Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Pamiętajcie o ogrodach, czyli wątek o grzebaniu w ziemi :)
Autor Wiadomość
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37530
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 20 Kwietnia 2013, 21:00   

Skopałaś leżącego i jesteś z siebie zadowolona?
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21972
Skąd: Szmulki
Wysłany: 20 Kwietnia 2013, 21:02   

Kobiety...
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 20 Kwietnia 2013, 21:03   

Jestem! :D
Najbardziej z tego, że mój kręgosłup wytrzymał.
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21972
Skąd: Szmulki
Wysłany: 20 Kwietnia 2013, 21:08   

Okładałaś bezbronnego kręgosłupem? To już zadyzm.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 20 Kwietnia 2013, 21:10   

Kruku Siwy, używałam wideł amerykańskich, są bardzo skuteczne, szczególnie przy usuwaniu perzu.
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21972
Skąd: Szmulki
Wysłany: 20 Kwietnia 2013, 21:17   

Niezła broń. I zastawić się można i dziabnąć więcej niż jednego przeciwnika. Ten Perzu miał przechlapane. Ja tam skromnie. Szpadel, łopata, grabie i... siekierecka.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37530
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 20 Kwietnia 2013, 21:19   

Po co Ci siekierecka do kopania grobów?
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 20 Kwietnia 2013, 21:22   

w razie gdyby coś z grobu chciało wyleźć...
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 20 Kwietnia 2013, 21:25   

Kruk Siwy napisał/a
Niezła broń. I zastawić się można i dziabnąć więcej niż jednego przeciwnika. Ten Perzu miał przechlapane. Ja tam skromnie. Szpadel, łopata, grabie i... siekierecka.


Po perzu nie został nawet ślad.
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 20 Kwietnia 2013, 21:25   

obrócił się w perzynę
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 20 Kwietnia 2013, 21:29   

Wysycha z rozpaczy.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37530
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 20 Kwietnia 2013, 21:37   

Cześć gremlinek
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 20 Kwietnia 2013, 22:24   

No cześć Elam, jak tam gremliny, buszują po kretowiskach?

A mi kurde, na ogródek kilka wywrotek gruzu się zwaliło w postaci muru, który się wziął i zawalił. Mam nadzieję, że w tydzień - dwa dam radę go uprzątnąć :?
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 22 Kwietnia 2013, 11:06   

Zauważyłam w niedzielę że tulipany mają już pąki kwiatowe. W piątek nie miały. Alez to szybko idzie...

Cebulice kwitną jak zwariowane, na mizernym, dość beżowym trawniku są normalnie niebieskie plamy.
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
Pucek 
Tumitak


Posty: 2659
Skąd: Grochów
Wysłany: 25 Kwietnia 2013, 23:04   

Kupiłam trzy krzaczki truskawek wiszących. Będą rosły na balkonie. Naoglądałam się zdjęć, zachwyciłam - no i ciekawa jestem co urośnie...
Bo że identyczne jak na fotkach nie śmiem wierzyć.
_________________
prawdopodobnie najstarsza wiedźma w okolicy.
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 26 Kwietnia 2013, 10:13   

Wczoraj wyrwałam mniszka i innego paskudnego chwaściora z byłego psiego wybiegu, obsypałam przesianym kompostem wszystkie łyse placki, a następnie zamknęłam oczy i wysiałam tam gęsto multum nasion jednorocznych, dość dokładnie wymieszanych. Niektóre przedatowane straszliwie, inne nie. Strasznie jestem ciekawa co z tego wyjdzie. Pewnie nic ;)
Potem podlałam część ogrodu, kusząc deszcz (deszcz to złośliwe bydlę i bardzo często pada jak się podleje), ale nie wyszło.

