Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Co kupić? Czego używać?
Autor Wiadomość
ilcattivo13 
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź


Posty: 17772
Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
Wysłany: 22 Listopada 2016, 22:55   

Pisałem o tym już tyle razy, choćby w sąsiednim wątku technicznym... ;)

Ale oki - kiedy kupuje się nowy sprzęt, to proponują zawsze dokupienie ubezpieczenia, przedłużenie gwarancji, itp. To drugie, jak już napisałem powyżej, jest badziewem, ale ludzie się na to ciągle nabierają ;)
Natomiast ubezpieczenie sprzętu w momencie jego zakupu, to zakup polisy od:
1. Pogwarancyjnej awarii - najtańsza, najuboższa wersja ubezpieczenia.
2. NW (od nieszczęśliwych wypadków) - czyli od wszystkiego tego, co może się stać z kompem z naszej, lub czyjejś winy. Tu trzeba zwracać uwagę, która wina jest wpisana w polisę, bo może być tak, że polisa obejmuje tylko wypadki spowodowane przez nas, a nie obejmować wypadków spowodowanych przez innych domowników lub obcych, albo na odwrót - jak się tego nie wie i źle zgłosi szkodę, to nie wypłacą odszkodowania.
3. Obie powyższe w jednym - najsensowniejszy wybór, bo zabezpiecza na obu frontach.
4. VIP - najszerszy zakres, z bajerami (sprzęt zastępczy przy naprawie dłuższej niż 7 dni, osobista wizyta serwisanta w miejscu pracy/zamieszkania klienta i takie tam podobne).

Niby "trójeczka" jest najrozsądniejsza, ale kosztuje mniej więcej 1/3 wartości kupowanego sprzętu (VIP nawet ponad połowę - raz widziałem g*wnianego MACa za 11 tysiaków, którego koszt ubezpieczenia wyniósł ponad 70% wartości kompa, prawie 8 tysięcy).

To wszystko jednak to są najpowszechniejsze, najpospolitsze formy ubezpieczenia sprzętu i tak właśnie potem ubezpieczalnia traktuje klienta. Znaczy, jak pospolitego kmiota z gnojem na gumofilcach.

Ale jak ubezpieczasz taki sprzęt przy okazji ubezpieczania domu/mieszkania, samochodu, domowej elektroniki, czy łącząc to z polisą na życie, to za odpowiednik "trójeczki" z dodatkowym ubezpieczeniem od kradzieży, itp., płacisz nie 1/3 czy więcej, a 1/20 wartości. Ja ubezpieczam wszystko u jednego ubezpieczyciela, na raz, i za ubezpieczenie domowej elektroniki o wartości 40 tysiaków, również tej przenośnej, z opcją od wszystkiego, płacę jakieś 200 - 250 peelenów (zależnie od aktualnych w danym okresie promocji).

W dodatku gdy coś się stanie, to przy takim ubezpieczeniu jestem traktowany przez ubezpieczalnię jako klient korporacyjny, a nie pospolity kmiot i tak dalej, a więc ubezpieczyciel sam do mnie dzwoni, żeby powiedzieć, na jakim etapie jest naprawa, i nie muszę się do niego dobijać na infolinię, której i tak nikt nie obsługuje, bo mają przerwę od 00:00:01 do 23:59.59, no i moja szkoda jest załatwiana w przyzwoitym tempie i bez wnikania w szczegóły, co przy polisach wykupionych przy zakupie sprzętu zawsze się zdarza.

Jak byś coś jeszcze chciał wiedzieć, to pytaj :)
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 23 Listopada 2016, 08:13   

Dokładnie. Za coś około 400 zł mam ubezpieczoną chałupę z meblami i sprzętem elektronicznym, np.nawet jak mi płyta indukcyjna pęknie (w sumie oby nie :wink: ) to mam dostać 1200 zł za nią z powrotem.
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11344
Skąd: z domu
Wysłany: 23 Listopada 2016, 09:36   

Kupuję szybkiego lapka, żeby na statku grać we wszystko co chcę. A mając szybkiego lapka nie będę przecież grał w domu na 15 calach - dokupiłem do domu monitor. I na statku żadnych wilgoci i takich tam nie ma, bez przesady. Wibracje masakryczne, jedynie HDD padają.
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
 
 
 
ilcattivo13 
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź


Posty: 17772
Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
Wysłany: 23 Listopada 2016, 15:09   

