[Kruk Siwy]

Witaj Rafał, prawie codziennie jestem na Ursynowie. Mogłeś gorzej trafić.

[Rafał]

No hej. To może przy okazji bytności na Ursynowie wpadniesz na kawę? Moja sekretarka robi dobrą kawę , a ja jestem praktycznie codziennie do 15 - 16.

[Kruk Siwy]

Daj adres na priva, rozpatrzymy dobrodzieju. Hihihi!

[Rafał]

Wysłałem, nastawiłem ekspres, czekam gości

Przy okazji, wczoraj wizytowałem targi książki, zagadałem do Pilipiuka, nadal nosi żal że go forum nie pokochało. Mylił mnie z Goratem, hm, coś mu chyba Gorat utkwił w pamięci Odstaliśmy z pół godziny do BA Paris, żona jest zaczytana w jej książkach. Mega sympatyczna i uśmiechnięta kobieta.

[gorat]

Mam się mu przypomnieć w Waplewie czy jednak lepiej nie?

[Kruk Siwy]

Prośba o przetłumaczenie z goratowego na nasze: jakiemu: mu? I co temu mu przypomnieć?

[gorat]

Pilipiukowi przypomnieć, żeby sobie wspomnienia przebudował.

[Fidel-F2]

[Agi]

W ubiegłym roku w Waplewie miałam misję do wypełnienia: Marcin Pągowski przysłał mi paczkę książek z prośbą o zdobycie autografów, m. In. Pilipiuka. Dziwnie się czułam prosząc Wielkiego Grafomana o podpisanie książki. Nie popisałam się straceńczą odwagą, nie przyznalam się kim jestem.

[elam]

Dzień dobry

[gorat]

No dobry Ostatni przed załamaniem na dłuugo - trzy tak chłodne dni, że przyjdzie bluzy wyciągnąć nie tylko na przesiadywanie w pociągu.

[gorat]

Witam i zostawiam informację dla tych, którzy cokolwiek zauważyli: była awaria klimatyzacji u Dostawcy i dlatego serwis był wczoraj przez jakiś czas niedostępny (wyłączony).

[Adashi]

Corona Extra na dnie butelki. Cóż zawsze można otworzyć drugą, prawda?

Ahoj, wszystkim

Tęsknię za czasami, kiedy to miejsce było kluczowym węzłem polskiej fantastyki...

[gorat]

+1, podzielam.

FTSL...

[gorat]

Facebook: down.
Instagram: down.

Kto jeszcze tutaj zajrzał w tych chwilach chwały?

[Adashi]

Chyba nie, dziś zresztą rządzi tiktok, a nie jakieś fejsbooki. FB obecnie - to kolejny przeszacowany dotcom.

Ahoj!

[LadyBlack]

Dzień dobry
Zobaczyłam na FB info o serwerze i wpadłam z wizytą.
W szoku jestem, że hasło pamiętam. Ale to odruch, bezmyślnie wklepałam co trzeba

[gorat]

Ja niedawno wpisałem z pamięci hasło do forum, na którym się rejestrowałem w 2004 i nie odwiedzałem lat kilkanaście, więc nie jesteś jedyna

Witaj!

[Adashi]

LadyBlack, siemasz 😀

[Kruk Siwy]

No, niech mnie - LadyBlack, ! Pozdrówka!

[gorat]

Piąteczka!

[Kruk Siwy]

Dziś urodziny świętują: Trzy Razy G, Miś Suwalski i Dobra Dusza z Władka. Ciekawe co tam u nich?
W każdym razie - wszystkiego dobrego!

[konopia]

Cześć,
po duższej przerwie, wracam do czytania, może się uda, mam ambitny plan (i nowe okulary)
i trochę mi lepiej, daleki od dawnego ja, ale trochę jakby bardziej ogarnięty teraz.

Plan: przeczytać miesięcznie przynajmniej jedną książke i jeden numer pisma nf, wiem śmiesznie mało, kiedyś to bym w parę dni przeczytał, ale od czegoś trzeba zacząć.

[Fidel-F2]

A co Ci się stało?

[gorat]

Czołgiem.

Najgorsze jest znaleźć nie chęci, a czas, jak widzę po sobie.

Edit: Fidel, dobre pytanie, może to trzeba leczyć.

[konopia]

sie leczę,
od paru lat na prochach i godziny terapii, nie potrafie spać bez tabletek,
jak na huśtawce, raz ciut lepiej raz bardzo źle, mam takie okresy z życia że niewiele pamiętam, bo przelciałem je jak zombi na autopilocie,
prawie sie zabiłem (tak bardzo bolało, uratował mnie głupi szczegół, nie wierzę, że dożyję późnej starości, to zawsze wraca, za każdym razem gorzej.

teraz ciut lepiej, nie mam już takich problemów z koncentracją, ostantio po raz pierwszy od ponad roku spotkałem się ze znajomymi

w sumie, to co napisałem powinno zakończyć ten temat, nic tak mnie nie dobija jak "dobre rady" od wszystkowiedzącychlepiej, nie mówię , że wy, poprostu musiałem to dopisać w takiej formie samoobrony

[Agi]

konopia, witaj z powrotem i trzymam kciuki za poprawę zdrowia.

[gorat]

Zdrowia, źle się czyta o tym, że powrót to nie zachcianka frywolna i bez treści, tylko nadzieja, że w ogóle dasz radę to robić, nawet fizycznie - choć niby czytanie nie kojarzy się z czymś wielkiego wysiłku wymagającym.

[Fidel-F2]

grubo

[konopia]

dzięki,
mam nadzieję, że nie macie pojęcia jak ciężko żyć z depresją,

bo ja to w sumie przesadzam,
mam se pojechac na ryby i mi przejdzie,
albo na wódke z kumplami pójść,
i broń boże nie łykać psychotropów bo zryją mi beret,
bo facet to musi się ogarnąć i do przodu,

nawet personel medyczny potrafi dokopać

a czasem "gupie wyjścei do sklepu po bułki" przerasta