Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Jaki gatunek fantastyki lubicie najbardziej?

Jaki gatunek fantastyki lubicie najbardziej?
sf
42%
 42%  [ 118 ]
fantasy
37%
 37%  [ 105 ]
horror
19%
 19%  [ 54 ]
Głosowań: 195
Wszystkich Głosów: 277

Autor Wiadomość
Hubert 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7089
Skąd: Dziki Wschód - Białystok
Wysłany: 18 Wrzeœśnia 2009, 17:32   

RodaN, widzę, że jeszcze wiele przed Tobą. Ale ciesz się beztroską literaturą, dopóki Ci ona wystarcza.
 
 
nureczka 
Mama Pufcia


Posty: 6205
Skąd: Nowa Iwiczna
Wysłany: 18 Wrzeœśnia 2009, 17:49   

A ja tam lubię Wędrowycza. Nic mnie tak nie odpręża jak przygody Jakuba (no, może jeszcze pryta truskawkowa).

Jak mam ochotę na horror to czytam sprawozdanie z posiedzenia Rady Nadzorczej, a jak na science fiction to biorę biznes plan.
 
 
Hubert 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7089
Skąd: Dziki Wschód - Białystok
Wysłany: 19 Wrzeœśnia 2009, 20:27   

nureczka, nie mówię, że jest to zła literatura. Po prostu wiem po sobie, że młodzież w pewnym wieku przestaje fanatycznie wyznawać FS. A do książek Pilipiuka mam sentyment. Po prostu bardziej odnajduję się w czymś nieco dojrzalszym. I myślę, że z RodaNem będzie podobnie.
 
 
nureczka 
Mama Pufcia


Posty: 6205
Skąd: Nowa Iwiczna
Wysłany: 19 Wrzeœśnia 2009, 20:57   

Każdy z czasem dorośleje. Niestety.
 
 
Hubert 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7089
Skąd: Dziki Wschód - Białystok
Wysłany: 19 Wrzeœśnia 2009, 21:00   

nureczka, wystarczy podczas dorastania odpowiednio pielęgnować swoje wewnętrzne dziecko. :mrgreen:
 
 
nureczka 
Mama Pufcia


Posty: 6205
Skąd: Nowa Iwiczna
Wysłany: 19 Wrzeœśnia 2009, 21:37   

Robię co mogę :)
 
 
Hubert 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7089
Skąd: Dziki Wschód - Białystok
Wysłany: 19 Wrzeœśnia 2009, 22:06   

nureczka, :D
 
 
seba 
Narzeczona Frankensteina

Posty: 329
Skąd: Lublin
Wysłany: 22 Wrzeœśnia 2009, 15:06   

Najbardziej odpowiada mi Mix SFFIH :D

Trzy gatunki razem stanowia mieszanke wybuchową
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11344
Skąd: z domu
Wysłany: 23 Wrzeœśnia 2009, 12:15   

A ja jestem za Science-Fiction, o! Fantasy najmniej mnie ciągnie - miecze, rycerze, potwory - raczej nie dla mnie (choć jak wszędzie są wyjątki).
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
 
 
 
Maxencius 
Tom Bombadil

Posty: 27
Skąd: Warszawa
Wysłany: 30 Wrzeœśnia 2009, 21:06   

Ja jestem zwolennikiem horroru. Dobry horror to wprawdzie rzadkość, ale się trafia, a wtedy jest to coś naprawdę świetnego. Inna sprawa, że teraz jako horror reklamuje sie rzeczy w typie Castle'a (jego opowiadania są wg mnie beznadziejne), Little'a (mały niedorozwój jako nieprawdopodobnie sprawny morderca czy jakieś głupoty o mściwych Chińczykach) czy tez gościa, którego nazwiska nie pomnę, a którego powieść traktuje o terroryzujących jakąś mieścinę pokurczach z norek (takie hobbity, ale niezbyt fajne). Ale są i dobre rzeczy - Kaszyńskiego (skarb w glinianym naczyniu, choć w sumie nie do końca zrozumiałem, o co chodzi z zakończeniem), Lawsa, faceta który napisał Pomrokę oraz opowiadania Johna Connolly'ego. W ogóle cykl opowiadań wydawany przez C&T to po prostu smakołyk.
A jako drugie - fantasy, ale raczej wynika to obecnie z miłości do gier, niż do lektury.
Z SF jest ten kłopot, że jak się człowiek naczytał pewnych rzeczy za młodu, to potem okazuje się, że większość książek SF jest po prostu wtórna. Poza tym - w pewnym momencie SF zrobiła się nudna, zamiast statków, obcych i innych ciekawych rzeczy zaczęły się mniej lub bardziej psychologiczne dyrdymały (to było widać w antologii bodajże Jamesa Gunna - pod koniec wiało nudą).
 
