Najpiekniejsze aktorki w naszych ulubionych filmach... |
Autor |
Wiadomość |
Romek P.
Pan na Literkach
Posty: 4363 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 3 Stycznia 2006, 22:52 Re: Najpiekniejsze aktorki w naszych ulubionych filmach...
|
|
|
Wiedźma napisał/a | I jako kopia zapasowa - Jody Foster za Milczenie owiec. Też uroda nieszczególna może, ale jeżeli oczyma i uśmiechem wygląda na świat dusza... to własnie ona.
No i nominacja za to, że udowadnia, iż porządna aktorka nie musi być głupia jak sandał drewniany, tylko może mieć nawet doktorat |
Wiedźma napisał/a | Pięknie określiłeś spojrzenie Foster, po prostu napisałeś poetycko to, co ja wyraziłam mniej udolnie wcześniej.
Ale poraża mnie określenie cycate blondynki Wiele pięknych aktorek o blond włosach i wydatniejszym biuście (nie silikonowym) ma właśnie problemy z doceniem ich gry aktorskiej przez stereotypowe patrzenie na nich, na ogół przez facetów. |
No ale Sigourney jako brunetka (choć grywała też z przefarbowanymi na blond włosami) przecież nie jest typem preferowanym przez bodaj 90 procent facetów, bo ten jest taki, jaki podałem
Nie ja to wymyśliłem... |
_________________ Strona autorska: http://romualdpawlak.pl |
|
|
|
|
Wiedźma
Blade
Posty: 1375 Skąd: Z nowego wszechświata
|
Wysłany: 3 Stycznia 2006, 23:02 Re: Najpiekniejsze aktorki w naszych ulubionych filmach...
|
|
|
Romek P. napisał/a |
No ale Sigourney jako brunetka (choć grywała też z przefarbowanymi na blond włosami) przecież nie jest typem preferowanym przez bodaj 90 procent facetów, bo ten jest taki, jaki podałem
Nie ja to wymyśliłem... |
Tylko że za utrwalanie takich stereotypów nie tylko są odpowiedzialni Ci, którzy je wymyslili, a również Ci, którzy je utrwalają, a nawet Ci, którzy pozwalają sobie wmawiać, że coś jest lepsze lub gorsze ze względu na obwód w biuscie i kolor włosów.
I zarówno Ci preferujący takie aktorki, jak odżegnujący się od takiego typu, by uchodzić za bardziej oryginalnych złe stawiają kryterium w ocenie aktorek. Ale widocznie faceci, niestety już tak mają, nie wiem, nie znam się Dobrze, że nie jestem aktorką Bo nie przezyłabym, gdyby ocena mojej pracy zależała od tego, jak wyglądam. |
|
|
|
|
Romek P.
Pan na Literkach
Posty: 4363 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 3 Stycznia 2006, 23:11 Re: Najpiekniejsze aktorki w naszych ulubionych filmach...
|
|
|
Wiedźma napisał/a | Tylko że za utrwalanie takich stereotypów nie tylko są odpowiedzialni Ci, którzy je wymyslili, a również Ci, którzy je utrwalają, a nawet Ci, którzy pozwalają sobie wmawiać, że coś jest lepsze lub gorsze ze względu na obwód w biuscie i kolor włosów.
I zarówno Ci preferujący takie aktorki, jak odżegnujący się od takiego typu, by uchodzić za bardziej oryginalnych złe stawiają kryterium w ocenie aktorek. Ale widocznie faceci, niestety już tak mają, nie wiem, nie znam się Dobrze, że nie jestem aktorką Bo nie przezyłabym, gdyby ocena mojej pracy zależała od tego, jak wyglądam. |
Wiedźmo,
bagam o czytanie ze zrozumieniem Napisałem: "w kanonie cycatych blondynek sie nie mieści". No chyba nie powiesz, że brunetka mieści się w kanonie blondynek. To koloror wlosów wcale nie gorszy, ale jednak inny :DDD
Zanim mnie wbijesz na pal, racz zauważyć, że wymieniłem dwie zdecydowanie ciemnowłose panie i raczej właśnie nie pasujące do stereotypu co też podkreśliłem...
