Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Coś na mole... książkowe
Autor Wiadomość
Romek P. 
Pan na Literkach


Posty: 4367
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 12 Listopada 2005, 11:57   

Ariah napisał/a
OK, widzę, ze coś ciężko. Podpowiedź: seria długa była; klasyka. Ciepły klimat. Dużo filozofii, rozciągłość w czasie. Jedna postać pojawia się we wszystkich tomach...

Dość podpowiedzi.


Ender? Głupie, ale przy tej sieci miałem takie skojarzenie :) a to co teraz piszesz, pozwala mi się odważyć... i sparzyć :D
Ale całego cyklu nie czytalem, więc tytułu tomu nie zaryzykuję :)
_________________
Strona autorska: http://romualdpawlak.pl
 
 
Ariah 
Yoda


Posty: 896
Skąd: Sopot
Wysłany: 12 Listopada 2005, 12:45   

Nie... Ale coś podobnego.

No dobra, kolejny cytat z tego samego tomu, ale ciut wcześniejszy:

-Utraciliśmy cały zasób danych!
I. przyłożył palec wskazujący do skroni.
-Nie utraciliśmy.
-Ale odzyskanie choćby tylko podstawowych danych zajmie całe lata! - zaprotestowała S. - Co się stało?
-Jesteśmy niezidentyfikowanym statkiem w niezidentyfikowanym wszechświecie - powiedział I. - Czyż nie tego właśnie chcieliśmy?


Nawiasem mówiąc, ostatnie zdania należą do moich ulubionych:)

Ciepły klimat z podpowiedzi odnosi się do warunków atmosferycznych...
_________________
I think that God in creating Man somewhat overestimated his ability.
Oscar Wilde
 
 
Dunadan 
Abraham van Helsing


Posty: 10250
Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
Wysłany: 12 Listopada 2005, 13:38   

Fundacja?
_________________
www.badelek.com

Luck yourself
 
 
Ariah 
Yoda


Posty: 896
Skąd: Sopot
Wysłany: 12 Listopada 2005, 13:46   

Nie...

Zaraz okażę się postrachem zagadek książkowych. No dobra, podpowiedź kolejna:

Cykl ma zacięcie ekologiczne.
_________________
I think that God in creating Man somewhat overestimated his ability.
Oscar Wilde
 
 
Dunadan 
Abraham van Helsing


Posty: 10250
Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
Wysłany: 12 Listopada 2005, 13:52   

No to Diuna - najbardziej ekologiczna książka jaką czytałem :D ( poza podręcznikiem :) ) Ale nie kojarzę takiego cytatu z Diuny...
_________________
www.badelek.com

Luck yourself
 
 
Ariah 
Yoda


Posty: 896
Skąd: Sopot
Wysłany: 12 Listopada 2005, 14:01   

Brawo!

Diuna:Kapitularz. Ostatni tom pióra Herberta. Cytaty z samego końca.

Uznaję odpowiedź;) zadawaj, Dunadan.
_________________
I think that God in creating Man somewhat overestimated his ability.
Oscar Wilde
 
 
dofo 
Langolier


Posty: 267
Skąd: Czerwieńsk / Berlin
Wysłany: 12 Listopada 2005, 14:03   

Ej - przeciez zgadlem strone wczesniej :D
_________________
Portal miłośników motocykla Honda CB Seven Fifty
Klub Słaboskrótyznających - uważaj, jak piszesz!
 
