Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Tekst numeru 13

Wybierzmy najlepszego!
Urbi & Orbi - PiK 3 Ogien i blask
35%
 35%  [ 36 ]
Pawlak - Most Demonów
29%
 29%  [ 30 ]
Żwikiewicz - Appendix Solariana
13%
 13%  [ 14 ]
Kozioł - Naiwna wiara
14%
 14%  [ 15 ]
Żak - Praktyka spisku
5%
 5%  [ 6 ]
Głosowań: 61
Wszystkich Głosów: 101

Autor Wiadomość
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21973
Skąd: Szmulki
Wysłany: 21 Listopada 2006, 13:19   

Rzeczywiście kanon wg. NURSa by się przydał. Gorim1 nie płacz. I na litość przodków nie czytaj wszystkiego co się po polsku ukazało. Nie warto! Szkoda życia. Ale pewne rzeczy trzeba, bo inaczej będziesz niestety ekskjuzmi jak tabaka w rogu, albo Kruk na przyjęciu informatyków...
Żeby nawiązać do tematu powiem, że kupiłem wczoraj SFliterki i zdam relację z wrażeń za czas jakiś.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 21 Listopada 2006, 13:20   

gorim1
Cytat
Kruk Siwy, oj zaczęli mawete ratunku :D


Jakie ratunku? :shock: :twisted: Kruk ma rację... :bravo
 
 
gorim1 
Mała Mi


Posty: 2124
Skąd: Marki
Wysłany: 21 Listopada 2006, 13:21   

kruku wiem że klasykę muszę przeczytać bo inaczej się nie da (pewnie niektórych nawiązań nie zauważam) ale nadrobię
Na listę od nursa czekam z niecierpliwością
_________________
Otyli żyją krócej. Ale jedzą dłużej.
Lec myśli nieuczesane
 
 
 
Romek P. 
Pan na Literkach


Posty: 4363
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 21 Listopada 2006, 13:27   

Lista NURSa listą NURSa, ale może faktycznie warto zrobić jakiś kanon w myśl zasady, że każdy forumowicz zgłasza np. 10 pozycji najważniejszych dla niego i potem, po zebraniu głosów w jakimś sensownym czasie (do końca roku?) wyłania się z nich pula tekstów jakoś tam znaczących?
Podrzucam jako luźną myśl :)
_________________
Strona autorska: http://romualdpawlak.pl
 
 
gorim1 
Mała Mi


Posty: 2124
Skąd: Marki
Wysłany: 21 Listopada 2006, 13:28   

Romek P., ciekawe kurcze tylko że czy to przejdzie ??
_________________
Otyli żyją krócej. Ale jedzą dłużej.
Lec myśli nieuczesane
 
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21973
Skąd: Szmulki
Wysłany: 21 Listopada 2006, 13:31   

Nie wiem czy tu demokracja zda egzamin. Czarno to widzę. (Wybacz Czarny, ale Twoj tekst powyżej też mnie osłabił...). Obawiam się, że teksty trochę trudniejsze będą na straconej pozycji. Bez obrazy siosty i bracia w fantastyce...
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Romek P. 
Pan na Literkach


Posty: 4363
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 21 Listopada 2006, 13:33   

Nie mam pojęcia, ale tak ustawiony kanon obejmowałby również teksty z ostatniej dekady, miałby parę zalet - nie byłby wyborem pierników, bo ja znam Solaris, ale wiele dobrych tekstów z ostatnich lat przeoczyłem tylko dlatego, że czasu brakuje :)

PS. Kruku, ale cóż to za kanon, jeżeli my go stworzymy tylko dla siebie?
_________________
Strona autorska: http://romualdpawlak.pl
 
 
Godzilla 
kocia mama


Posty: 14145
Skąd: Warszawa
Wysłany: 21 Listopada 2006, 13:35   

No proszę, a jak dawno temu poparłam pomysł kanonu fantastyki, jaki ukazał się w NF (ideę, nie zawartość, bo o tej możnaby długo dyskutować), to mnie zahukali, że spisy lektur to w szkole podstawowej, a tu samo dziecko, samo, i każdy sam sobie sterem, żeglarzem, okrętem.

