Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Inny Max Bohdanowski
Autor Wiadomość
Max Bohdanowski 
Ojciec Nikitycza


Posty: 312
Skąd: Dniepropetrowsk
Wysłany: 15 Grudnia 2005, 22:54   Inny Max Bohdanowski

Kochani!

Dzisiaj urodziny mojego syna. Posrod tygodnia, wiec zadnej imprezy. Impreza bedzie pojutrze, zamowilismy dla niego i jego kumpli zabawe w cyberknajpie (bitwa na laserach jak w Grze Endera tylko bez stanu niewazkosci, no i jakas tam lekka przekaska) A dzis mala kolacja uroczysta za stolem rodzinnym. Troche pozwolilem sobie wypic i sie rozczulilem...

Malo mnie znacie, tylko jako tworce Nikitycza...

Dzisiaj chcialbym wam zaprezentowac cos w rodzaju "bonusa wiedzy o Bohdanowskim". ;)
Wiecie, ze lubie jezyk polski i czasem robie eksperymenty lingwistyczne. Probuje pisac po polsku. Opowiadania i wiersze.

To zupelnie inny Max Bohdanowski. Zadnego Nikiyucza tam obok nioe stalo.
Jezeli to was zainteresuje, prosze:

http://strony.ac-net.pl/anemari/max/bialy.htm
Bylo opublikowane w Chicago, w polonijnym magazynie. To opowiadanie bylo napisane jako dedykacja pamieci Adama Mackowiaka, ktory zmarl na raka w wieku 40 lat.

http://strony.ac-net.pl/anemari/max/max.htm
Jeszcze pare opowiastek...

Oczywiscie, dziekuje z calego serca Annie Marii Makowskiej za korekte i umieszczenie moich opusow na swojej stronie.

Dziekuje i przepraszam, jesli to w jakis sposob lamie regulamin tego forum.
_________________
(\_/) My life is dead, but I not yet
(O.o) Pomagam Banniemu
(> <) w jego drodze ku dominacji Swiatowej
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 15 Grudnia 2005, 23:22   

Nie łamie. Gratulacje Maxie!
 
 
Max Bohdanowski 
Ojciec Nikitycza


Posty: 312
Skąd: Dniepropetrowsk
Wysłany: 15 Grudnia 2005, 23:30   

NURS napisał/a
Nie łamie. Gratulacje Maxie!


Gratulacje z powodu urodzin syna? Dzieki :)
Ale co powiesz o tych opusach (tym bardziej jako redaktor) ?
Sam je przeczytalem ponownie i zobaczylem, ze Ania jednak cos tam z ortografia i punktuacja tez nie na poziomie... ale nie moge miec jej za zle - zglosila sie po przyjacielsku...

Chcialbym po prostu, abyscie to przeczytali. Komu to jeszcze pokaze oprocz was?
A moze to wam pomoze inaczej troche mnie obserwowac, niz przedtym :)
_________________
(\_/) My life is dead, but I not yet
(O.o) Pomagam Banniemu
(> <) w jego drodze ku dominacji Swiatowej
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 16 Grudnia 2005, 06:45   

Wszystkiego najlepszego dla syna. I 150 lat!
 
 
Margot 
Connor MacLeod


Posty: 1593
Skąd: Twierdza Wrocław
Wysłany: 16 Grudnia 2005, 09:17   

Max liryczno-refleksyjny - faktycznie, inny :D
Maxie, czy to Twoja ciemna, czy jasna strona? (sądząc po nastroju - obstawiam ciemną) :D :D:D

W takich utworach język jest podstawą - kiedy zazgrzyta, po prostu rozprasza odbiór. Jeżeli pozwolisz, Maxie, chętnie poćwiczę korektę => w styczniu. Nie ma tego dużo, więc zwyczajnie warto oszlifować miejsca, gdzie wystają drzazgi :D

I gratulacje z okazji urodzin - urodziny, zwłaszcza dzieci, to fajne okazje :D :D:D
_________________
Bo jatek było za mało
 
 
Rodion 
Agent Chaosu


Posty: 7551
Skąd: Gestrandet
Wysłany: 16 Grudnia 2005, 09:41   

A poczochraj tam latorośl swoją do wujka Rodiona, i pisz/ rysuj, rysuj/pisz jak najwięcej! :lol:
_________________
Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez...
 