 
 
Dunadan 
Abraham van Helsing


Posty: 10250
Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
Wysłany: 12 Listopada 2005, 14:06   

Dofo był pierwszy :) "Kapitułarzu" nawet nie czytałem :/ Dofo, ty zadajesz IMO pytanie ( ale niech Ariah potwierdzi? )
_________________
www.badelek.com

Luck yourself
 
 
dofo 
Langolier


Posty: 267
Skąd: Czerwieńsk / Berlin
Wysłany: 12 Listopada 2005, 14:09   

Kapitularz - kontrowersyjny tom. Najbardziej zakrecony ze wszystkich w tym cyklu. Albo mi sie wydaje bo smarkacz bylem gdy to czytalem :mrgreen:

Ariah troche urtrudnila. W cytacie przez nia przytoczonym byly ptaszki, drzewa itp - rzeczy, ktore ciezko z Diuna skojarzyc ;)
_________________
Portal miłośników motocykla Honda CB Seven Fifty
Klub Słaboskrótyznających - uważaj, jak piszesz!
 
 
 
Ariah 
Yoda


Posty: 896
Skąd: Sopot
Wysłany: 12 Listopada 2005, 14:13   

Przepraszam dofo, nie zauważyłam, odrazu wskoczył mi Romek P. i tak dalej.

Zadawaj! (I jeszcze raz przepraszam :oops: ) a utrudniam specjalnie cytat, bo pustynia to wszytskim się z Diuną kojarzy...
_________________
I think that God in creating Man somewhat overestimated his ability.
Oscar Wilde
 
 
dofo 
Langolier


Posty: 267
Skąd: Czerwieńsk / Berlin
Wysłany: 12 Listopada 2005, 14:23   

Cytat
Rozmawiali po rosjsku, bo Smith w niemieckim byl slaby, a Witschko bal sie przeciwpiechotnych min jezykowych.

Szli lasem juz piec godzin. Granice i pas zmilitaryzowany opuscili jeszcze przed polnoca, lecz z uwagi na uklad drog i uksztaltowanie terenu nie mogli kierowac sie bezposrednio na poludnie i w efekcie, za rada Slazaka, maszerowali jakims przedziwnym rownoleznikowym halsem. Bo tutaj drogi biegly niemal wylacznie ze wschodu na zachod, Prusy nie istnialy dla rosyjskich planistow. Smith mial w komputerze mape, ale juz kilkakrotnie zdazyl sie przekonac, iz odpowiada ona rzeczywistosci w stopniu dalece niezadowalajacym. Mimo ze - zgodnie z informacja producenta programu - aktualizowana byla podlug danych z satelitow geodezyjnych zaledwie siedem miesiecy temu. Czyzby wojna powodowala przemieszczanie sie autostrad? Witschko smial sie szyderczo w odpowiedzi na narzekania Amerykanina. Nic nie jest niezmienne


Nie wiem czy nie zdradzilem za duzo. Zapraszam do zabawy

Ariah: nie martw sie. Jedynie ci co nic nie robia nie myla sie ;)
_________________
Portal miłośników motocykla Honda CB Seven Fifty
Klub Słaboskrótyznających - uważaj, jak piszesz!
 
 
 
Romek P. 
Pan na Literkach


Posty: 4367
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 12 Listopada 2005, 14:29   

dofo napisał/a
Cytat
Rozmawiali po rosjsku, bo Smith w niemieckim byl slaby, a Witschko bal sie przeciwpiechotnych min jezykowych.

Szli lasem juz piec godzin. Granice i pas zmilitaryzowany opuscili jeszcze przed polnoca, lecz z uwagi na uklad drog i uksztaltowanie terenu nie mogli kierowac sie bezposrednio na poludnie i w efekcie, za rada Slazaka, maszerowali jakims przedziwnym rownoleznikowym halsem. Bo tutaj drogi biegly niemal wylacznie ze wschodu na zachod, Prusy nie istnialy dla rosyjskich planistow. Smith mial w komputerze mape, ale juz kilkakrotnie zdazyl sie przekonac, iz odpowiada ona rzeczywistosci w stopniu dalece niezadowalajacym. Mimo ze - zgodnie z informacja producenta programu - aktualizowana byla podlug danych z satelitow geodezyjnych zaledwie siedem miesiecy temu. Czyzby wojna powodowala przemieszczanie sie autostrad? Witschko smial sie szyderczo w odpowiedzi na narzekania Amerykanina. Nic nie jest niezmienne


