[jewgienij]

Ten "rasistowski" incydent w Krakowie to plotka skandynawskiego tabloidu.
Nie potwierdzają tego ani holenderscy piłkarze, ani holenderscy dziennikarze, a ich trener wprost mówił o wspaniałej atmosferze na treningu.
Ktoś nam chce koniecznie zrobić czarny PR, a Anglicy chyba najbardziej. Dlatego życzę im, aby punktu nawet nie uzbierali i wracali do domu ze spuszczonymi ogonami.

Co do Chin, to ostatnio ich drużyna zaskoczyła, przegrywając z Hiszpanami dopiero w ostatniej minucie.

ED. Wygląda to tak, jakby kibice Wisły nigdy nie widzieli na oczy piłkarzy o ciemniejszej karnacji. W samej Wiśle tacy grają, plus Izraelczycy i jakoś nikogo to nie dziwi. Bzdura kompletna.

[Gustaw G.Garuga]

[joe_cool]

Wzruszyłam się http://trojmiasto.gazeta...._Casillasa.html

[jewgienij]

Ja się opierałem na tej wiadomości

http://euro2012.onet.pl/w...78,artykul.html

[dzejes]

[Gustaw G.Garuga]

Niestety, wiadomość z Onetu świata nie obiegnie... A BBC artykuł poprawiło, ale zajawka na głównej stronie nadal informuje, że Holendrzy skarżą się na rasism, i tyle. Kurczę, mam nadzieję, że zaraz pojawi się coś pozytywnego i przykryje sprawę.

[dzejes]

Patrzę na wasze typy i zastanawia mnie skąd powszechne przekonanie, że Rosja ogra Czechy.

[Witchma]

dzejes, martwi Cię, że wiemy coś, o czym Ty nie wiesz?

[Taselchof]

Rosickiego nie będzie w pierwszym meczu.

[joe_cool]

Jak dla mnie Czesi mogą wygrać i wyjść z grupy - tym dłużej będą mieszkać we Wrocku Czescy kibice podobno jechali autostradą do nas już we wtorek (tak mówi koleżanka, która na tej autostradzie w ten wtorek widziała mnóstwo samochodów na czeskich tablicach).
W ogóle zastanawiam się, jaki merczandajzing mogę sobie przyczepić do roweru... Bo te flagi to chyba tylko na szybach samochodów da się montować, nie?

[Gustaw G.Garuga]

Ja tam nie wiem, Rosja czy Czechy, cyfry wyników rzuciłem na chybił trafił. Na piłce nożnej znam się gorzej niż na do metalu (i to nie tylko dlatego, że nastolatkiem będąc jako praktykant w bielskiej fabryce pił i narzędzi owe do metalu piłki produkowałem ).

[jewgienij]

Ja typowałem remis 1-1

Co do takich "brudnych" newsów, to są nie do uniknięcia. Tabloidy i telewizje muszą o czymś mówić, najlepiej jak w tytule jest "skandal". Pamiętam, że przy okazji innych turniejów w naszej prasie też pojawiały się takie nowinki. Może niepotrzebnie się przejmujemy każdą duperelką.
Ja raczej czekam na to, co będzie między Polakami i Rosjanami, bo skandali to tam się spodziewam, słuchając zapowiedzi obu stron. Mam nadzieję, że zdrowy rozsadek weźmie górę.

[Gustaw G.Garuga]

[jewgienij]

Nie łudźmy się, cały świat nas teraz nagle nie pokocha, ale wierzę, że zdecydowana większość spojrzy na Polskę inaczej - lepiej niż do tej pory. To wielka szansa na promocję, bo wiem z własnego nawet doświadczenia, jakie czasami o nas mity krążą.

[ivaine]

Muszę przyznać, że cała ta Euro atmosfera mnie też się udzieliła , choć fanką piłki nożnej nigdy nie byłam i pewnie nie będę. Mecz otwarcia traktuję jako wydarzenie niepowtarzalne, historyczne, w którym powinno się w jakiś sposób uczestniczyć. Dlatego usiądę dziś przed TV i oby moje pesymistyczne przewidywania się nie sprawdziły

[dalambert]

No tak , Euroatmosfera, fakt , U nas ryki pijaków JUŻ się po okolicy niosą, wuwuzele pierdzą aż miło , nastrój rośnie

[Taselchof]

A u mnie cisza spokój, tylko jednego człowieka w wieku na oko ponad 70 lat widziałem w szaliku naszej reprezentacji, nawet flag wiele nie ma, tylko na samochodach mkną, no i samochód grający kokoko mknie od czasu do czasu.

[ivaine]

dalambert, zdaje się, że ja chyba w spokojniejszej okolicy mieszkam, bo jest cicho i przyjemnie

[Witchma]

U nas atmosfera ujawnia się głównie w formie mnóstwa chorągiewek na samochodach (widziałam też genialne pokrowce na lusterka boczne z flagą ) i flagach na balkonach Śpiewów i wuwuzel na szczęście mi oszczędzono, ale pewnie wieczorem będzie głośno.

[dalambert]

Grochów to Grochów , ciekawe jak się rozwiną w mojej okolicy te narodowe rozrywki / sam optymistycznie zatypowałem 1-0 dla Polski/

[joe_cool]

[jewgienij]

A wszystkie te żony angielskich piłkarzy, które będą chodzić i "błyszczeć" w okolicach Rynku Głównego, przeżyją pewnie zimny prysznic w konfrontacji z pierwszymi z brzegu krakowiankami spacerującymi obok Sukiennic

[Gustaw G.Garuga]

[jewgienij]

Planowałem słodszą zemstę na BBC: mianowicie siedzieć pod Mickiewiczem i czekać, aż któraś z żon angielskich piłkarzy przejdzie obok i we mnie się zakocha, abym mógł jej powiedzieć, że jestem zajęty i nie ma dla nas przyszłości.

Ale nie będę aż tak okrutny Niech po prostu Anglia przegra wszystkie trzy mecze, wystarczy mi.

[gorbash]

[ivaine]

Ekhem, chyba zastanowię się nad rozkochaniem w sobie piłkarzy... Myślę, że to nie będzie trudne

[jewgienij]

Widziałaś mnie z piłką u nogi na boisku Wandy. Wystarczy piłkarstwa.

Jak ten czas powoli leci, pierwsza, druga, wpół do trzeciej, a do szóstej jeszcze tyle, tyle godzin. Gdyby były jakieś czary, ponakręcać te zegary, aby szósta była już. Wybaczcie głupawkę i przerabianie piosenek ze Starego Kina.

[Taselchof]

O której zaczyna się ta ceremonia wstępna Na razie z tego co widziałem kibice Greccy głównie robią sobie zdjęcia z naszymi, ciekawe czy po ich klęsce też będą tacy chętni.

[ivaine]

[Taselchof]

Dziś popisał się stylem i delikatnością Pałasiński, członek było nie było ,,stowarzyszenia wolności słowa", w TVN24 "Jeśli Rosjanie czują się Bolszewikami, niech sierp wsadzą sobie w odpowiednią część, a młotem uderzą się w głowę".