Rafał, ja wolę mieć w polisie zapisaną naprawę/wymianę na sprzęt nie gorszy, niż zwrot pieniędzy. W kwestii elektroniki, zwłaszcza kompów, ta opcja jest dużo lepsza ;)

ketyow - ale w tym MSI będzie w ogóle siedział HDD? Ja bym chyba już nie brał lapka, zwłaszcza gamingowego, jakby nie miał solidnego SSD na pokładzie :)
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11344
Skąd: z domu
Wysłany: 23 Listopada 2016, 18:23   

ilcattivo13, HDD 1TB 7200 RPM (zapewne Hitachi) a na SSD slot kazałem zostawić wolny i zamówiłem na własną rękę. Wziąłem Transcenda 256 GB (na slot M.2) za horrendalną cenę 447 zł - ale to jedyny dysk (oprócz Kingstona, ale tamten ma 24 msc gwary zamiast 36) jaki jeszcze da się kupić na kościach MLC, cała reszta to badziewiaste TLC. W tym roku wszyscy producenci zrezygnowali z MLC w najtańszych konstrukcjach i teraz trzeba na MLC wyłożyć 650-850 zł, bo montują je w dyskach "pro". Rzeźnia, no ale przyfarciłem, że jeszcze się na MLC załapałem w ogóle. Nie brałem w ogóle pod uwagę opcji sprzętu bez SSD - przecież to ja jestem jego największym propagatorem tutaj ;P:
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
 
 
 
Matrim 
Kwiatek


Posty: 10317
Skąd: Zagłębie i Wielkopolska
Wysłany: 23 Listopada 2016, 23:09   

ketyow napisał/a
przecież to ja jestem jego największym propagatorem tutaj

I chwała Ci za to.
_________________
Scio me nihil scire.

"Nie dorastaj, to jest gupie i nie daje się cofnąć. Podobno." - Martva
 
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13820
Skąd: FF
Wysłany: 23 Listopada 2016, 23:52   

Przy okazji: gdzie można łatwo sprawdzić typ kości? Chyba nie wszystkie sklepy to zamieszczają w opisie.
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Dunadan 
Abraham van Helsing


Posty: 10250
Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
Wysłany: 24 Listopada 2016, 08:12   

A widzieliście to monstrum? https://www.purepc.pl/not...ptopa_rog_gx800
_________________
www.badelek.com

Luck yourself
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11344
Skąd: z domu
Wysłany: 24 Listopada 2016, 09:47   

gorat, najprościej po prostu wklepać nazwę dysku w google i wyskoczy gdzieś specyfikacja w recenzji etc.

Na dzień dzisiejszy pod slot M.2 na kościach MLC w rozmiarze ~250 GB jest chyba tylko Transcend i Kingston, nic innego w każdym razie nie znalazłem (jest to utrudnione, bo sklepy nie podają kości i szukajka nie znajduje - trzeba najpierw znać nazwę dysku).

Tutaj mały help
http://forum.pclab.pl/top...Cysz-nowy-temat

Szybsze dyski są na interfejsie PCI-E, ale ja brałem SATA z uwagi na forsę, i tak drogi sprzęt wziąłem.

Dunadan, widziałem. Zastanawiałem się nad Asusem tego typu, ale oczywiście na zwykłym chłodzeniu, 17", z GTX 1060, ale one są po prostu ogromne i w końcu padło na 15,6".
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
 
 
 
ilcattivo13 
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź


Posty: 17772
Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
Wysłany: 24 Listopada 2016, 17:02   

ketyow - tak Cię tylko podpuszczałem z tym SSD ;) Choć zaskoczyłeś mnie z tym terabajtowcem, liczyłem na dwa SSD na pokładzie plus ew. przenośny talerzowiec na filmy i takie tam :)

Dunadan napisał/a
A widzieliście to monstrum? https://www.purepc.pl/not...ptopa_rog_gx800

Kupa, kupa i jeszcze raz kupa, w dodatku za dwa miesiące się okaże, że jak w przypadku każdej innej współpracy ASUSa i ROGu, nie ma żadnego wsparcia dla sprzętu, bo to a). sprzęt eksperymentalny (bo "ROGi" to właśnie zabawki eksperymentalne, tylko że oferowane w normalnej sprzedaży) i nikt nie wie, jak rozwiązywać problemy, b). ani ROG ani Asus nie biorą za sprzęt odpowiedzialności i odsyłają do drugiej strony. W dodatku te sprzęty to wynik tego, że goście z ASUSa korzystają z darmowej siły roboczej gości z ROGu, a goście z ROGu się bawią, a nie pracują przy tworzeniu takiego sprzętu, więc to są prowizoryczne eksperymentalne zabawki robione po taniości i po najmniejszej linii oporu. Fajnie to wygląda, no i co jaj co, ale spece od marketingu z Asusa są mistrzami w swojej pracy, więc "dziennikarze" w portalach i gazetach sikają po nogach na wyścigi, żeby tylko dał im sprzęt do testów.

