we wszechświecie
Ziuta - 1 Stycznia 2010, 18:36
Trójniak, whisky, trójniak, neutralne mleko martvej, czekoladowe mleko martvej, dwa wina musujące, drink od Lucka (mniam!), neutralne mleko martvej i sok z Toudiego (nie rozumiem, czemu ludziom nie smakuje).
Ellaine - 5 Stycznia 2010, 10:27
Ziuta, a co to były za trójniaki, z czy bez dodatków?
W Sylwestra też raczyłam się trójniakami, jeden bez dodatków, a drugi to był z żurawiną (smakował mi trochę bardziej niż zwykły miód. Kiedyś piłam trójniaka z jarzębiną, też dobry był). Swoją drogą to rozbawił mnie tekst napisany na przywieszce na trójniaku bez dodatków: 1000 lat tradycji polskich miodów (czy coś w ten deseń) pod spodem nazwa firmy i rok założenia: 1932. (Tysiąc lat, jak nic! :D)
Kruk Siwy - 8 Stycznia 2010, 22:55
Dereniówka na imprezie u dalamberta. Bardzo być dobra.
cherryen - 8 Stycznia 2010, 23:49
Ruda na myszach, co ją starszy pan szmugluje.
Zgaga - 9 Stycznia 2010, 08:52
Kruk Siwy napisał/a | Dereniówka na imprezie u dalamberta. Bardzo być dobra. |
Dereniówka rzeczywiście była dobra. Chociaż ja to piwko....
Anonymous - 14 Stycznia 2010, 22:30
Odkryłam coś pysznego, mianowicie zrealizowałam przepis znajdujący się, o ile pamiętam, na etykiecie butelki czerwonego wermutu. Miesza się go z lemoniadą i doprawia sokiem cytrynowym. Alkoholu w tym niewiele, ale jest w smaku naprawdę rewelacja - a nigdy nie lubiłam wermutu.
Agi - 16 Stycznia 2010, 00:51
Zaprzyjaźniłam się dziś z Jackiem Danielsem, bardzo się zaprzyjaźniłam.
Kruk Siwy - 16 Stycznia 2010, 00:56
U mnie rzondzi Kapitan Morgan.
Agi - 16 Stycznia 2010, 01:05
Taki trzystuletni?
Kruk Siwy - 16 Stycznia 2010, 01:08
Raczej trzymiesięczny. No może trzyletni. Ciemny, o niezłym bukiecie. Ale ja go profanuję i dolewam różności.
A w tle Andrzej Zaucha.
Do rana posiedzę jak nic.
Agi - 16 Stycznia 2010, 01:09
Piszesz?
Kruk Siwy - 16 Stycznia 2010, 01:09
Bardzo chcę.
Agi - 16 Stycznia 2010, 01:12
Pisz!
Zgaga - 16 Stycznia 2010, 08:39
Dużo piwo. Ale nie spróbowałam koźlaka, buuuu....
Ozzborn - 17 Stycznia 2010, 15:38
Trójniaczek dobry jest
dalambert - 17 Stycznia 2010, 19:48
Zgaga, Koźlak w Blues Bar jest - masz szansę
Rafał - 20 Stycznia 2010, 00:53
Siedzę sobie nad papierami do rozliczenia dwóch działalności za 2009 w ryczałcie i, cholera, muszę wykazywać się kreatywnością. Pod tą kreatywność nalałem sobie szklaneczkę jasia, bo coś mi się widzi, że szybko nie skończę.
Zgaga - 20 Stycznia 2010, 08:36
Już przejrzałam menu Bluese Baru i ucieszyłam się.
Ozzborn - 20 Stycznia 2010, 12:08
Mam dziką ochotę na dżin...
SithLady - 23 Stycznia 2010, 17:24
napój orange & kiwi
malibu z mlekiem
Chal-Chenet - 24 Stycznia 2010, 01:02
http://www.uratujmyczarnkow.pl/
Zgaga - 24 Stycznia 2010, 13:40
Grzane wino z mnóstwem goździków i imbiru - doskonałe na mrozy.
|
|
|