Ale jeśli twierdzisz, że pomimo to jest ze mnie "utrwalacz stereotypów", to cóż, zniosę to godnie... :DDD |
_________________ Strona autorska: http://romualdpawlak.pl |
|
|
|
|
Wiedźma
Blade
Posty: 1375 Skąd: Z nowego wszechświata
|
Wysłany: 3 Stycznia 2006, 23:15 Re: Najpiekniejsze aktorki w naszych ulubionych filmach...
|
|
|
Romek P. napisał/a |
Ale jeśli twierdzisz, że pomimo to jest ze mnie utrwalacz stereotypów, to cóż, zniosę to godnie... :DDD |
Wprawdzie dopiero co Boże Narodzenie minęło, ale noś godnie ten krzyż.
A Foster na ogół ma blond włosy, więc nie wiem, którą drugą ciemnowłosą miałeś na myśli? Poza tym zaprzeczasz sobie najpierw wrzucając cycate blondynki do jednego i jak z przymiotnika wynika niezbyt cenionego przez Ciebie kanonu, a zwiewne brunetki do innego, ale na szczęście aktorki to mają gdzieś i zmieniiją sobie kolor włosów i rozmiar biustu cio film. Może więc nie warto tworzyć takie kanony? |
Ostatnio zmieniony przez Wiedźma 3 Stycznia 2006, 23:25, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Romek P.
Pan na Literkach
Posty: 4363 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 3 Stycznia 2006, 23:24 Re: Najpiekniejsze aktorki w naszych ulubionych filmach...
|
|
|
Wiedźma napisał/a | Romek P. napisał/a |
Ale jeśli twierdzisz, że pomimo to jest ze mnie utrwalacz stereotypów, to cóż, zniosę to godnie... :DDD |
Wprawdzie dopiero co Boże Narodzenie minęło, ale noś godnie ten krzyż. |
"- Cóż mi odeszło, zostaję - powiedział Fikander i dumnym gestem zawinął uszy dookoła szyi"
Wojtyszko - "Bromba i inni", z pamięci wypełnionej jeno sianem i sklerozą |
_________________ Strona autorska: http://romualdpawlak.pl |
|
|
|
|
Wiedźma
Blade
Posty: 1375 Skąd: Z nowego wszechświata
|
Wysłany: 3 Stycznia 2006, 23:29 Re: Najpiekniejsze aktorki w naszych ulubionych filmach...
|
|
|
Romek P. napisał/a | [
- Cóż mi odeszło, zostaję - powiedział Fikander i dumnym gestem zawinął uszy dookoła szyi
Wojtyszko - Bromba i inni, z pamięci wypełnionej jeno sianem i sklerozą |
Nie tak szybko, nie sztuka podwinąc uszy, powinieneś z takimi uszami paradować jak król Midas
A potem wróćmy do piękniejszych uszu aktorek zarówno blondynek, brunetek i rudych |
|
|
|
|
Romek P.
Pan na Literkach
Posty: 4363 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 3 Stycznia 2006, 23:37 Re: Najpiekniejsze aktorki w naszych ulubionych filmach...
|
|
|
Romek P. napisał/a |
- Cóż mi odeszło, zostaję - powiedział Fikander i dumnym gestem zawinął uszy dookoła szyi
Wojtyszko - Bromba i inni, z pamięci wypełnionej jeno sianem i sklerozą |
Nie tak szybko, nie sztuka podwinąc uszy, powinieneś z takimi uszami paradować jak król Midas
I dotykiem uszu zamieniać wszystkie kolory włosów na mysi?
A propos Twoich ustaleń kolorów, to po raz kolejny błagam: czytaj ze zrozumieniem
O pani Weaver napisałem, że jest brunetką. Kiedy pisałem o obu, czyli o SW i J. Foster, użyłem określenia "ciemnowłose". No to gdzie tu błąd?