 
DiPoint Ragoon 
Jaskier


Posty: 64
Skąd: Poznań
Wysłany: 16 Grudnia 2005, 22:15   

Pozdrowienia dla młodej latorośli Twojej! Oby tylko szybko wpadła w fach po tacie... Bo pędzenie bimbru, wycieczki wehikułem czasu do Rosji czy też po prostu egzorcyzmowanie to raczej "robota jak ze złota" ;)

Z tej strony Cię nie znałem. Przyznaję. I wcale ale to wcale nie jestem rozczarowany :)
_________________
Jeśli mnie nie widzisz, znaczy, że stoję za Tobą.
 
 
Max Bohdanowski 
Ojciec Nikitycza


Posty: 312
Skąd: Dniepropetrowsk
Wysłany: 16 Grudnia 2005, 22:51   

mawete napisał/a
Wszystkiego najlepszego dla syna. I 150 lat!


Dziekuje Ci z calego serca! Zauwazylem zmiane Twojej sygnatury. To dla mnie bardzo przyjemnie brzmi! Jutro sobota, pojde na rynek ksiazkowy i popytam czy maja moze te ksiazki o bojowym gopaku... :)
_________________
(\_/) My life is dead, but I not yet
(O.o) Pomagam Banniemu
(> <) w jego drodze ku dominacji Swiatowej
 
 
Max Bohdanowski 
Ojciec Nikitycza


Posty: 312
Skąd: Dniepropetrowsk
Wysłany: 16 Grudnia 2005, 23:12   

Margot napisał/a
Max liryczno-refleksyjny - faktycznie, inny :D
Maxie, czy to Twoja ciemna, czy jasna strona? (sądząc po nastroju - obstawiam ciemną) :D :D:D


Wiesz, nie wiem. Wlasnie dlatego ludzie raz mnie lubia, raz sie obawiaja. Jestem Blizniakiem, urodzonym w rok Psa. Z jednej strony przyjazny i wierny, z drugiej strony moj nastroj sie zmienia znienacka. Miewam ciezkie okresy depresji, kiedy nikogo nie chce widziec. A potem nagle zamieniam sie w wesolego szczeniaka, ktorym merda ogon ;) To wplywa takze na moja tfurczosc. Byl okres, kiedy pisalem wiersze. Teraz usunalem z netu strone z tymi wierszami i postawilem tam pomnik swemu zyciu... Malo kto moze mnie zniesc w realnym zyciu. Tylko kilka przyjaciol...

Margot napisał/a
W takich utworach język jest podstawą - kiedy zazgrzyta, po prostu rozprasza odbiór. Jeżeli pozwolisz, Maxie, chętnie poćwiczę korektę => w styczniu. Nie ma tego dużo, więc zwyczajnie warto oszlifować miejsca, gdzie wystają drzazgi :D


Bylo by super. A ja bym Ci za to cos narysowal. Moze jakas awatarke czy co... Albo co zechcesz zrobie :)
A propo awatarek - Orientmanem kiedys zachwycalem sie. Byl nawet przetlumaczony na rosyjski! Fajny komiks, pelny dobrego humoru.

Dowiedzialem sie, ze jestes bardzo ceniona osoba na Fahrenheicie. I wiesz, bardzo sie ciesze, ze nie oceniasz mnie tak jak Tomasz Pacynski :) Zreszta, wedlug niego to w ogole caly gatunek SF w Polsce jest gowna warty ;) (Ale musze przyznac, ze felietonista z niego wspanialy - pisze ostro, rzeczowo i wesolo, choc, moim zdaniem, zbyt stronniczo).

