[thomas2411]

Nie znalazłem wątku związanego z samochodami tudzież autami.

Wybieram się na urlop swoim dyliżansem do Chorwacji przez Słowację, Węgry i Chorwacja od północy przez Zagrzeb. Zastanawiałem się nad zakupem dedykowanej nawigacji, ale z racji, że mój telefon ma 5.5 cala, to jednak zdecydowałem się na aplikację na Android. Na razie biorę pod rozwagę dwie: AutoMapa i Navigon. Czy macie jakieś doświadczenia w tym temacie? Za, przeciw? Alternatywa?

Zależy mi na sprawnym używaniu i w miarę dokładnej mapie, z możliwością aktualizacji.

[gorbash]

Ja na takiej wyprawie korzystałem z Sygica. Ze "studenckiej" wersji - wstyd mi.
Ostatnio mieli jakąś promocję - dostawało się chyba całą Europę z dożywotnią aktualizacją. Jako aplikacja działała dobrze - mnie się szczególnie podobała sygnalizacja gdy przekraczałem dopuszczalną prędkość (na Słowacji łupią).

[thomas2411]

Jak spojrzałem na Google Play, to obydwie nawigacje, tj AutoMapa i Navigon, miały oceny 3.5/5 A Sygic 4.5 Czyli warto spróbować.
Jeden kolega, zawodowy kierowca, chwali AuoMapę, ale jeździ głównie po Polsce, Warszawa i okolice. Drugi znowu zjeździł nieco Europy, w Chorwacji też był i chwalił sobie Navigon, tyle, że na iOS.

[ketyow]

Ja korzystam z iGO. Nie mogę powiedzieć, żebym był zachwycony - aplikacja nie jest zbyt mądra, jak chcę ustawić sobie trasę z A do B przez miasto XX i nie podam przez jaką konkretnie ulicę, to w mieście aplikacja kieruje mnie gdzieś na centrum najpierw, a jak dojadę do chorągiewki, to dopiero wtedy do punktu B. Kiedy ja wcale nie chcę do centrum, ja chcę żeby znalazło jak najkrótszą drogę, a miasto dodałem po to, żeby akurat daną trasą jechać. Używam od tygodnia, wcześniej po prostu planowałem sobie trasę w Google i pod tym względem nawigacja odstaje całe lata świetlne w stosunku do google maps - wygodne przeciąganie znaczników trasy jest niezastąpione. We Fromborku nawigacja poprowadziła mnie na trzy nieistniejące drogi (ba, kazała jechać przez plac zamkowy!) - ktoś oznaczył ścieżki dla pieszych jako drogi gruntowe - nie wiem jak tworzy się mapy do nawigacji, jeśli mają wspólną bazę to pewnie ten sam błąd jest wszędzie. Opcji generalnie bardzo mało, niby wyświetla mi szacowane zużycie paliwa, ale jakoś nigdzie nie mogłem wprowadzić ile auto zużywa ani jaki jest koszt benzyny. No ale może coś gdzieś przegapiłem? Interfejs jest średnio intuicyjny, do niektórych rzeczy trzeba się dogrzebywać. Informuje o przekraczaniu prędkości, często jednak nawet tam gdzie nie ma żadnego ograniczenia - w trakcie jazdy miastem czasami skacze mi z 50 na 40 kmh z nie wiadomo jakiej przyczyny (może to kwestia zeszłorocznych map, ale w niektórych miejscach raczej na to wcale nie wygląda). Generalnie - bardzo dobra jak się nie ma nic innego, ale odradzałbym chyba wydawanie na to pieniędzy. Nie mam jednak porównania do niczego innego, oprócz google maps, może inne nawigacje też są zabiedzone.

[thomas2411]

Google Maps jest całkiem niezła, tylko problem w tym, że potrzebuje dostępu do internetu, żeby wyszukiwać trasy. I o ile mając pobraną Offline mapę całej trasy, nie będzie mi zżerało pakietu na pobieranie tych informacji, to jednak samo wyszukiwania tak. A za granicą niestety wyszłoby zbyt drogo.
Na Polskę nadaje się fajnie i od zawsze używam. Za granicą już gorzej.

Wiadomo, tak czy siak papierową wersję mam i zawsze na niej bazuję jadąc po numerach (Tata mnie nauczył), aczkolwiek jadąc przez Budapeszt podobno może być nieco problemów. Ja jechałem dwa razy, ale jako pasażer autokaru, a nie kierowca. Natomiast z kim nie rozmawiam, to na Budapeszt klną, bo przejechać tragedia, szczególnie za dnia, dlatego będzie przejeżdżali nocą

[Fidel-F2]

http://latajaca-holera.pl...opic.php?t=1508

[thomas2411]

[Rafał]

Jeśli temat jeszcze aktualny to polecam Sygic. W gratisie dożywotnia, darmowa aktualizacja map. Teraz jest 50% zniżka na Europę.

[thomas2411]