 
madhavendra 
Jaskier


Posty: 66
Skąd: Bristol
Wysłany: 7 Października 2009, 23:28   

Nie zagłosowałem bo za bardzo nie wiedziałem jak zakwalifikować. Najbardziej chyba trafia do mnie Neil Gaiman, szczególnie seria o Sandmanie, ale powieści też. Lubię fantastykę, która czerpie ze wszystkiego, tak jak u Gaimana - z horroru, fantazy, mitologii, kryminału itd. Miód.
 
 
MOFFISS 
Connor MacLeod


Posty: 1576
Skąd: Okolice wawki
Wysłany: 8 Października 2009, 11:35   

postcyberpunk, hard sf
_________________
nie robisz za żadnego katalizatora, tylko za pierdzielizatora... by bio
 
 
Zgaga 
Nerwus


Posty: 5716
Skąd: Grochów
Wysłany: 10 Października 2009, 08:02   

a ja lubię absurd, niezależnie od gatunku
_________________
Posiadanie książki jest formą lektury
- J. Pilch
 
 
ilcattivo13 
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź


Posty: 17772
Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
Wysłany: 10 Października 2009, 16:57   

pre-post-post-apokalipsę. I jeszcze mhoczne fanthasy. I epickie fanthasy (ale bardziej Gemmella niż Tolkiena). I cyberpunk (bez znaczenia czy "post" czy "pre"). I military fiction (obojętnie czy science czy fanthasy). A jeszcze jak to wszystko jest polane odpowiednią dawką humoru i ironii, to już full-wypas.
_________________
DVRVM CACANTES MONVIT VT NITANT THALES
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37525
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 11 Października 2009, 00:44   

i zasmażka
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
ilcattivo13 
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź


Posty: 17772
Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
Wysłany: 11 Października 2009, 12:26   

cała góra zasmażki. Z wisienką na czubku
_________________
DVRVM CACANTES MONVIT VT NITANT THALES
 
 
Zgaga 
Nerwus


Posty: 5716
Skąd: Grochów
Wysłany: 12 Października 2009, 18:09   

taaa. i pyzy...
_________________
Posiadanie książki jest formą lektury
- J. Pilch
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 13 Października 2009, 18:51   

Mmmmm, pyzata zasmażka.

Właściwie śmieszne takie pytanie jaki gatunek literatury lubi się najbardziej, bo te najlepsze książki mają po trochę ze wszystkiego. Nie lubię fantasy z definicji, a moi ulubieni autorzy, jak kiedyś pisałam to Sapkowski, Kres i Erikson. Uwielbiam horror, a tak naprawdę mój ukochany Cmentarz dla zwierzaków to głównie powieść obyczajowa i to w dodatku o rodzinie z małym dzieckiem(!).
_________________
Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję.
 
 
rybieudka 
Istota z głębin


Posty: 1348
Skąd: Wrocław
Wysłany: 13 Października 2009, 22:33   

Właściwie nie jestem fanem jakiegoś specyficznego gatunku. Obecnie może czytam trochę mniej fantasy niż kiedyś, ale to nie jest żadna reguła. Każda ciekawa literatura (niekoniecznie fantastyka) może trafić w moje gusta. Niezależnie czy to Tolkien, Lovecraft, Jordan, Komuda, Card, czy Clarke. Czytam bo leży, lub nie. Czytam bo mnie wkręca lub nie. Co prawda z horroru jedynym autorem, którego twórczość tak naprawdę mnie urzekała był (i jest) Samotnik z Providence (no i oczywiście jego wielki mistrz E.A.Poe), ale to nie znaczy, że ten gatunek jest przeze mnie nielubiany. Z kolei nie licząc Jordana to od jakiegoś czasu fantasy nie czytuję (no bo jak zaklasyfikować twórczość Komudy, czy R.Dębskiego?). Jest tu mnóstwo, mnóstwo rzeczy, których nijak taki podział "nie łapie"... Profilaktycznie więc... głos na s-f :P
_________________
Tekst to tylko pretekst do podtekstu...