Margot napisał/a
I gratulacje z okazji urodzin - urodziny, zwłaszcza dzieci, to fajne okazje :D :D:D


Dzieki! Tak to fajne okazje, zwlaszcza jak jestes dzieckiem. Aleksander obchodzi swoje trzynaste urodziny. Jeszcze ciut i koniec z tym slodkim okresem dziecinstwa...
_________________
(\_/) My life is dead, but I not yet
(O.o) Pomagam Banniemu
(> <) w jego drodze ku dominacji Swiatowej
 
 
Max Bohdanowski 
Ojciec Nikitycza


Posty: 312
Skąd: Dniepropetrowsk
Wysłany: 16 Grudnia 2005, 23:35   

Rodion napisał/a
A poczochraj tam latorośl swoją do wujka Rodiona, i pisz/ rysuj, rysuj/pisz jak najwięcej! :lol:


Dzieki, Rodionie! Poczohralem i przekazalem wasze pozdrowienia. Byl nieco zdziwiony, ale baardzo zadowolony ze ktos mu nieznany jego pozdrawia i zyczy... :)

Sluchaj, dopiero teraz sobie skojarzylem... Twoja grafika i twoja ksywka (Rodion)... Czy moze kiedys sie zachwycales kreska Alfonso Fonta i jego wspaniala BD saga "Les Robinsons de la Terre"? Ja mam, cholera, tylko jeden maly odcinek w starym zaczytanym do dziur Pifie! A w sieci oprocz kilku drobnych wzmianek i kiepskich mikroskopijnych skanow za cholere nic nie moge znalezc...
_________________
(\_/) My life is dead, but I not yet
(O.o) Pomagam Banniemu
(> <) w jego drodze ku dominacji Swiatowej
 
 
Max Bohdanowski 
Ojciec Nikitycza


Posty: 312
Skąd: Dniepropetrowsk
Wysłany: 16 Grudnia 2005, 23:45   

DiPoint Ragoon napisał/a
Pozdrowienia dla młodej latorośli Twojej! Oby tylko szybko wpadła w fach po tacie... Bo pędzenie bimbru, wycieczki wehikułem czasu do Rosji czy też po prostu egzorcyzmowanie to raczej robota jak ze złota ;)

Z tej strony Cię nie znałem. Przyznaję. I wcale ale to wcale nie jestem rozczarowany :)


Dzieki wielkie za pozdrowienia i opinie! Choc musze skromnie przyznac prerogatywe pedzenia bimbru i posiadania wehikulu czasu Jakubu Wedrowiczu, mojemu wspanialemu koledze :) Nikitycz jest raczej od picia bimbru i totalnego ksenocydu :)

Alex tez probuje rysowac komiksy. Moze cos z tego wyjdzie, kto wie...
_________________
(\_/) My life is dead, but I not yet
(O.o) Pomagam Banniemu
(> <) w jego drodze ku dominacji Swiatowej
 
 
Rodion 
Agent Chaosu


Posty: 7551
Skąd: Gestrandet
Wysłany: 17 Grudnia 2005, 00:19   

Dziękuję Maxie! Jeszcze raz wszyskiego najlepszego dla twojego syna i dla ciebie oczywiście!
Również swego czasu zacztywałem się Pifami! :D A kreskę starałem się wzorować na pracach Crisse'a i czymś takim . Niestety nie wiem kto jest autorem, brak zaginionej dawno okładki i nadprzeciętny stopień zaczytania! :lol:
_________________
Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez...
 
 
Max Bohdanowski 
Ojciec Nikitycza


Posty: 312
Skąd: Dniepropetrowsk
Wysłany: 17 Grudnia 2005, 01:02   

Rodion napisał/a
Dziękuję Maxie! Jeszcze raz wszyskiego najlepszego dla twojego syna i dla ciebie oczywiście!
Również swego czasu zacztywałem się Pifami! :D A kreskę starałem się wzorować na pracach Crisse'a i czymś takim . Niestety nie wiem kto jest autorem, brak zaginionej dawno okładki i nadprzeciętny stopień zaczytania! :lol:


A nie masz wiekszych skanow? Zeby byly jakies slowa kluczowe, imiona. To ja ci odnajde autora.
A Crisse faktycznie ma fajna kreske, choc mi bardziej sie podoba Regis Loisel czy tez Arleston. Natomiast bardzo polecam Massimiliano Frezzato - to po prostu bomba. Po takich klasykach tuszu jak Moebius czy Serpieri - to cos zupelnie innego. O wiele lepsze od Bilala (z calym moim szacunkiem do tego ostatniego).

