Powrót z gwiazd - Co pije NURS? A co Wy pijecie?
joe_cool - 9 Grudnia 2009, 11:51
Cytat | mBiko, no mała... na długo nie wystarczy... |
otóż to!
Godzilla - 9 Grudnia 2009, 12:55
Łalhamdu lillahi!
mBiko - 9 Grudnia 2009, 22:37
merula napisał/a | mBiko, no mała... na długo nie wystarczy... |
To co ja biedny mam powiedzieć o moim łiskaczyku wzrostu 0,7 litra?
Duke - 10 Grudnia 2009, 08:28
Ja ostatnio bardzo się cieszę z powrotu na poznański rynek browaru "Fortuna" - ciemna naprawdę jest ekstra. Witajcie po ciemnej stronie mocy!
Zgaga - 10 Grudnia 2009, 12:23
Jeszcze raz
łalhamdu illahi
czyli
Błogosław Panie tych, co nauczyli nas parzyć kawę.
Chal-Chenet - 10 Grudnia 2009, 12:26
Duke napisał/a | Ja ostatnio bardzo się cieszę z powrotu na poznański rynek browaru Fortuna - ciemna naprawdę jest ekstra. Witajcie po ciemnej stronie mocy! |
Widać nie wiedziałeś gdzie szukać. Było już wcześniej. A "Fortuna" czarna faktycznie jest bardzo dobra. Zwłaszcza miodowa. Jak sama nazwa mówi - miodzio.
Duke - 10 Grudnia 2009, 13:12
Wczesniej to była w "Piotrze i Pawle", ale teraz obrodziło Smokami. Zwłaszcza Czerwonym Smokiem. Mój szwagier jak go tym poczęstowałem od razu zamówił całą kastę
Zgaga - 11 Grudnia 2009, 14:56
"Piotr i Paweł'? - ciekawe, czy w Wawie w/w piwo będzie?
Martva - 11 Grudnia 2009, 14:57
Rooibos z cynamonem i pomarańczą byłby znacznie lepszym rooibosem, gdyby nie miał w składzie lukrecji.
ilcattivo13 - 25 Grudnia 2009, 18:09
do obiadku u wujka literek "Żubrówki" i literek "Gorzkiej Żołądkowej". Na czech A za godzinę goście przychodzą do mnie. Na "Złotą"
mBiko - 25 Grudnia 2009, 22:10
U mnie dzisiaj spora różnorodność, miodzik, czysta i przegląd nalewek. Udało się jednak uniknąć strat w ludziach i sprzęcie.
Martva - 25 Grudnia 2009, 22:21
Moja nowa miłość
Agi - 25 Grudnia 2009, 23:04
Czarny Jack Daniels z lodem i plasterkiem cytryny, a wczoraj degustowaliśmy pigwówkę
Witchma - 26 Grudnia 2009, 10:24
Agi napisał/a | wczoraj degustowaliśmy pigwówkę |
Jesteś okrutna...
Agi - 26 Grudnia 2009, 11:38
Ależ skąd, zapasik mam zacny, wszystkiego nie wypiliśmy.
Kruk Siwy - 26 Grudnia 2009, 12:00
Agi, z naszej Witchmy jest kawał wredniaczka - jej chodziło o to że Ty piłaś a ona nie.
To że nie wypiłaś z mążem całego baniaka rozumie się samo przez się...
Hehe i hihi.
Agi - 26 Grudnia 2009, 12:08
Kruk Siwy napisał/a | To że nie wypiłaś z mążem całego baniaka rozumie się samo przez się... |
Mogliśmy degustować w gronie trzydziestoosobowym, dla naprzykładu...
Witchma - 26 Grudnia 2009, 12:11
Kruku, jak Ty mnie dobrze znasz
Kruk Siwy - 26 Grudnia 2009, 12:38
Agi, o takiej bibie jak nic byś wspomniała.
Witchma, jak zły szeląg...
A ja po bożemu - czerwone wytrawne winko pod bigosik.
ilcattivo13 - 26 Grudnia 2009, 13:39
Rachunku sumienia za wczoraj cd.: 0,7 Czystej Żołądkowej, 0,5 dostanego Zawiszy, 10 Świeżych Mazurskich, dwa Miodne i bliżej niesprecyzowana ilość puszek Lecha i Carlsberga... Na "czech" i pół. Mam nadzieję, że pozostali dwaj i pół też dziś umierają
Chal-Chenet - 27 Grudnia 2009, 01:56
Finnland. Troll. Nah!
ilcattivo13 - 27 Grudnia 2009, 13:52
Drugi dzień świąt był mniej mózgotrzepny... Ostatnie Miodne i butyłka półwytrawnej Kadarki.
ketyow - 27 Grudnia 2009, 13:57
Agi napisał/a | Czarny Jack Daniels z lodem i plasterkiem cytryny, a wczoraj degustowaliśmy pigwówkę |
Jak mój ojciec pigwówkę zrobił, daliśmy jej czas żeby się dobrze odestała. Po otwarciu za to zniknęła w mgnieniu oka - cudowna nalewka!
Agi - 27 Grudnia 2009, 14:02
ketyow napisał/a | Jak mój ojciec pigwówkę zrobił, daliśmy jej czas żeby się dobrze odestała. |
ketyow, zrobiłam około dziesięciu litrów, część zdąży się odstać.
Po trzech miesiącach od zrobienia też jest już niezła.
ketyow - 28 Grudnia 2009, 23:56
Wódka z dziś przeniesiona na jutro (znajomy nie dojechał). Dziś skończyło się na ruskim Igristoje.
ketyow - 31 Grudnia 2009, 03:12
Wczoraj się upodliłem tak, że dziś nie mogłem wrócić do żywych. Wieczorem do koleżanki na imprezę sylwestrową, bo jutrzejszą spędzam z kumplami. Wziąłem 4 piwa na kaca i - tak skończyło się na wódce. Z sylwkiem to już będzie niezły maraton. Koniec, nowy rok trza będzie odsapnąć
SithLady - 1 Stycznia 2010, 01:30
Malibu z mlekiem, potem butelka wina rozowego kalifornijskiego na spolke z kumpela (reszta towarzystwa pila wermut), i troche russkoje igristoje
mad - 1 Stycznia 2010, 01:32
Sylwester z martini. Żona bardzo lubi, ja nie mam nic naprzeciwko
Piech - 1 Stycznia 2010, 01:35
Wino różowe, piwo, wino czerwone, whisky, szampan, whisky.
Mieszanka potencjalnie niezdrowa, ale to zależy do ilości.
mad - 1 Stycznia 2010, 01:36
Ładnie, ładnie
|
|
|