Zresztą co mi teraz po takich spisach, jak nie mam czasu i siły na czytanie. No, rozpacz. To między innymi tak a propos numeru 13...
_________________
Blog
Kedileri çok seviyorum :mrgreen:
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21973
Skąd: Szmulki
Wysłany: 21 Listopada 2006, 13:45   

Romek P., jak to dla siebie?
Nie rozumiem. Uważam tylko, że Rada Siwych Głów mogłaby ustalić jakiś może nie kanon ale krótki przewodnik. Nie wiek byłby tu ważny a stopień oczytania. I z góry mówię, że nie o żaden przymus czytania chodzi (MUSICEI TO PRZECZYTAĆ INACZEJ KĘSIEM) tylko o koleżeńską pomoc w rozezaniu się w labiryncie czy też gęstej puszczy literatury Sf. Jak komuś Lem nie podejdzie to jego sprawa, ale niech taki człowiek wie przynajmniej że mu nie smakuje. Wielu mówi nie bo nie, co ja będę czytał Lema jak mogę poczytać (bez obrazy Andrzeju) nowego Wędrowycza...
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Czarny 
GrimMod

Posty: 5363
Skąd: IŁAWA
Wysłany: 21 Listopada 2006, 13:51   

Sorry Kruku, ale Solaris czytałem tak na oko 20 lat temu i pamiętam jedynie o czym to było, a nie jakieś smaczki czy rozwiązania konkretnych sytuacji, dlatego nie wiem czy ten appendix z czymkolwiek mi się skojarzy.

A wracając do tematu, to rozbudowuje się tu spory offtop, który proponuję się przenieść albo w inny wątek (coś mi po łbie łazi i nie jest to insekt :mrgreen: , że coś w tym temacie było już na tym forum), albo założyć nowy. Rzekłem :wink:
 
 
Romek P. 
Pan na Literkach


Posty: 4363
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 21 Listopada 2006, 13:52   

Widzisz, chodzi o to, że sporo pozycji kanonicznych dla ciebie czy dla mnie jest nie tylko niekanonicznymi dla młodszego pokolenia, ale obawiam się, że w kilku wypadkach powstały pozycje wartościowsze w danym temacie niż te, ktore my znamy. W jakimś sensie wynika to z tego, że dziś czytamy trochę inaczej, a bywa, że i trochę inną literaturę.
_________________
Strona autorska: http://romualdpawlak.pl
 
 
gorim1 
Mała Mi


Posty: 2124
Skąd: Marki
Wysłany: 21 Listopada 2006, 13:53   

Kruk Siwy, fakt wasz pomysł jako przekaz starszych i bardziej w temacie doświadczonych kolegów może nakierować nas młodych adeptów polskiej fantastyki na świetne dzieła które zaginęły w pomroku dziejów a których z racji młodego wieku po prostu nie znamy
_________________
Otyli żyją krócej. Ale jedzą dłużej.
Lec myśli nieuczesane
 
 
 
Czarny 
GrimMod

Posty: 5363
Skąd: IŁAWA
Wysłany: 21 Listopada 2006, 13:57   

Znalazłem taki wątek Kanon Barbarzyńca i do tego światowiec, tam zapraszam dyskutantów i "zielonych" fantastów
Ostatnio zmieniony przez Czarny 21 Listopada 2006, 13:58, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21973
Skąd: Szmulki
Wysłany: 21 Listopada 2006, 13:57   

Czarny, słusznie prawi. Howgh. Już ani słowa o czytaniu klasyki w tym wątku.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Romek P. 
Pan na Literkach


Posty: 4363
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 21 Listopada 2006, 14:04   

A może wszystkie posty o kanonie przenieść do tamtego wątku?
_________________
Strona autorska: http://romualdpawlak.pl
 
 
Czarny 
GrimMod

Posty: 5363
Skąd: IŁAWA
Wysłany: 21 Listopada 2006, 14:06   

Nie znam takiej sztuczki, a poza tym to dopiero była rozgrzewka i właściwie nie padły tu jeszcze żadne konkretne propozycje czytelnicze.
 
 
bogow 
Langolier


Posty: 254
Skąd: Pola Małej Polski
Wysłany: 21 Listopada 2006, 19:13   

Punkt dla duetu Urbaniuk & Orbitowski za "Ogień i blask", m. in. za Kościeja Nieśmiertelnego. Dłuższa forma posłużyła temu opowiadaniu.
Drugi punkt demonstracyjnie ;) dla "Appendix Solariana" Żwikiewicza. Nawiązanie do fantastyki Lema w dobrym stylu. Przyznaję się, czytałem "Solaris" :)
Z cyklu o Filleganie podobały mi się dwa pierwsze opowiadania. Reszta już mnie ani ziębi ani grzeje, czyta się. Prawie punkt.
"Naiwna wiara" Jonanny Kozioł - początek czegoś większego, poczekamy co będzie dalej :) Niemal punkt.
Cezary Żak "Praktyka spisku". Przepraszam, ale musiałem sięgnąć po pismo żeby przypomnieć sobie o czym było. Aha... Bez punktu.

