Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Ostatnio oglądane filmy
Autor Wiadomość
LadyBlack 
Babcia Weatherwax


Posty: 863
Skąd: z rubieży
Wysłany: 30 Maj 2017, 11:01   

Odświeżyłam sobie Towarzystwo wilków (The Company of Wolves) i Braterstwo wilków (Le pacte des loups). Niedawno był Wilkołak (The Wolfman) z 2010r. Dobre filmy na wieczór. W Towarzystwie... zestarzały się efekty specjalne, ale cała reszta klimatyczna i ogląda się z przyjemnością. Wilkołak nieco rozczarowujący, wszystkie elementy niby są, ale w sumie nudy.
W Braterstwie... dopiero teraz zauważyłam, że te sceny walki są absolutnie zbędne i nudne. Do wycięcia. A cała reszta satysfakcjonująca. No i Monika bardzo, bardzo :wink:
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 30 Maj 2017, 11:28   

LadyBlack napisał/a
. No i Monika bardzo, bardzo :wink:


no ba !
 
 
Dunadan 
Abraham van Helsing


Posty: 10250
Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
Wysłany: 30 Maj 2017, 14:16   

Spectral, ARQ, iBoy
Wrzucam te filmy do jednego wora jako że to produkcje Netflixowe. Fajne, niezobowiązujące kino. Przypomina mi się dzieciństwo i wpożyczanie filmów na VHS w ciemno, po okładce. Ciekawy ogólny zarys, idiotyczne i naciągane wytłumaczenia i fajna realizacja. Dobre kino klasy B, z jednej strony wiesz mniej więcej czego się spodziewać z drugiej... nigdy nie wiesz co do końca dostaniesz ;) mam nadzieję że Netflix zrobi takich wiecej.
Z tych trzech IMHO wyróżnia się Spectral - porządne militarne sci-fi (czytałem reckę jakiegoś gościa który był na paru turach w Iraku że ten film względnie poprawnie odwzorowuje realia i zachowanie się wojska).
_________________
www.badelek.com

Luck yourself
 
 
m_m 
Sandman

Posty: 1194
Skąd: Polska
Wysłany: 30 Maj 2017, 15:46   

Lady Black do kompletu powinnaś obejrzeć Wilka z Wall Street oraz Wilka i Zajaca.
 
 
Dunadan 
Abraham van Helsing


Posty: 10250
Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
Wysłany: 30 Maj 2017, 18:17   

m_m napisał/a
Lady Black do kompletu powinnaś obejrzeć Wilka z Wall Street oraz Wilka i Zajaca.

A także Już nigdy nie zawyje wilk: http://www.filmweb.pl/fil...wilk-1983-33538 - piękny film... a raczej historia,polecam zacząć od książki :)
_________________
www.badelek.com

Luck yourself
 
 
LadyBlack 
Babcia Weatherwax


Posty: 863
Skąd: z rubieży
Wysłany: 30 Maj 2017, 21:23   

Hehehe! :D Dzięki, będę miała na myśli powyższe polecanki :mrgreen: Jest jeszcze jedna dość nowa wersja Czerwonego Kapturka Dziewczyna w czerwonej pelerynie (Red Riding Hood). Da się oglądać, nie jest złe, ale nie jest tez dobre. Na razie nie czuję potrzeby odświeżenia.
Dziś byliśmy z dziećmi na najnowszych Piratach z Karaibów. Eeeee..., hmmm..., uuu...
Dzieciom się podobało.
Polski dubbing to tragedia, ubolewam, że moje dzieci jeszcze tak wolno czytają, ale jeszcze rok, dwa wytrzymam.
Dużo biegania, wybuchy, ucieczki, pogonie, duchy, cuda, wianki, niewidy. Ogólnie głupie, chyba najgłupsze ze wszystkich. Niektóre sceny zabawne, jedna nawet dość ładna. Niby powrót do konwencji pierwszej części - czyli przygoda, humor i happy end - ale nie bawi tak, jak jedynka. Chyba po prostu przeszarżowane. Zły bohater bardzo blado wypadł, choć stateczek miał milusi ;P: Zdecydowanie dla młodszych widzów.
Dzieciom się podobało.
 
 
Dunadan 
Abraham van Helsing


Posty: 10250
Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
Wysłany: 31 Maj 2017, 09:21   

LadyBlack napisał/a
Red Riding Hood

Tak jak w twoim avatarze? ;)
_________________
www.badelek.com

Luck yourself
 
 
LadyBlack 
Babcia Weatherwax


Posty: 863
Skąd: z rubieży
Wysłany: 31 Maj 2017, 09:27   

Tak. Monikę Bellucci w czerwonej pelerynie zawsze warto obejrzeć :mrgreen:

Spoiler:

Zbieg okoliczności przypadkowy, ale miły dla oka.
 