http://www.maser-universe.com
_________________
(\_/) My life is dead, but I not yet
(O.o) Pomagam Banniemu
(> <) w jego drodze ku dominacji Swiatowej
 
 
Rodion 
Agent Chaosu


Posty: 7551
Skąd: Gestrandet
Wysłany: 17 Grudnia 2005, 01:31   

Wymień jakiegoś rysownika którego nie lubię! :lol: :lol: Frezzato świetny! Trochę skojarzył mi się z Gimenezem ? Ze swojej strony polecam prace Gila Formosa : http://gil.formosa.free.fr/
Ciekawe połączenie grafiki 3D i klasycznej. :)

PS. Frezzato dołączył do galeii! :lol:
_________________
Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez...
 
 
Max Bohdanowski 
Ojciec Nikitycza


Posty: 312
Skąd: Dniepropetrowsk
Wysłany: 17 Grudnia 2005, 01:40   

Rodion napisał/a
Wymień jakiegoś rysownika którego nie lubię! :lol: :lol: Frezzato świetny! Trochę skojarzył mi się z Gimenezem ? Ze swojej strony polecam prace Gila Formosa : http://gil.formosa.free.fr/
Ciekawe połączenie grafiki 3D i klasycznej. :)

PS. Frezzato dołączył do galeii! :lol:


To ja ci prawie calego moge przyslac. Mam 4 albumy z szesciu odskanowane.
Pisz na okaycomics@narod.ru
_________________
(\_/) My life is dead, but I not yet
(O.o) Pomagam Banniemu
(> <) w jego drodze ku dominacji Swiatowej
 
 
Margot 
Connor MacLeod


Posty: 1593
Skąd: Twierdza Wrocław
Wysłany: 17 Grudnia 2005, 09:41   

Max Bohdanowski napisał/a
Margot napisał/a
Max liryczno-refleksyjny - faktycznie, inny :D
Maxie, czy to Twoja ciemna, czy jasna strona? (sądząc po nastroju - obstawiam ciemną) :D :D:D

Wiesz, nie wiem. Wlasnie dlatego ludzie raz mnie lubia, raz sie obawiaja. Jestem Blizniakiem, urodzonym w rok Psa. Z jednej strony przyjazny i wierny, z drugiej strony moj nastroj sie zmienia znienacka. (ciach, żeby post był krótszy) Malo kto moze mnie zniesc w realnym zyciu. Tylko kilka przyjaciol...

Od tego są przyjaciele :D
Zmienność jest po prostu interesująca - a Ty: z jednej strony śmieszny, czasem ironiczny Nikitycz, z drugiej - zupełnie inny rodzaj ekspozycji twórczej - taki bardziej nostalgiczny, mam wrażenie.

[quote="Max Bohdanowski"]
Margot napisał/a
Jeżeli pozwolisz, Maxie, chętnie poćwiczę korektę => w styczniu.

Bylo by super. A ja bym Ci za to cos narysowal. Moze jakas awatarke czy co... Albo co zechcesz zrobie :)
Pewnie, że chcę! Ale najpierw korekta, a potem avatarek :D Chcę własny avatarek, specjalnie dla mnie :D :D:D
Kto by nie chciał? :shock:
[quote="Max Bohdanowski"]A propo awatarek - Orientmanem kiedys zachwycalem sie. Byl nawet przetlumaczony na rosyjski! Fajny komiks, pelny dobrego humoru.
Prawda. Sama czytałam namiętnie - bo taki absurdalny humor był. Czy nie jest tak, że w Nikityczu też jest inspiracja tego rodzaju komiksem/humorem?

Max Bohdanowski napisał/a
Dowiedzialem sie, ze jestes bardzo ceniona osoba na Fahrenheicie. I wiesz, bardzo sie ciesze, ze nie oceniasz mnie tak jak Tomasz Pacynski :) Zreszta, wedlug niego to w ogole caly gatunek SF w Polsce jest gowna warty ;) (Ale musze przyznac, ze felietonista z niego wspanialy - pisze ostro, rzeczowo i wesolo, choc, moim zdaniem, zbyt stronniczo).