Kolejny przyzwoity numer, nie powiem "tak trzymać", bo mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej :)
 
 
Mirandel 
Jaskier


Posty: 81
Skąd: Warszawa
Wysłany: 21 Listopada 2006, 21:23   

Gotar.. Ja Cię nie znam a Ty mnie kochasz? :shock: Heh :wink: Zapewne o inną Mirandel chodzi :wink:
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 21 Listopada 2006, 21:29   

Dzięki bogow. ktoś coś jeszcze w temacie? :-)
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Mirandel 
Jaskier


Posty: 81
Skąd: Warszawa
Wysłany: 21 Listopada 2006, 21:40   

A teraz na temat :mrgreen:
Urbaniuk i Orbitowski-klasa sama w sobie. Uwielbiam Enke i Gila. Mimo trudu w czytaniu opowieści Griszki ten teks ma duzy poteccjał(czekam na jeszcze :wink: )
Pan Pawlak ujął mnie lekkościa z jaka opisał perypetie zakręconego Fillegana. Na koniec wielki plus dla pana Żwikiewicza za cudne zakończenie.Zapewnemość Apprauce nie nudził się w drodze do domu(?).Szkoda tylko ze juz od początku wiadomo było że głównodowodząca to Elisetta :lol:
Pozdrawiam.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 21 Listopada 2006, 21:42   

A punkty przyznałaś? :-)
Jesli tak, to dzięki za głos.
I polecam głosowanie na numer 12.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Mirandel 
Jaskier


Posty: 81
Skąd: Warszawa
Wysłany: 21 Listopada 2006, 21:44   

Punkty przyznałam :twisted: Jakbym mogła inaczej? :wink: a co do 12 to chyba za bardzo szanuje Ojca Redaktora żeby wyrażac się brzydko na forum... :oops:
 
 
Mirandel 
Jaskier


Posty: 81
Skąd: Warszawa
Wysłany: 21 Listopada 2006, 21:58   

:| musiałam coś pokręcić... :oops: Oczywiście plus na koniec dla pani Kozioł...
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 22 Listopada 2006, 14:13   

Albo byłem w słabej formie, albo to numer był słaby...

Lekturę zacząłem od Praktyki spisku i biję się w piersi, bo być może skrzywdziłem to opko - jechałem wtedy PKP padnięty, w przedziale ciągle ktoś gaworzył, ciężko było wciągnąć się w tekst. Mimo tego jednak kilka razy na usta wypełzł mi nędzny uśmiech, podejrzewam więc, że w innych okolicznościach mógłbym nawet się zaśmiać.

Potem była Naiwna wiara. Na poziomie języka jest ogólnie bardziej niż przyzwoicie. Widać solidną pracę nad tekstem. Fabuła jednak, bohaterowie, dialogi... Postać Filiasza mnie nie przekonała, jego gorzkie wyznanie ze str. 46 szeleści papierem, zachowania, wypowiedzi bohaterów wyglądają i brzmią sztucznie.

Most demonów, czytany już w ludzkich warunkach, rozczarował mnie na drugiej szpalcie, przy dowcipie z kukurydzą. Potem nie było lepiej. To chyba drugi humorystyczny tekst Romka, który do mnie nie trafia. Nabieram przekonania, że to nie moje poczucie humoru...

Appendix Solariana musiałem odłożyć po jednej stronie. Podobnie jak Czarny, z Solaris pamiętam tylko ogólny zarys, więc w tekście Żwikiewicza po prostu nie wiem, o co biega. Nie zanosi się, bym mimo chęci zdołał w najbliższej przyszłości wrócić do Solaris, więc trudno mi wyrazić jakąkolwiek opinię.

Na koniec zostawiłem sobie gwóźdź numeru, czyli Ogień i blask. Czytało się dobrze, dopóki nie zaczęło chrzęścić w zwojach mózgowych... Bez owijania w bawełnę - przegięcie z dialogami po rosyjsku! Do pewnego momentu mnie to bawiło, osobiście uwielbiam odgadywać o czym są teksty w obcych mi europejskich językach, ale tutaj było stanowczo za dużo i za trudno. I to w części wyjaśniającej tak naprawdę sens opowiadania! No a potem akcja jak z hollywoodzkiego filmu, wybuchy, strzelaniny, niby wszystko gra, a jednak parłem do przodu na siłę. Pierwszy tekst z cyklu podobał mi się, drugi mniej, trzeci jeszcze mniej, niedobrze się dzieje, bo cykle warto lubić...