Wiedźma napisał/a | A potem wróćmy do piękniejszych uszu aktorek zarówno blondynek, brunetek i rudych |
Nigdzie nie wrócimy na razie to chyba do początku mojego offtopu |
_________________ Strona autorska: http://romualdpawlak.pl |
|
|
|
|
Wiedźma
Blade
Posty: 1375 Skąd: Z nowego wszechświata
|
Wysłany: 3 Stycznia 2006, 23:45 Re: Najpiekniejsze aktorki w naszych ulubionych filmach...
|
|
|
Romek P. napisał/a |
Nie tak szybko, nie sztuka podwinąc uszy, powinieneś z takimi uszami paradować jak król Midas
I dotykiem uszu zamieniać wszystkie kolory włosów na mysi?
|
Już wszyscy na forum wiedzą, że nie preferujesz cycatych blondynek, oczywiście aktorek Ale czyżby mysi kolor też Ci nie odpowiadał? |
|
|
|
|
Wiedźma
Blade
Posty: 1375 Skąd: Z nowego wszechświata
|
Wysłany: 3 Stycznia 2006, 23:46 Re: Najpiekniejsze aktorki w naszych ulubionych filmach...
|
|
|
Romek P. napisał/a |
Nie tak szybko, nie sztuka podwinąc uszy, powinieneś z takimi uszami paradować jak król Midas
I |
To było moje zdanie nie twoje |
|
|
|
|
Wiedźma
Blade
Posty: 1375 Skąd: Z nowego wszechświata
|
Wysłany: 3 Stycznia 2006, 23:47
|
|
|
Proponuję założyć temat również o najprzystojnieszych aktorach |
|
|
|
|
Romek P.
Pan na Literkach
Posty: 4363 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 3 Stycznia 2006, 23:58
|
|
|
Wiedźma napisał/a | Proponuję założyć temat również o najprzystojnieszych aktorach |
Jestem jak najbardziej za już zacieram łapki czekając, aż ich wymienisz, wtedy odpowiem pięknym za nadobne |
_________________ Strona autorska: http://romualdpawlak.pl |
|
|
|
|
Lu
Marsjanin
Posty: 2253 Skąd: z kanapy
|
Wysłany: 4 Stycznia 2006, 00:00
|
|
|
Cytat | Wiele pięknych aktorek o blond włosach i wydatniejszym biuście (nie silikonowym) ma właśnie problemy z doceniem ich gry aktorskiej przez stereotypowe patrzenie na nich, na ogół przez facetów. |
Od razu pomyslałam o Mirze Sorvino która grała u Woodiego Allena w "Jej wysokość Afrodyta". Kariery faktycznie nie zrobiła.... |
_________________ Tym, co odróżnia nas od zwierząt, jest lodówka. |
|
|
|
|
Argael
Yoda
Posty: 901 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 4 Stycznia 2006, 06:45
|
|
|
Ta dyskusja o blondynkach przypomniała mi o Kristannie Loken w Pierścieniu Nibelungów (wydanym w Polsce na DVD pt. "Klątwa pierścienia"). Wyglądała cudownie jako Brunhilda. W Terminatorze 3 też była niczego sobie. |
_________________ 今という時は二度と戻らないんだから。一期一会だぞ。 |
|
|
|
|
Wiedźma
Blade
Posty: 1375 Skąd: Z nowego wszechświata
|
Wysłany: 4 Stycznia 2006, 10:16
|
|
|
Romek P. napisał/a | Wiedźma napisał/a | Proponuję założyć temat również o najprzystojnieszych aktorach |
Jestem jak najbardziej za już zacieram łapki czekając, aż ich wymienisz, wtedy odpowiem pięknym za nadobne |
Nie masz co łapek zacierać, bo ze względu na to, iz przypomniało mi się, że forum odwiedzają również 13 latkowie niezwykle inteligentni i bacznie obserwujący piszących tu fanów, a jeszcze uwazniej i z podziwem pisarzy, nie chcę, by myśleli, że większe piersi to coś gorszego lub odwrotnie, podobnie z kolorem włosów. A dyskusja o facetach mogłaby jeszcze gorzej wyglądać |
|
|
|
|
Romek P.