Pacek - fantastyczny! Uwielbiam go za złośliwy, rozdwojony język, ironię na poziomie niedostępnym mojej ciasnej wyobraźni, zachwycający dar syntezy w myśleniu. Mieliśmy sporo rozbieżności w poglądach, ale to też było bardzo fajne. Ostrość ocen była jednym z elementów uroku Packa. A o fantastyce to już Sturgeon powiedział, że "90% literatury to *beep*". Pod wieloma względami i z Packiem, i ze Sturgeonem się zgadzam :D Pacek chciał to zmienić, chciał, by utwory fantastyczne miały nieco szerszą funkcję niż tylko dekoracyjną. Może czasami był za ostry, ale to dlatego, że bezkompromisowy był przede wszystkim dla siebie. Brakuje mi go ogromnie :(

Czy jestem w Fcie ceniona? Rumienię się :oops: , bo są tam osoby o wiele więcej ode mnie warte. (bez fałszywej skromności). Ja po prostu dużo gadam :mrgreen:
Max Bohdanowski napisał/a
Margot napisał/a
I gratulacje z okazji urodzin - urodziny, zwłaszcza dzieci, to fajne okazje :D :D:D

Dzieki! Tak to fajne okazje, zwlaszcza jak jestes dzieckiem. Aleksander obchodzi swoje trzynaste urodziny. Jeszcze ciut i koniec z tym slodkim okresem dziecinstwa...

No, to mamy pociechy w podobnym wieku - mój syn obchodził "trzynastkę" we wrześniu :D :D:D I masz rację, jeszcze chwilka, a małolat zacznie dojrzewać. I będzie już zupełnie inaczej :D :D:D
Kto wie? Może jeszcze ciekawiej???
_________________
Bo jatek było za mało
 
 
Rodion 
Agent Chaosu


Posty: 7551
Skąd: Gestrandet
Wysłany: 17 Grudnia 2005, 10:07   

Max Bohdanowski napisał/a
To ja ci prawie calego moge przyslac.


Formose czy Frezzato? :D Nieomieszkam skorzystać! :lol:
Powiedz, Max czemu mam wrażenie , że na kolejnym kadrze zobaczę Nikitycza spotykającego Udałowa, rybki łowiącego?! :lol: :lol:
Coś mi się widzi, że tu klub jakiś powstaje, i znak, i rok, i dzieci w tym samym wieku? :P
_________________
Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez...
 
 
Margot 
Connor MacLeod


Posty: 1593
Skąd: Twierdza Wrocław
Wysłany: 17 Grudnia 2005, 10:12   

O, nie! Dzieci może w wieku tym samym, ale na pewno nie znaki :P
Jestem Strzelcem :mrgreen:
_________________
Bo jatek było za mało
 
 
Rodion 
Agent Chaosu


Posty: 7551
Skąd: Gestrandet
Wysłany: 17 Grudnia 2005, 10:21   

Margot napisał/a
Jestem Strzelcem


To widać!! :P
A ja Bliźniakiem, jak Max. :D
_________________
Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez...
Ostatnio zmieniony przez Rodion 17 Grudnia 2005, 13:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 17 Grudnia 2005, 13:10   

Ech.... a ja jestem Baranem... (u mienia niet kommientaria...) :twisted:
Max: może narysujesz Gajowego lejącego bojowym gopakiem (hopakiem) kosmitów (no albo chociaż krav maga...) :mrgreen: :twisted:

"ludzie są po to żeby żyć i tańczyć,
ludzie są po to żeby mogli walczyć,
ludzie są i nie bedą nigdy lepsi,
ludzie są..."
 
 
Max Bohdanowski 
Ojciec Nikitycza


Posty: 312
Skąd: Dniepropetrowsk
Wysłany: 18 Grudnia 2005, 12:00   

Rodion napisał/a
Max Bohdanowski napisał/a
To ja ci prawie calego moge przyslac.