Punktów na razie nie przyznaję. Jeśli jakimś cudem do końca głosowania uda mi się zabrać za Solaris, to zasiądę do Appendixa jeszcze raz, wtedy zobaczymy.
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
Adanedhel 
Mroczny Kwiatuszek


Posty: 15705
Skąd: Land of the Ice and Snow
Wysłany: 22 Listopada 2006, 14:17   

Kolejna osoba która nie wytrzymywała rusycyzmów. Musi coś w tym być :P
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21973
Skąd: Szmulki
Wysłany: 22 Listopada 2006, 14:20   

Co jest z tym Solaris? Wszyscy mówią o czytaniu tej powieści jak o pracy w kamieniołomach.
Mnie Appendix podoba się, przeczytałem z dużą przyjemnością. Ale opowiadanie powinno być sygnowane Lem/Żwikiewicz...
Punkty i uwagi do innych tekstów niebawem.
A - jeszcze jedno. Samo Solaris tu nie wystarczy mamy odniesienia do innych jeszcze tytułów SL.
 
 
Adanedhel 
Mroczny Kwiatuszek


Posty: 15705
Skąd: Land of the Ice and Snow
Wysłany: 22 Listopada 2006, 14:27   

Podejrzewam, że problemem może być wrzucenie "Pilota Pirxa" na listę lektur. Wiadomo jak to jest. Każą czytać, to się nie czyta. Samo słowo lektura niejednego skutecznie zniechęca, nie tylko do danej książki, ale nawet do jej autora.
 
 
Anko 
Niki


Posty: 1989
Skąd: Z nawału pracy.
Wysłany: 22 Listopada 2006, 14:28   

gorim1:
Cytat
dla anko na zachętę
Mirandel:
Cytat
plus na koniec dla pani Kozioł...
Dzięki, gorim1, Mirandel. I nie mówmy sobie per "pani". ;)

Ponieważ jeszcze dwa teksty do przeczytania mi zostały, to powinnam utrzymać tradycję i do wątku nie zaglądać... Ale ta ciekawość... :twisted: W każdym razie bardzo bym prosiła, jak ktoś mi chce nawrzucać, itp. albo skomentować, to przenieśmy się do wątku autorskiego: http://www.science-fictio...topic.php?t=938

bogow:
Cytat
Naiwna wiara Jonanny Kozioł - początek czegoś większego, poczekamy co będzie dalej
Nie jest to początek. :) Ale masz rację z tym "czymś większym". Chciałabym móc zapewnić, że się poprawię i że dalej będzie lepiej - ale nie mówi się "hop", zanim się nie przeskoczy. :)
_________________
生きる事 それが俺の償いだ。(SoulCalibur3)
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 22 Listopada 2006, 14:28   

Adanedhelu, ledwo je wytrzymałem, przyznaję bez bicia. Dążąc do nadania tekstowi kolorytu U&O zaniedbali cel komunikacyjny...

Kruku Siwy, jakich kamieniołomach? Chętnie przeczytałbym, ale jeśli już mam trochę wolnego, to tak się składa, że wolę popracować nad swoimi tekstami. Niby niebawem Święta, ale jak pomyślę, ile mam zaległych tekstów do przeczytania, to odchodzi mi ochota na dorzucanie do tej listy kolejnej pozycji.
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
hrabek 
Kapo di tutti frutti


Posty: 12475
Skąd: Szczecin
Wysłany: 22 Listopada 2006, 14:30   

Kruku, no wlasnie, o co chodzi z tym Solaris? Ja nie czytalem. Ja w ogole Lema nie trawie. Przeczytalem pol jednej powiesci i jeden zbior opowiadan. Z calego zbioru pamietam maszyne na "n", ktorej kazalo sie zrobic nic. Reszta kompletnie mnie nie zainteresowala. Odbieram jego tworczosc jako archaiczna i napisana ciezkim jezykiem. I tyle. Nie wiem, co to za "big deal" z tym Lemem, ze ktos Solaris nie przeczytal. Ogladalem za to film z Clooney'em. Moze byc? ;) Tez mi sie nie podobal.
_________________
5 zdań na temat
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group