 
Dunadan 
Abraham van Helsing


Posty: 10250
Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
Wysłany: 31 Maj 2017, 10:22   

Tak tak, miły...
_________________
www.badelek.com

Luck yourself
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 31 Maj 2017, 10:25   

pierwszy raz Monikę obaczyłem w Dobermanie... od razu wyczułem że zrobi nieprzeciętną karierę, mimo że w roli niespecjalnie miała coś do powiedzenia ;)
 
 
Goria 
Borg

Posty: 1520
Skąd: Wawa/Amberg
Wysłany: 2 Czerwca 2017, 16:09   

Wreszcie obejrzałam Arrival. Mam dość mieszane uczucia. Z jednej strony film zapowiadał się bardzo dobrze, ale im bliżej końca tym bardziej zmierzał w kierunku masturbacji lingwisty, który odkrył cykliczność natury i koncept upływania czasu w sposób nie linearny, ale cykliczno-linearny. Odnośniki do przeznaczenia skojarzyły mi się bardzo mocno z antyczną tradycja choćby legendą o determinującym Edypa losie oraz chrześcijańską mitologią dotycząca narodzin Jezusa Chrystusa (przeznaczony do tego by umarł śmiercią tragiczną). Z tym, że w Arrival był większy brak konsekwencji logicznej. Do tego straszna wizja kobiety-naukowca, która poświecą własne dziecko w najgorszy sposób, dla iluzji szczęścia i kilku chwil w łóżku z zaprzyjaźnionym facetem. :( Do tej pory nie wiem też, czemu kosmici obserwujący ludzi od jakiegoś czasu przylatują na Ziemie robiąc wielkie halo ale kompletnie nie umieją się komunikować, tylko zachowują się jak turyści przyjeżdżający na tydzień do innego kraju bez znajomości jakiegokolwiek języka poza własnym, bo wczasy są tanie a oni do tego wykupili all-inclusive.


La La Land - obejrzałam. Historia dokładnie taka jak ma być. Ładna i miła.

Córki dancingu - wg. mnie najlepszy film w tym zestawieniu. Dziwny, pokręcony trochę, chociaż opowiadający podobnie jak wcześniejsze filmy, dobrze znaną historię. Podoba mi się niebanalne podejście, chociaż nie potrafię powiedzieć jednoznacznie, czy lubię ten film, czy nie. Jest po prostu inny, ale to bardzo dobre.
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 5 Czerwca 2017, 12:01   

Wielki Mur. Podstarzaly Legolas ( w tej roli Mat Damon) broni ChRLD przed inwazją Lizardmenów. Za kierownicą Yimou Zhang (Hero, Dom latających...)
Wow.
Nie sądziłem że wciąż kręci się filmy w intelektualnej estetyce Wiedźmina. A jednak. Co więcej, jestem przekonany że historię opowiedzianą konsultowano ze scenarzysta wspomnianego Wiedźmina, a linie dialogowe są niczym spod jego ręki. Scenografia zawiodła, bliżej jej do poprzednich filmów reżysera, niż do "wiadomo czego".
Na ekranie otrzymujemy mieszankę wuxia z wiedzimem, wfb i skokiem wiary.
Ku.wa.
Po stokroć polecam

---
e tam Goria, chyba nie do końca załapałaś
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37525
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 5 Czerwca 2017, 15:28   

Luc du Lac napisał/a
(Hero, Dom latających...
to raczej antyrekomendacja
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 5 Czerwca 2017, 15:41   

Fidel-F2 napisał/a
Luc du Lac napisał/a
(Hero, Dom latających...
to raczej antyrekomendacja


no wiesz,
wizualnie te filmy to pełen wypas,
spokojnie przyjmuję to że nie każdemu muszą podchodzić filmy w tej estetyce (wuxia)
więc ten tego

tym bardziej odradzam Wieki Mur.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37525
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 5 Czerwca 2017, 15:52   

nie chodzi o estetykę ale o miernotę
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 5 Czerwca 2017, 17:21   

No ale taka mniej wiecej jest wuxia.

To tak jakbyś krytykował Trome
 
 
m_m 
Sandman

Posty: 1194
Skąd: Polska
Wysłany: 5 Czerwca 2017, 19:38   

Split całkiem niezły film, chyba najlepszy Shamalayana. Nie idealny, ale udany.
Bez roli Jamesa McAvoya byłby kolejnym filmem w stylu ,,porwali go i uciekł''.
BTW, jeśli McAvoy nie dostanie za ten film Oscara, to chyba jeszcze raz pokręcę z niedowierzaniem głową, mówiąc ,,czym Jared Leto zasłużył na tę nagrodę?''