Formose czy Frezzato? :D Nieomieszkam skorzystać! :lol:
Powiedz, Max czemu mam wrażenie , że na kolejnym kadrze zobaczę Nikitycza spotykającego Udałowa, rybki łowiącego?! :lol: :lol:
Coś mi się widzi, że tu klub jakiś powstaje, i znak, i rok, i dzieci w tym samym wieku? :P


Frezzato. A pod jaki adres slac?

Co do klubu, to mysle ze pewnego dnia w zyciu nastaje czas, kiedy wszyscy dookola maja albo dzieci w takim samym wieku, co nasi dzieci, albo w tym samym wieku co my ;)

Udalow - to fajna postac. W ogole Wielki Guslarz to klimaty bardzo podobne do Nieskonczonogo Lasu Nikitycza :)
_________________
(\_/) My life is dead, but I not yet
(O.o) Pomagam Banniemu
(> <) w jego drodze ku dominacji Swiatowej
 
 
Rodion 
Agent Chaosu


Posty: 7551
Skąd: Gestrandet
Wysłany: 18 Grudnia 2005, 12:20   

To ja wyśle "maila", z "rewanżem", oraz danymi. :D
A skoro wspominałeś wcześniej o paru nazwiskach to zerknij na to:

http://www.regisloisel.com/base.htm

http://www.lanfeust.com/

http://www.noosfere.org/caza/

Zapewne znasz te adresy! Ale jeśli nie to polecam 9 - tą, bodajże "tapetkę" Regis'a, a chłopakom z "Gottferdom Studio" tylko pozazdrościć humoru i atmosfery w pracy! :lol:
Max Bohdanowski napisał/a
Udalow - to fajna postac. W ogole Wielki Guslarz to klimaty bardzo podobne do Nieskonczonogo Lasu Nikitycza


Czy nie sądzisz, w związku z tym, że ciekawa bylaby "konwersja" Panów B, B ! :)
I odcinek w którym Udałow z NIkityczem idą na "ryby"! :lol:
Ale to tylko takie tam... :D
_________________
Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez...
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 22 Grudnia 2005, 10:42   

Jednak Lublin jest centrum Wszechświata... Tu przypadkiem można w knajpie spotkac znajomego Maxa...
Max: pozdrowienia od Matwieja...
 
 
Max Bohdanowski 
Ojciec Nikitycza


Posty: 312
Skąd: Dniepropetrowsk
Wysłany: 22 Grudnia 2005, 11:58   

mawete napisał/a
Jednak Lublin jest centrum Wszechświata... Tu przypadkiem można w knajpie spotkac znajomego Maxa...
Max: pozdrowienia od Matwieja...


:) Dzieki! Przy okazji pozdrow go tez. Poznalismy na Zdaerzeniach, ktore Maciej urzadzil w Lublinie. Miesiac temu znow spotkalismy w Kijowie na Festywalu komiksow.

Tak, ten Swiat jest taki maly :)
_________________
(\_/) My life is dead, but I not yet
(O.o) Pomagam Banniemu
(> <) w jego drodze ku dominacji Swiatowej
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 22 Grudnia 2005, 12:07   

Max: przyjedziesz na Polcon? Czy to my mamy po Ciebie przyjechac?
 
 
Max Bohdanowski 
Ojciec Nikitycza


Posty: 312
Skąd: Dniepropetrowsk
Wysłany: 22 Grudnia 2005, 14:53   

mawete napisał/a
Max: przyjedziesz na Polcon? Czy to my mamy po Ciebie przyjechac?


Przyjade sam, jesli przyjade. Do sierpnia jeszcze bardzo daleko. Nikt nie wie, co sie moze stac. Ale przeczytalem, ze uczestnicy maja wplacic jakas kwote juz w styczniu. Co z tym? I nadal nie wiem, co bede na tym Polconie przedstawiac :)
_________________
(\_/) My life is dead, but I not yet
(O.o) Pomagam Banniemu
(> <) w jego drodze ku dominacji Swiatowej
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 22 Grudnia 2005, 16:56   

Uczestnicy tak... ale y masz kwalifikacje na prelegenta....
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group