Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Dzieciaczki
Autor Wiadomość
Pako 
Adam Zamoyski


Posty: 10680
Skąd: Gliwice
Wysłany: 11 Marca 2006, 19:54   

Piech - masz u mnie piwo za to... Miria io reszta pań/panów - do roboty, bo nam się społeczeństo zestarzeje.. ktoś musi pracować na moją emeryturę, nie? :D
 
 
Kuras 
Jaskier

Posty: 78
Skąd: Festung Breslau
Wysłany: 8 Czerwca 2006, 22:54   

Pako - mowisz i masz :lol: trosze to trwalo alle wiesz to musi trwac i tak sie uwinelem szybko 8) 26.04.2006 mala Maja przyszla na swiat MOJA CORA :lol:
 
 
 
Tomcich 
Tigana


Posty: 6557
Skąd: Ino
Wysłany: 8 Czerwca 2006, 22:59   

Gratulacje :bravo :bravo :bravo :bravo :bravo :bravo
_________________
- Jak tam życie?
- Muchom by się spodobało..
 
 
 
Kuras 
Jaskier

Posty: 78
Skąd: Festung Breslau
Wysłany: 8 Czerwca 2006, 23:02   

A dziekuje :lol:
 
 
 
Godzilla 
kocia mama


Posty: 14145
Skąd: Warszawa
Wysłany: 9 Czerwca 2006, 09:30   

Gratulacje, to ma już sześć tygodni! :D

I wklej zdjęcie do albumu!
_________________
Blog
Kedileri çok seviyorum :mrgreen:
 
 
Pako 
Adam Zamoyski


Posty: 10680
Skąd: Gliwice
Wysłany: 9 Czerwca 2006, 09:45   

No.. Gratki :) Młode pokolenie wzięło się do robienia dzieci :) Nie grozi nam już deficyt dzieciaczkowy :)
Gratki jeszcze raz!
 
 
Rodion 
Agent Chaosu


Posty: 7551
Skąd: Gestrandet
Wysłany: 10 Czerwca 2006, 20:39   

Cora?! Czlowieku! Przyjmij moje kondolencje! Serdeczne!
( zrozumiesz za lat pare!) :mrgreen:
_________________
Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez...
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 10 Czerwca 2006, 20:42   

:mrgreen:
ja chyba jednak ciesze sie ze jestem dziewczynka a nie chlopcem...

tylko jak podrosnie, nie kaz jej chodzic w spodniczkach. dzici biegaja, przewracaja sie... a biedne dziewczynki w spodniczce zamiast spodenek maja potem pokrwawione kolanka.
i nie wiaz jej warkoczykow za mocno!
jak ja nienawidzilam warkoczykow.... :roll:
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
Stoniu 
Vampirella


Posty: 550
Skąd: Lubliniec/Rabka/Opole
Wysłany: 10 Czerwca 2006, 22:04   

Nowe pokolenie fantastów wyrasta. Gratulacje :bravo :bravo :bravo
_________________
Death is Only The Beginning...
The Last Cycle
Art must hurt-Mr. Doctor
 
 
 
Kuras 
Jaskier

Posty: 78
Skąd: Festung Breslau
Wysłany: 11 Czerwca 2006, 00:30   

Godzilla Gratulacje, to ma już sześć tygodni! :D

Niom 45 dni lub 6,5 tygodnia lub 1,5 miesiaca lub 0,125 roku itd :lol:

Pako Młode pokolenie wzięło się do robienia dzieci :) Nie grozi nam już deficyt dzieciaczkowy :)

khy khy juz nie takie mlode :) ale pamietaj umowa jest taka: ty robisz teraz swoje i one robia na moje

RodionCora?! Czlowieku! Przyjmij moje kondolencje! Serdeczne!
( zrozumiesz za lat pare!) :mrgreen:


hmmm zaczynam sie lekko obawiac a tak poza tym ONA JEST BOSKA :lol:

elam nie wiaz jej warkoczykow za mocno

Spokojnie mam mlodsz siostre o 8 lat ja w domu robilem najlepsze warkocze, siostra nigdy nie plakala a trzymaly sie najdluzej :) wiec mala jest w dobrych rekach :D