Aha, ale przegięli pałę z
Spoiler:
IMO było to niepotrzebne i rozwaliło całą misternie konstruowaną fabułę.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37525
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 5 Czerwca 2017, 19:48   

albo disco polo

dlatego nie oglądam tromy, disco polo, anime czy inszego badziewia
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37525
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 5 Czerwca 2017, 19:49   

m_m napisał/a
IMO było to niepotrzebne i rozwaliło całą misternie konstruowaną fabułę.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Chal-Chenet 
cHAL 9000


Posty: 27797
Skąd: P-S
Wysłany: 6 Czerwca 2017, 09:07   

Fidel-F2 napisał/a
Split
Chal-Chenet, jaki twist?

Chodzi mi o
Spoiler:
_________________
Nobody expects the SPANISH INQUISITION!!!

http://zlapany.blogspot.com/
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37525
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 6 Czerwca 2017, 09:21   

czyli znowu irytująca próba łapania dwóch srok za ogon a z drugiej strony dla mnie to próba uzyskania niebywałej głębi w kałuży, co zawsze czyni osobników uskuteczniających takowe podrygi zabawnymi, z ich punktu widzenia niezamierzenie, bo owszem, nie jest to zły film, ale czego jak czego ale głębi nijakiej w nim nie ma

i niby co wywraca? wyłóż mi kawę na ławę bo nie łapię w najmniejszym stopniu
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
m_m 
Sandman

Posty: 1194
Skąd: Polska
Wysłany: 6 Czerwca 2017, 09:30   

Chal-Chenet napisał/a

Chodzi mi o
Spoiler:


Mnie to zniesmaczyło, ale dopiero przed chwilą przeczytałem Twój spoiler o
Spoiler:
i nabiera to teraz trochę większego sensu.
Niestety trzeba poczekać, potem się zobaczy co z tego wyjdzie.
 
 
Chal-Chenet 
cHAL 9000


Posty: 27797
Skąd: P-S
Wysłany: 6 Czerwca 2017, 12:03   

Na wszelki wypadek
Spoiler:
_________________
Nobody expects the SPANISH INQUISITION!!!

http://zlapany.blogspot.com/
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 7 Czerwca 2017, 10:52   

Predatorzy - niecały. Adrien Brody pozazdrościł innym ról w filmach akcji.
Film mniej więcej jak komiks - czyli Predatorzy łapią inne rasy i zrzucają je na jakiejś planecie, po czym urządzają sobie polowanie. W komiksie (z tego co pamiętam) były jeszcze alieny - tutaj są tylko ludzie (wypasieni wymiatacze) i Adrien Brody.
No słabe toto. 4/10
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 8 Czerwca 2017, 11:06   

leciało obok mnie, to i trochę się obaczyło
Dzień niepodległości 2 - żenujące. Serio uważam że Emmerich to jeden z większych szkodników dla kina sf. Ale chyba nawet w hameryce film nie odniósł sukcessu. Aha, od razu jest zapowiedź 3. D-Day.
A tak w ogóle to kilka wontków z MassEffecta ;)
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 8 Czerwca 2017, 11:16   

Widzieł kotoś tę nową "Munię" coś to warte poza komputerowym łubudubu ?
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
thinspoon 
Ming of Mongo


Posty: 2533
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 8 Czerwca 2017, 18:12   

dalambert napisał/a
Widzieł kotoś tę nową Munię coś to warte poza komputerowym łubudubu ?


Mumia dopiero od jutra w kinach. Za to byłem na Wonder Woman. Moje wrażenia

Zack Snyder - dziennik producenta filmowego. Fragmenty.

Dzień 1
Biorę się za Wonder Woman. To będzie tak dobry film, że wam pójdzie w pięty, cholerni hejterzy! I nie będzie mi już więcej psychoanalityk pieprzył, żebym innego hobby spróbował. Ukulele. Idiota.

Dzień 30
Mam reżysera. Wziąłem babkę od Monstera. +100 do fejma od feministek. Zaku, jesteś geniusz.

