[Pako]

Dzionek horroru barzdo przyjemny by był
Jak najbardziej za.
SW też będzie dobre.
Star treka prawie nie znam - młody bylem, jak w TV leciało, to nic nie pamiętam

[elam]

no, to moze ktos stwierdzi, ze sie zondze
ale ja tylko podsumuje, do czego - mniej wiecej - doszlismy, tak, aby to jasne bylo dla kolejnych forumowiczow tu zagladajacych, a wy tylko mowcie, czy wam to pasuje - i PAnowie admini beda mieli poglad jasny;

akcja raz w miesiacu,
48 godzin piatek-sobota

-? no i co wy na to?
-a moze 72 godziny, z niedziela?


Miria/Rodion:dzien drakuli jak najbardziej!
dzejes: dzien horroru filmowego to byloby osobne swieto - wszystkie te freddy, krzyki, zywe trupy...

[Słowik]

Star Trek też musi być
a może sądząc po zainteresowaniu jednym z wątków na forum - dzień LOSTa

[Pako]

72 godziny - nie. Za długo, nie będzie się chciało juz potem. 48 jest w sam raz wg mnie.

[elam]

[Miria]

Rodion:

Rodion:

[Rodion]

48 godzin bedzie OK. I termin tak jak teraz na krotko przed ukazaniem sie nowego numeru, gdy emocje zwiazane z czytaniem i ocenianiem opadna, i na forum wkrada sie bezruch.

[elam]

o, dobry pomysl, Rodion. czyli tak mniej-wiecej pierwsze weekendy miesiaca, ewentualnie drugie, jesli pismo ma poslizg

[Rodion]

Odliczamy przeciez caly czas!
Ustalmy termin kazdorazowo na tydzien przed premirą ( 48 godzin, plus podsumowanie i ew. ustalenie nastepnego tematu ), a potem nowy numer SFFiH i ekstaza!

[elam]

no wiesz, poslizg kolejnego numeru pisma moze wyjsc na jaw tydzien przed data... ale masz racje, masz racje..
z chlopem sie trzeba zgadzac, poki pieniadze daje

[Rodion]

Nie bedzie poślizgów, tylko superaty!
Inaczej zrobimy dzien tematyczny pt. Wyprawa na Minas Nursus!

[elam]

o, tak, wyprawa
a ja juz zanotowalam sobie nawet w notesiku rozne pomysly.
ja chce dzien dinozaura w jurassic park! i epoke lodowcowa!

[Lu]

A ja dzień z Obeliksem i Asteriksem!!!!
A potem Tytusa!!!!!

(ale najpierw starwarsy )

EDIT: podaruję sobie ten status - człowiek nie może tyle milczec
Zresztą.... nie status zdobi avatar....

[elam]

oh oui, asterix c'est une bonne idee!

no i Piraci z Karaibow - Lu ma juz zaklepana role zlotego zeba Jacka sparrow

moja lista liczy juz 14 pozycji, to ponad rok...

[Lu]

Muszę coś wyznać... nie oglądałam Piratów z Karaibów...
Ale obiecuję nadrobić zaległości i z przyjemnością zagram jakieś "złotko"

( najpierw, jednak, Gwiezdne Wojny )

[Miria]

elam:

elam:

[Rodion]

Czyli tematy na rok z okladem są zaklepane!
A potem sie cos wymyśli.

[Lu]

Miria:

[elam]

Lu, Miria - przepraszam! no tak, to Miria miala byc zebem.. pomylilo mi sie...
Lu, moze ty kolczykiem zostaniesz? skoro lubisz zlote ko'l'eczka...

[Rodion]

Tylko wtedy trzebaby zmienic tytul na "Piraci z karaibow i ich gadjace plomby"!

[Miria]

Rodion, a może zostaniesz gorsetem panny Swann? Tak dla odmiany, żeby samych plomb nie było. Nie spodobałaby Ci się ta rola?

Rodion, a może zostaniesz gorsetem panny Swann? Tak dla odmiany, żeby samych plomb nie było. Nie spodobałaby Ci się ta rola?

[Pako]

I kolczyki
Postacie chcę Jedna plomba góra

[Rodion]

Zdecydowanie wybieram role dziala!

[fonsztyk]

Zapisuje się czterema kończynami. Raz w miesiącu piątek-sobota -niedziela lub bez niedzieli. Tematy mi są obojętne, każdy napewno będzie fajny. Mogą być nawet książkowe trzeba będzie się bardziej z avatarami postarać. Niech żyje inwencja twórcza!!!

[gorat]

Mi zaś chodzi po głowie coś takiego: Logan ma pewnie dostęp do bazy danych. Przygotowałoby się szablonik mysqlquery, do jednej linijki przystępujący do akcji wpisywałby stary nick - nowy nick, w drugiej nowy nick - stary nick. Żeby nikogo pisaniem nie obciążać. Logan jedynie w dane dni wykonywałby określone linijki. W ten sposób chętni danego dnia zmieniliby nicki na te granej postaci. Widziałem coś takiego na jednym forum, gdzie użytkownicy mają możliwość samodzielnej zmiany nicków - jeden klan zmienił nazwę na LOTR, a jego członkowie stali się bohaterami; w ten sposób pojawili się LOTR*Gandalf, LOTR*Eomer, LOTR*Boromir... ŁĄcząc z nowymi avatarami - efekt był zabójczy.

[Pako]

Piraci jak to piraci. Epicka opowieść z klimacikiem czarnej flagi i piszczeli.
BSG nie, odpadam na starcie.

[Aga]

Chlip... Mnie w weekendy nie ma. No ale trudno. Głosowałbym za opcją "raz w miesiącu", bo to chyba optymalne.
Gorat:

[Ziuta]

[Iscariote]

Jaaa chce dzień McGyvera Ale to by wyglądało gdyby każdy miał przez 24 godziny R. D. Andersona w avatarze

[Argael]

Jestem za opcją piątek-niedziela (lub piątek-sobota) raz w miesiącu.
I fajnie by było, żeby czasem były tematy w stylu ulubiona aktorka, aktor, bohater literacki/komiksowy itp.