Stoniu Nowe pokolenie fantastów wyrasta

niedlugo zaczne jej czytywac SF :D po malej cenzurze :D
 
 
 
TEApot 
Gollum

Posty: 11
Skąd: z drugiej strony lustra
Wysłany: 12 Czerwca 2006, 23:50   

I odemnie przyjmij gratulacje.
Pako ZUS i tak Cię okradnie : P
_________________
"poszły spać modne dziewczęta
sennie ziewają skincheadzi z przedmieścia
wzniećmy pożar w ich uszminkowanych sercach
czasy są niepewne
sytuacja jest napięta"
 
 
 
Henryk Tur 
Galadriela


Posty: 1943
Skąd: from pentagram
Wysłany: 13 Czerwca 2006, 14:48   

Kuras - gratulacyje.
_________________
www.soniatur.w8w.pl
www.civilizationiv.pl
 
 
Pako 
Adam Zamoyski


Posty: 10680
Skąd: Gliwice
Wysłany: 24 Stycznia 2007, 09:45   

Khem... temat zapomniany. Umilcie mi trochę życie, Heniek, jak tam Twój dzieciaczek, jak dzieciaczki reszty? Jakoś tak zawsze miły ten temat był, wskrzeście go...
 
 
hrabek 
Kapo di tutti frutti


Posty: 12475
Skąd: Szczecin
Wysłany: 24 Stycznia 2007, 09:49   

Moj wczoraj skonczyl 15. miesiac. Chodzi, rozrabia, potrafi juz sie wkurzyc, ze np. kladzie sie na podlodze i wali raczkami. Albo podnosi cos z podlogi i rzuca. Podnosi znowu i znowu rzuca. Ale na codzien jest super. Cieszy sie i generalnie jest wciaz zadowolony. Gada po swojemu, ale tak smiesznie to brzmi, ze mozna go sluchac na okraglo. Ostatnio nauczyl sie dawac buzi na zawolanie, wiec mamy niezly ubaw, bo chetnie daje buzi (ale tylko zaufanym, nie tam, ze obcym da, o nie). Z kazdym dniem mamy wiecej z nim zabawy.
_________________
5 zdań na temat
 
 
Godzilla 
kocia mama


Posty: 14145
Skąd: Warszawa
Wysłany: 24 Stycznia 2007, 10:05   

Mój synek ma sześć i pół roku i uczy się czytać. Coraz więcej literek umie sobie poskładać. A córeczka w marcu będzie kończyć dwa lata, mówi dużo i bardzo śmiesznie ("ja śpam, ja lysiowam" zamiast "ja śpię, ja rysuję"), jest energiczna, uparta, pogodna, ale złościć się umie koncertowo. Wciąż ją trzeba łapać żeby czegoś nie zbroiła, choć pomału nabiera rozumku.

Ostatnio wycięła numer babci, tzn. wyłączyła jej z kabla komputer w trakcie pracy. Babcia do niej: Złotko, coś ty zrobiła? A ona rozkłada rączki i odpowiada wesoło: "Nie mam pojęcia".

Wieczorem lubi włazić do łóżka brata, który ma kołdrę w ufoludki. Mówi na nie "fodulki", pokazuje paluszkiem i wylicza: niebieśki fodulek, lóziowy fodulek, zieloni fodulek...
_________________
Blog
Kedileri çok seviyorum :mrgreen:
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 24 Stycznia 2007, 14:08   

Moje cholery to albo się kłócą, albo w coś grają. Bartek (9,5 lat) potrafi być dość bezpośredni, w poniedziałek bił się z kolegą, normalka, :wink: uczy się nawet nieźle, startuje w jakimś kangoorze, fajne zadania przynosi [przykład: z jednej płytki wybija się jeden medal. Z resztek pozostałych po wybiciu 4 medali robi się jedną płytkę. Ile medali można wybić z 16 płytek?]. Dorotka (7,5 lat) cicha, spokojna, wkurzona bywa nieobliczalna :lol: oczko w głowie tatusia. Wykazuje talent do języków. Chyba lepiej zna angielski i niemiecki od Bartka, lesera językowego.
 