RYBIEUDKA blog - http://rybieudka.blogspot.com/

Jedyny TAKI katalog fantastyki! - FANTASTA.PL
 
 
 
Szogun 
Tom Bombadil

Posty: 25
Skąd: Mars
Wysłany: 18 Października 2010, 20:08   

W sumie na bank horror, potem fantasy s-f nigdy dużo nie czytałem bo nie wiele znalazłem takiego które by mi się spodobało.
 
 
Kyle Katarn 
Zombie Lenina


Posty: 487
Skąd: Sulon
Wysłany: 19 Października 2010, 11:42   

Do czytania wolę fantasy, bo rozbudza wyobraźnię. Do oglądania w formie filmu wolę s-f ze względu na efekty specjalne, których książka nie odda, i horror ze względu na muzykę, której też w książce nie ma (zakładając, że w filmie jest dobra). Choć, oczywiście, dobry książkowy horror nie jest zły - książka też potrafi budować napięcie. Co nie zmienia faktu, że film grozy po prostu ogląda się łatwiej.

Co do książek s-f, to wyjątkiem jest twórczość Lema, która też jak najbardziej potrafi rozbudzać wyobraźnię. No i film raczej nie zdołałby zawrzeć tylu oryginalnych i ciekawych nazw własnych, ile książka.
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 19 Października 2010, 12:50   

Moją wyobraźnię najbardziej ostatnimi czasy rozbudza New Weird. O, jaki ja jestem po tym rozbudzony! Że nie mogę ze sobą wytrzymać.
Ze względu na efekty specjalne też wolałbym filmy new weird, ale takich niestety nie ma. W przeciwieństwie do Kyle, fantasy, a szczególnie humorystycznej fantasy, specjalnie nie lubię, bo nie dość, że mej wyobraźni nie rozbudza, to ją jeszcze kaleczy swoją sztampowością. Nazwy własne jakoś też mnie nie rozbudzają, nawet w wykonaniu Lema. Rozbudzają mnie za to ilustracje Jarosława Musiała przedstawiające gołe panie. I to tyle o sobie…
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 19 Października 2010, 14:58   

New Weird czyli kondel pospolity usypia mnie nie dalej jak po trzech akapitach, ale co do twórczości Jarosława Musiała to się zgadzam, bo pobudza mnie niemożebnie. Zwłaszcza jak widzę gdy Jarek szkicuje z natury...
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 19 Października 2010, 16:17   

Albowiem natura piękną jest.
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 19 Października 2010, 16:35   

I zgoła fantastyczna.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 19 Października 2010, 16:37   

Szczególnie jeśli zgoła.
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
Nitj'sefni 
Meff Fawson


Posty: 1672
Skąd: Raszyn
Wysłany: 24 Października 2010, 15:22   

Dziwne, ale dopiero teraz znalazłem tę ankietę. Ja się podpisuję pod fantasy, chociaż inne gatunki też mogę łyknąć (choć niektóre książki ciężko mi przechodzą... przez gardło ;P: ) . Tak naprawdę, to wydaję mi się, że w dzisiejszych czasach jest wiele tytułów, których nie da się tak prosto przypisać. Eksperymenty autorów sprawiają, że mamy zupełnie nowe gatunki. Ale jakby nie patrzeć, to takie mieszanki też są dobre.
_________________
"A long time ago in a galaxy far, far away...."
 
 
Kruger 
Zombie Lenina


Posty: 476
Skąd: Wrocław
Wysłany: 12 Maj 2011, 15:23   

Głos gollumowy na sf. Z każdego podgatunku lubię coś poczytać ale jednak to sf dla mnie rządzi.
_________________
Niespełniony ałtor a także troll, tetryk i maruda.
 
 
Gremlin 
Gollum

Posty: 9
Skąd: Płock
Wysłany: 28 Maj 2011, 14:17   

SF - z Apokalipsą w tle! Elementy Horroru także. Najlepiej takie połączenie: fantastyka post apokaliptyczna z elementami sf i horroru :?
 
 
Tantal 
Luke Skywalker


Posty: 208
Skąd: Kraków
Wysłany: 29 Maj 2011, 00:34   

Fantasy :) W SF się nie odnajduję. No chyba, że seriale i filmy, bo te akurat uwielbiam (jestem fanem takiego StarGate dla przykładu).
_________________
"Teraz prędko, zanim dotrze do nas że to bez sensu!"
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group