Jestem pod ogromnym wrażeniem moich bylin, takie rachityczne blade pędy wystrzeliły w liście (jeden z łubinów zwłaszcza), a irysy zamiast jednego uciachanego liścia mają po trzy kępki nowych. Ciekawe czy coś poza orlikami zakwitnie w tym roku.
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37530
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 26 Kwietnia 2013, 10:24   

Martva napisał/a
Strasznie jestem ciekawa co z tego wyjdzie.
Może wyhodujesz tryfida.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 26 Kwietnia 2013, 11:05   

Doszłam wczoraj do wniosku że nie lubię miesiącznic/lunarii, bo patrzę na nie i myślę: tryfidy.
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
Pucek 
Tumitak


Posty: 2659
Skąd: Grochów
Wysłany: 27 Kwietnia 2013, 12:19   

Truskawki rosną jak na przyspieszonym filmie :)
_________________
prawdopodobnie najstarsza wiedźma w okolicy.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37530
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 27 Kwietnia 2013, 12:31   

To wieczorem będziesz miała dżem.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 27 Kwietnia 2013, 15:06   

Walka z kompostem trwa. Tata mówi że jest w stanie zrealizować moją wizję warzywnika, mam nadzieję że połowa maja to już nie będzie za późno na cokolwiek :P Kwitnie ałycza, czereśnie się zbierają, pierwsze tulipany i niezapominajki już są. O, i skończyły się scylle, zaczęły stokrotki.
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 27 Kwietnia 2013, 17:02   

Warzywnik mam ogarnięty, dziś jeszcze poflancowałam kalarepę, sałatę, por i seler. Została tylko fasola i cukinia do posadzenia, ale to najwcześniej za tydzień.
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 27 Kwietnia 2013, 21:23   

Cukinie, ogórki, marchew, pietruszka naciowa, pasternak, buraki, koper, słonecznik, fasola karłowa czerwona, portulaka warzywna, czerwona sałata, roszponka posiane, cebula posadzona. Z kwiatów na razie szałwia omączona, lobelia i żeniszek (oba zaryzykowałam do ziemi, bo nie zdążyłam wcześniej w domu posiać), maki jednoroczne, ostróżkę jednoroczną, lwie paszcze karłowe, z bylin mak syberyjski, ostróżkę trwałą i kupidynek. Czekają astry, cynie i aksamitki, ale z nimi się nie spieszę, chcę żeby kwitły jak najpóźniej i długi weekend będzie jak znalazł. I znów mam wizję ogarnięcia kąta opanowanego przez podagrycznik i wrzucenia tam rododendronów i azalii, bez roundupu się nie obędzie a i tak nie wiem czy wystarczy. Kocham pracować w ogrodzie.
_________________
Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję.
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 5 Maj 2013, 18:42   

Nie było mnie tydzień, a tu zieleń się rozbuchała. Martviłam się że przegapię tulipany, ale akurat się ochłodziło i są teraz w pełni, niezapominajki doszły, i lunarie też, pięknie jest.
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 5 Maj 2013, 21:50   

I magnolie, chociaż już przekwitają pachną oszałamiająco. I jabłonie kwitną i pachną, co za pech, że trzeba iść do pracy.
_________________
Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję.
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 5 Maj 2013, 22:09   

Wszystkie posiane warzywa pięknie powschodziły. Przydałoby się trochę deszczu.
Magnolie u nas jeszcze w pełnym rozkwicie.
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 7 Maj 2013, 20:15   

Ja mam dziwne wrażenie że wzeszły tylko nagietki z rzeczy których posiałam, podejrzewam że reszta świeżych wschodów to a/chwaściory z resztek korzeni b/chwaściory z nasion w kompoście. No nic.
Kupiłam dzisiaj nasiona fasoli która z założenia miała być tyczna i szparagowa (nie mam miejsca na karłową). Ciekawe co ją zeżre jeśli wzejdzie ;P:
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
Pucek 
Tumitak


Posty: 2659
Skąd: Grochów
Wysłany: 7 Maj 2013, 21:33   

Pierwszy wyjazd na działkę dopiero w sobotę. Ciekawość, co nornice zryły i w ogóle co po zimie...
_________________
prawdopodobnie najstarsza wiedźma w okolicy.
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 7 Maj 2013, 21:42   

Skosiłam dziś pierwszy raz cały trawnik (ok. 1500m2) i zdążyłam przed deszczem. Teraz puchnę z dumy, a może ze zmęczenia?
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 7 Maj 2013, 21:45   

Powiedziałam rano na głos że trzeba by skosić trawnik (znaczy fragmenty bez niezapominajek i liści scylli/krokusów) i właśnie dlatego padało po południu :mrgreen:
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group