 
Godzilla 
kocia mama


Posty: 14145
Skąd: Warszawa
Wysłany: 24 Stycznia 2007, 15:37   

Grzesiek miał wtedy 5 lat z kawałkiem, a Asia może 10 miesięcy. Siedziałam z nimi w domu, nagle zdałam sobie sprawę, że panuje podejrzana cisza. Patrzę, szkraby siedzą w przedpokoju, a tam katastrofa, cała podłoga pokryta różnymi różnościami, które dopiero co leżały ułożone na skrzyni na buty. Różne pudła, czapki, szaliki, chustki, rękawiczki. A tu oczki roześmiane...

- Bo my jesteśmy świntuchy popreczne i bebeszony i wybebeszyliśmy ci skrzynię!

No i zostali poprecznymi bebeszonami.
_________________
Blog
Kedileri çok seviyorum :mrgreen:
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 31 Stycznia 2007, 12:36   

Wczoraj pytam Bartka czy już pochwalił się Pani od niemca nowym słowniczkiem kieszonkowym, bo widzę, że wyciąga z tornistra.
- Nie tata, co ty, jeszcze by pomyślała, że ściągam na klasówkach.
- A ściągasz? - niepotrzebnie się dopytuje
- Teoretycznie nie... ( :mrgreen: )
 
 
Godzilla 
kocia mama


Posty: 14145
Skąd: Warszawa
Wysłany: 31 Stycznia 2007, 12:50   

Grzesiek złapał bakcyla Muminków. Ostatnio przed snem czytam mu po dwa rozdziały. Zaliczyliśmy już "Małe trolle i dużą powódź", a teraz jesteśmy w środku "Komety". Asia zawsze włazi w sam środek, jest mała przepychanka między rodzeństwem, a kiedy udaje mi się ją jakoś spokojnie usadzić, ja czytam, a ona pokazuje paluszkiem obrazki i głośno komentuje: "Mały Niuminek, duzi Niuminek". Grześ się wtedy złości, że bajki nie słyszy. Co ja z nimi mam.
_________________
Blog
Kedileri çok seviyorum :mrgreen:
 
 
Piech 
Hieronim Berbelek


Posty: 3569
Skąd: Poznań
Wysłany: 31 Stycznia 2007, 15:48   

Ja akurat czytam Mumunki mojej ośmiolatce, po czym ona mi czyta książki Astrid Lindgren. Dokładnie nie wiem co czyta, bo przysypiam, ale takie wzajemne czytanie jest bardziej sprawiedliwe niż gdybym tylko ja czytał, a ona tylko słuchała.

Znalazłem na kanapie "szpital" lalek i pluszaków. Mają zabandażowane róźne części ciała i przy każdym jest numerek i kareczka z diagnozą. M.in. "przekręt karku", "złamanie muzgu" oraz "brak zapalenia muzgu". Akurat odczuwam to ostatnie. Mój "muzg" ani rusz nie chce się zapalić.
_________________
Nie wyrabiam psychicznie, gdy skarpetki są nie do pary.
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13820
Skąd: FF
Wysłany: 31 Stycznia 2007, 18:00   

Trzeba więcej smaru. Może przydać się wizyta u mechanika.
Oczywiście niezłe numery. Myślałem, że czytam "Kosmiczne jaja" :D
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 1 Lutego 2007, 07:19   

Wczoraj jakoś tak przekomarzaliśmy się z dzieciakami, że chyba mama urodzi jeszcze, bo wy to takie niegrzeczne (oj fakt), następne na pewno będzie juz grzeczne. Dorotka zrobiła duże oczy, a potem krzyknęła, Mama! ty będziesz uprawiać sex!
 