Wystarczy poczytać sobie fora ROGu i ASUSa, żeby zobaczyć, co ludzie mówią o ich wspólnych projektach.
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11344
Skąd: z domu
Wysłany: 24 Listopada 2016, 17:47   

ilcattivo13 napisał/a
Choć zaskoczyłeś mnie z tym terabajtowcem, liczyłem na dwa SSD na pokładzie plus ew. przenośny talerzowiec na filmy i takie tam


Nie no, ja dużo miejsca zajmuję, potrzebuję mieć pojemny dysk wbudowany, żeby mi się kable nie plątały, dlatego 1TB musi być, a SSD pod system i parę ogrywanych gier. A przenośny talerzowiec też jest - 2TB, bo większych nie mieli, a 2TB nie mieści się wewnątrz laptopa (ma chyba 12mm grubości).
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
 
 
 
Dunadan 
Abraham van Helsing


Posty: 10250
Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
Wysłany: 24 Listopada 2016, 19:45   

ketyow, co dokładnie przeszkadza ci w TLC? a zwłaszcza 3D TLC?
_________________
www.badelek.com

Luck yourself
 
 
ilcattivo13 
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź


Posty: 17772
Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
Wysłany: 24 Listopada 2016, 20:07   

ketyow - trzy terabajty? Ja chyba tyle przez całe życie nie potrzebowałem :D
_________________
DVRVM CACANTES MONVIT VT NITANT THALES
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11344
Skąd: z domu
Wysłany: 24 Listopada 2016, 20:13   

Dunadan, to koty w worku. Żywotność jednej komórki TLC to 1000 cykli, wg niektórych źródeł 300, a ja nie zamierzam na sobie też eksperymentować i tracić danych jak się okaże, że taki dysk wytrzyma 2,5 roku, a może zacznie mulić jak będzie w dużym stopniu zapisany. 3D to w sumie nowość, może to i jakiś kompromis, ale po co mi kompromisy, skoro mam sprawdzone kości MLC? Mój Crucial M4 na MLC ma 5 lat i 97% żywotności wg smart (ale nie był mocno katowany - cache przeglądarek mam w RAM, plik stronicowania wyłączony i zawsze kilkanaście giga miejsca wolnego w zapasie). Mnóstwo producentów i dysków przechodziło ogromne problemy przez wdrażanie nowych rozwiązań, które okazywały się złe - po prostu wolę coś sprawdzonego. Może okaże się, że z TLC/3D nie będzie żadnych problemów, że będą wytrzymywać po 10 lat - ja tam wolałem dopłacić stówę jednak za technologię, która nie była aż takim oszczędzaniem.

Pierwszy wynik w google o jakości TLC
Cytat
Most of the time TLC SSDs perform quite well. But copy a large amount of data to a TLC drive, and part way through the operation you’ll see something discomforting—a startling drop in write speed. With some drives it’s relatively mild, but in the case of many recent TLC drives, the drop is so drastic you’ll wonder if the SSD is dying. It’s not, but you may wish it was.

http://www.pcworld.com/ar...-advertise.html

ilcattivo13, mam jeszcze 2,5 TB w stacjonarce i 3 TB w NASie.
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
 
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11344
Skąd: z domu
Wysłany: 25 Listopada 2016, 10:20   

Jest już laptop. Jak na takiego kloca to ładny, raczej zasilacz szokuje niż komputer.

Ale nie ma jeszcze dysku SSD... :|

No, i najgorsze mnie czeka z instalacją windy pewnie. Nie mam już pojęcia o co chodzi z tymi wszystkimi licencjami. Swoją Win7 upgrade'owałem na jednym kompie do Win10, teraz stworzyłem narzędziem MS obraz ISO dziesiątki i spróbuję ją aktywować na nowym kompie kluczem od tej siódemki - ponoć powinno zadziałać i się licencja ze stacjonarki przeniesie mi na laptopa. A jak nie to nie wiem sam. Mam jeszcze oryginalny Win 7 SP1 Pro po angielsku - od biedy go zainstaluję i zrobię upgrade do 10. Powymyślalli, kiedyś miało się BOXa, można było nagrać na trzy kompy i do usranej śmierci zmieniać bebechy w kompie.
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
 
 
 
ilcattivo13 
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź


Posty: 17772
Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
Wysłany: 25 Listopada 2016, 13:28   

ketyow napisał/a
...raczej zasilacz szokuje niż komputer.


Największe zasilacze, jakie widziałem przy gamingowcach, to 230W, ale Twój pewnie jest mniejszy, bo masz mniej prądożerną grafikę :)
_________________
DVRVM CACANTES MONVIT VT NITANT THALES
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11344
Skąd: z domu
Wysłany: 25 Listopada 2016, 13:39   

Mój ma 230W, bo ma wymienialną grafikę i mogę sobie zamiast niej wstawić 1070 ;P:
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
 
 
 
ilcattivo13 
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź


Posty: 17772
Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
Wysłany: 25 Listopada 2016, 13:50   

No to twój bagaż podręczny od dziś będzie wyglądał tak - lapek i jedna stylonowa skarpetka do wyboru ;P:
_________________
DVRVM CACANTES MONVIT VT NITANT THALES
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group