Pan na Literkach
Posty: 4363 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 4 Stycznia 2006, 10:35
|
|
|
Wiedźma napisał/a | Romek P. napisał/a | Wiedźma napisał/a | Proponuję założyć temat również o najprzystojnieszych aktorach |
Jestem jak najbardziej za już zacieram łapki czekając, aż ich wymienisz, wtedy odpowiem pięknym za nadobne |
Nie masz co łapek zacierać, bo ze względu na to, iz przypomniało mi się, że forum odwiedzają również 13 latkowie niezwykle inteligentni i bacznie obserwujący piszących tu fanów, a jeszcze uwazniej i z podziwem pisarzy, nie chcę, by myśleli, że większe piersi to coś gorszego lub odwrotnie, podobnie z kolorem włosów. A dyskusja o facetach mogłaby jeszcze gorzej wyglądać |
Czyżby cię strach obleciał? No nie, a taka silna wydawałaś się, Wiedźmo... a teraz miotła i uciekamy na bagniska? |
_________________ Strona autorska: http://romualdpawlak.pl |
|
|
|
|
Wiedźma
Blade
Posty: 1375 Skąd: Z nowego wszechświata
|
Wysłany: 4 Stycznia 2006, 10:39
|
|
|
Romek P. napisał/a |
Czyżby cię strach obleciał? No nie, a taka silna wydawałaś się, Wiedźmo... a teraz miotła i uciekamy na bagniska? |
Ze stereotypami, uprzedzeniami trudno walczyć, a z gustami, choćby skrzywionymi nie należy Ja jestem tolerancyna i kulturalna Wiedźma |
|
|
|
|
cthulhu
Gollum
Posty: 9
|
Wysłany: 4 Stycznia 2006, 19:09
|
|
|
nie wiem czy juz była ale ja mam słabość do Patrici Arquette ..mniam to ta z Lost Highway i Stygmaty |
_________________ Phw'nglui mglw'nafh Cthulhu R'lyeh wgahl'nagl fhtagn !!! |
|
|
|
|
Logan
Paskud
Posty: 928 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 5 Stycznia 2006, 23:50
|
|
|
Tak w temacie Sigurney W. Dwa filmy niefantastyczne z nią. "Pracująca dziewczyna" i "Wielki podryw". Wygląda tam niesamowicie kobieco. Niektóre aktorki tylko mogą pomarzyć o takim wyglądzie. |
_________________ Życie to chytra sztuka! Jak tylko masz wszystkie karty w ręku, zaczyna grać z tobą w szachy... |
|
|
|
|
Alkioneus
Sky Captain
Posty: 175 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 5 Stycznia 2006, 23:56
|
|
|
Bo Sigourney Weaver przede wszystkim jest świetną aktorką a nie przypadkowo ładną panienką, która stwierdziła, że pogra sobie w filmach. |
_________________ sposób na rzucenie palenia: za każdą godzinę bez fajki zapal sobie, zasłużyłeś. |
|
|
|
|
Romek P.
Pan na Literkach
Posty: 4363 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 6 Stycznia 2006, 00:00 SW rządzi pośród gwiazd :)
|
|
|
Jest sporo dobrych filmów z nią. "Psychocop", co po polsku chyba idzie jako "Psychopata"... też świetnie zagrane |
_________________ Strona autorska: http://romualdpawlak.pl |
|
|
|
|
Logan
Paskud
Posty: 928 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 6 Stycznia 2006, 00:05 Re: SW rządzi pośród gwiazd :)
|
|
|
Romek P. napisał/a | Jest sporo dobrych filmów z nią. Psychocop, co po polsku chyba idzie jako Psychopata... też świetnie zagrane |
Romku, "Copycat", nie "Psychocop". Film faktycznie świetny, także ze względu na rolę Holly Hunter. I po naszemu "Psychopata", jak zawsze tłumaczenie tytułu oryginalnego na nasze do kitu. |
_________________ Życie to chytra sztuka! Jak tylko masz wszystkie karty w ręku, zaczyna grać z tobą w szachy... |
|
|
|
|
Romek P.
Pan na Literkach
Posty: 4363 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 6 Stycznia 2006, 10:30 Re: SW rządzi pośród gwiazd :)
|
|
|
Logan napisał/a | Romek P. napisał/a | Jest sporo dobrych filmów z nią. Psychocop, co po polsku chyba idzie jako Psychopata... też świetnie zagrane |
Romku, Copycat, nie Psychocop. Film faktycznie świetny, także ze względu na rolę Holly Hunter. I po naszemu Psychopata, jak zawsze tłumaczenie tytułu oryginalnego na nasze do kitu. |
Psiakość, skleroza, z jakimś fantastycznym badziewiem pomyliłem...