 
Grigorij 
Tom Bombadil


Posty: 35
Skąd: Wrocław
Wysłany: 1 Lutego 2007, 10:25   

Gratuluję serdecznie wszystkim rodzicom swoich pociech! A zwłaszcza moim że ze mną wytrzymali i nie trzymają mnie do dziś w beczce z kapustą :roll: :mrgreen:
Jako że sam dzieci nie mam (z racji wieku, BTW: czy jest tu ktoś młodszy?? Ja jestem rocznik 90-ty, znaczy się eee.... postkomunistyczny?? no bo czuję się osamotniony), ale sam nie byłem lepszy. Rodzice wesele mieli u chrzestnego i pobawić się trochę chcieli, bo zmęczeni już byli życiem macierzyńskim. Miałem wtedy jakieś 2,3 latka. Wesele się zaczęło a ja w ryk!! Powiem tylko że płakałem przez całą noc. Nie zazdroszczę rodzicom.
 
 
 
Godzilla 
kocia mama


Posty: 14145
Skąd: Warszawa
Wysłany: 1 Lutego 2007, 10:35   

Są młodsi, jeżeli dobrze kojarzę to Selithira i Fearfol przyznają się do młodego wieku :D I wcale ci się nie dziwię, że przeryczałeś wesele. Musiałeś być nieźle przerażony nowym miejscem, tłumem i zamieszaniem. Ja z bardzo wczesnego dzieciństwa pamiętam wesele na wsi, chyba pobierała się kuzynka mojej mamy. Był nocleg w stodole, strasznie wielkiej aż do nieba ( :wink: ), i bardzo przerażająca krowa z jednym rogiem.

Kuzyn ze Stanów opowiadał, jaki numer wycięła jego dwuletnia córeczka na nabożeństwie pogrzebowym. Cisza, skupienie, wszyscy medytują smętnie przy trumnie szanownego nieboszczyka, w tej ciszy dziecko wdrapuje się na ławkę i woła na cały kościół: "Peek-a-boo!" (a kuku!)
_________________
Blog
Kedileri çok seviyorum :mrgreen:
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37527
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 1 Lutego 2007, 10:48   

czadowa dwulatka, chciałbym żeby mój syn potrafił wycinać takie numery
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Grigorij 
Tom Bombadil


Posty: 35
Skąd: Wrocław
Wysłany: 1 Lutego 2007, 11:32   

GodzillaWspomnienia z własnego dzieciństwa są tym cenniejsze im starsi jesteśmy. Ostatnio przeglądałem album rodzinny z czasów gdy byłem małym brzdącem i łezka się w oku kręci jak sobie przypomnę te wszystkie harce po drzewach (które były moim zamkiem) i wypady nad jezioro (w którym mieszkał oczywiście wielki, obrzydliwy potwór). Ech najbardziej to chyba brakuje mi tej wyobraźni dziecka, która się traci.
Fidel nie martw się o swojego syna, jak podrośnie i zacznie sprowadzać panny do domu to będzie się czym chwalić, oj będzie :wink:
 
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37527
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 1 Lutego 2007, 11:41   

Grigorij, ty ryli masz naście lat?
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Grigorij 
Tom Bombadil


Posty: 35
Skąd: Wrocław
Wysłany: 1 Lutego 2007, 13:19   

Mam, ale mimo iż kwalifikują mnie do niepełnoletnich, czuję się dzieckiem :D

Zresztą chyba nie ja jeden.
 
 
 
Godzilla 
kocia mama


Posty: 14145
Skąd: Warszawa
Wysłany: 20 Lutego 2007, 16:34   

Potwór Młodszy ostatnio w kościele zaintonował pieśń "Miała baba indola, indola, indolaaa, wsadziła go do wola, do wola, bęc!" I całe szczęście, że byliśmy na zewnątrz. Wewnątrz nie wytrzymaliśmy, bo potwory były zbyt zwiercone i nieznośne. Poza tym małej zebrało się ostatnio na kolędy: "Fała na wysiokości, a pokój na ziemi. Odwalali swe ukłony o Bozieee! Fała na wysiokości..."
_________________
Blog
Kedileri çok seviyorum :mrgreen:
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 20 Lutego 2007, 16:37   

Ciekawe kto ich tego nauczył... Podejrzewam taką jedną wcale zacną osobę. Wstyd!
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group