Nie wiem czy nie zdradzilem za duzo. Zapraszam do zabawy

Ariah: nie martw sie. Jedynie ci co nic nie robia nie myla sie ;)


Pacyński - "Wrzesień"?
_________________
Strona autorska: http://romualdpawlak.pl
 
 
dofo 
Langolier


Posty: 267
Skąd: Czerwieńsk / Berlin
Wysłany: 12 Listopada 2005, 14:32   

Pudlo :)

:shock: Udalo mi sie insidera zaskoczyc. Jezeli jeszcze NURS by nie zgadl to bym z krzesla spadl :mrgreen:
_________________
Portal miłośników motocykla Honda CB Seven Fifty
Klub Słaboskrótyznających - uważaj, jak piszesz!
 
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 12 Listopada 2005, 14:38   

Xawras Wyżryn Dukaja
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
Argael 
Yoda


Posty: 901
Skąd: Wrocław
Wysłany: 12 Listopada 2005, 14:40   

Jacek Dukaj - "Xawras Wyżryn"
_________________
今という時は二度と戻らないんだから。一期一会だぞ。
 
 
 
dofo 
Langolier


Posty: 267
Skąd: Czerwieńsk / Berlin
Wysłany: 12 Listopada 2005, 14:42   

And the winner is...

Ziuta napisał/a
Xawras Wyżryn Dukaja
;) Gratuluje.


Pytanie z ciekawosci. Czy gdybym urwal na pierwszym zdaniu w ktorym jest mina jezykowa... To tez byscie wiedzieli o ktory utwor chodzi?
_________________
Portal miłośników motocykla Honda CB Seven Fifty
Klub Słaboskrótyznających - uważaj, jak piszesz!
 
 
 
Argael 
Yoda


Posty: 901
Skąd: Wrocław
Wysłany: 12 Listopada 2005, 14:57   

Mi sie właśnie to pierwsze zdanie skojarzyło z Xawrasem.
_________________
今という時は二度と戻らないんだから。一期一会だぞ。
 
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 12 Listopada 2005, 15:12   

Zadaję pytanie:

Cytat

Ci ostatni ludzie, których widzę, pozostaną tutaj... Wyjdą zapewnia na górę i będą jeszcze długo poglądali za mną, za czarnym wozem, niknącym w zorzy słonecznej, a potem powrócą do swego ludu i powiedzą: Stary Człowiek już odszedł.
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
bardzo_czarny_kot 
Jaskier


Posty: 78
Skąd: znikąd
Wysłany: 12 Listopada 2005, 20:41   

Kurczę, chyba to był Jerzy Żuławski, ale tytuł książki... "Na srebrnym globie. Rękopis z Księżyca"? Czy strasznie zmyślam?
_________________
Prawdziwe koty nie potrzebują imion. Ale często są imionami nazywane. Aarghwynochastądtydraniu świetnie się nadaje.
 
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 12 Listopada 2005, 21:35   

bardzo_czarny_kot napisał/a
Czy strasznie zmyślam?

Nie zmyślasz. Trafiłaś :D
Zadajesz pytanie.
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
bardzo_czarny_kot 
Jaskier


Posty: 78
Skąd: znikąd
Wysłany: 12 Listopada 2005, 21:48   

Miałam ogromną ochotę "zabić cytatem", ale się powstrzymałam, bo to nie o to przecież chodzi... Może innym razem? (O ile takowy będzie...)

W zamian krótko, treściwie i IMHO charakterystycznie:

Cytat
X ukłonił się ponownie i ruszył do wyjścia. Zatrzymał go głos Y, brzmiący jak wystrzał z bicza.
- Zadałeś sobie wiele trudu, X. Docenię to.
X pokazał w uśmiechu drapieżne, zaciśnięte zęby.
- Cóż - wycedził. - W końcu matka jest tylko jedna.
Drzwi zamknęły się za nim z trzaskiem.