Dzień 62
No to mam już prawie całą obsadę. Milfy - check. Przystojniak - check. Rudy - check. Ciapak - check. Lachon amazoński - jest. Trochę drewno, ale ładna. Robić close-upy na buzię i tyłek. Villian... na święte cycki Marlona Brando , nie mam głównego villiana :/

Dzień 70
Przyszedł Dżordżu.
- Zaku, kochanieńki, ozłocisz mnie! Mam aktora na czarny charakter. Pasuje idealnie. Bóg wąsa, wypisz wymaluj!
- Dżordżu, zawału dostanę. Co ty bredzisz? Jaki bóg wąsa do *beep* wacława?
- No jest w scenariuszu, nie? Główne zło, itd.
- To jest BÓG WOJNY, tępa strzało! Ares, pieprzony bóg, *beep*, wojny!
- Aaa. To sorki. Bo wiesz, już podpisaliśmy kontrakt. Polubisz chłopa, fajnie grał wilkołaka w Harrym Potterze. No to narka.
I poszedł. Już widzę te nagłówki. "Wonder Woman walczy z wąsatym Sauronem". Idę się upić.

Dzień 120
Przyszedł spec od choreo. Okazało się, że Marvel zajumał najlepszych kaskaderów, zwłaszcza wszystkie ogarnięte w temacie lachony. Słabo. Nic, idziemy w CGI. I slow-mo. Dużo slow-mo. Brajan podrzucił mi namiary na gościa, który robił przy Królu Skorpionie. Nie widziałem, ale ponoć dobry film.

Dzień 152
Przyszło moje śliczne blond kochanie.
- Zaaaaniuuu. Bo ja by chciałam mieć jakiś wkład w film.
JEZUSMARIAKURWAMAĆJAPIERDOLĘTYLKONIETO, pomyślałem. Ale wyartykułować udało mi się tylko, słabym głosem:
- Debbi, pysiaczku, ja nie wiem czy to taki dobry...
- Zaczku, - przerwała mi - wiesz, jak mnie to strasznie podkręca, aż na samą myśl mam miękkie kolana. Nie chcesz chyba, żeby pół roku mnie głowa bolała, cnie?
Milczę.
- No bo ja mam taką zabawną scenę. Ludendorff i Doktor Trucizna wrzucają gaz do gabinetu dowodzenia niemieckich oficerów i zamykają drzwi. Ludendorff wrzuca jeszcze maskę przeciwgazową. Doktor Maru zdumiona. "Ależ herr general, maska nie chroni przed tym gazem" "Wiem, pani doktor. Ale oni tego nie wiedzą" "Ha ha ha" "Ha ha ha". Co ty na to misiaczku, fajne?

Wrzuciłem w scenariusz. Nienawidzę się za to. Gdzie moje tabletki?

Dzien 180
Przyszła Patty z uwagami do fabuły. Gada jakieś głupoty o lukach, że coś się nie klei, że bzdura bzdurę pogania a ja się zastanawiam, czy zdążę na ostatnią chwilę reżysera zmienić. Potem przypominam sobie feministki. Zbojkotują film, jak nic. Dobra, olać. Przerywam jej słowotok.
- Patty, Patty. Daj spokój. To kino superbohaterskie jest. Wiesz co najlepiej łata nielogiczności w scenariuszu?
Łypie na mnie nieufnie.
- Fani! Nie uwierzysz, jakie są w stanie tłumaczenia wynaleźć dla najgłupszych nawet pomysłów, wrzuconych dla beki. Jest patetyzm, są przemowy, pożyczyłem od Nolana końcówkę, mamy tu prawdziwy hicior, nie ma co się czepiać detali.
Urabiałem ją przez godzinę i trzy butelki łiskacza. W końcu nie wprowadziliśmy żadnej poprawki. Przeszła nawet ta dziura w czasie czy tam wymiarach, co to przez nią niemieccy żołnierze podglądali amazonki a w końcu przepchnęli przez nią okręt i setki żołnierzy. In your face, suckers! Czekam jak to wyjaśnicie :D

Dzień ostatni.
Dobra, oddajemy ten szajs do dystrybucji. Od tygodnia nie trzeźwieję i nie śpię. Pocieszam się tym, że chyba nie jest gorszy od BvS, więc może psychofanom DC wystarczy. Żarliwie się o to modlę.
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 8 Czerwca 2017, 18:19   

Tak słabo? A tak dobrze pisano przed.... :)
 
 
Goria 
Borg

Posty: 1520
Skąd: Wawa/Amberg
Wysłany: 10 Czerwca 2017, 15:58   

szkoda :( Jeszcze nie oglądałam, ale do tej pory recenzje były bardzo pozytywne. :(
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 10 Czerwca 2017, 19:59   

dalambert napisał/a
Widzieł kotoś tę nową Munię coś to warte poza komputerowym łubudubu ?


Oto słów parę o "Muni", nie wyglada to dobrze...

http://film.interia.pl/re...cie,nId,2404185
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group