Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Książki drogie i te naprawdę drogie
thinspoon - 9 Grudnia 2016, 12:13 Temat postu: Książki drogie i te naprawdę drogie Przeglądałem sobie ostatnio katalogi aukcyjne antykwariatu Rara Avis z Krakowa. W zeszłym roku sprzedali za 77k rękopis Warszawianki, między innymi. W październiku poszedł Słownik języka polskiego z początku XIX wieku. 6 tomów - 22 tysiące. Mickiewicza różności za tysiąc plus sprzedają się regularnie. Interesujecie się książkami ze względu na ich materialną wartość? Macie na półkach coś o czterocyfrowej wartości?
Rafał - 9 Grudnia 2016, 12:21
No ba, miałem kiedyś książeczkę mieszkaniową wartą miliony, ech, było się kiedyś tym milionerem
thinspoon - 9 Grudnia 2016, 12:24
Aha, ale słyszałem, że w dużym nakładzie je wypuścili i teraz wartość poleciaaaaała na łeb na szyję.
Luc du Lac - 9 Grudnia 2016, 13:21
Rafał napisał/a | No ba, miałem kiedyś książeczkę mieszkaniową wartą miliony, ech, było się kiedyś tym milionerem |
ja nadal mam
mała czerwona książeczka
bio - 9 Grudnia 2016, 15:29
Najdroższa książka jaką sobie sprawiłem kosztowała mnie 220$. Zatem jeszcze nie czterocyfrowa, ale jak PLN spadnie, to może już niedługo.
thinspoon - 9 Grudnia 2016, 15:32
bio napisał/a | Najdroższa książka jaką sobie sprawiłem kosztowała mnie 220$. Zatem jeszcze nie czterocyfrowa, ale jak PLN spadnie, to może już niedługo. |
Nówka? Antyk jakiś?
Lowenna - 9 Grudnia 2016, 15:36
Ze dwie książki z XIX w., kilka przedwojennych też się znajdzie. Jednak wątpię by miały taką wartość.
dalambert - 9 Grudnia 2016, 15:58
regulamina exercunku piechoty z niemieckiego przetłumaczone w 1787, wydanie z 1807 roku
thinspoon - 9 Grudnia 2016, 16:12
dalambert napisał/a | regulamina exercunku piechoty z niemieckiego przetłumaczone w 1787, wydanie z 1807 roku |
Ładne. Podobna rzecz, tyle że tycząca się kawalerii poszła trzy lata temu za 2200. W ogóle przedwojenne opracowania dotyczące wojskowości, umundurowania, drogą chodzą.
Anonymous - 9 Grudnia 2016, 22:48
Wow . Aja meine kunst fur nadal ubung eins, Oddałem na cele charytatywne. Mam w piwnicy książek cztery, do ośmiu kartonòw książek starych, w skórzanych obwolutach. Te najcenniejsze posprzedawał cichcem , stryjek schizofrenii. Najciekawsze wydania pojawiają się na trzydzieści lat przed wojną..
Lowenna - 9 Grudnia 2016, 23:01
thinspoon, czy Ty planujesz jakieś włamy w najbliższym czasie i robisz risercz?
Luc du Lac - 10 Grudnia 2016, 00:41
hmm, pamiętam że M. kupowała książki naukowe po jakiś absurdalnych cenach - 800euro czy jakoś takoś
thinspoon - 10 Grudnia 2016, 08:35
Lowenna napisał/a | thinspoon, czy Ty planujesz jakieś włamy w najbliższym czasie i robisz risercz? |
Jasne, ale od razu na Jagiellonkę. Gladiatorię sobie tam upatrzyłem, między innymi. Szkoda, że po ostatnim incydencie uszczelnili system bezpieczeństwa
bio - 10 Grudnia 2016, 14:33
Horror to był. Deadliest of the Species Michaela Oliveriego. Dostał Stokera. Minimalny nakład w małym wydawnictwie, a autor nie godził się na wydanie popularne. Był okres, gdy była niemal niedostępna i cena dochodziła do prawie 400$. Teraz bardzo spadła.
|
|
|