Mam nadzieję, że odgadniecie, bo jeden z moich ulubionych kawałków prozy tego autora :D
_________________
Prawdziwe koty nie potrzebują imion. Ale często są imionami nazywane. Aarghwynochastądtydraniu świetnie się nadaje.
 
 
 
Chris R. 
Tom Bombadil


Posty: 35
Skąd: Racoon City
Wysłany: 12 Listopada 2005, 22:58   

Maja Lidia Kossakowska. "Zobaczyć czerwień" z tomu "Obrońcy Królestwa". :mrgreen:
 
 
 
bardzo_czarny_kot 
Jaskier


Posty: 78
Skąd: znikąd
Wysłany: 13 Listopada 2005, 14:52   

Doskonale :D Zadajesz.
_________________
Prawdziwe koty nie potrzebują imion. Ale często są imionami nazywane. Aarghwynochastądtydraniu świetnie się nadaje.
 
 
 
Chris R. 
Tom Bombadil


Posty: 35
Skąd: Racoon City
Wysłany: 13 Listopada 2005, 15:43   

Może coś z klasyki:

Cytat
Za tymi dumnymi i straszliwymi oddziałami szli najemnicy- dzicy, straszliwi wojownicy, ludzie z Mu i Kaa-u, ze wzgórz wschodu i wysp zachodu. Mieli włócznie i ciężkie miecze, a wśród nich maszerowała jakby odsunięta trochę od reszty, grupka łuczników z Lemurii. Potem szła lekka piechota i reszta trębaczy.
 
 
 
Wilk 
Jaskier


Posty: 85
Skąd: Gdzieś na Ziemi
Wysłany: 13 Listopada 2005, 15:52   

Jak Mu to moze Conan? :mrgreen:
_________________
Szaleństwo jest jedyną rzeczą, której można zaufać
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13852
Skąd: FF
Wysłany: 13 Listopada 2005, 16:10   

Rzeczywioście blisko do Conana (Howard), ale to raczej Kull :)
(O szczegóły to mnie nie męczcie :| ).
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Argael 
Yoda


Posty: 901
Skąd: Wrocław
Wysłany: 13 Listopada 2005, 16:24   

Ja bym stawiał jednak na Conana. Może "Godzina Smoka"?
_________________
今という時は二度と戻らないんだから。一期一会だぞ。
 
 
 
Chris R. 
Tom Bombadil


Posty: 35
Skąd: Racoon City
Wysłany: 13 Listopada 2005, 16:28   

gorat napisał/a
Rzeczywioście blisko do Conana (Howard), ale to raczej Kull :)
(O szczegóły to mnie nie męczcie :| ).


Dokładnie, to "Kull" Howarda. Twoja kolej.
 
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13852
Skąd: FF
Wysłany: 13 Listopada 2005, 20:39   

:)
Dzięki :)

"Historia, którą zamierzamy opowiedzieć jest:
po pierwsze - autentyczna
po drugie - fantastyczna
po trzecie - prawdopodobna
po czwarte - nieprawdopodobna
Nic dodać, nic ująć.
Gdzie wydarzyła się ta historia? By odpowiedzieć na to pytanie otwieramy szeroko okno. Nad rzeką, wolno toczącą swoje wody, wierzby rosochate za nimi łany pszenicy... W dali obłok kurzu, który zbliża się i zbliża, i zbliża, i zbliża.
To samochód. Oto zwalnia. Staje. Z wozu wysiada dwóch mężczyzn. Gawędząc wchodzą do okazałego gmachu Biblioteki Miejskiej. A niektórzy powiadają, że współczesny człowiek nie ma czasu na czytanie książek."

Proszę :wink:
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13852
Skąd: FF
Wysłany: 14 Listopada 2005, 10:09   

No co jest? Nikt klasyka nie kojarzy? A taki styl charakterystyczny... ;P
8)
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group