Ale o nim właśnie mówię. Jak nie przepadam za filmami "policyjnymi", tak ten zrobił na mnie duże wrażenie. |
_________________ Strona autorska: http://romualdpawlak.pl |
|
|
|
|
Wiedźma
Blade
Posty: 1375 Skąd: Z nowego wszechświata
|
Wysłany: 7 Stycznia 2006, 20:41
|
|
|
Ruszył temat o najfaniejszych aktorach (nie przeze mnie założony)
Wszyscy chcący za wszelką cenę uniknąc kanonów, a przynajmniej na pewno tych z cycami mają teraz okazję się wypowiedzieć Bo wśród aktorów są wprawzie blondyni, ale przynajmniej nie mają dużych piersi |
|
|
|
|
Rodion
Agent Chaosu
Posty: 7551 Skąd: Gestrandet
|
Wysłany: 7 Stycznia 2006, 22:33
|
|
|
Jamie Lee Curtis.
A zwlaszcza za taniec w "Prawdziwych klamstwach" |
_________________ Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez... |
|
|
|
|
Cardano
Tom Bombadil
Posty: 25 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 9 Stycznia 2006, 19:37
|
|
|
Jak dla mnie Jessica Alba... Za "Sin City" |
_________________ "-Miłość nie powstrzyma pocisków i noży.
-Nie.
-Co więc daje dobrego?
-Odmienia serca i umysły." |
|
|
|
|
Piech
Hieronim Berbelek
Posty: 3569 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 11 Stycznia 2006, 09:58
|
|
|
Wczoraj obejrzałęm film z Bridget Moynahan i od razu pomyślałem: przecież to ta śliczna dziewczyna z "Ja, robot". |
|
|
|
|
Iscariote
Wiedźmikołaj
Posty: 4787 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 13 Stycznia 2006, 16:50
|
|
|
Zgadzam sie z tym że Jessica Alba w Sin City była słodka. Jeszcze Kristen Dunst jest fajna... świetnie zagrała w Wywaidzie z Wampirem, a potem wyrosła na naprawde ładną aktorke |
|
|
|
|
Argael
Yoda
Posty: 901 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 26 Stycznia 2006, 11:40
|
|
|
W związku z tym, że zostaliśmy pogonieni za pomijanie polskich aktorek, chcę się przyznać, że podobała mi się Kasia Bujakiewicz w Starej Baśni (i nie chodzi mi wcale o scenę z gusłami ).
Poza tym lubię Annę Przybylską, ale ona chyba nie grała w żadnym fantastycznym filmie.
Nie jest prawdą to, co napisał Iscariote w wątku o aktorach, jakoby nie było pięknych polskich aktorek. Po prostu nie grają w filmach (a tym bardziej w filmach SF/Fantasy, których się w Polsce nie robi), tylko w telenowelach, których fantaści raczej nie oglądają. |
_________________ 今という時は二度と戻らないんだから。一期一会だぞ。 |
|
|
|
|
Iscariote
Wiedźmikołaj
Posty: 4787 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 26 Stycznia 2006, 12:39
|
|
|
Romek P. napisał/a | Nie jest prawdą to, co napisał Iscariote w wątku o aktorach, jakoby nie było pięknych polskich aktorek. Po prostu nie grają w filmach (a tym bardziej w filmach SF/Fantasy, których się w Polsce nie robi), tylko w telenowelach, których fantaści raczej nie oglądają. |
fakt... telenoweli nie oglądam. Na polskie filmy do kina nie chodzę. Aktorki mi sie nie podobają. Jeśli już to prezenterki telewizyjne. Ale ja mam dziwny gust.
I wracając do aktorek to teraz szykuje sie na Underowrld: Evolution i wspaniałą Kate Beckinsale |
|
|
|
|
Argael
Yoda
Posty: 901 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 26 Stycznia 2006, 13:23
|
|
|
A ja już widziałem. Kate Beckinsale jest boska w tym filmie (w innych zresztą też ). |
_________________ 今という時は二度と戻らないんだから。一期一会だぞ。 |
|
|
|
|
|